ej no to dołączę do Was miłe koleżanki. mam 24 lata i 178 cm wzrostu, stopę 39.
z moim wzrostem w szkole podstawowej czułam się źle, garbiłam się, chciałam być taka jak inni, zresztą w tym wieku chłopcy są niziutcy, ale potem mi przeszło. mam męża 195 cm i śmiało śmigam na obcasach, bo nawet jak założę wysokie to i tak jestem od niego niższa jakieś pół głowy. w nosie mam co inni mówią. ja się cieszę, że jestem wysoka. zawsze lepiej patrzeć na innych z góry niż zadzierać głowę. pozdrawiam
paa