meaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez meaaa
-
*** K U P I E---SPRZEDAM--ODDAM *** Rzeczy używane i nowe dla dziecka
meaaa odpisał Mod_essa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
buciki zimowe dla dziewczynki Bartek rozm. 22 http://allegro.pl/bartek-dla-dziewczynki-rozm-22-bcm-warto-i1287629392.html -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nawet Satan sie pożegnał bo idzie jutro do szkoły - PODYPLOMÓWKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oooo!! witam w tę przepiękną niedzilę :P oby nie rozpoczeła sie ona kacem :D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
litosci... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
OMG!!! rozmawiam z Satanem nad wyzszoscią posiadania i nie posiadania dziecka :D ale jaja!!!! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nikt ze mna nie pogada>? rozmawiam na gg z kolegą z liceum zwanym SATAN!!! :o chyba nikt innym ze mną teraz nie chce rozmawiać :P :D :P ide spac.... bo mi sie satan bedzie snił... powiem tylko jedno: jak mielismy w liceum na lekcjach PO (przysposobienie obronne dla nie znających tematu :P ) zajęcia w terenie - na strzelnicy.... bronią ostrą... długą.... to śniło mi sie, ze mnie ów rzeczony satan zastrzelił :o i nie pomogła reanimacja!!! a teraz z nim gadam!!! zlitujcie sie!!! niech sie ktos odezwie :P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
byłam dziś w plejadzie celem większych zakupów ciuchowych - bo zimno jak cholera!!! mój plan był taki: 1. płaszczyk dla Nadii bo jej kurteczka jesienna za cienka i ubieram ją na cebulkę 2. rękawiczki dla małej 3. płaszcz dla mnie 4. buty dla mnie, takie do kolan bo mam takie za kostke ale juz za chłodne... zrealizowałam tylko punkt 2 i od picu 3... taki byle jaki ale musze coś mieć... nic kompletnie nie ma!!! łaziłam 2 godziny i wielkie g.... najbardziej wkurzona jestem płaszczem dla Duńki, bo totalnie nic! tzn były kurteczki za tyłek w 5-10-15 ale w cenie 180 zł :o wiec odpuściłam. poszukam czegos na allegro, zeby doczekała do kombinezonu w grudniu.... eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeehhhhhh -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
własnie wystawiłam na allegro buty bartki zimowe 22 Duńki z zeszłego roku. zapomniałam o nich!!! dobrze, ze dzisiaj namówiłam Duśkę na porządki w jej szafie. chciałam pochować za małe ubranka i patrze a tam... bartki zimowe!! w stanie idealnym ;) juz sa na allegro :P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak pomacham, coby pusto nie było ;) Mamuniu dzielna Zosieńka ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jejuuuuuuuuu CHUSTECZKĘ :P filolog ze mnie jak z koziej dupy trąba :o -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
heja ho! :) dopiero wczoraj skonczylismy przeprowadzke.... uff a dzisiaj miałam wolne i zrobiłam błysk w mieszkanku ;) Babeczko!!! wieelki wielki SZACUN!!! ogromne gratulacje!! :D :D gratuluję tym bardziej, ze wiem co to za dieta i że wytrzymałam na niej zaledwie 3 tygodnie ;) jestes wielka!!! :) Amorku u nas dziwnie piątki wychodzą bez zadnych oznak ;) bałam sie bo przy trójkach i czwórkach była jazda a teraz? lewą dolną piątkę mamy już całą, prawa dolna sie przebiła i wyłazi do góry ;) górne prześwitują ;) a Dusia tylko mówi, że ma nowego ząbka i że sie "bija" przebija ;) humorek ma fajny tylko ten katar przez zęby... i kaszel... w nocy juz nie kaszle, zato cholernie mokry kaszel w dzień no i katar sie puścił nosem na zewnątrz - a to dobrze, bo do tej pory leciał do gardła. pięknie smarka w husteczkę, wiec walczymy... już kaszle trzeci tydzień... a dzis był u Nadusi kolega 2 tygodnie starszy ;) i... tak samo kaszlący od 3 tygodni :P identiko!!! dlatego nie bałysmy sie że sie pozarażają ;) Igorek też już bez pieluszki (jak jedno okupywało nocnik to drugie siedziało na kibelku - bo siusiali oczywiscie razem :P ) i też rozgadany ;) tylko z Dusią nie chciał sie za bardzo bawić tylko pozbierał jej samochodziki i jeździł ;) a ona go ciągle wołała IGOREK!!! IGOOOOOREEEK! jak nie przychodził to CHŁOPCZYKU!!!!!! albo KOLEGOOOO!!! :D i tulić go chciała... w odwecie za przytulasy zdzielił ją resorakiem w buzie ;) taki uczuciowy! :P :D facet... teraz śpi a Dżordż poszedł na pępkowe do kolegi -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pogoda u nas straszna, rzeczywiscie mozna chandry dostac (Misty) zero słońca, tylko ciemno, zimno, buro i ponuro :o -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo dzis będziemy konczyc przeprowadzke :D jeszcze siedze na starych smieciach, muszą nam tam wszystko popodłaczać ;) tak piszecie o tych ozdobach choinkowych że aż sama zaczełam przeglądać allegro :P ale ja niestety musze miec bombki plastikowe (ze wzgl na kota, który namiętnie je sciąga i kula po mieszkaniu...) no ale chce kupic troche jakichś pajacyków i zwierzątek ;) byłam wczoraj u gina i tym oto sposobem pierwszy raz zobaczyłam Dusię o 20 stej :o rano spała jak wychodziłam a potem po pracy Dżordż ją odebral a ja czekałam w kolejce do gina... jest skubaniec tak rozchwytywany, ze NIGDY nie udało mi sie do niego dostac bez czekania... a za wątpliwą przyjemnosc trzeba i tak słono zapłacić :o nie wiem o co chodzi :o no ale u niego wszystko kompleksowo, zrobił mi cytologię, wybadał mnie i piersi (mam torbiel w lewej :o) zrobił usg i na dole wsio ok (uff) w międzyczasie (zeby nie siedziec w poczekalni 3 godziny) skoczyłam do coccodrillo obejrzec kombinezony. znalazłam jeden fajny z najnowszej kolekcji (a tak to kaszana :o ) taki zielony z kwiatuszkami. ale kosztują jeszcze 289 zł!!!! poczekam do grudnia, kupię ten sam za 150 :P i sprzedam za rok znów za 170 :P :D Duśka od tygodnia chodzi już w kozaczkach bo ziąb straszny. kupiłam jej w deichmannie, fajne nawet :) na zimę kupię coś cieplejszego, jak prababcia rzuci kasą na urodziny to kupimy moze jakies geoxy. sie zobaczy ;) Duśka lepiej z kaszlem. tak w ogóle to wczoraj kładłam sie o północy spać i sobie mysle: ani razu nie zakaszlała! i tak sobie pomyslałam, ze dzisiaj napisze wam ze kaszel mamy z głowy i jak o tym pomyslałam to zaczeła kaszleć :P :D tak wiec nie jest z głowy ale duzo lepiej ;) wczoraj znów próbowała kupą wymusić "niekładzenie spać" :) ale jej sie nie udało :P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejo :) hehehe Mamuniu dzisiaj Duśkę odbiera tatuś bo ja do gina ide ;) na odkładaną od kwietnia cytologię :o aaa i nie przeprowadzamy sie jeszcze. po południu zaczniemy... więc będzie bezalkoholowo :P :D no chyba, ze jutro będziemy konczyc :D ale placek ze śliwkami przyniosłam :P już zeżarli... pochwalili... :D ty to masz szczęście z tymi zakupami :) i w lumpkach i na allegro :) no i super, że Zosieńka pięknie śpi. a co do miziania za uszkiem to moze taki wiek i potrzebują teraz towarzystwa przy zasypianiu? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aaa a jutro mam w biurze przeprowadzke :D zmieniamy biuro na tym samym piętrze tylko większe :) ale to nasze już od 5 lat nie remontowane (tylko meble zmienialismy) i sie podniszczyło bo i ściany sie przybrudziły i panele powycierały (pode mną zwłaszcza szuram jakoś tak girami :P) no i to nowe jest ślicznie wyremontowane, pachnące świeżością i takie... ładne :D no i ja lubie zmiany ;) no i jutro przeprowadzka a będzie wesoło bo i piwko i ciasto wiem wiem... alkoholicy :P aaa i szampana mamy w lodówce hehhe to sie chyba otworzy :D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo dzieki dziewczyny ;) smarowałam tylko sudocremem i przemywałam wodą i dziś wieczorem juz nie reagowała na przecieranie wacikiem i wygląda już na prawie zagojone :) eh dała nam (a własciwie mnie bo mój Dzordż to oaza spokoju i jego nic nie wyprowadzi z równowagi...) wieczorem popalić. caly dzień problem z kupą. rano niby jakiś tam bobek poszedł, tak jakby ją zatwardziło i zawsze robi kupkę jeszcze po kolacji a dzisiaj tylko sie wysiusiała i mówi że już. a po kąpieli ja ją już ubieram a ona, ze chce puke... no to idziemy na kibelek, tam oczywiscie kupy nie zrobiła, cos tam cisneła ale nie wyszło. to ja ją do ubeirania a ta że puke... no to idziemy drugi raz. oczywiscie smichy chichy a kupy nie ma. oczywiscie po "wyimaginowanej kupie" trzeba było tyłek umyc w wannie. wiec ja ją z wanny do ubeirania a ta że puke... nosz kurde! przeciez nie będe z nią sto razy chodziła do wc! wyczaiła małpa, ze na hasło PUKA matka głupieje i zamiast ubierac to idziemy do kibla... i chciała wykorzystać (a moze sie uda i nie pójde spac...) no ale nie dałam sie... powiedziałam, ze juz byla w ubikacji i ze kupki nie zrobiła a ta sie drze że puka i puka i do kibelka do kibelka! i płacze szlochy... terrorystka :o mówię, że teraz to ma robić w pieluszke i już. jakos sie uspokoiła. umylismy zęby i poszła do łóżeczka, tam sie poprzewracała pare minut i oznajmiła "JUŻ" a po chwili "idziemy!" tatus mówi, ze jest pora spania i że ma spac to płacz i lament... i sie drze i drze. Dżordż dał sie jej chwile wypłakac (cały czas siedział w pokoju) ta gile po pachy... kaszle z tego wszystkiego (dom wariatów) az w koncu słysze "jak sie położysz to tatus opowie ci bajeczke" w sekundzie usłyszałam bach - momentalnie sie położyła i cicho sza :) słuchała bajeczki. zasneła w 5 minut. nie wiem, moze przemęczona była i taka akcja... aaa no i kupy oczywiscie nie zrobiła... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejo dziewczyny ja tak na szybko.. łudze sie, ze sie któraś pojawi i pomoże... ;) wczoraj Dusia musiała zrobić kupke i babcia ją źle podtarła bo na pipulce zrobiła jej się ranka ok 1 cm, jak przecięcie... biedna płacze jak jej to przemywam i nie wiemc czym jej to posmarowac?? na razie przemywam przegotowaną wodą i zakrywam rankę sudocremem... nie wiem co robic. pierwszy raz takie coś... najgorsze, ze to pomiędzy wargami i wiadomo cały czas zamknięte, brak dostępu powietrza i wilgoć... cholerka! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja nigdy nie robilam wiec nie pomoge :( jak mi sie zachce to kupuje mrozone ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeju Kessi oby to nic powaznego :( takie maluszki w domu.... Izu hehe ja odpuściłam po jednym ;) Duśka kaszląca wolę byc trzeźwa ;) aa i tez mam w planie wypieki na jutro ;) albo jabłecznik albo śliwkowe ;) mam i to i to, sliwki kupilam a jabłka tesciu przywiózł z wsiuchy (wrócił w pon) i bedzie jabłek na całą zime ;) bo ma własny sad ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zdrówko! :) ale moja też ma takie akcje i są dni gdy za Dżordżem woła Laduś a za mną Matka :P :D a dzisiaj przegięla... najpierw zjadła pół jabłka a potem Dżordż jadł obiad i nie przepuściła i nażarła sie ogórków kiszonych co zaowocowało sraczką. w efekcie puściła bąka i zasrała sobie majty :o godzine później zesikała sie na podłoge :o nie wiem co to za dzień srająco sikający ale mam dość prania majtek ;) a juz tak dawno nie było wpadki majtkowej... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejo wieczornie ;) Amorku ;) ciesze sie, ze dodałam ci otuchy ;) powiem jeszcze, ze Duśka kiedyś ucisneła mi pierś i poleciało mleko (ogólnie ona uwielbia moje piersi :o tuli sie, głaszcze, ugniata... nie wiem skąd jej sie to wzieło, bardzo krótko ją karmiłam )i od tamtej pory czasem jak się kąpie to sobie ściska swoje cycuszki i mówi, że ma mleko :D :P Pia - welcome back! :D fajnie, ze wypad sie udał :) biedny szczerbaty Pascal :( prince polo to ja lata świetlne nie jadłam! aż chyba jutro kupię :P tak mnie zachęciłas ;) a co do gadulstwa Duni to mam nadzieje, ze jak będizecie nastepnym razem w BB to wpadniesz i sobie pokonwersujecie :D a Pascal jej pokaże jak wychodzić z łózeczka i otwierać samochód... :D Mamunia bo sklerozę mam i od długiego czasu próbuje ci napisac i zapominam (bo to ty pisałas o bucikach z deichmanna prawda?) jesli chciałabys kupic takie buciki Zosi to ja moge kupic i ci wysłać, deichmanna mam praktycznie pod domem. wiec to nie problem Izu - zdrówka! ja piję Jacka Danielsa z cola ;) Duśka kaszlała tradycyjnie o 22 giej... ale wydaje mi sie, ze mniej niz wczoraj (jestem dobrej mysli) teraz to juz spokój do rana ;) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oo teraz wlazło! fajowe! :) można na środku ustawic bo ma dwie barierki! jeszcze takiego z dwoma nie widziałam :) fajnie :) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello! Nie wierzę! Ale puchy :P Ewciu o masakra!!! :( ale przezycia! Biedny Eryczek :( dobrze, ze nic powazniejszego mu się nie stało ale strachu i płaczu na pewno było co niemiara :( Amorku :) nie stresuj się ;) ja również mam mleko w piersiach :D a karmiłam małą tylko 3 miesiace :P jak ścisne to kilka kropelek poleci a czasem trysk na kilka metrów :P :D miałam badania z krwi i usg piersi i jest w porządku. Na moje słowa: panie doktorze jak sobie ucisnę brodawki to mleko kapie. Odpowiedział: nie ściskać :P no ale dobrze bo przy okazji sobie skontrolowałąś stan zdrowia :) Izu czy ja dobrze rozumiem, że każesz Kubusiowi myć ząbki przed mlekiem? To po co w ogóle myjecie? Jak i tak idzie spać z mlekiem na ząbkach? U nas leje i brzydko :o ble. Duśka kaszlała jeszcze troche w nocy ale dam jej jeszcze troche czasu, niech leki podziałają, zanim znów zacznę się martwić :P Pia pewnie będzie zadowolona z pogody :) może nie jest ciepło ale raczej mają tam pięknie :) wstrzelili się akurat! :D Kessi link mi się nie otwiera z tym łóżeczkiem :( a chętnie bym zobaczyła. Fajnie, ze jesteście zadowoleni :) Kurde mój brat ma w poniedziałek 30 urodziny i nie mam jeszcze prezentu!! A chciałabym coś fajnego tylko nie mam pomysłu :( Jeju jak dobrze, ze dzisiaj piątek :D -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamunia jiuuuuuuuuuuuuuuuu to fala dla Zosi :) :) materac chyba ok 200-300 zł coś tak kojarze zanim sie obejrzysz a i Zosia sie rozgada ;) najbardziej wkurzające u Duśki jest to, że jak chce coś co my trzymamy to zamiast daj mi mówi ODDAJ!! wręcz żąda. jak jej to damy to mówi: ODDAŁ! albo ODDAŁA! hehe komentatorka -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
meaaa odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejoo Amorku ja też trzymam :) (też nie wiem za co :P ) ale trzymam! ;) Kessi - ciśnicie agenta. nawet telefon codziennie bo przeciez nie mozecie znowu marznąć :( a ja bym zaspała ;) Dżordż dzis jechał daleko na budowę i wychodził już 5.30 i nastawiłam sobie budzik na 6.30... a że ja do budzików nie przyzwyczajona bo codziennie budzi mnie Dżordż i pilnuje bym wstała ;) to wyłączyłam budzik i smacznie spałam dalej :o o 7 mej!! obudził mnie płacz Nadusi (taki wiecie - ojjjjj scierpła mi reka hehe) no i obudziłam sie, ona pojęczała, popłakała 3 minuty i spała dalej a ja zwlekłam sie z łóżka ;) czyli dzieki niej nie zaspałam do pracy ;) ale nie zdążyłam sie pomalować i siedzę sobie taka sote i mi dziwnie ;)