Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. my niby mamy trzeci pokoik, który będzie przeznaczony dla dziecka, ale póki co to jest pokoik komputerowy. stoi tam biurko, regał z książkami, kuweta kota (którą bedziemy musieli przeniesc do łazienki) oraz mój orbitrek :P remontować go nie będziemy bo rok temu robiliśmy generalny remont całego mieszkania, ściany w tym pokoiku są pomalowane na czerwony grapefruit i są nowe panele, nowe okna itp. więc kolorek jak najbardziej dla dziecka odpowiedni. jedynie to potem wstawimy tam łóżeczko i dokupimy jakiś regalik i kosz na zabawki, a reszta wyjdzie z czasem. póki co nie mamy dla dziecka nic... no może niezupełnie bo bym skłamała... dostaliśmy przy pierwszym usg genetycznym w 12 tc całą reklamówkę różnych gadżetów, łącznie z jakimiś kremami, butelkami, smoczkami i grzechotkami :) ale sami nic nie kupowaliśmy jeszcze
  2. hehehehehe :D no dawniej tak bloki budowali :P na szczęście do salonu i kuchni mam wywalone futryny i szerokie przejścia i dodatkowo salon połączony z kuchnią to jest więcej luzu, ale do tych dwóch pokoi i łazienki to tylko 70 cm :o
  3. hehe Aniu to zależy jakie masz drzwi :D bo ja do sypialni i małego pokoiku mam 70-tki a zresztą lawirować po przedpokoju z łożeczkiem to nic przyjemnego :)
  4. ja chce takie łóżeczko: http://www.allegro.pl/item393221458_lozeczko_wibracje_moskitiera_bujak_ceny_hurt_.html ni chce drewnianego, bo początkowo będzie w sypialni a potem w pokoiku dziecięcym, nie chce go za każdym razem skręcać i rozkręcać jak trzeba je bedzie przenieść. a i z turystycznym wygodniej np. do dziadków podrzucić :)
  5. hehehehehehe gratulacje :) no co jest dziewuszki? gdzie wy się podziewacie? same chłopaki:P
  6. Kefirku - od leków, leżenia ciągłego, pogody, albo tak jak Kimizi napisała, że po prostu w pewnym momencie ciężarne już tak mają :)
  7. Aniu :) mój gin nie wiem czemu nie chce mi powiedzieć. przecież tydzien temu jak byłam to robił mi usg i już wtedy powinno być widać płeć i pytałam to mi powiedział, że ja mądra dziewczynka jestem (tak tak dziewczynka, oprócz tego określenia jeszcze jestem kotusiem, kiciusiem, rybką-drypką i skarbeńkiem, a nawet kiedyś byłam... \"piękna\") i że przecież najważniejsze, żeby zdrowe było i nie ma sensu się płcią przejmować :o dlatego dowiem się pewnie na połówkowym w klinice w katowicach 29 lipca :D
  8. Kimizi - mnie też boli i w nocy i rano, ale to pewnie przez pełny pęcherz :) i też przechodzi po jakimś czasie. co do cen czereśni to was zaskoczę :D w moim sklepie pod blokiem czereśnie dziś po 5 zł za kg :D
  9. hej :) łóżeczko Radek powiadasz? :P ciekawe co na to mój mąż .... Radek :D a ja wstałam rano, zjadłam śniadanko i skoczyłam do sklepu po ciacho, bo koleżanka ma przyjść i oczywiście ledwie ustałam w kolejce do kasy... nie wiem co to się ze mną porobiło, albo te leki tak mnie osłabiły albo to ciągłe leżenie w łóżku.... dziś popołudniu lecę do gina, niech sprawdzi co tam na dole słychać. mam nadzieję, że się uspokoję. buźka i miłego dnia ode mnie
  10. kochane uciekam, bo mężu marudzi, że chciałby na neta zajrzeć :P jutro bede oczywiscie :D około południa wpadnie kolezanka na ciacho a tak to bede :) buźka i dobrej nocy
  11. hehehehe no jutro nadrobie czereśniową wyżerkę :P
  12. ale wiecie co? dla świętego spokoju ide jutro do gina. niech pomaca i sprawdzi szyjkę, będę miała spokojną głowę i czyste sumienie :)
  13. hehehehehe Kefirek no własnie dwa dni czereśni nie jadłam :D i jutro musze kupić, bo dzieciak się dobija :P
  14. hehehe no własnie Izu, tak jakby się przesuneło :)
  15. no ale to było tylko jednorazowe, tak jakby mi się coś przesunęło i potem nic.
  16. a mnie jakąś godzinkę temu coś posmyrało w brzuszku :D
  17. ja nie będę. mnie wyjdzie akurat :D gin ostatnio liczył :P
  18. jak w maju bylismy w Paryżu to wprost zajadałam się pleśniowymi :D różnej maści. uwielbiam
  19. Kimizi - szczerze? nie wiem. mój gin nie zabronił, a że lubię to wcinam :)
  20. :D wszystko rozstrzygnie się 29 lipca :D
  21. no to dobrze mówię, że jestem 15 kilo cięższa......
  22. Kasiu z tego co kojarzę to ty jestes jakies 15 kilo lżejsza ode mnie, więc nie dziwota że mam większy brzuch :D
  23. no własnie Kefirek tak to czuję. nie jest od razu twardy (bo taki to był jak mnie łapał skurcz) tylko miękki i jak przycisnę to mam opór, własnie pod pępkiem największy. nic to, moze to normalne. poczekam do jutra. jesli dalej mnie to bedzie niepokoic to po południu skocze do gina (chociaz nie usmiecha mi sie macanie przez niego co tydzien :o ) co do spania na plecach to tez słyszałam ze nie wolno, bo dzieciak uciska na tętnice i blokuje dopływ krwi do mózgu i powoduje to niedotlenienie mamy i dziecka
  24. samopoczucie ok, a co z tym brzuchem to już sama nie wiem.... wkręcam sobie chyba.... powiedzcie mi on musi być miękki? bo ja sie kłade na plecach to mam wystający twardawy brzuch i nawet po lekach taki... i już nie wiem co robic. jak dzis cały dzien bedzie taki to chyba jednak sie jutro do gina przejade
×