Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. ide wrzucić cycki na patelnię (tylko bez podtekstów) :P paa
  2. zaraz ci wyśle smska, zebys miała mój nr - daj znac co i jak
  3. wyślij wyślij, komukolwiek - poradzimy sobie
  4. no możliwe bo ślinianki mi nie wyrabiały na myśl o tych pierniczkach :D
  5. o mamunia jest :) Kiniaczku szkoda, ze nie mamy do ciebie tel. bo sie bedziemy martwiły :( trzymaj sie
  6. aaa i chyba mi czegoś w organizmie brakuje bo jak normalnie nie jadam słodyczy to mnie przycisneło i ze ślinotokiem zjadłam dwa pierniczki z galaretką w czekoladzie :)
  7. przyszłam i się wszystkie zmyły aaa i obiadek wymyśliłam: będą cycusie pokrojone w kosteczkę i przesmażone z warzywami, do tego ryż i sosik słodko-kwaśny - szybko i smacznie :)
  8. hejo dopiero przylazłam :) fajnie było :) położna opowiadała o porodzie, co gdzie i kiedy... jaka pozycja do porodu (u nas sie rodzi w półsiedzącej), że mamy do dyspozycji piłkę cały czas i skurcze przygotowujące możemy spędzać na piłce, na łóżku, na stojąco, na kucaka, pod prysznicem - gdzie tylko chcemy - byle tylko pamietać żeby przy tych skurczach szeroko rostawiać nogi i napinać tym samym mięśnie krocza bo to rozciąga i uelastycznia krocze i dzieki temu nie popęka :) położna powiedziała, że ze szczerego serca radzi nam, zebyśmy rodziły z mężami bo jest o wiele łatwiej. uczyła w jaki sposób mąż ma nam masować okolicę krzyżową (dziś go będę szkolić) i ćwiczyłyśmy oddechy: oddycha sie w trakcie skurczu przygotowującego długi wdech nosem podczas którego liczymy do trzech a potem wydech ustami licząc do sześciu. a gdy zacznie sie druga faza porodu to jak mamy skurcz party to najpierw dotleniami dzidziusia robiąc ten wdech co pisałam wyżej a potem nabieramy powietrza i przemy :)
  9. ja licytuje na wigilię taką narzutkę dla niuni http://www.aukcjoner.net/gallery/000566959-.html#I1 :)
  10. ależ żabko ja nie śpię już od 6-tej :) obróciłam już nawet do przychodni na badania i spowrotem :) a o 13.30 mam szkołe rodzenia, dziś ABC porodu :)
  11. Kasiu spytaj u siebie w szpitalu bo nie w każdym jest tak samo
  12. Kasiu - w czasie pobytu w szpitalu dzieciaczki są w szpitalnych rzeczach :)
  13. Drumla - no ale na szczescie tetrówki po prasowaniu dochodzą do siebie :D
  14. Kessi - no ja wezmę na wyjście jednak pas ciążowy bo cholera wie czy dopnę spodnie :P
  15. Pia - no niestety u mnie w szpitalu prawie wszystko trzeba mieć swoje :( a te dwie wielkie paki mega podpasek poporodowych to już pół torby zajmują :o
  16. ooo własnie Drumla :D dobrze, ze mi przypomniałaś :) ale to troszke później je dorzucę do torby, ale zapisze sobie i karteczke przykleje :D
  17. Kefirku te \"misiowate\" też na prawej prasowałam bo po praniu takie \"nieuczesane\" były a tak to sie troche naprostowały, ale powiem szczerze ze nie podobają mi sie one :o
  18. pomarańcze z reguły pierdolą bez sensu więc omijam ich wpisy :P
  19. a ja poprasowałam :D Kimizi - ja tak jak Kessi prasuję na siedząco - nie wystałabym tyle :) no i UWAGA!!!! spakowałam torbę do szpitala i mniejsza na wyjście maluszka do domu :) i powiem szczerze, że jakby mnie tak nagle złapało to nie dałabym rady tego wszystkiego spakować :) trochę głupio bo to wielka torba jest i nie wiem czy sie z takimi do szpitala jeździ ale do mniejszej by mi nie weszło :D jeszcze tylko musze pare drobiazgów tam dorzucic których nie mam i będzie git :D
  20. też ide zaraz prasować dzidziusiowe :D
  21. ja bede trzymać wózek w klatce na dole albo w bagażniku pod domem. tak czy siak jakbym miała wnieść na 4 pietro 10 kilo wózka + dzieciak a 15 kilo wózka + dzieciak to i tak nie dałabym rady w obydwu opcjach :D
  22. ja mojego wózka dźwigać nigdzie nie będę wiec nie musi byc lekki
×