meaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez meaaa
-
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiem wiem Amorku ;) przy przeziebieniu nie martwie sie brakiem apetytu hehe martwiłam sie bardzo przy tym rotawirusie, ale to dlatego, ze chciałam zeby jej układ pokarmowy zaczał wreszcie nornalnie pracowac -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki Amorku :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Duśka sie obraziła na zupki i teraz tylko drugie dania wcina... od tej jelitówki tak ma... przedwczoraj nawet swojej ukochanej ogórkowej nie chicała u babci zjesc wróciłysmy do domu i usmazyłam schabowe jak zobaczyła woła :mięęęęskooo!!! i zeżarła pół kotleta hehehe ale moze jej wróci apetyt na zupki ;) teraz to w ogóle apetytu nie ma, ale to choroba eh niewazne hehe Mamuniu podsyłam pogode!!! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pomór czy co? ;) piekna pogoda za oknem ja sie nudze w pracy ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo zamykam i otwieram dzień :) Dusiek chory bidulek. w nocy pokasływała mokro i płakusiała, rozgrzana była to dalismy w nocy nurofen i poszła spac. wstała przed 7 mą. gile do pasa, oczy zapuchnięte, załzawione. pipka moja mała biedna jutro biorę urlop, do południa pójde z nią na kontrolę a tak poza tym to ok ;) przyszłam do pracy z gustownym tatuażem na ręce... niebieskim misiem bebilon i napisem dzielny pacjent :P córa mi nakleiła hehehhee -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo my po wizycie u lekarza. płuca i oskrzela czyściutkie. gardełko lekko zaczerwienione. lekarka mówi, ze to wirus. dostała wszystkie leki bez recepty czyli: nurofen, flavamed wykrztuśnie, wapno w syropie i otrivin soft do nosa w piatek do kontroli. jak sie nie polepszy albo bedzie gorzej to zaserwuje jej cos mocniejszego ale bidulka jest straszna :( zasneła mi na rękach przytulona o 18 stej, spała godzinę, padnieta taka, przelewa sie przez ręce. apetytu oczywiscie brak. eh bidulka -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no nie ma no... eh trza sie przyzwyczaic ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
noo ja mysle, ze to jazda autobusem, syf, ludzie, mnóstwo świrusów lata ale powiedz mojej mamie to obraza majestatu :o nic no, posiedzi teraz w domu, po choróbce tez troche posiedzą i zobaczymt -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu :D hehehe mój tez by nie wiedział, gdzie są pizamki ;) aaa z Dusią tak źle nie jest ;) ostatni raz była chora "przeziębieniowo" na pcozątku stycznia ;) od 10 stycznia zdrowiusia, tylko ten rotawirus sie ostatnio przyplątał ;) mam nadzieje, ze teraz szybciutko sie z tym uporamy -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo Amorku super fotki!! jeju jaka pogoda!!! a Kubuś zmienił sie :) tak mu buzia wydoroślała :) moja mama dzwoniła. Dusia obudziła sie z gorączką :( ide z nią dzisiaj do lekarza. ma chrype, kaszle i gorączka eeeeeeeeeeeeeeehhhhh aa jest dzisiaj ta fajna pani doktor co ma córeczke w podobnym wieku :) wiec ciesze sie bardzo :D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu :) fotka z mężem romantico ;) kobieto wy nie wyglądacie na 11 letnią córkę!! :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo Kimizi - zawsze uważałam tantum verde za najlepszy... a skoro nie pomaga to nie wiem co ci doradzic :( a mi dzisiaj Dusia zachrypiła, oprócz chrypki czasem kaszlnie na mokro. eh słysze że to znów coś krtaniowe. kataru nie ma. dałam jej pulneo, moze sie uda zwalczyc w pare dni. no i na noc psiknełam tantum verde. mam nadzieje, ze sie to nie rozwinie w cos powazniejszego nie gorączkuje, wiec jutro puszcze ją na dwór z babcią, piekna pogoda to szkoda ją kisic w domu -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o kurczaki Ewcia! to rzeczywiscie macie rodzinnie duze stopy ;) my z tych małogirkowych hehe ja mam 39, mąż 43 ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oo te sa fajne i mają wkładke 16 cm wiec byłyby ok. http://allegro.pl/befado-161p412-polbuty-dziewczece-roz-szary-r-25-i1492296345.html nic no, pochodze jeszcze po sklepach i zobacze w kwietniu cosik trzeba kupic -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jejku mam teraz problem zmierzyłam Naduniu stópke i ma dokładnie 15 cm i teraz nie wiem jakie buty na wiosne?? patrze na te befado (co Mamunia wrzuciła linki) i rozmiar 24 ma wkładke 15,4 cm a rozmiar 25 ma 16,5cm!! wiec duza różnica... te 24 będą na styk a te 25 dużo za duże :o -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejooo :D aaale wiosna za oknem!!! :D :) Myszko jeju ale Juleczka śpioch :D a musztardy używałam ;) do placków tuńczykowych i do sosów do mięs (w sensie jogurt naturalny i musztarda ;) ) Dukan dopuszcza musztarde jako dodatek jeju a ja wyspana :D Dusia pospała w dzień ponad godzinke, ale i tak padła przed 21 wszą ;) a ja spałam dziś od 21.30 do 6.30 :D :D :D o 2.45 w nocy usłyszałam z pokoju Dusi: Mamusiuuu uratuuuuj mnie!! poderwałam sie, ale cisza, patrze na nianie., ta śpi. wiec sniło jej sie coś ;) o 5 tej cos tam znów krzykneła i cisza ;) wychodziłam do pracy to jeszcze spała hehe -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi :D no Ba! jakbysmy sie nie spotkały to byłby grzech! :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia, w sumie pierwszy raz sie to zdarzyło. wiem napewno, ze ona potrzebuje by przy niej posiedziec zanim zaśnie, wiec dlatego mamy "miejscówke" na dywanie ;) na razie spi jeszcze w łóżeczku turystycznym, wiec sama z niego nie wyjdzie. ona pilnuje zeby jej zamknac to łóżeczko wieczorem :o wiec sama nie wylezie... za jakis czas zbierzemy sie i zrobimy jej remont to moze jak bedzie w dorosłym łóżeczku i jej sie taka wczesna pobudka zdarzy to sobie cos tam bedzie robic sama ;) gratuluje średniej średniakowi ;) jak to brzmi ;) Kimizi :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
noo Gumi_aga tośmy pospały :P biedna Anusia :( takie te przedszkola zasrane są :o -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo :) Amorku super wieści!!! :D ciesze sie bardzo!!! dzis pierwszy dzien wiosny... pogoda piękna. aż sie nie chce wierzyc, ze TEN weekend, tak tak... w ten weekend mielismy sniegu prawie po kolana!!!! jak w piątek zaczeło sypac to nie było konca... weekend superowy, rodzinny, miły :) Dusia spała w sobote do 11 stej, w niedziele do 10 tej :) i zeby tak przy poniedziałku nie było rodzicom za dobrze to dzisiaj nie spi juz od 4.30!!!!!!!!!! my wyspani pieknie po weekendzie poszlismy sobie wczoraj po pierwszej spać ;) 4.30 płacz i wołanie. poszedł tatus, przytulił, połozył do łóżeczka i zwykle po tym idzie spac aaale niee dzisiaj. tatus siedział na dywanie a ona zagadywała. o 5 tej słysze, ze Dżordż mówi: Nadusiu tatuś idzie siusiu i zaraz przyjdzie - rozpaczliwy płacz... zwlekam sie z wyrka, mówie idź sikac jak posiedze. poszedł sikac a potem wygoniłam go spac. wziełam koc, poduszke. majgnełam sie na dywanie i leze. a Dusia zamiast spać to wzdycha, kręci sie, wierci, zagaduje... i tak do 6.30... kiedy to Dżordża budzik zadzwonił i zajrzał do nas do pokoju a ta w śmiech... to wstałam (Nadia została w łóżeczku) umyłam sie, ubrałam, zagladam do niej a ta leży i cieszy japke do mnie... i tak moje dziecko nie spi od 4.30... a my razem z nią... spałam dzis 3,5 godziny.... tak wiec dzisiaj mój plan, ze tylko jedna kawa dziennie legł w gruzach i peknie dzbanek (Shadsi - taaak potrafie wypic cały i nic mi nie jest... poza skurczami nóg hehehehe) zaraz sie kimne chyba na biurku... miłego poniedziałku!!! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo komu kawki? :P niee oduczam sie. to nienormalne zeby cały dzbanek wypijac :o a wieczorami mnie skurcze łapią :o w stopach i łydkach, mimo ze łykam magnez. od dzis 1 kawa dziennie :) (zobaczymy ile wytrzymam :P Mamusiu noo serio tak napisał :o dla Zosi zeby katarek przeszedł Kessi - jejuu jak Adaś sie zmienił!!! po takich dzieciaczkach widac najbardziej jak czas leci :) a Martusia wyglada na duzo starszą. pokazałam Dzordzowi i on powiedział, ze ma bardzo poważną buzie :) musze mojej małej stópke zmierzyc bo nie wiem ile ma teraz chodzi w wiosennych 23, na zime miała 25 ale za duze były, no ale zima to wiadomo grubsza skarpeta to trzeba luzniej. takie domowe ma jedne 23 a drugie 24 i i te i te są dobre. eh musze pomierzyc bo to takie gdybanie jaki tu rozmiar kupic ;) u nas pada desz, od wczoraj nieustannie. jest zimno, mokro, ponuro - jednym słowem BLE :P w nocy spac nie mogłam. połozylismy sie z Dżordżem koło pierwszej ;) i tak lezalam i lezałam, jak zasnełam to poczułam ucisk na klatce piersiowej otwieram oczy a tu kocia morda (siadł sobie na mnie i sie gapił w moją twarz!!) zrzuciłam go, próbowałam zasnac to menda laziła po mieszkaniu i szkuciła, stukał, pukał, cholera wie co robił. potem Nadii sie cos sniło bo był płacz i wołała mamusie, poszedł tatus (wyrodna matka) utulił, to mu mówiła, że balonik jest w łóżeczku (piekielnie boi sie pękniętych sflaczałych baloników), poszła spac, a ja dalej sie majgałam i tu buch 6.30 budzik :o shit nooo dzisiaj do znajomych idziemy na pogaduchy :) Dusia pospała do 10 tej... wiec bedziemy mogli posiedziec u znajomych dłuzej :P nie bedzie padaka hehe zab mnie drazni. ten co mi go zrobił wczoraj, chyba nie spiłował odpowiednio bo stukam dolnym zebem o niego, a wczoraj wydawało mi sie ze jest dobrze. nic to, musze wytrzymac i nastepnym razem mi go przypiłuje co jeszcze chciałam... od rana miałam zapiernicz, ale teraz pare minut dla relaksu :P potem sie wezme za faktury znów ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hahahahhahahaha słyszałyscie? Komorowski wpisał sie do księgi kondolencyjnej w ambasadzie... i nasz prezydent łączy się z Japonią w BULU i NADZIEJI :D :D :D ja pierdole :P głosowałam na niego... :P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ooo wrócił... Dżordż marnotrawny ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ej! nudzi mi sie -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ale kurcze Marta i Pascal porządne stopy mają! :)