meaaa

Izu dzieki za zrozumienie :) hmm no własnie moze sobie jakąś sałatke zrobie? ale Dżordżu by pewnie jakieś mięsiwo wolał...

no ja własnie mysle co tu zrobic jutro dobrego do jedzonka na wieczór :) szampana mamy ze słowenii, dostałam od szefa po urodzeniu Nadii ;) kupimy jeszcze jakies winko i wsio ale co do szamania?? dzis na obiad Dżordżowi zrobiłam nugetsy pyszne!! jesli któras ma ochote zrobic, dobre i na ciepło i na zimno: piers kurczacza pokroiłam na średnie kawałki, sól, pieprz, papryka. obtoczyłam w mące, jajku i ...... pokruszonych czipsach paprykowych i na patelnie! pyszka :)

alez nudna jestem. zmienie temat :P widziałyscie? www.chronbutwaucie.pl genialne!! a ja wszystkie buty mam zniszczone...

tak, ta Ania w ciązy jest. termin ma 2 tygodnie przed moją bratową :) będzie miała synka. rzeczywiscie nie chciałabym, zeby sie zaraziła :( ja naprawde nie potrzebuje sylwestra, ja potrzebuje tylko zeby moje dziecko było zdrowe :(

hejoo Pia - ja bym bardzo chciała zeby Dusia chodziła do przedszkola, ale jak bedzie bardzo chorowac to ja juz mam tak dosc chorób, ze ją stamtąd zabiore. a jak bede na L4 to bedzie mi łątwiej bo juz nie chce mamy do opieki ;) jednakze wolałabym zeby chodziła a to Piernik z Pascala :P Amorku - biedny Kubulek :( u nas też nie za wesoło. po pięknej nocy cały dzien dzisiaj ma straszny, ale okropny katar! nigdy takiego nie miała. do tej pory katar to był pikuś :( temperatura trzyma jej sie w granicach 37.5 - 38 wiec nie jest zle. kaszel ma troche ale to od kataru... jutro ide z nią do lekarza na kontrole bo lekarka mówiła, ze jest jutro do 13 stej to akurat rano skoczymy. na razie leczymy ją tak: w dzien wykrztuśny Mucosolvan, 3 razy dziennie Pulneo, Flonidan na noc (na alergie, coś a'la zyrtec, ma to brac do konca opakowania), wziewka Flixotide na noc i Nurofen. i wszystko pięknie bierze a tego Nurofenu frania mała nie chce za chiny :o na siłe jej podaję strzykawką eh Dżordż mi własnie zrobił rozluźniającego drinka... bo sie wykoncze... Pia - taaaak, zaszaleje... na kanapie w duzym pokoju... a nawet i tu nie zaszaleje bo mam okres :o :P coprawda mamy zaproszenie do znajomych (Ania fryzjerka z mężem) ale Dusia taka zasmarkana, ze nie mam serca jej ciągać. poszaleje w drugim wcieleniu chyba,...

wtała maleńka zakatarzona bidulka

ha! zeby nie było tak różowo to własnie zakaszlała :o ale chyba sie budzi i musi odkaszlnąć flegme która przez noc jej zaległa, bo w koncu katarek ma to i spływa jej tam to dziadostwo

jeju ten mój spioch dalej spi! ;) wiecie co? baardzo sie ciesze, ze juz nie sypia w dzien. ułatwia to planowanie dnia bo nie trzeba uwzględniac drzemek. w zasadzie w krótkim czasie przestała odczuwac zmeczenie spowodowane brakiem drzemki i nie bywa juz jędzą wieczorami ;) do tego sypia po 12-13 godzin w nocy :D :D a wiecie czemu mam taki humor nie? bo nie kaszlała :P:D

Holly super, ze urodzinki udane! :D a powiedz mi jak sie twój Dzordz czuje z tym serduchem??? Ewcia - ach te ruchy... to jest coś do czego najbardziej tęsknie myslac o ciąży ;)

jak tak sobie mysle to chyba zdecydujemy sie na zaciążenie (hehe) po wakacjach ;) tak zeby na wiosne 2012 było. bo w te wakacje mój mąż ma troche planów co do naszej dwójki (tak, dwójki hehe, Dusi w te plany nie wlicza) mianowicie kompletuje mi ubiór na motor (kurtka, kask, spodnie) i powiedział, ze sobie wymarzył bezstresowe (czyt z DUUŻĄ Nadunią, która zostaje u babci albo cioci hehe) wakacje z wycieczkami motocyklowymi ;) nie chciałabym mu psuć tych planów ;) no i jeszcze jedna sprawa. chciałabym zeby Nadunia poszła we wrzesniu do przedszkola. jesli będzie bardzo chorowac w tym przedszkolu (co pewnie bedzie sie działo) to jak zajde w ciaze pójde na L4 i ją stamtąd zabiore i bedziemy sobie w domu siedziec i do wiosny czekac na dzidziusia i potem po wakacjach jakby dzidzius miał kilka miesiecy to Nadunia by juz jako 4 latek wróciła do przedszkola ale to są plany i marzenia, które zapewne ulegą zmianie :o

hejoo Amorku :( jejku zdrówka wam życze, zeby szybko sie unormowało!! biedny Kubulek i Ty tez biedna :( wracajcie do zdrowia!!! Pia - mała ma się rodzić pod koniec marca :) będzie baranek jak ja :P :D a jak sie spóźni to moze sie uda na urodziny mojej mamy 4 kwietnia ;) Dusia jeszcze śpi :P :D i MUSZE to napisac: ANI RAZU NIE ZAKASZLAŁA W NOCY!!!!! :D :D :D :D :D :D Mamuniu nie słyszałam o promocjach w Reserved ale z tego co widziałam przedwczoraj w Plejadzie to wszędzie są plakaty -50% albo -70% wiec pewnie i tam :) pochwal sie potem zakupem! :D

mój brat będzie miał Hanię :) już się jej nie mogę doczekać :D ide spać, bo zjadłam własnie ostatni kawałek pieczonego schabu ze świąt i coś mi jeszcze po tyłku chodzi. lepiej pójde do sypialni ;)

Pia :D :D

hejoo Amorku ??????? Izu - moja zmywarka ma dokładnie te same programy co Mamuni ;) a ile zużywacie wody miesiecznie?? my 9,3 m3........ dziewczyny pewnie macie racje z tym, ze drugie dziecko sprawi, ze troche wyluzuje... moze bardziej niz troche, ale wy nie zdajecie sobie sprawy z tego, ze ja naprawde przejmuje sie bardziej niz... bardziej niz sobie to jestescie w stanie wyobrazic :P Pia tez masz racje, ze juz mi sie polepszyło ;) bo jak Duśka miała 5 mscy leciałam do Szwecji (blisko byłas :P ) i przeżywałam jak mrówka okres... a teraz hop siup do Czech (byłas jeszcze bliżej :P ) i nie myslałam o niej w ogóle ;) ale i tak w dalszym ciągu jestem najbardziej przewrażliwioną matką pod słońcem... p.s. a Duśka dalej kaszle.... brrrrrr własnie zadałam mężowi pytanie ile czekamy z ponowną wizytą u lekarza?? spojrzał na mnie jak na histeryczkę i mówi, ze jej przejdzie :o no w koncu przeciez dostaje leki i osłuchowo jest czysta i byłam z nią u lekarza w poniedziałek ale juz bym chętnie poszła :P powiem wam tak: jakby nie było tego hamulca jakim jest mój mąż to moje dziecko zamieszkałoby w gabinecie pediatrycznym, zeby wszystko było pod kontrolą :P

hej Kimizi :) to witaj w klubie... ostatnio rozmawiałam z mężem i stwierdzilismy ze oboje chcemy bym drugie dziecko urodziła przed 30 stką. w kwietniu skończę 28... i tu sie sprawy komplikują bo zostalo niewiele czasu :P tylko ja nie tyle pracą sie przejmuje tylko soba :o ja naprawde świruje jak Nadia jest chora... a z tymi alergologicznymi problemami borykamy sie od października... czyli jest kaszel, 2-3 tygodnie przerwy, znów 2 tygodnie kaszlu i znów 2-3 tygodnie przerwy i ja znów wychodze z siebie :o nie spie po nocach tylko nasłuchuje czy nie ma spłyconego oddechu, czy nie trzeba podac jej piciu, albo poklepać po pleckach... i jakbym do tego miała jeszcze miec niemowlaka, który moze ale nie musi miec alergii po swojej zrypanej matce to bym skoczyła przez okno :o pocieszam sie myslą, ze z wiosną nasze problemy miną, Duśka bedzie zdrowa a ja moze zapomne o zimowo kaszlowych atrakcjach :o i wtedy sie zdecydujemy. pisałam, ze praca sie nie przejmuje ale to do konca tez nie jest prawda. chciałabym zmienic prace, tylko własnie kiedy?? jak trafi mi sie okazja to już zaraz! ale czy dostane umowe na stałe? czy wypada mi niedługo po przyjsciu do nowej pracy zajsc w ciaze? raczej nie! wiec czy decydowac sie juz i rypać tę pracę i po macierzynskim szukac innej? nie wiem już :o

jeju Mamuniu biedna Zosieńka :( myslisz, ze to ten krem czekoladowy? nie za długo by ją to trzymało? oby szybko wrócilo do normy! a co do włosków Dusi to dzieki :) ma ich tyle zapewne po Dżordżu bo jak Ania mu ich nie przerzedzi to wygląda jakby w kasku chodził :P :D Dusia wstała z temp 38.3 ale w znakomitym humorze. mimo to podałam jej Ibum

ohoo księżniczka sie budzi :) lece :D

dam ci na nk :)

o matko! prawie zawału dostałam! Tadzik spadł z parapetu na orbitrek :o łamaga jedna!

znalazłam :D Holly_36...............Przemuś............. ............. ...29 grudnia 2008 Mamunia31............Zosia.............................. ....3 stycznia 2009 Babeczka24..........Zuzia............................... ..7 Stycznia2009

Przemuś żyj nam chlopaku 100 lat!!! :D no i najmocniej zycze ci, zeby twoje kupkwychodziły bez bólu!! czy jeszcze jakis dzieciaczek ma dzisiaj urodzinki???

hejoo :) witam sie w lepszym humorze :) Dusia jeszcze spi :) wiec chyba wraca do zdrowia. Dzordż był w nocy dać jej piciu bo kaszlała i mówił, że chłodniutka :) Amorku - mam nadzieje, ze u was też już dobrze!! Pia - faaaaaaajne sa takie starsze dzieci :D normalnie zazdroszcze!!! a te puzzle są 15 pcs. ale sama ułoży też 25 częściowe. tylko te są ukochane, bo są z... krecikiem!! ;) no i na mamusie psioczysz a sama wymyslasz ;) gdzie by tam Nadia pomyslała jak sie otwiera samochód??? aaaaaaaaa zapomniałam napisac, ze "ogrodzenie" szafki RTV świetne :D Izu Nadia też kocha Krecika :D no uwielbia!! drugi w kolejnosci jest Kubus Puchatek, Bob Budowniczy, Świnka Peppa i inni :P godzina wieczorem to jest Nadia+Youtube ;) dzieki temu znam juz na pamiec wszystkie odcinki krecika.... a o niektórych nie miałam pojęcia ;)

wrzuciłam fotki i lece, niewyspana jestem po ostatniej nocy... :( Holly trzymam mocno kciuki oby to było to :)

Holly :D aż powiało optymizmem z twojego posta!!! ciesze sie! :)

hejoo u nas lepiej. mała dostała przed 14 stą Ibum i do wieczora miała 37,9. przed snem 38,5 wiec dostała znów Ibum na noc. ale widac, ze lepiej sie czuje. byłam w aptece pytac o te przeciwgorączkowe i sie dowiedziałam, ze najsilniejszy jest Nurofen i Ibum. najsłabsze paracetamole aha, dzwoniłam do alergologa, kategorycznie zabroniono mi przychodzic z gorączkującym dzieckiem. wizyta przełożona dopiero na 20 stycznia :o shit! kosa z mężem, bo oczywiscie jestem przewrażliwioną histeryczką :o Pia baw sie dobrze! :) to Pascal zasypia teraz jak Nadia :P też trzeba posiedziec w pokoju ;) i jeszcze żąda bajki o autkach :P chociaż dzisiaj zasneła w 3 sekundy w powietrzu kładziona do łóżeczka... padnieta była strasznie :(