ok spoko,
ale inaczej facet patrzy na kobietę jak ty to napisałeś \"zarośniętą\" (czy jakoś tak :)) zaniedbaną, która ciągnie za sobą wały włosów, siada na nich i pląta się z nimi niż na kobietę, która ma długie włosy, ładnie wycieniowane, ułożone, do połowy pleców, prawda ? długość ma tu znaczenie, źle mi się robi gdy widzę jak jakaś kobieta ciągnie za sobą zmarniałe wały włosów, to sama z przyjemnością poleciłabym jej jakieś krótkie, stylowe ścięcie ... ale nie przesadzajmy nie mylmy zupełnie ok długość z jakaś przesadą po kolana , bo to dla mnie zupełne nie dbanie o siebie ;/