Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. tak Kasiu jutro mam połówkowe - to czy będę robić 4D zależy od tego jak dzidzius się ułoży i czy będzie sens:) a dzisiaj kontrola u mojego gina
  2. ucieło kawałek wierszyka :( Ptaszek sobie frunie z dala, W górze słońce zapierdala, Żaba dupę w wodzie moczy, Kurwa! Co za dzień uroczy!!!
  3. W górze słońce zapierdala, Żaba dupę w wodzie moczy, Kurwa! Co za dzień uroczy!!! :P:P:P Najciekawsza jest natomiast analiza: Jest to wiersz jednozwrotkowy, czterowersowy z rymem sylabowym, z równomiernie rozłożonym akcentem. Podmiot liryczny wyraża swoje głębokie zadowolenie z otaczającego go świata, przepełnia go kwitnący stoicyzm i szczęście, które człowiekowi żyjącemu we współczesnym zamęcie, może dać tylko otaczająca przyroda. Dla podmiotu lirycznego nawet zanurzona w błękicie wody dupa żaby jest pretekstem do euforii. Zapierdalające inne stworzenia sugerują wczesne lato, kiedy świat zwierzęcy budzi się z otchłani zimy. Puenta utworu jest jednoznaczna i łatwo odczytywalna. Liryczne \'ja\' personifikuje słońce. W słowie \'zapierdala\' oddaje szybkość i złożoność ruchu słońca, które przecież nie jest istotą ludzką i nie może \'zapierdalać\' senso stricte. Uwagę zwraca użycie wulgaryzmów, których znajomość świadczy o ludowych korzeniach poety i głębokiej więzi ze społeczeństwem. W moim rozumieniu autor chciał się tym utworem odwdzięczyć środowisku, z którego wyrósł, za poświecenie i trud włożony w zapewnienie mu należytego wykształcenia. Szkoda, że tak mało jest w dzisiejszej poezji wierszy o tak pogodnym nastroju!
  4. mam wierszyk o żabce... no pośrednio o żabce... tak mi jakoś przyszedł na myśl, ale nie powiem :P bo brzydki :D
  5. hahaha ale jaja :D ja nie zauważyłam:P
  6. bry wczoraj caaały dzionek spędziliśmy nad jeziorkiem :) fajowo było odpocząć na łonie natury, zwłaszcza, że ostatnie tygodnie spędziłam w łóżku. dzisiaj o 16- tej jade do mojego gina sprawdzić czy tam w środeczku wszystko oki a jutro USG połówkowe :D się doczekać nie mogę miłego dnia wam życzę u mnie gorąc straszny, leżę i ledwie zipię Kimizi - dzisiaj robię pulpeciki z grzybami wg twojego przepisu :)
  7. hejo, wczoraj nie zajrzałam już bo mnie ten ból głowy wykończył :( a dzisiaj tylko mówię dzień dobry i zaraz sie zbieramy nad jeziorko bo piękna pogoda :D buźka do potem
  8. mężyka mam na zakupach :D wziełam apap, powinno przejsc
  9. no taka pogoda to nic się nie chce...
  10. ja z ziemniakami obok to jadam kwaśnicę :) biorę na łyżkę ziemniaki, nabieram ciut kwaśnicy i do dzioba :D
  11. a dziękuję Kessi :) po drzemce oki :) tylko rozbita jakaś taka jestem no i dzisiaj mnie skurcze wyjątkowo mocne łapią z bólem jak na okres.... cóż.. w poniedziałek się okaże co ten mój dzidek wykombinował
  12. żabo kliknij w tych wiadomościach na: \"pokaż cytowany tekst\" i zobaczysz treść (nie wiem czemu to tak, ale tak działa :P )
  13. hello :) ja nie śpię już :P po obiadku jestem i zrobiłam mężowi mega listę zakupów i biedaczek się za głowę złapał :( no ale ja nie polecę biegać po hipermarketach :) a jutro jak będzie ładnie to wybieramy się nad jeziorko pobyczyć się :) co za różnica czy leżę w domu czy w trawie :D
  14. ide sobie chyba drzemke uciac :) zajrze potem
  15. meaaa leży i was podczytuje ale wcina słonecznik i nie chce jej się klikac :P
  16. hej Nikusia :D Kasiu - to \"badanie\" niepotrzebne jest :D my tak robimy z ciekawości, czy szyjka na swoim miejscu :D wkładamy palucha i szukamy :P głęęęboko :D ten wyjazd to spotkanie ze starymi znajomymi... będziemy jechać ostrożnie i powoli i dużo przerw robić, ale spytam lekarza co i jak
  17. moja mama mi mówiła, że jak buły nie ma to grysiku dodaje :) a co do poniedziałku to mam stresa, bo chciałabym, żeby z szyjką było ok bo planujemy następny weekend w Zamościu spędzić a to prawie 400 km drogi i chciałabym bez stresu jechać
  18. ale to dla nich najlepsza pożywka jet jak reagujemy :) a brzuszek ok. poleżałam i przechodzi :)
×