meaaa

mnie żeby oduczyć smoczka mama kazała wrzucić smoczek do pieca. jak powiedziała tak zrobiłam a jak sie potem darłam, że chce smoczek to mi mówiła, że przecież sama spaliłam :P

korzystam korzystam :P kto wie jak to po porodzie będzie :o

Ania - u mnie to raczej nie żaden stan zapalny bo na badaniu wszystko ok było i nie mam żadnych objawów. ale już dzisiaj mnie nic nie kłuje :)

Kimizi - to u mnie tak nie bardzo z tym brzuchem bo ja mam piłkę z przodu a boczki i dupka pozostały bez zmian :D a mimo to dziewczynka

Miśka

baryłko - :D o smoczku jeszcze nie myślałam, ale przy kolejnej wizycie w aptece poproszę, żeby mi coś polecili. całą ścianę w smoczkach mają

hej :) a ja spałam bardzo dobrze. o 12 w nocy brałam lekarstwa i poszłam ostatni raz siku i obudzilam się dopiero o 6-tej na kolejne lekarstwa :D więc pierwsza noc od niepamiętnych czasów bez wycieczek kibelkowych :D a własciwie to obudził mnie kot za 8 minut szósta... codziennie budzik mi dzwoni o 6-tej i biorę leki a on wtedy włazi mi na kolana i się przytula więc mu się ustawił chyba jakiś zegar w głowie i za 8 szósta obudziło mnie mizianie jego mordki po mojej twarzy :D obudził mnie na lekarstwa kochany :D

spadam lulu :) dobranoc

hehehe to luzacko :) moja sąsiadka ma chyba książkę wejść i wyjść i siedzi non stop w oknie i kontroluje :o

taaaa sąsiadki.. nie będę komentować moich :o

a co do sypialni to my będziemy musieli przesunąć łóżko pod ścianę (ze strony męża) żebym mogła po mojej stronie wstawić łóżeczko. a jak mała będzie miała 3-4 miesiace to ją eksmitujemy do jej własnego pokoiku (jak nie pęknie mi serce :P )

no kochaś straszny się zrobił :) mam wrażenie, że on czuje, że malutka jest w środku :D

mam też krówki :P

mam winogrona w lodówce jak chcesz... jakoś mnie nie przekonują :P

od tego drugiego to bolała mnie dzisiaj pipka a nie wary :D:D:D a Ty wiesz, że fajnie by było mieć takiego Murzynka? mmm rozmarzyłam się ale mój mężu blondas więc nawet nic zbliżonego do murzynka nie będzie :P chociaż... może przed drugim bobolkiem sobie egzotyczne wakacje zafunduję :P

hejo Kefiras :D:D o Murzynku jeszcze mężowi nie powiedziałam :P a co tam.. będzie miał niespodziankę :P a schabowe wcinam bo mięsowstręt już dawno poszedł w niepamięć :) z owoców wcinam mnóstwo jabłek. no i namiętnie skubię słonecznik solony z przyprawami :D wary mnie bolą ale nie odpuszczam dopóki paczka nie pęknie :P jakieś takie wciągające to jest :D mężu wybył jeszcze jednemu klientowi dziennik budowy dowieźć i korzystam z okazji i do was zaglądam :) jest tu jeszcze kto?

spadam coś zjeść i mężowi obiad podać :) buźka

NIkusia dawno cię nie było na EKKM :)

no początki w końcu :) mam wyniki glukozy na czczo: 69 po 2 godz: 77 czyli gites :D

widziałyście początki kafeterii? http://web.archive.org/web/20030206215223/www.kafeteria.pl/forum/ :D

:D

niee no muszę wam coś pokazać :D mój kot uwielbia się przytulać do brzucha, śpi przy nim, masuje go itd. http://www.imagic.pl/public/pview/179912/SP_A0807.jpg ale tutaj przegiął :D takiej miny nie widziałam jeszcze :D oburzony, że mu zdjęcie robię i przeszkadzam :P http://www.imagic.pl/public/pview/179909/SP_A0810.jpg

my mieliśmy dwa typy dla dziewczynki: Emilia i Nadia a dla chłopca jeden: Kajetan

nadziejamyszki - witaj. tak mam go jeszcze :) chyba go rzeczywiście podpiekę :D

galaretę też lubię ale obficie polaną octem :)