Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. bvvvukvuyvuyv - poluzuj majty bo ci żyłka pęknie. nie jestes jedyną pomarańczą na tym topiku i nie pisałam do ciebie. pisałam do tej "kontrolerki" która sie przyznała, że jest jedną z nas Basiek - trzymam kciuki, zeby było ok!!
  2. Kancia ;) dzięki. ja mam 178 cm więc jestem ogólnie duża ;) i te 6 kg może nie widac po mnie bo sie rozłożyło ;)
  3. a i wpadłam na pomysł, ze moze by sie brzuszkami pochwalic? buźke można odciąć ;) tak mnie natchneło bo robiłam fotkę dla kolezanki - chciała zobaczyc ;) tak więc mój brzuś http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb834773344f40eb.html
  4. hejoo tak się rozpisałyście od rana, że nie wiem co komu napisac :D jedno napewno do pomarańczowej to bardzo przykre, że jesteś jedną z nas a nie masz odwagi napisać tego pod swoim nickiem. powoduje to tylko jedno: nie będziemy sobie ufac... i bardzo bardzo żałuję, że już nie mam dostępu do panelu moderatorskiego bo w minutę sprawdziłabym kim jesteś. dla mnie takie osoby to szuje co do kłuć w podbrzuszu tez miewam czasem. jak nie są częste i nasilające się to są ok magnez biorę SLOWMAG - mój lekarz twierdzi, że jest najlepiej przyswajany przez kobiety w ciąży. dawka dla "normalnego" człowieka to 2x1 a ja jako, że mam te twardnienia macicy to biorę rano jedną tabletkę, po południu jedną i wieczorem dwie. do tego biorę 2x1 duphaston witaminy biorę doppel herz mama activ diete mam dość bogatą. jem dużo owoców i warzyw. w przyszlym tygodniu robię morfologię to zobaczę jak tam wyniki ;) aaa i mam 6kg na plusie... oj czuję, że bedzie to samo co w pierwszej ciązy (+24 kg) :o co do ruchów to w pierwszej ciąży poczułam dopiero w 20 tygodniu. teraz juz czuję od 16 stego tygodnia :) oj osłabiona strasznie jestem dziś i całe dopołudnia przespałam. teraz odebrałam córe z przedszkola i jakis obiad zmajstruje trzymajcie sie
  5. ej niech nikt nikogo nie wykresla!! patra - mnie tylko apap pomaga. zadnych domowych sposobów :( dziewczyny własnie spaliłam... ziemniaki!! nigdy nie przydarzyło mi sie nic podobnego!!! normalnie wygotowała sie woda i ziemniaki sie spaliły
  6. hejo ale zamieszanieee :) dziewczyny na inne/prywatne forum lepiej sie przenieść jak juz się poznamy i będziemy miały "wypracowaną" stałą grupę. bo bez sensu teraz sie przenosic, podawać namiary i hasła i co? z nami przeniosą się wszystkie parszywe kafeteryjne trole co nas podczytują i sieją zamieszanie pisałam na grudniówkach 2008 od samego początku topiku i dopiero po 3 latach przeniosłyśmy się na prywatne forum. teraz tam mamy pełne zaufanie, wszystkie dziewczyny pewne/sprawdzone. mamy swoje adresy, telefony, zdjęcia + nie raz się widywałyśmy na żywo ;)
  7. Kejtii - masz 100% racji. kredyt na auto to głupota. zanim się spłaci to auto traci kilka razy na wartosci.
  8. ja rozumiem Lusesita ;) ale jak można wyłączyć poduszke to pomysl o wozeniu dziecka z przodu. to całkowicie legalne i bezpieczne (przy wyłączonej poduszce)
  9. Hania - jasne, trzeba dostosowac do nawierzchni :) u mnie nie jest źle. mieszkam praktycznie w centrum miasta, więc te skrętne sobie radza;)
  10. ten Jedo Hani tez fajny tylko jak dla mnie odpada bo nie ma skrętnych przednich kół. pierwszy wózek dla Nadii miałam własnie taki i sprzedałam po 4 spacerach, bardzo źle mi się prowadziło bez skrętnych
  11. tfu Patra pisała o nestorze :P sorki ;)
  12. Hania - z tego co widzę to ten nestor bardzo podobny do mojego espiro :D
  13. Patra - ja na 90% zdecydowana jestem na wózek Espiro Atlantic 3 w 1. gondolę ma 80x30 ale to akurat wystarczy bo dzieci nam się nie urodzą na zimę tylko na wiosnę i nie będzie tylu kombinezonów kocyków, betów. moja córka jeździła w gondoli 4,5 mies. potem się darła jak opętana bo nic nie widziała :D musiałam ją przenieść do spacerówki i jeździła na półleżąco - nie obciążała kręgosłupa ale nareszcie coś widziała i spacer znów stał się przyjemnościa:D
  14. hejo zaczełam dzis 18 tydzień :) pisałyscie o zwierzakach. my mamy kota (rosyjski niebieski) miał 1,5 roku jak się Nadia urodziła. pamiętam jak uładał się koło niej i był od niej większy :) zawsze się boczkiem do niej przytulał i sobie spali :) nigdy, przenigdy jej nawet nie podrapał - a ona robi z nim co chce, nigdy nie widziałam bardziej cierpliwego zwierzaka, może mu zrobić wszystko, maltretuje go wręcz ;) a on cierpliwie czeka aż skończy :) kocha ją i uwielbia się z nią bawić - szaleństwa odchodzą
  15. hejo wieczornie :) pewnie, że co mama to inne doświadczenia, ale bardzo fajnie, że możmy się tymi doświadczeniami powymieniać i każdy sobie z nich dobierze to co mu odpowiada :) żadnego narzucania zdania tylko swoje opinie ;) też nie polecam kompletów pościeli. maluszek do roku nie powinien w ogóle spać na poduszce, ma mieć płasko. pod materac llub pod nóżki łóżeczka z jednej strony można podłożyć coś (np. książki) żeby było lekko uniesione,żeby w razie ulewania się dzieciątko nie zachłysnęło, ale żadnej poduszki. po roczku można wprowadzić takiego "naleśnika" jak ja to mówię czyli 3 cm poduszkę, że niby jest a jednak nie podnosi tak główki jak zwykła poduszka. moja mała dostała pierwszą poduszkę w wieku 2,5 lat. i też nie jakąś super grubą kołderki też nie potrzeba - najpiej spisuje się śpiworek. tzn moja mała przez pierwsze 2 mies spała w rożku a potem w spiworku - do 2,5 rż. materac - gryka-kokos. dopóki dziecko nie umie samo wstawać śpi na kokosie, potem zmieniamy na stronę gryczaną ;) baldachim - to dla mnie potencjalne siedlisko kurzu. zresztą do mnie na 4 piętro żadne owady nie przylatują, więc nie byl potrzebny ;) Lusesita - a jakiej mocy masz to auto? bo 3.0 to pojemność ;) mój mąż ma 3 litrowy silniczek i 270 koników :D mmmm rakieta no wlasnie co do aut to ja też lubię sportowe samochody ale jednak wygoda z dzieckiem wygrała. nie wyobrażam sobie pakować do trzydrzwiowego samochodu nosidełka (pierwszego foteliku) z dzieckiem... kręgosłup wysiada... brrr z tego względu przed narodzinami Nadii sprzedalismy moje autko i kupiliśmy dla mnie forda focusa 5 drzwiowego, ale nie kombi tylko w hatchbacku - spisywał się świetnie, wózek się mieścił bez problemu. a na wakacje i tak zawsze jeździmy autem mojego męża, więc nic większego dla mnie nie potrzeba. rok temu zmieniłam autko tym razem na fiata stilo - też 5 drzwowy hatchback. wielkość identyczna jak focus i myślę, że jeszcze 2,5 roku nim pojeżdżę a potem wrócę do sportowych 3 drzwiowych autek - bo wtedy maluszek będzie miał 2 lata i sam się wgramoli do tyłu i usiądzie na foteliku i nie będe musiała go dźwigać :D
  16. Hania - plam nie zostawiają ale jak ktoś ma gładzie gipsowe na ścianie to może być kłopot... część naklejek odeszła nam razem z gładzią i przed malowaniem na zielono musielismy szpachlować i kłaść gładź na nowo bo byłyby nieestetyczne dziury. jak nie ma gładzi to śmiało można przyklejac :)
  17. dzięki ;) Olinek - moje drugie dziecię niestety nie będzie miało swojego pokoiku bo mamy tylko 3... a z sypialni rezygnowac nie chcę... plan jest taki, że rok będzie spało z nami a potem zrobimy remont i zamienimy pokoje. tzn nasza sypialnia jest większa więc oddamy ją dzieciom, my zrobimy sobie sypialnie w pokoju córki a dzieci będą miały wspólny pokój, w którym teraz jest nasza sypialnia. łóżko piętrowe itd. córa będzie wtedy miała ponad 5 lat więc myśle, że sobie poradzi na piętrowym na górze, a małe na dole ;)
  18. Kejti - takie naklejki na sciane to na allegro - olbrzymi wybór jest, różne wielkosci i wzory Basiek - fotel wygodny do karmienia ;) ikea - więc nie drogi, tylko jakbys sie zdecydowała to nigdy nie pierz w pralce pokrowca bo... sie kurczy ;)
  19. jakby była dla kogoś za wąska to niech rozsunie dodając kropek
  20. dobra... przekonałaś mnie :P nick...............wiek.............TP...........płeć.......imię.....skąd meaaa.............29............ 5 marzec......?............?......Sosnowiec
  21. a moze by tak zrobic nową tabelkę? bo w tamta jest na pół strony i 3/4 zapisanych w niej osób nie pisze w ogóle na forum i ciezko odnaleźć aktywnie piszące... taką z datą porodu i płcią :)
  22. hejo Haniu... ja mam 178 cm czyli tyle co twój mąż a mój mąż ma 193cm... córa urodziła się 58 i cały miesiac nosiła rozm 56. ale ja nie lubię podwijać rękawków i nogawek - jak lubisz to luz :)
  23. hejo Olinek - jesli mogę cos doradzic to ja bym go do konca roku puszczała do żłobka. albo nawet do lutego. będzie chorował, oj będzie, ale kazda choroba złapana w żłobku zaowocuje większą odpornością na później i być może w przedszkolu nie będzie ci już tak chorował. moja córa w zeszłym roku poszła do przedszkola. miała 2 lata 9 mies. chorowała co chwilę. tydzien przedszkola = dwa tygodnie choroby. i tak do lutego. z końcem lutego skończyły się choroby. teraz sporadycznie złapie jakiś katar, którzy szybko przechodzi także te wirusiska i bakterie żłobkowe/przedszkolne naprawdę nie idą psu na budę tylko uczą jego organizm z tym walczyć. a odporniejszy starszak = mniej chorób przynoszonych do domu dla maluszka
  24. hehe ja miałam własnie laktator Medela i moich piersi niestety nie rozchulał ;) ale to niestety sprawka zbyt słabego organizmu :) moja córa też wychowała się bez smoczka i przy drugim też nie zamierzam smoczka kupować
×