meaaa

Schiza - to było w podstawówce :D nawet spałam z plakatem kevina :P

Kessi :D Schiza - na syberię sie wybierasz? :D z Backstreet Boys byłam zakochana w: http://www.tqs.ca/showbiz/potins/images/2007/07/kevin_richardson_200.jpg tak szczerze to nawet teraz jak na niego patrzę to mi się coś robi :P

Schiza :D no co ty?

Ooh baby Gonna get to you girl :P:P

baryłka - skoro o kupie mowa:P to ja biore Sorbifer i kupa jest czarna jak smoła, ale zupełnie bezwonna :P

obczajcie to: http://images.smarter.com/blogs/nkotb.jpg :D:D

Kefir - no proszę cię :D New kids owszem ale to jak ledwie z pieluch wyrosłam :D:D potem przyszedł czas na czarne klimaty :P a z new kidsów John i Jordan mniami :P teraz pewnie staruchy :P

żaba - no to widzę podobne klimaty :D

hahaha śliniak i czapeczka czarna :D mój mąż dla dzidzi od kumpli dostał koszulkę rajdową :D

no ale fajnie tak powspominać :D

żabo - moje glany zgniły zimą na mazurach :P

ryczałam jak O.N.A. się rozpadło :D

Kessi :D no to były czasy :D i na pogoteki chodziłam :P

a uwierzyłybyście jakbym wam powiedziała, że kiedyś nie rozstawałam się z glanami, czarną skórzaną kurtką z ćwiekami, czarnymi dżinsami, koszulkami i farbowałam włosy na granatową czerń? ... o makijażu już nie wspomnę :P

:D:D

schiza satanistka

grunt to prund :P a prund to elektryka :P kurde nabrałam ochoty na tę kiełbachę :P ide se z bułą zrobić

poczytałam żabolku :D i powiem szczerze, że jak tak czasem sobie myślę to wolałabym sraczkę jak zaparcia :D

wróciłam zmarzłam jak gówno w trawie :o kupiłam upragnioną kiełbachę i już nie mam na nią ochoty :o poczekam... może przyjdzie

Żabka Miśka - u mnie jest za każde spotkanie 10 zł. no... do odważnych świat należy... zbieram się powoli do sklepu. wrócę pewnie z zamarzniętymi śpikami do pasa... ale muszę kupić tę kiełbachę :P no i cosik na obiad :D do potem

a powiedz mi to tak zawsze jest, że ściagają szewek w 33 tyg? nie mogą potrzymać dłużej?

Kimizi :D oczy jak małe cipki :D:D:D a ja bym zjadła kiełbachę swojską z musztardą :P

a jak tam w ogóle brzuszek Patinko? uważasz na siebie? skurcze sie nie powtórzyły?

Kimizi - to dobrze, że Ciebie po siedzeniu też brzuś boli (wiem, chamskie to co napisałam :P ale to znak, że z nami wszystko ok hehe) a ja tu kombinuję jak tu zrobić, żeby zakupy same do mnie przyszły :P

Gonia :)