Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. a adidaski mam te upatrzone :D tylko czekam na wypłate :P http://allegro.pl/puma-drift-cat-ii-ferrari-rozm-25adidasy-skora-i1531924567.html?source=oo do czwartku chyba nikt mi ich nie swisnie nie? :D
  2. aaa no i fajnie ci sie udało z tym rowerkiem :D ja tez sie musze pochwalic heheheh wczoraj udalo mi sie za grosze wyrwac fajne buciki :) http://allegro.pl/elefant-shop-sliczne-wkl-skora-c34-tu-r-25-od-ss-i1521908943.html
  3. Mamuniu nooo to rzeczywiscie spust ma dziewuszka... my jeszcze bez snaidania. tzn duska troche płatków zeżarła po 9 tej hehe zaraz cos zmajstruje i po sniadaniu skoczymy na mały spacerek bo piekna pogoda ;) przy okazji drobne zakupy i smieci wyniesiemy potem mielone w domu uklepiemy ;) hmm moze szpinaku do nich dodam? próbowałyscie??
  4. noo wstała ksizeniczka i zajada płatki z mlekiem :)
  5. Pia ;) no własnie nie wiem czy dzis sie pokazywac sąsiadom :P Mamatomka ;) chyba musimy to przetrwac po prostu. mam nadzieje ze to minie, bo nie wiem co robic w takich sytuacjach jak na nią krzycze to ona potrafi podejsc i z miną niewiniątka słodkim głosikiem powiedziec: "grzeczna jestes mamusiuuu" i głaszcze mnie po policzku :o no i jak tu krzyczec? bic nie zamierzam eh
  6. hejooo ja w domu ;) Dusia śpi. Dżordż poszedl do pracy Misty ;) ja tez znam Cygański Las i Błonia :P Pia, Mamatomka - naprawde nie martwcie sie, bo nie jestescie same ;) gdyby nie to forum to pomyslałabym ze gdzies popełniłam jakis masakryczny błąd wychowawczy... są dni, ze mam ochote Dusie oprawic w ramke i pokazać swiatu taka jest cudowna ale zdecydowanie więcej jest dni takich, ze mam ochote jej sprać tyłek :o np wczoraj wyprowadziła nas pare razy z rownowagi... pomijając fakt, ze mamusia i mamusia i tylko mamusia... poszlam powiesic pranie a ta lezy na kanapie i woła mamuuuuuuuuusia. mówie, ze wieszam pranie, zaraz przyjde to zaczeła sie drzec. i płacze i płacze... przyszłam, wtuliła sie jakby najwieksza krzywda jej sie stała. pytam sie co sie stało? a ona: "tu leżałam i płakałam!" nosz cholera, widze ze płakałaś, ale co sie stało? "płakałam" czyli co? płakała sobie bez powodu. potem fochy o wszystko, o źle postawioną szklankę o krzywo założoną skarpetkę :o Dżordż chciał ją wziąć na kolana to sie wyprężyła i zaczeła ryczeć, przybiegła do mnie. słuchajcie... ja w wannie mokra a ta sie wspina na tę wannę i krzyczy zeby ją przytulic. mowie jej, ze jestem mokra. zaraz wyjde to ją przytule. Dżordż mówi, chodz ja cie przytule a ta ryk obdzieranego ze skóry prosiaka :o i mówie zrezygnowana "aaa zostaw ją niech ryczy" a ta podłapała i drąc sie w niebogłosy, wręcz zanosząc z płaczu, darła sie ZOSTAW JĄ!!!! ZOOOSTAW JĄ!!!!! no ja pierdziele!! w łazience!!! wiecie jak w blokach niesie po rurach w lazience nie? wiec co usłyszeli sąsiedzi?? płaczące przerażone dziecko ryczace ZOSTAW JĄ!!! czyli jak to wyglądało? ojciec bije matke a dziecko sie drze zeby ją zostawił :P :P :P no ja pierdziu!! patologia :D no i konsekwentnie... co chcesz na kolacje? Nadia: seruś! przygotowalam... i serus wylądował w smieciach a ona zjadla bułke i kabanosa :o
  7. dzieki Mamuniu Babeczko jutro biore wolne, Dżordż w srode. mama chora. niech ze dwa dni posiedzi w domu i wydobrzeje, szlag by trafił tę niby wiosne :o
  8. a ja w pracy, zakatarzona ;) od piątku sie na mnie choróbsko rzuciło (Duśka matki nie oszczędziła ;) ) dzis juz jest ok, ale weekend zdychałam ;) Dusia juz dobrze, tzn cos tam jeszcze kaszle ale to pikus ;)
  9. hejooo przede wszystkim 100 lat dla Kessi!!! przepraszam, ze spóźnione :) ale jak najbardziej szczere ;) Mamuniu biedna Zosieńka :( :( :( strasznie mi jej szkoda :(
  10. Mamuniu :) Bońciu jakie nudyyyyyyy :o na dworze leje deszcz. spac sie chce przez cisnienie... nie wiadomo co robic... generalnie nic sie nam nie chce ;) eeehhh
  11. dzieki Amorku :) nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze takich wyprzedazy :D
  12. ahaaa Mamuniu wczoraj mnie kolezanka juz totalnie uspokoiła bo jej lekarz powiedział ze to własnie flavamed rozrzedza kupki ;) a ona go pije 2 razy dziennie ;)
  13. koncze kawke ;) i bede musiała wymyslic cos na sniadanie co by mój niejadek wszamał ja wiem, ze schudniecie jej nie zaszkodzi, bo zle nie wyglada ale ona wazy juz 15 kg przy 100 cm wzrostu :( wolałabym zeby ponizej 15 nie spadła
  14. Shadsi nienormalne z tym sniegiem 26 marca... u mnie nie ma ale przyszly własnie czarne chmury wiec mozliwe ze cos popada zresztą Dżordż wstał rozczarowany, ze sniegu nie ma bo przeciez zapowiadali i on ludzi z budowy odwołał... ;) mnie tam ganz egal bo i tak Naduska pare dni nie moze wychodzic z domu ;)
  15. hejoo fajne te antylopy są! :) bardzo mi sie podobają :) ja juz wybrałam małej adidaski tzn pumki ;) na wiosne, tylko czekam na wypłate ;) no i jeszcze trzewiki zostaną a sandałki to pewnie w maju dopiero beda potrzebne ;) jest weekend ;) a wiec od rana Dżordż nie ma spokoju :P Nadusia nie pozwoli by sie nudził :D mała wstała dzis o 8 mej bez gorączki :) katar duzo mniejszy, no jest wielka poprawa ;)
  16. pranie wisi, drugie sie pierze ;) sosik pieczarkowy do nalesników zrobiony ;) w kuchni błysk ;) (bosz alez jestem skromna hehehe) nalesniki bede smazyc jak Dżordż wróci. Dusia jadła o 12 stej sniadanie wiec napewno teraz nie ruszy ;)
  17. hmm jakis wyraznych objawów nie dawała. tzn miałam w pewnych dniach cyklu dosc "mokro" i w niektórych pozycjach czułam ból, ale nie było to jakos bardzo dokuczliwe ;)
  18. Amorku z tych sandałków drugie mi sie podobają ;) a te na teraz do dżinsow by bardzo pasowały (wg mnie ;) ) i nie wydają mi sie babcine heheh
  19. Amorku no bezpieczniej wiedziec, ze nic sie tam nie dzieje. jesliby cos było nie tak to najpierw ci wyleczą i dopiero zabieg zrobią
  20. Amorku miałam ze3 mies przed zabiegiem cytologie i po zabiegu jak sie wygoiło wszystko tez miałam kontrolną ide to pranie wieszac bo siedze i siedze :P
  21. ahaaa Kessi jak juz cos stworzysz to ja chętnie bransoletkę kupię bo jestem maniakiem bransoletkowym :P generalnie piersionki, lańcuszki, wisiorki mogłbyby nie istniec, ale bransoletka to podstawa :P
  22. ide pranie wyjac, powiesic, wlaczyc drugie (urlop kobiety :o ) Dusia sam sama oglada ;)
  23. Kessi - bardzo ładne te bransoletki :) fajny pomysł. kiedys robiłam kolczyki. naprodukowałam mnóstwo a potem porozdawalam kolezankom ;) sobie niestety nie mogłam zostawic ani jednej pary bo jestem uczulona na wszystko co nie jest złotem albo srebrem... a neisetty wszystkie bigle miałam albo zwykłe stalowe albo posrebrzane...
  24. Kessi :D a ja jestem z Ciebie dumna w 100% ;) dajesz rade kobitko naprawde!!! Shadsi - wymysl Amelce jakąś bajeczke z kotem, ze wyjechał na wakacje a potem zapomni. chomika nie kupuj!!! no chyba ze chcesz zeby Amelka miała go na sumieniu... jestem pewna, ze nie przezyje tygodnia :P u nas by nie przeżył jednego dnia...
  25. hejooo :D Pia :D tak jakbym czytała o Nadii. z tym, ze ma lepsze i gorsze dni... w te gorsze o wszystko jest walka... wszystko jest na NIE i tez rzadzi co od kogo i w jaki sposób chce dostac... dochodzi do tego, ze rano prosi o kubek kakao po czym po jednym łyku życzy sobie jednak płatki z mlekiem a gdy wylądują na stole ona decyduje sie jednak na parówke.... okres ma czy co? no i postępuje bardzo niewychowawczo bo ją szantażuje i przekupuje :P w stylu: jak nie ubierzesz sie to nie bedziesz oglądać bajek! jak nie zjesz to nie pójdziemy do dziadka :P hehe działa... czasem :P Mamatomka - zdrówka dla Tomeczka u nas na szczescie wszystko zatrzymuje sie na poziomie krtani i nigdy nie zeszło nizej... uff a propos byłam z nią na kontroli rano. osłuchowo dalej czysta, gardło lekko czerwone no i dalej to samo: katar, kaszel mokry, gorączka ok 38 no i nic innego nie dostała ;) wirus, trzeba przeczekac hehe sie naczekam ostatnio cholera no ;) Pia - wykorzystuje, tulimy sie tulimy :) dzisiaj urlop wzielam i fajnie nam w domu ;) teraz siedzimy przy dwóch laptopach hehehehe ona oglada Swinke Peppe ja klikam do was ;) tylko kupki rzadkie robi pipka nooo, ale mysle sobie ze to dlatego, ze malutko je (prawie nic) a te syropki łyka i pewnie jej sie zoładeczek rozregulował nic no, czekamy :D
×