meaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez meaaa
-
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no ale google nie gryzie :P wiec już wiem ;) bezprzewodowa to znaczy, ze nie musisz jej podłączac do komputera ale łączy sie znim przez WIFI albo bluetootha ;) kablem do prądu jest podłączona -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to ;) było do Mamuni :P a za moich czasów (hiehie) nie było bezprzewodowych drukarek wiec ci nie pomoge ;) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi - są droższe ale musisz pomysleć perspektywicznie. jak wydrukujesz atramentówka serię wizytówek i wyjdzie brzydko, cos sie zamaże, palcem przejedziesz i sie zabrudzi i bedziesz drukowac znowu to co wyjdzie taniej? zwłaszcza, ze toner laserowy starczy na duuuużo wiecej ok 40% stron do druku naprawde zaufaj mi ;) byłam ph w firmie biuroserwisowej i sprzedawałam takie urządzenia ;) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
;) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi no to znalazłaś atramentową. do użytku domowego jak najbardziej ok. ja taką mam. drukuje naprawde niewiele. moze z 10 stron miesiecznie. ale do użytku firmowego, drukowania ulotek, wizytówek sie nie sprawdzi. po pierwsze jakość wydruku, po drugie wydajność, po trzecie wydruk sie czesto rozmazuje jak nie zdaży wyschnąc, laserowe masz suche i trwałe od razu. jak na wydruk laserowy kapnie woda to nic sie nie dzieje a wizytówka drukowana atramentową drukarką rozpłynie sie w jeden wielki kleks -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamunia - nie źle :) bardzo dobrze, ale jak złapie jakąś infekcję to nie znaczy że tej odpornosci nie ma. eh zebys mnie dobrze zrozumiała ;) napisałam to po to, bo niektóre mamy przesadzają. dziecko raz sie przeziębi, dwa razy katarek złapie i panikują, że dziecko nieodporne ;) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi - jesli chcesz drukować wizytówki i metki to poszukaj laserowej a nie atramentowej. atramentowe sa tańsze i kartridże też są tańsze ale laserówka drukuje szybciej, jest wydajniejsza i jakość wydruku nieporównywalnie lepsza :) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamunia no body na 86 jak jej wcisne to ma cycuchy na wierzchu taki dekolt sie robi... spodnie za krótkie... woda w piwnicy normalnie ;) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izu biedny Kubulek :( a co do odporności to ostatnio dostałam od pediatry odpowiedź :) powiedziała, że ODPORNE dziecko ma prawo do 6-7 infekcji rocznie. Jeśli infekcja przeradza się w zapalenie oskrzeli albo płuc itp to dopeiro można mówić o BRAKU ODPORNOŚCI :) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
poszalałam na allegro. mąż już rano powiedział, że jestem uzalezniona... to co powie jak zobaczy wieczorem? :P no ale kupiłam małej crazy froga jak sie go naciśnie to spiewa to bimbirimbo boooom czy cuś takiego :P posika sie ze szczescia :D no i kilka bluzeczek z krótkim rękawkiem bo wyrosła ze wszystkich już nosi w większości rozm. 92. bardzo rzadko 86 :) no i sobie nowe żele bo mi sie pokonczyło i dawno pazurków nie robiłam :) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko, Mamuniu a czy sorter to tez garnuszek na klocuszek? bo jesli tak to Nadia lubi sie nim bawić i dobrze sobie radzi już z wkładaniem kształtów, nie umie włozyc tylko serduszka, do góry nogami pcha ;) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asik - ale słodziutko śpi pod kocykiem :) do wycałowania! -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gumi_aga :D hahahahha nu nu nu! :P tez mysle nad kredkami bo chyba wreszcie dojrzala do tego :P zabiera mi długopis i udaje ze pisze. moze świecowe kupie, tylko czy nic jej nie bedzie jak połknie? :P -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
swędzą mnie cycki! ale to znak, że się opaliły :P -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadia dzisiaj wstała z płaczemo 6.15... a od tygodnia budziła się przed ósmą uśmiechnięta... może moc wrażeń dnia wczorajszego ;) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi - Nadia w wakacje miała pupe odparzoną do krwi i pomogło zasypywanie mąką ziemniaczaną i wietrzenie dupki, ale łatwiej było bo było ciepło :( a teraz mam super maść z przepisu pediatry - jak trzeba to ci podeślę, napewno Martusi pomoże -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejo Gumi_aga :) ale dobre wieści!!! :D Pia - jestes dobrym przykładem, że mama czasem musi zatęsknić by odpocząć i nabrać dystansu :) Kasia - jeju! ale masakra :( współczuje przeżyć Asik - jak to sie skonczyły? :D dolewasz płynu do kąpieli, troche wody i sa nowe bańki ;) my już 2 razy uzupełnialismy ;) a Nadia potrafi sama bańkę wydmuchać -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mieszkasz w tamtych rejonach? :D kurcze to mogłysmy sie zgadać na kawusie :) no i pieknie rzeczywiscie :) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i wrzuciłam kilka fotek, beznadziejne bo robione komórką... -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadula w piłeczkach :) http://www.youtube.com/watch?v=MGjbNxS1XKw -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mercii byłam w Lublińcu i Blachowni (koło Częstochowy) :) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to jest w prywatnym przedszkolu :) tez nie wiedziałam, ze cos takiego jest, ale od czasu gdy leżałam w szpitalu w 19-20 tygodniu ciąży zaprzyjaźniłam sie z dziewczyną z sąsiedniego łóżka ;) ma córeczke 2,5 miesiąca starszą i spotykamy sie co jakis czas na ploty i ona znalazła te zajęcia i mnie namówiła :) chodzimy razem to też nam raźniej jest :) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Baryłko jak macie coś takiego w mieście to naprawde polecam :) dzieciaki w niebowzięte :) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziekuje Samadamo a ja wlasnie skonczyłam gotować Nadii na jutro zupkę na schabiku :) -
Termin GRUDZIEN 2008
meaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejo hejo :) Myszko i powodzenia! :) wiem, że szybciutko wam się uda i Juleczka będzie miała braciszka :D Kasiu ślicznie wyglądasz a Krystianek jest przesłodki :) no i super, że zdecydowałaś jakie studia :) myślę, że dobre dla ciebie :) Misty - kurcze nie wiem co ci poradzić z tym cycem :( najlepiej byłoby jakbyś na 2-3 noce znikneła z domu. bedzie płacz, lament ale ojcowie są twardzi ;) moja kolezanka tak odstawiała od piersi Kessi - super ta wizytóweczka :) bardzo mi się podoba :) aaa i mogłas printscreena zrobić :P no i jak bedziesz chciała te linki usunąć to daj znać bo tam i adres i telefon... a ja miałam dzisiaj wspaniały dzień! :D jak jadę w piękne miejsca, spotykam miłych ludzi to wtedy myślę, że kocham tę pracę :) dzisiaj sobie pomykałam przez lasy między zaspami sięgającymi ponad samochód, drzewa przyginały się do ziemi od ciężaru śniegu, słoneczko przebłyskiwało przez chmurki :) miałam dwa udane, miłe spotkania, o 13 tej byłam po robocie już spowrotem w moim mieście :) skoczyłam na solarium, kupiłam Naduni dwie bluzeczki :), zrobiłam zakupy do domu i w domku byłam na 15 tą :) Nadunia własnie konczyła obiadek. godzinkę później dałam jej na podwieczorek kinder mleczną kanapkę pierwszy raz - jeju jak jej smakowała :D a dałam jej tak szybko bo leciałysmy do przedszkola na zajęcia małych skrzatów i zgłodniałaby w miedzyczasie :) w przedszkolu Nadia zachwycona wszystkim :D było 5-cioro dzieci, troje w podobnym wieku i jeden chłopczyk 9 mscy. najpierw dzieci siedziały w kółeczku, mamy za nimi i śpiewalismy kazdemu dziecku powitalną piosenkę, dzieci machały rączkami i biły brawo kazdemu dzieciaczkowi :) potem tańce w kółeczku, zabawy w chowanie się w domku, z misiami, balonami, kolorową hustą itp :) a po 45 minutach na ostatnie 15 minut zeszlismy do dużej sali i tam był "czas wolny" a tyle zabawek, że Nadia nie wiedziała za co się najpierw chwycić :D prawie zwariowała ze szczescia jak zobaczyła basen z piłeczkami :D normalnie szał pał!!! bo ona kocha piłeczki :) w ogóle piłeczka w języku Naduniowym to jest BAM :) wiec jak zobaczyła ten basen to tylko BAM i BAM i BAM :D i podjarana strasznie. najpierw ją wsadziłam do tego basenu, pobawiła sie troche a potem wyjełam ją i poszła sie bawic innymi zabawkami a ja sie zagadałam z koleżanką... odwracam się patrze a moje dziecię próbuje sie wgramolic do tego basenu (ścianki były wysokie) a ta jedną noge, drugą do góry, kombinuje strasznie... wreszcie jej sie udało posadzic dupke na krawędzi i dała nura na główkę :D w pewnym momencie widziałam tylko wystającą pionowo z basenu jedną nogę :D nie reagowałam :) a ta zero stresu, super zabawa :D jak czas był isc do domu to się popłakała jak ją wyjmowałam z tych piłeczek... :( za tydzien idziemy znowu :)
