meaaa

to witaj w klubie żabuś bo ja od 4.30 nie śpię :o

też fryciochy wciągnełam :P a na deser miałam ciacho jagodowe (z cukierni, zeby nie było,że ze mnie taki piekarz dobry:P)

a dlaczemu? :)

jak sie czujesz?

o właśnie :D Kimizi ozłocę cię za ten pomysł :D idę sobie frytaski zrobić

wydaje ci sie :P

żaba ja też tak wszystkim mówię :P

ej no dajcie jej spokój :) i tak we własną rocznicę ze szmatą w kiblu nurkuje :P

żaba my jutro wkraczamy w 8 miesiąc :D

pamiętam po remoncie... masakra była... ciągle myłam i ciągle było brudno

Kefirek zapiernicza a ja mam lenia :)

Kami tymi ziemniakami mi przypomnialaś, że chciałam jutro zrobić placki ziemniaczane :) z sosikiem myśliwskim :D mniami aż mnie ssie na samą myśl

proszę cię Kefirek :o

przypomina mi sie piosenka \"Na rozstaju dróg ruda paskuda rozwiera swe uda\" :P bez urazy dla rudzielców - chodzi mi tylko o moją francowatą koleżanke Ewunię :o bleh

Kasi psiak chyba ma chore nerki :( ale fakt, dawno jej nie było skorpionów po prostu... nie trawię... miałam taką koleżanke.... nie dość, że rude toto to jeszcze skorpion i przez to wredne do kwadratu

ja sie napewno rozpakuje w listopadzie :( cóż, byleby nie był skorpion, więc niech zaczeka do 21 listopada hehehe

mamunia - ble :P

ja poczułam w 20-tym lekarz powiedział tylko \"bardzo ładnie\" :)

póki co rzadka kupka wyciekająca z pieluszki napawa mnie przerażeniem :P

Kefir - żeby nie rozwalało linków używaj skracacza http://tnij.org/samoloticiaza

bardzo możliwe żabko, że dokupię spiryt i waciki :)

Izu to chyba samochodem jechała

jutro ide na pierwsze spotkanie organizacyjne do szpitala (jak kto woli \"szkoła rodzenia\" - ale mnie to się kojarzy ze szkołą latania z kajka i kokosza :o) a w piątek do gina na kontrolę i jeśli wsio będzie ok to w niedzielę do Krakowa do znajomych jak będzie ładnie to i grill będzie

ja kiedyś parówkę w sklepie wcinałam :P

naznaczyłam go jak suka zaznacza swój teren