Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aya

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aya

  1. dobranoc, mamo fasolki:) Ja też zaraz kończę na dziś prasowanie i zmykam:)
  2. no widzisz, mamo fasolki...a jednak:):D:D:D przypomniało mi się, że ostatnio Julka mi wrzuciła do pralki pastę do zębów w tekturowym opakowaniu w dodatku:O:O no i się wyprało, a potem Robert wieszając pranie wydłubywał z rzeczy kawałki papieru i to ciemne pranie było w dodatku:O:O No i nie masz akwarium w końcu, a to też super schowek jest;):D:D:D I Julka też ostatnio na wszystko mówi ne, tak na wszelki wypadek, nawet, jak jedak coś chce;)
  3. no to z tego co piszesz, to właśnie antybiotyk powinien być najlepszy w smaku:O:O
  4. sylwek, jak już coś wymyślicie z tym antybiotykiem, to konicznie podziel się pomysłem;) po chyba wart Nobla będzie, skoro Emil taki odporny:O:O A ile razy dziennie jej dajesz? dwa czy trzy? Ale w sumie dziwne, że tak robi, bo przecież te antybiotyki teraz maja całkiem niezły smak:O:O
  5. no to masz andrzejki z głowy, sylwek;) Julka też generalnie nie bawi sie lalkami, a jak jej kiedyś powkładałam na przyczepę do takiego dużego samochodu z kocyj=kiem i poduszką, że niby śpią, to też je bez litości wywaliła:D:D:D
  6. ale i tak to głupie 5 ml urasta do ogromnych rozmiarów:(
  7. sylwek, a masz strzykawkę??? Bo ja zawsze Julce antybiotyk podaję albo po troszku,jak akceptuje smak, albo jak pieskowi: wsuwam daleko miedzy dziąsełka, a policzek, no i trudno, musi połknąć:O:O, co nie oznacza, że nigdy nie jestem oblepiona tym lekarstwem:O:O
  8. mamo fasolki, to chyba nie tylko rodzeństwo:O:O pewnie, gdyby Michał był inny, to nie myślałabyś tak szybko o drugim;) :D:D:D albo może on dopiero pokaże w odpowiednim czasi na co go stać:D:D:D:D W każdym razie pilnuj łazienki:D:D:D
  9. jeszcze tylko napiszę, ze wolę wrzucanie do akwarium, mimo wszystko:D:D:D chociaż zauważyłam od kilku dni, ze na kibel też się czai, ale zawsze zdążę zamknąć;) no i mamy ciężką deskę na szczęście;):D:D choć dla chcącego nic trudnego:D:D
  10. :D:D:D:D super Nadia terroryzuję Nikolę:D:D:D no nie mogę:D:D:D Ja ostatnio strasznie się czuję wykończona psychicznie, po popołudniach z dzieciakami, a co dopiero Ty, amamen, po całych dniach:O wzięłabym od Ciebie to prasowanie, ale bez gwarancji poprasowania, bo mam bardzo dużo, a nie mam zamiaru prasowac dłużej niż do 22-giej, więc już stąd znikam w końcu;) Uff, mamo fasolki, a już się najgorszego spodziewałam, jak zniknęlaś:O:O Ja kupiłam Julce rozmiar 23, a po domu 22 i te 22 są takie pół cm, za duże na teraz, więc te 23 pewnie z 1,5 cm za duże, ale może zimę przechodzi;)
  11. no właśnie, mamo fasolki: czy Michał wrócił??????????????
  12. nie oglądałam tv i nawet dobrze, bo mnie ci debile dzieciobijcy do rozpaczy doprowadzają:(:( MamoZuzki, super ta zabawka, tylko ja bym się bała, ze się dziecku znudzi, mimo, ze ma tyle funkcji, choć jest na to sposób: jak sie znudzi, to trzeba schować na mniej więcej dwa tygodnie;) muszę się wziąć za prasowanie, a tak mi się nie chce nie wiem, czy się przełamię:O:O
  13. amamen, właśnie, o co chodzi??? sylwek, nie wiem, czy jest coś na uodpornienie takich maluchów:O:O może tamten raz było niedoleczone i dlatego się zaczęł ponownie? a może jakiś mleko inne jej dawaj z probiotykami, czy prebiotykami, bo sa jakieś takie uodparniające ponoć:O:O
  14. acha, i to były takie szklane bańki ogniowe, no wiecie jakie, ale są chyba różne rodzaje baniek
  15. wiesz co, jesli Emilka jest taka ospała i się pokłada, to myślę, że jest szansa, ale jeśli zachowuje się, jak zwykle, to trudno pewnie będzie ja utrzymac i jeszcze potem przetrzymać w ciepełku:O:O:O
  16. nie, taka szamanka specjalna przychodziła:D znaczy pielęgniarka polecona w przychodni, ktora zajmuje sie stawianiem baniek;)
  17. i chyba nie zamiast antybiotyku te bańki, tylko dodatkowo:O:O
  18. ja raz stawiałam Julce, ale nie pamiętam, czy pomogło:O:O znaczy w końcu wtzdrowiała, więc moz ejednak pomogło;) Tylko ona była wtedy dużo mniejsz i zdecydowanie nie tak ruchliwa; teraz to sobie nie wyobrażam, bo to jednak chwile musiałabyś ja potrzymać:O:O Biedna Emilka:( i biedna Ty z dawaniem jej antybiotyku:( Niech te choroby juz się skończą!!!
  19. No o mało co, mamofasolki;) już się przymierzałam, do obrazy:D:D:D:D Ciekawa jestem, czy Julka jeszcze da się przekonać do zmiany zdania w kwestii drzemek, ale nie mam wielkiej nadziei; widać dojrzała sama, do jednej drzemki:O:O
  20. Znaczy se kobita nie radzi, Małgoniu;) No to jej pewnie Ola na głowę wejdzie, jak troche podrośnie, no ale jak sobie babcia pozwoli, to trudno:O:O:O Teraz już rozumiem;) Na wszelki wypadek jej nie kładzie, bo a nuż by się Oli nie spodobałao:O:O No i co by biedna babcia miała poradzić?:O:O
  21. ale masz fajną opiekunkę, mamo fasolki:) nawet pomaga Michałkowi zawierać nowe znajomości:) I że tak sama z siebie wymyśla różne rzeczy, zeby nie siedziec cały dzień w domu tylko, to chyba na plus, no nie?;) No chyba, ze przegnie:O:O ale moze nie:)
  22. no to dlaczego nie śpi drugi raz z babcią??? Czy po południu jest jakas specjalna technika usypiania jej, której babcia nie przyswaja??
  23. kurdę, albo ją babochłop kichnięciem zabił:O:O:O
  24. mamaZuzki się chyba obraziła, bo nic nie pisze:O:O Zapomniałam jej kiedyś o ślimakach odpowiedzieć:O:O Może to przez to:O Monika: te ślimaki są takie ciemnobrązowe, co się rozmnażają z szybkością światła:O:O ODPOWIEDZIAŁAM< TO SIĘ JUŻ NIE OBRAŻAJ:D:D:D
  25. ale fajnie z tymi noworodkami masz, mamo fasolki:) takie maleństwa cudne i świeżutkie:) a na którą będziesz chodzić? wiesz już?
×