Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. Hejooo Aaale zapracowany poniedziałek :( i ciężko było wyjść z domu od Nadulki :( mama mówiła, że jak się obudziła i babcia weszła do pokoju to powiedziała NIE! Niunia śpi! I kazała zamknąć drzwi :( Myszko fajnie, że zajrzałaś :) to już niedługo!! :D będziecie w czwóreczkę :) i nie mogę wyobrazić sobie, że Nadia jest cięższa od Julki o 5 kg!!!!!!!! W takim małym ciałku taka różnica?? Duska na naszej wadze 15,400 w ubrankach. Teraz poprosiłam mamę by zważyła ją u siebie i równe 15 w ubrankach. Czyli pewnie z 15,200 ma - kurde dalej nie mogę uwierzyć!!! Klocek! Wrzuciłam fotki z wczorajszego spacerku :) jak sobie przypomnę jak tam pachniało to chce mi się wyć że siedze w biurze i to syficznym mieście!!!! :o Ogólnie to mam spadek formy przez ten okres. Daje mi w tym miesiącu w kość :( dziwnie bo raz mam delikatnie i bezboleśnie a innym razem na ibupromach jade i zdycham :( nie kumam! Pia daj znac co i jak. Będzie dobrze! :) Zdrówka życzę wszystkim chorowitkom. Ja byłam z Duśką w czwartek u pediatry i powiedziała, że wszystko czyściutkie, oskrzela itd. Tylko gardełko delikatnie zmienione i może stąd ten kaszel suchy w nocy. No i dostała delikatne leki, chyba tak od picu ;) rutinacea w syropku, wapno w syropku i pyrosal. Mam jej na noc ten sinecod dalej podawać (hamuje odruch kaszlu) a jak nie przejdzie to podać Zyrtec bo może być to alergiczne. No i nie wiem co robic, bo od czwartku bierze te leki i kaszle dalej. To już zaczyna być dziwne bo zasypia ładnie i równo naprawde RÓWNO 2 godziny po zaśnięciu ma atak kaszlu, pocherla, pocherla (tak, że wydaje mi się, ze już jej nie przejdzie) i spi dalej do rana bez kaszlu. No wyjątkowo dziś o 4 rano zakaszlała ale dosłownie ze 2 razy. W dzień kaszle jak się zgrzeje. Aaa w nocy temperature ma w pokoju 22 22,5 stopnia. Wiec nawet niższą niż zwykle miewała bo zawsze miała 23,5 ;) mieszkanie wietrzę codziennie. I tak się zastanawiam i chyba od dzis podam jej ten Zyrtec Eh Ja podobnie jak Samadama wykańczam się psychicznie z nerwów przy każdym katarze czy kaszelku Nadii bo się boje, ze się to rozwinie w choróbsko :o brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
  2. aha i bylismy dzisiaj w lesie na spacerku :) było fajnie, słoneczko świeciło i pachniało tak przepięknie...
  3. Dżordż z Dunią dzisiaj naprawiali łóżko :) bo przedwczoraj znów wylądowalismy na podłodze!!! w najgorszym z możliwych momencie :o no i tak sobie naprawiają (tzn Dżordż naprawia a Duśka mierzy wszystko suwmiarką i przykreca śrubokrętem wyimaginowane śrubki :P ) i nagle materac który stał przy ścianie sie obsunął a ta poskoczyła i krzykneła: NIUNIA BOI !!! :D
  4. teraz siedze, obżeram sie sałatką ;) i piję kadarkę :D btw sprzedam wam przepis na pyyyyszną sałatkę :D koleżanka na urlopie zrobiłą i od tej pory jadam raz w tygodniu słonecznik łuskany wrzucić na patelnię (bez tłuszczu) i podrumienić kapuste pekinską poszatkować pierś kurczaka pokroić na drobne kawałeczki i usmażyć wrzucić wszystko do michy do tego żurawina suszona (1 opak) majonez, skropić cytryną można podlać troszke wody jakby było za suche :) mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaam
  5. hejoo na razie na szybko ;) jak starczy sił to napisze wiecej ;) Pia - wiesz przecież, że nie ma dymu bez ognia.... tak sobie wkręciłam tę ciążę, że byłam pewna!! i myslałam sobie, że jak będzie chłopak to będzie Wincenty... za późno wyjęty :P no ale wkręciłam sobie wszystkie objawy!!! wczoraj męża wysłałam po test ciążowy, zrobiłam, oczywiście negatywny ;) i objawy jak ręką odjął :P a dziś dostałam okres :D ale psycha kobieca jest niesamowita!!! naprawde mozna sobie uroić ciążę!!! no ale na szczescie nie ciąża ;) i nawet nie o to chodzi, ze nie chce teraz. bo jak myslałam, ze zaciążyłam to sie cieszyłam ;) morda mi sie w duchu śmiała, że moze być dzidziol (bo sama to sie na razie na niego nie zdecyduje) ale ciesze sie, ze nie ciąża bo martwiłabym sie bardzo :( miałam rentgen zęba 1,5 tyg temu, biorę różne leki - więc stres by był :) eh. weekend miło spędzony :) Duśka kochana cały czas :) śpi do 8.30 wiec i my wypoczęci ;) tylko szkoda, ze jutro poniedziałek :(
  6. PIa dziś czwartek... czekamy tylko na dobre wiesci :) Mamuniu - wczoraj pierwszy raz odkręciłam kaloryfer na trójke u Nadii w pokoju, był całą noc ledwie letni a temperature w pokoju miała 22,5 stopnia. zawsze ma raczej 23,5 ;)
  7. Izu, szczerze ci powiem, ze nie wiem :D w BRW na 3 stojakach wisiało mnóstwo próbek i wybieralismy kolor i fakture materiału. zobacze w domu moze na fakturze jest info co to za materiał :)
  8. jeju Mamatomka :( zdrówka wam życzę! w żłobku coś podłapał? skąd te glisty?
  9. hejo :) Izu :) fajnie, ze ci sie przyda link :) mebelki bardzo porządnie wykonane i wytrzymałe :) szczerze moge polecic. a co do ciąży to ja nawet miałam w nocy skurcze!! :D bo sie denerwowałam małą i tak leżałam i czułam sie jak wtedy co mi brzuch twardniał :P :D :P niee no ciąża jak nic. ale tak mega urojona, że szok :P a denerwowałam sie małą bo nam kaszlała w nocy. kurde nie wiem co jest! co raz cześciej skłaniam sie ku alergii. nic jej nie jest! od tygodnia nie ma kataru. zdrowa jak rydz. od kilku dni jak poszaleje ostro (musi być mega zgrzana i czerwona) to pare razy kaszle suchym kaszlem, ale w nocy nic nie było. do tej nocy... po 2 - giej tak kaszlała bidulka (sucho) że dalismy jej Sinecod i wodę do picia. jak mąż ją brał na ręce to jej powiedział, że da jej syropek to będzie jej lepiej. ona sie wtuliła i powtarzała "lepiej, lepiej..." bidulka! potem dusiło ją jeszcze i miała problem z zaśnięciem. zasneła po trzeciej jak leki zadziałały i kaszelek ustał ide dzis z nią do pediatry bo sie boje, ze dzis sie to powtórzy. albo to alergia albo cholera wie co :(
  10. a tak w ogóle to CARI - 100 lat!!! 100 lat!!! :) :) wszystkiego najlepszego!!!!
  11. Baryłko :) w ciąży jestem od 1,5 tygodnia :P pobęde jeszcze kilka dni :D do krwawego rozwiazania :P a tak szczerze to pierwszy raz czuję sie jakbym była w ciąży - A PRZECIEŻ NIE JESTEM!!!! nigdy w życiu sobie tak nie wkręcałam... nie wiem co jest, ale ja naprawde czuje sie w ciąży!! :P
  12. aha a do tego wypoczynku mozna wybrac mase materiałów, mase kolorów, kolory nóżek też można zmienic :)
  13. mówiłam wam, że jestem w ciąży? :) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . urojonej :P powaga!
  14. hello! mam :) znalazłam fakture :) dziwne, bo mam fakture z black red white a wypoczynek jest firmy Puszman! czyli chyba ten Puszman wykonuje niektóre wypoczynki dla BRW tak wiec to jest ten wypoczynek http://tnij.org/wypoczynekalfa i mozna kupic bezposrednio od Puszmana, napewno taniej niz w BRW. mają tez inne wypoczynki :) wygląda ciekawie
  15. Mamuniu ja nie kupie Nadii kurtki z Elmo bo obawiam się, ze wtedy żadnej innej by włożyć nie chciała.... to jest kopanie dołka pod samym sobą :P
  16. aaale czad! kurteczka Elmo :D Nadia by była przeszczęśliwa :D Zosia napewno też będzie :)
  17. mamaolka :D to przezywamy to samo :P ja odetchnełam jak Kessi napisała, że MArtusia też ponad 15 kg wazy :D :P
  18. mamaolka pamietam, dzis chciałam sprawdzic ale rachunek jest najpewniej u Nadii w pokoju a spała jeszcze jak wychodziłam. jak nie zapomne dzis to sprawdze :)
  19. ja z kombinezonem czekam do grudnia :) najpierw mam nadzieje opchnąc na allegro zeszłorozcny ;) a poza tym licze na to, ze Nadia dostanie naurodziny od pradziadków kasiore - to będzie na buty i kombinezonik :D no i w drugim tygodniu grudnia w cocodrillo będa już przeceny i za kombinezon w listopadzie wart 350 zł mozna zapłacić 150
  20. pozamiatałam :P jakoś nie lubie tego koloru :D aaaale mi sie nic nie chce :(
  21. hejoo :) Amorku dzielny Kubulek! :D a u was bilans dwulatka sie robi wczesniej? czy to inny bilans?? no i Kubuś podobny do Naduśki ;) ona 15,3 kg i 95 cm :D
  22. Baryłko spiworków nie widziałam, bo i nie szukałam bo mam już dla Nadii taki na 110 - juz w nim spi i tez wystarczy do konca zimy a potem przechodzimy na kołderkę :) a co do pocztowego to nic nie czytałam na ten temat bo wychodze z założenia, ze nalezy sie trzymać z dala od poczty i "przemiłych" pań w okienkach :o
  23. aha i Baryłko ja też polecam mBank ;) równiez mam konto hehe
  24. hejoo Pia - będzie dobrze!! musi!! a Pascal jest niesamowicie dzielny :) Baryłko :D byłam też dziś w Lidlu kupiłam małej dwupak skarpet antyposlizgowych, ale super! z całym spodem gumowym :) i piżamke za 17 zł :) świetnej jakości
  25. aaa tak u nas zimno, że Nadia od wczoraj w kurtce chodzi!! coprawda nie takiej mega grubej zimowej, ale mocno ciepłej jesiennej :o do tego czapa, rajtuzy pod spodnie :o masakra! u nas jest 6 stopni :o no i miałam fuksa bo kupiłam jej dopiero w sobote tę kurtkę. udało sie akurat trafić. a fajnie bo w carrefourze była promocja na jesienne kurtki i płaszcze :) i dałam za kurteczkę dla małej 29 zł :) sobie też kupilam kurtkę jesienną, taką nieelegancką, czyli na ciut luźno do pracy (bo ja dziwnie chodze do pracy raz elegancko na obcasie a raz w adidaskach... a to wszystko zależy od tego czy rano boli mnie noga czy nie :o czasem nie moge na niej stanąć wiec sie nie katuje obcasikami) no i uwaga uwaga dałam za tę kurtkę całe 19 zł :P :D tylko w domu mąż mnie uświadomil, że na plecach mam napis flower power :P a w doopie to mam :D ważne, że mi wygodnie i ciepło :P
×