meaaa

Patinka :) pomartwimy się po porodzie :) założymy topik \"startujemy w grudniu do zrzucenia 15-20 kilo\" :D

ja jeszcze nie mam ale się nie martwię, mój mąż ma całe dupsko w rozstępach i w razie jego docinek (czego pewnie nie będzie) będę mu się odgryzać :P

ha! to i ja mam pytanie :) spytaj czy podczas brania fenoterolu skurcze powinny ustąpić całkowicie, czy to normalne, że macica twardnieje jeszcze kilkanaście razy dziennie? (sprawdzimy zakichanego ordynatorka) :D jeśli możesz oczywiscie

Kefirek szykuj listę - u nas pytań nigdy za wiele :D

połówkowe jest 100% brzuszkowe bo macica za duża a głowica dowcipnego nie ma takiego zasięgu - lekarz mi tłumaczył, że dowcipne się robi we wczesnej ciąży, gdy macica blisko jest i dzidziuś przy szyjce sie praktycznie znajduje

ja umierałam z bólu podczas okresu. potem brałam przez 7 lat tabletki anty i się troszkę uspokoiło. jak przestałam brać to bóle wróciły ale nie takie intensywne już

brzuszkowe, z mężem - niech ma też radochę :)

a propos mojego ślubnego - wspaniały facet :) ciągle chodzi po domu i mówi, że tak się cieszy, że jestem w domku :D skacze koło mnie (bo tydzien postanowilismy, ze bede leżeć jak w szpitalu i nic nie robic a potem po badaniach jak bedzie ok to powoli wrócę do życia) prania mi nie pozwolił rozwiesić, obiadek przywiózł, teraz pojechał po zakupy z mega listą, którą mu zrobiłam :) kocham Go nad życie!!!

hejo, ja odpłynełam do krainy morfeusza a potem jadłam obiadek, a potem znowu drzemka z mężulkiem :D słoneczka moje (Kimizi i Kefirek) widzę, że macie takie same odczucia jak ja. twardnieje, ciągnie, czasem boli jak na okres. ale skoro nam wszystkim lekarze mówią, że jest ok to chyba musimy im uwierzyć :) w końcu to połówka ciąży i ten maluszek już całkiem spory w brzuszku siedzi to i dziwne rzeczy się mogą z nami dziać :) mój mąż mnie ciągle uspokaja i mówi, żebym się nie nakręcała i wiem, że ma rację, bo stres dzidziusiom zaszkodzi. a mój gin sprawdza mi długość szyjki paluszkami :)

ja byłam u 3 kobiet ginekologów i 4 mężczyzn (nie liczę tych w szpitalu) i wolę mężczyzn. są delikatniejsi (oprócz ordynatora) i traktują pacjentkę z szacunkiem a nie jak mięcho, które trzeba przebadać :) Izu, to dziwne, bo przecież trzeba sprawdzić twardość macicy, jej osadzenie i szyjkę. mnie mój gin bada na każdej wizycie

hehehehe no z tymi przyjemnościami nie przesadzajmy :P po prostu nie jest nieprzyjemne :D

no u mnie też było a teraz ulewa

matko jak u mnie leje!!!

Kefirek :D rzeźnik badał mnie wczoraj i nic nie mówił niepokojącego o szyjce, więc chyba ok a 28-go idę już do mojego gina o delikatnych dłoniach :P to bez stresu i bólu będzie :D

twardnieje mi co jakiś czas, ale staram się nie myśleć o tym, bo się nakręcam. w koncu mówiłam w szpitalu że tak się dzieje i nie zaniepokoili się, to widocznie tak ma być. 28-go mam wizyte u mojego gina to sprawdzi jak tam szyjka się trzyma i jesli bedzie z nią ok to juz sie w ogóle tymi skurczami nie bede przejmowac

no uwiebia to :D po oku też czasem poliże, ale ucho to dla niego rarytasik :P moje oczywiście, mo mojego męża zbyt kudłate, podchodzi z mordką ale się odsuwa :P

tak, troche mu już przeszło, dzisiaj się rano przytulił i polizał mnie po uchu :D

jeśli nie śmierdzi i nie szkodzi to czemu nie? bedziesz miała zajęcie i dorobisz sobie :) ja koncem lipca sie wybieram na żel i french na stopach i kusi mnie delikatny żel na dłoniach - bez tipsów

:D :D :D

heheehe te różowe tabletki to po prostu relanium :P

hehehehehehehe :D

hejo Kefirek - to pewnie była Viagra, bo jak wieczorem mąż się koło mnie położył to nie wytrzymałam po prostu i się delikatnie popieściliśmy :D :D :D :D (czy tylko ze mnie taki zboczuch?) mmmmm zalewajka!!!! moja mama robi najlepszą - ja nie umiem, ale marzy mi się :D mnie mężulek zrobił rano jajeczniczkę na masełku z pomidorkiem, potem posprzątał ze stołu, włączył zmywarkę, nastawił pranie w pralce :D normalnie kochany!! a ja leżę a dzidzia znowu rano pokopała mi lewy bok :D cudowne uczucie

mykam do kąpieli bo o tej porze w szpitalu brałam czerwoną tabletkę na sen (tudzież różową jak nie mieli czerwonych) i udawałam się do krainy morfeusza :D dobranoc

a nie miło popatrzeć? zwłaszcza że te zdjęcia wulgarne nie są, lecz artystyczne :)

moge wam wkleic moją ulubioną stronke? to tak jak ktoś nie może to samym patrzeniem się syci :P http://witkiewicz.com.pl/