

meaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez meaaa
-
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka! mieszkanko jeszcze nie wynajęte ;) zwalniamy je od połowy grudnia. musimy odmalowac i wymieniamy meble w kuchni. łazienke tez by sie przydało zrobic bo straszy :o ale nie mamy kasy na razie. powoli bedziemy odkładać (po drodze jeszcze trzeba Duśki pokój w naszym mieszkaniu zrobic... eeeeeeeeh) Izu - nie wiem o co chodzi, ale współczuję smutków :( i oby było lepiej!! no i wyjazdu do PL szkoda :( Mamuniu oby szybciutko przeszło. Duśka miała ostatnio wodniste kupy przez 3 dni (2 razy dziennie) i przeszło tak szybko jak przyszło ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
macham... jestem zarobiona po łokcie. mamy inwentaryzacje... tzn ja mam... wszyscy mają ją w dooopie :o a mnie sie stany muszą zgadzać... na szczescie siedze w papierach i nie każą mi jeszcze latać po magazynie i liczyć blachy :o Pia - kurde jak ty mnie znasz ;) nie pisałam bo oczywiście w środe nam nie dała tych pieniedzy... dała wczoraj 2 tys. w poniedziałek ponoć ma spotkanie z koleżanką w banku i bedzie załatwiać pożyczke i nas spłaci jutro przychodzi jakies małżeństwo oglądać mieszkanie. szybko :) dopiero co wystawiłam ogłoszenie :) no i mój mąż miał sto telefonów z agencji nieruchomości, ze mają dla nas klienta jak bysmy chcieli ;) takze nie jest zle. napewno kogos znajdziemy do konca roku Pascalowi życzę zdrówka ;) Zuzi też, bo doczytałam, ze katarek ma w ogóle dzieciaczkom wszystkim :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i nie ma zmiłuj. jak ona z nami tak my z nią :o -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu Dżordż powiedział, że jej nie daruje ona dzisiej ma nam dać 2 tys. Dżordź powiedział, ze da jej ultimatum - tydzień, dwa na spłatę reszty długu. z kosztami pozostanie 3 tysiące albo jej były mąż dowie sie o jej kłopotach. a on tylko czeka by miec argument by jej dziecko odebrać -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamuniu no jakby powiedziała, że sorki, mam kłopoty, straciłam prace. będe wam przelewała mniej o 300 zł bo nie mam na czynsz to bysmy zrozumieli! ale narobiła takiego syfu, że masakra! a ona sobie wymysliła, że nic nam nie powie, odbije sie od dna i pospłaca dług w spółdzielni i my sie o niczym nie dowiemy. nie pomyslała kretynka, ze spółdzielnia odda sprawe do sądu! no jak mozna być takim bezmózgiem?? stara a głupia!!! jak kuźwa nastolatka!!! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
najnowszy news :o Dżordż był w spółdzielni. Pani lokatorka olała zmiane podzielników ciepła i mamy przez to dopłacić za ogrzewanie 1250 zł!!! dodatkowo na wiosnę olała wymianę wodomierzy i w związku z tym, że mamy NIEZALEGALIZOWANE podnieśli czynsz z 250 na 385 zł :o no gorzej być nie może!!! ja tę babę uduszę :o -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka z rana Kessi nie wiem czy to my jesteśmy zacofani i ufamy ludziom czy cos jest z ludzmi nie tak. Albo to takie czasy, że nie wolno NIKOMU ufac :( źle mi z tym cholernie bo widze jak się z tym mój mąż męczy :( no i cholera kłopot z szukaniem lokatorów. Eeeeeeeeeh a miało być tak pięknie!! A najgorsze jest to, że w lipcu albo sierpniu (nie pamiętam) się z nią spotkaliśmy na wspólnej imprezie. Uchachana, teksty co słychać, och jak dobrze mi się mieszka itd. :o a już pół roku nie płaciła czynszu :o no jak ją spotkam to nie ręczę za siebie a znając moją niewyparzoną gębę to pójdzie jej w pięty :o Biedna Anetka kurcze ona taka wrażliwa :( no i przegięcie z tym domem! Pia - http://tnij.org/kuchniadlakasi i masz racje. Ja czułabym się tak samo! Nienawidze mieć zobowiązań. Na jej miejscu uznałabym to za punkt honorowy oddać pieniądze co do złotówki. no i dobrze, ze Pascalowi już lepiej :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo Mamuniu przygarnełam :D :) Samadama :( strasznie smutne :( wierzę, ze bratowa z zalu nie wie co mówi. nie potrafie sobie wyobrazić takiej sytuacji. mam nadzieje, ze dzieciątko wyjdzie z tego obronną ręką a co do naszej lokatorki... :o tak, to ta kolezanka... tzn to koleżanka Dżordża, znają sie z 10 lat! zaufał jej! obydwoje jej zaufalismy :( i sie okazuje, ze nikomu nie warto :( Dżordż załamany. nie tyle pieniędzmi bo się zarzeka, że odda co do grosza (zresztą na jutro sie umówili na 2 tys a reszta w ratach) tylko tą sytuacją :( on jest bardzo porządny, ułożony i wierzy ludziom :( a tu tak sie przejechał :( Pia - umowe najmu mamy spisaną ale w polsce bez potwierdzenia notarialnego i tak jest psu na bude... najśmieszniejsze jest to, ze ona nie płaciła czynszu od początku roku!!! a nam co miesiąc przelewała pięknie kwotę za wynajem. czynsz miała płacić sama, prąd i gaz też - z tym na szczescie jestesmy w porządku bo jak tylko cos sie spóźniała to pisma przychodziły do nas do domu. także prąd i gaz mamy na czysto. tylko ten czynsz :o najgorsze, ze była juz jedna sprawa w sądzie o której oczywiscie nic nie wiedzielismy bo ona nie przekazywała nam powiadomień!! no i na gwałt szukamy lokatora bo ona wyprowadza sie w połowie grudnia. juz zmajstrowałam ogłoszenie teraz będę mądrzejsza i wszystko będziemy płacić sami a ew. lokator pieniążki za każdy miesiąc z góry ma płacić! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejooo Ja tylko na chwile pomachac że u nas wsio ok. tzn rodzinnie ok. Amorku wszystkiego naj dla Kubusia!!!! :) Mamatomka nie wiem co to może być z tymi rączkami :( a z chorymi dziecmi puszczanymi do przedszkola to norma. Kolega z pracy (ojciec 5 latka ;) ) powiedział, ze tez na początku z żoną się dziwili i wsciekali na rodziców co puszczają chore dzieci a teraz sami puszczają. Mówią, ze to norma i ze i my zmienimy niedługo zdanie. Bo tak to dziecko by wiecej w domu siedziało niż w przedszkolu. Ja na razie mam takie zdanie jak i wy ;) Pia zagłosowałam. Skróć link na WWW.tnij.org to nie będzie go rozdzielać sorki, ze tak po łebkach ale mam jeszcze fakture do wystawienia... A tak poza tym że rodzinnie u nas ok. to troche się pokiełbasiło :( pisałam wam, ze mamy drugie mieszkanie i je wynajmujemy? No i babka zadłużyła nam mieszkanie na 4 tys zł :o pisma ze spółdzielni przed nami ukrywała, dzisiaj teść był w spółdzielni (tesciowa tam pracowała kupe lat) i się dowiedział. Oddali już sprawe do sądu. Jutro Dżordż się dowie ile dokładnie i nr konta i to zapłacimy (Boże żeby nas tylko do rejestru dłużników nie wpisali :( ) a ona będzie nam zwracać w ratach. Acha i kolejna dzisiejsza fantastyczna :o wiadomość to to, ze opuszcza mieszkanie. I musimy szukać nowych lokatorów :o oczywiście wczesniej trzeba będzie odświeżyć mieszkanie :o Szlag by to :( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie będzie :o uparła sie i już! ide spać dobranoc :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wrzuciłam fotki ;) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . bedzie nowa strona??? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i dupa :o -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ? i jak? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czas zacząć nową stronę! no raz!! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ?? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi prosze Cię uwazaj na siebie! a z tym ogrzewaniem to przeginka... Babeczko heheh twoje dzieciaki mają takie diabełki w oczach ze tylko sobie moge wyobrazic jak masz wesoło ;) Myszko - Julcia jest przesłodka a ty wyglądasz uroczo z brzuszkiem! Mamuniu ale zadumana panienka! :) jaka rozmarzona buźka ;) W.Kaśka, Myszko - trzymam kciukasy za szybkie rozwiązanie :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo prawie poweekendowo :) Duśka zdrowa! :D weekend bardzo rodzinny, było milusio ;) szkoda, ze jutro do pracy... i znów w kółko... Goniu napewno nie jestes w ciąży ;) a u mnie ostatnio spóźniał sie tylko 3 dni ;) ale jak miałam jakies 18 lat ;) to spóźniał mi sie ponad miesiąc! ile ja sie testów narobiłam :o wszystkie negatywne, poszłam do ginekologa i mówię mu co jest i ze test negatywny a ten mnie zbadał i mówi, ze macica powiększona wiec cosik tam sie dzieje (usg nie miał) i mówi mi, zebym jeszcze raz rano zrobiła test "bo wie Pani, licho nie śpi" ;) a my mielismy jechac za kilka dni do Włoch na wakacje i pytam go co robic?? a ten mówi: jak bedzie negatywny to jechac. a ja: a jak bedzie pozytywny??? a on: ja bym pojechał ;) to moga być takie ostatnie wakacje w Pani życiu..." no masakra! ;) ale oczywiscie test negatywny. pojechalismy z Dzordżem do Włoch i tam po kilku dniach dostałam okres, ale taki ze dosłownie krew mnie zalała :o Mamuniu trzymam mocno kciuki, zeby wypaliło :) Kimizi - Nadia tez ma włoski na nogach i rączkach - a byłam z nią u endokrynologa z powodu tego cycusia i kazałam zwrócić uwage na wloski i powiedział ze to normalne i niektóre dzieci tak mają ;) moja chyba ma to po tatusiu, bo Dżordż kudłaty a ja na rękach, nogach, pod pachami i w ... no wiesz gdzie ;) mam tyle włosów co kot napłakał... jak bym sie uparła to bym nie musiała nóg w ogóle golić ;) i pomyslał by kto, ze prawie czarna brunetka z burzą włosów na głowie ;) nie ma reguły ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jakie 5x8? przynosi się 3 próbki. nie ma skierowań. badanie pełnopłatne. przynajmniej tak jest w sanepidzie w sosnowcu :o Kimizi zwolnij troche! Kasiu - jak się bracia dogadują? współczuję przejsć przy wkładce... W.Kasiu, Myszko - trzymam kciuki za szybciutkie i szczęśliwe rozwiazanie ;) Pia - wesele wcale nie było bezalkoholowe :P ale było dziwnie... inaczej niż zwykle... wesele zaczeło sie o 18 stej a muzyka i alkohol pojawiły się o 21-wszej. jak sie towarzystwo zasiedziało 3 godziny przy stołach to ciężko im się było ruszyć i bawić potem ;) tak wiec wesele mało imprezowe. wróciłam trzeźwa ;) wypiłam moze 3 lampki wina (do 3 w nocy!) wesele w luksusowym hotelu (rodziny państwa młodych bardzo bogate) i w ogóle ę ą bułkę przez bibułkę :o no ale przynajmniej nagadałam sie z moja Anią (fryzjerką ;) ) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo macham tylko na szybko bo zariobiona jestem po pachy. doczytałam tylko, ze dziewczyny wróciły :D no i że Pascal wymiata :D :P Pia, to będzie nowy Bear Grylls jajk dorośnie mówię ci!! melduję tylko, że Nadia zdrowieje :D w zasadzie ta krytyczna przekaszlana noc, która skłoniła mnie do opisania problemu na kafeterii byla ostatnią z kaszlem ;) następna w domu spokojna, u babci tez spała bez kaszlu i do dzisiaj noce spokojne, w dzien czasem odkaszlnie na mokro to co jej z katarem spływa ale dziecko zdrowieje mi w oczach!! :D a ja zdrowieje psychicznie razem z nią :P uff... obyło sie bez antybiotyku! :D juppi!!! badania oczywiscie zrobię ale po długim weekendzie bo w sanepidzie powiedzieli, zebym nie przychodziła przed poniedziałkiem (no i nie wiedziałam, ze badanie kału na pasożyty kosztuje 130 zł!! :o) do alergologa moze uda sie jeszcze w grudniu dostac. jak nie to ide prywatnie ;) w sobote na weselu rozmawiałam z kolezanką (mama Igorka, który był u nas 2 tygodnie temu i kaszleli z Nadią identycznie i też kaszlał baaaardzo długo) no i zrobili mu testy z krwi i jest uczulony na pleśnie, grzyby i olszyne. ponoc dzieci z tego wyrastają prędzej czy później ;) kupiłam na allegro hydrometr i czekam aż przyjdzie ;) będę sprawdzać wilgotność powietrza w mieszkaniu. jakby było za sucho to kupie nawilżacz. zrobiło sie zimniej na dworze wiec i obnizyła sie temperatura w domu do 21-21,5 stopnia i ja juz marzne hehehehe i drże czy mi dziecko nie zamarznie w nocy ale nie dałam sie swoim schizom i nie odkręciłam kaloryfera :P no nic no... dziecko zdrowe to humor mam wspaniały :D a najlepsze jest to, ze jutro ostatni dzien i 4 dni weekendu :D :D :D :D postaram sie was potem doczytac i popisze troszke do was ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha ciepła. tak robie sobie czasem jeszcze ;) przedwczoraj zrobiłam na to wesele. ogólnie wole sobie połozyć żel na swoje i zapuszczac, ale teraz miałam krótke wiec załozyłam tipsy. trzymaja mi sie około 3 tygodni, potem musze pouzupełniac a niektóre wymienic bo powietrze podchodzi itd Pia - -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja jestem przekonana ze to nie alergia na kota. jesli byłaby to alergia na niego to kaszel zwiekszałby sie przy kontaktach z nim i u nas w domu. a ona jednnakowo kaszle (kaszlała) u nas w domu jak i u mojej mamy, u której kot NIGDY nie był ani nie maja innego zwierzaka. a ona w domu go tuli i nic. wczoraj też. tuliła go, całowała i zero kaszlu. mój kuzyn uczulony był na psa i pamietam ze jak tylko do nas przychodził (mielismy spaniela) to jak tylko dotknał psa od razu czerwony na buzi, katar i kaszel. wychodził i cisza -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a u nas ok :D zdam relacje z wczoraj ;) pojechałam po małą do babci, babcia powiedziała, ze kaszlała ale duzo mniej niz w poprzednich dniach (mokry kaszel). przy mnie zakaszlała ze dwa razy na mokro. jak jechałysmy do domu to w aucie tez chwile pokaszlała na mokro a w domu nic. pojechalismy na zakupy to ani w aucie ani w sklepie nie zakaszlała ani razu. w domu tez nic, na noc dostała tylko Pulneo. nawet sinecodu nie dalismy i pieknie cała noc przespana bez ani jednego kaszlniecia :D :D :D :D rano oczywiscie mokrym kaszlem pokaszlała bo katar ma straszny. dałam jej wyksztusny pyrosal i troche odkasłuje mokre ;) temperature miała w nocy 23 stopnie.... a cały dzien pootwierane były okna i kaloryfery zakrecone. tak ciepło na dworze!!!! okno zamknełam dopiero minute przed polozeniem jej do łozka na razie sie nie ciesze za bardzo bo juz tak bywało, ze nocka bez kaszlu a nastepna z kaszlem, ale moze bedize dobrze?? dzis Duska spi u dziadków. zobaczymy kurcze moze to infekcja jednak?? a jesli infekcja to dziwna baaaaaaaaardzo! do tego wychodza te piatki górne... no katar ma straszny. na katar daje wode morską i otrivin na noc (Amorku kiedys pytałas) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, Mamuniu :( :( przykre strasznie! nie dość, ze taka okazja trafia sie rzadko to jeszcze teściowie tak dali ciała :( nie wiem co ci napisac. przykro mi strasznie :( Szarotko - gratulacje!!! Pawełek prześliczny!!! a starsza siostra jaka dumna! :D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki dziewczyny. będę działać od poniedziałku z badaniami, krew, kał itp. pomysle tez o inhalatorze i nawilżaczu jutro wesele, Nadia śpi u babci. oni mają w domu zimniej (jakieś 2-3 stopnie) więc zobaczymy jak będzie z kaszlem Pia - co ty mi wyjasniasz?? :D w dupsko dostaniesz :P pomarańczko - ja ciebie tez nie rozumiem ;) ale to temat na dłuższa rozmowe :D "ludzie pół zycia nie maja alergi a późńiej jej nagle dostają" - wiem bo jestem alergikiem od 16 roku zycia "Kota Ci bardziej szkoda niz zdrowia i odporności dziecka" - nic dla mnie się tak nie liczy jak zdrowie mojego dziecka, ale kot to nie worek kartofli, który można przestawić w wygodniejsze dla nas miejsce. to żywa istota, to nie tylko futrzak. to członek rodziny. który tęskni, czuje, cierpi. dlatego zanim podejme najgorszy ruch czyli sie go "pozbędę" (nawet na 2 tygodnie) sprawdze wszystkie inne czynniki mogące powodowac kaszel mojej córki łatwo napisać "oddaj go" a komu mam go oddać?? rodzicom nie moge bo moja córka spędza w ich mieszkaniu większość dnia. tesciowi nie dałabym pod opieke nawet patyczaka ;) brat ma żonę ciężarą z problemami zdrowotnymi i mają królika. tydzien temu przeprowadzili sie do nowego mieszkania, które ciągle remontują szwagierka ma kocicę, która nienawidzi mojego kota z całego serca ;) nie ma szans wszystkie moje kolezanki są ciężarne albo mają małe dzieci i brak warunków do przyjecia zwierzaka nie, nie mam go komu oddać. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko pomysle nad nawilżaczem co do temperatury w pokoju to wietrze pokój przed snem. kaloryfer zamkniety. 22-23 stopnie ale spróbuje obnizyc... Pia dziś zdejmuje firanki i wielkie sprzątanie :( rany, wracam do pracy bo mnie wkoncu wyrzucą.. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a obnizyc temp w domu sie boje :P my przyzwyczajeni jestesmy do 22-23. zawsze tak mielismy. ja marzne przy nizszej i boje sie ze Duśka zmarznie