meaaa

i będę sobie śpiewać: ona maaaaaaaaaaaaaaaaa.... kiłę! nie wiesz jaaaaaak wielką :P

nadziejamyszki - ja sie wziełam za domek z zapałek ale mąż mnie wyśmiał, więc schowałam go do szafy :P

wypluj to Kefirek :D ja nie chce z kiłą wylądować na oddziale chorób wenerycznych :o

polej bo nic dobrego z tego nie bedzie

nadzieja aleś wyskoczyła :D

ty mój się tłumaczył, że tylko czubeczek włożył a ja się przez sen poryczałam i kazałam mu się pakować :D

czejo :) umyłam łepek a wcześniej się zdrzemnełam i śniło mi się, że mnie chłop zdradził i zaraził kiłą - kurwa co za sny :o dajcie mi wódki!

Baryłko- mnie się nie podobają trójkołowe ani \"wyglądające\" na trójkołowe więc ja jestem na nie :D

\"Znaczek :-) został użyty po raz pierwszy 19 września 1982 o godz.11.44 przez profesora Scotta Fahlmana z Carnegie Mellon University, jednak sam pomysł typograficznych emotikon złożonych ze znaków przestankowych pojawił się po raz pierwszy 30 marca 1881 w satyrycznym magazynie Puck.\" a więc dzisiaj emotikonki mają urodziny :D

baryłka - a jakaś menda wyładowuje swoje frustracje :D

hej wam pomarańczo - dziękujemy bardzo za słowa otuchy, cieszymy się, że trzymasz za nas kciuki :P a teraz bądź tak miła i zrób coś dla mnie: wypierdalaj w podskokach )))) bo takich komentarzy nam tutaj nie trzeba :o Kimizi - to super, że wszystko w porządeczku. ja dzisiaj po południu mam wizytę u gina więc powiem o tych moich \"dupnych\" problemach, chociaż od kilku dni cisza jest i spokój i krwawienia niet :D miłego dnia brzuchacze

zmykam powiesić pranko i TV pooglądać papa

nie no Kasia twój to słodziutki zgrabnioch :D

o ja pierdziu :D właśnie dostałam komentarz na allegro od sprzedawcy :D \"Miłościwie Nam Kupujący wbrew treści reklamy okazał się być aniołem choć mógł być tyranem. Powiem krótko, bo tu wąskie są opinii ramy: sprzedaj Mu, kup od Niego lub przyłóż do rany. Dziękuję, bijąc pokłon, żem został wybrany\" mają fantazję :P

wklejaj wklejaj :) a on nie jest słodki tylko... przerażająco wielgaśny

Kasia - bardzo ładnie :) Izu - szerokiej drogi :)

wrzuciłam brzucha do gal. i jak tak na niego patrzę to jestem przerażona :o ogromniasty!

Kasiu a jak ty w ogóle dałaś pieskowi na imię?

Izu ale dostep do neta będziesz mieć? bo wiesz... stęsknimy się :D

no w sumie tak, ale chyba nie bedzie miał bezpośredniego kontaktu ze skórą, bo ciuszki itp.. no chyba, że kapturek a ciul tam, wypiore :)

i powstaje pytanie: prać też kombinezonik przed użyciem?

no też fajny :) w ogóle słodkie te kombinezoniki są

30 zł - to nawet jak szybko będzie za mały to można wymienic a patrze na śpiworek rozmiar 68 i jest ogromniasty

żurasek gotowy :) coprawda daleko mu do śląskiego żuru :D ale ja takie delikatniejsze wolę

Kessi - śliczny ten twój kombinezonik :)