Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. Kiniaczku to daj znać jak już bedziesz po lekarzach :)
  2. Żabul - nic się nie martw tylko ciesz, że Emilka za parę dni może być już w twoich ramionach :) Kasia przekazała mi wiadomość od Patinki (bo sama pojawi się dopiero po południu) otóż Patinka jest w szpitalu ma rozwarcie miedzy 2-3 cm, skurcze bolesne, główka bardzo nisko.za godzine beda ją badac (robia to co 5 godzin (:o) ) Dali jej głupiego jasia i ma jazde, ale skurcze bolą a u mnie noc masakryczna... tzn koło 3 w nocy obudził mnie straszny ból prawego boku, zachodzący na plecy... nie wiem co to było ale ledwie sie ruszałam, leżałam i stękałam... po 20 minutach przeszło (to nie był skurcz tylko mi chyba organy wewnętrzne odmawiają posłuszeństwa) zato o 7 rano miałam mega skurcz... trzymał mnie 11 minut, brzuch jak kamień i bolesny i ból krzyżowy straszny, do tego mała tak fikała a każdy jej ruch w tym momencie to ból... przeszło, pojawiło się znowu po 25 minutach ale lżejsze i do teraz cisza... ale wiecie co? jak to ma tak boleć to ja nie wiem czy dam radę :(
  3. Kaśka ja nowy rożek wyprałam i nic mu sie nie stało :)
  4. zajęta byłam konsumpcją:P ale faktycznie coś ostatnio niemrawo tutaj
  5. łap, bo zaraz opędzluje cała miske :)
  6. mamunia - ty masz lenia??? a co ja mam powiedzieć? wyjęłam fasolke po bretonsku z zamrażalnika i tyle w temacie obiadu :P
  7. Kimizi - naprawdę nie jesteś jedyną ciężarną z paciorkowcem :) wszystko będzie w porządku bo jesteś świadoma obecnośći bakterii i możesz reagować. nie bój nic ;)
  8. tazja - a za co mu płacić? za to za co płaci mu NFZ? bez przesady... jakby był cały czas przy mnie itp itd to moooże jeszcze bym sie zastanowiła czy jakoś nie podziękować ale po pierwsze cwaniaki przychodza na samą końcówkę a po drugie nie mam pojęcia na kogo trafię i kto będzie odbierał poród no i bez przesady, w ten sposób sami ich uczymy że wyciągają łapska po koperty
  9. kocyki wyprałam, ochraniaczy nie mam bo łóżeczko turystyczne :)
  10. może czop a może kawałek kiepsko rozpuszczonej tabletki
  11. śniło mi się, że niuńkę odbieralam ze szpitala (porodu nie pamietam) miała czarne gęste włosy i była śliczna. pokłóciłam się w tym śnie z mężem, że nie umie przypiąć fotelika samochodowego ;)
  12. napewno masz rację Kimizi, bo ich matka też strasznie glośna... jak mówi to krzyczy, męczące usposobienie :o
  13. a u mnie była koleżanka z dwójką dzieci - masakra :o tak rozwydrzonych dzieci to ja w życiu nie widziałam.... po ścianach normalnie chodziły... i te wrzaski... ja chyba nie jestem na to wszystko gotowa... baryłko - moja mała w 34 tygodniu ważyła 2530 g a teraz nie wiem, w środę się dowiem
  14. jasne, że się martwisz... to normalne, ale postaraj się dla dzidziusia spokojnie do tego podchodzic
  15. przy wyrostku dobrze, żeby szybko zareagowali i usuneli bo moze sie rozlać w jamie brzusznej no i wtedy komplikacje. ale już jest pod opieką lekarzy wiec wszystko pod kontrolą i będzie dobrze. dobrze, że tatę masz blisko i ci pomoże
  16. Żabka - dawaj foty to wrzuce :) Miśka - główka do góry, to rutynowy zabieg i mężowi nic nie będzie. tylko szkoda, że wszystko na twojej główce będzie :( w nocy obudziłam się zmarznięta na kość, chociaż w domu ciepło... nie umiałam opanować dreszczy, wtuliłam się w męża i się trzęsłam i tak z 15 minut zanim mnie rozgrzał :( a potem znowu za gorąco... ja już nie kumam... a rano jak poszłam siku to taki skurcz mnie złapał że hej (pierwszy raz taki bolesny) nie umiałam się wyprostować i po ścianie do sypialni wracałam... a mój mąż: rodzimy? i hasło... nie ródź jeszcze bo obiecałem szefowi, że w poniedziałek gdzieś tam z nim pojadę :P no rozbroił mnie totalnie :D:D no ale to był jednorazowy epizodzik i przeszło :)
  17. Kimizi - nic się nie przejmuj, ważne że wiesz i po porodzie maluch dostanie antybiotyk i wszystko będzie ok :) a ja dzisiaj jade po południu obejrzeć 3 tygodniowego dzidziola koleżanki :D p.s. mam dzisiaj mega lenia....
  18. ja jestem jeszcze chwilę ale bateria mi siada w laptopie a nie chce mi sie isc po ładowarkę :D no i o 20.00 filmik wiec i tak długo tu nie zabawię a teraz to i tak się pewnie cisza weekendowa zacznie :)
×