Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aya

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aya

  1. mamoZuzki, a może to inwalida, ten listonosz i jeździ na wózku:O:O no bo inaczej, to nie rozumiem:O:O:O No chociaż to poczta polska, więc wszystko mozliwe;)
  2. Mcdzia, to masz jakiś pechowy dzień dzisiaj:( juz lepiej nie wychodź z domu;) Ja też nie znoszę chodzić na pocztę:O Mam wrażenie, ze te kobiety z poczty jakieś testy psychologiczne przechodzą, bo przecież normalni ludzie nie maja takich powolnych ruchów i wszystkich klientów w d.... Przynajmniej u nas, łaskę robią, ze w ogóle wstaja od okienka, zeby sie udać po paczkę na zaplecze:O:O Ech...że już o czasie stania nie wspomnę:O:O Ja też czekam na paczkę z zallegro i to już drugi tydzień a sprzedawca na maile nie reaguje:O:O:O
  3. no to też podniosę, a co;):D:D:D amamen, dobrze, ze się znalazłaś:) i widziałam, ze Mcdzia też się znalazła:D Ciekawe gdzie jest violkam w takim razie:O:O:O Nic nie pisała o urlopie przecież:O:O:O No bo sylwek to w pracy pewnie;) ale mam ciężką głowę:( najchętniej wzięłabym urlop jutro, ale mi szkoda tego urlopu:O:O:O bo to dni na wagę złota nieomal;):D:D:D:D
  4. jestem, jestem:D MamoZuzki, ja też cię nigdy nie opuszczę:D:D tylko musiałam do bankomatu wyskoczyć, zeby mieć na wyborczą z filmem, a właściwie na sam film:O:O Ostatnie pieniądze Jakaś rozlazła jestem i głowa mnie boli i ten katar czy coś:O:O I nie mogę sobie przecież tamponów powtykać, bo tu obcy są Amamen, no to niezła artycha z Nadii:D:D:D Julak też ma takie zapędy, ale jak do tej pory za każdym razem udaje mi się ją przydybać, zanim się rozkręci na całego;):D:D Ale do czasu zapewne:O:O:O Dobrze, ze z Niki wszystko ok;) widać taka jej uroda:) a przynajmniej nie musisz jej karmić na siłę, skoro minimum jej wystarcza;)
  5. no to miałaś oryginalną fryzurę przynajmnie:D:D:D I dziękuję za tak szybką reakcję na mój apel;):D:D:D Od razu mi lepiej:) oglądałam sobie właśnie katalog bon prix i tak sie rozmarzyłam:)... fajnie byłoby mieć kasę:) i móc sobie kupować ciuchy dla odprężenia i poprawy humoru:) a tak to muszę jakoś inaczej sobie poprawiać humor:O:O:O Kupiłas już buciki dla Zuzi? czy ciągle szukasz?
  6. no...ledwie sobie radzę:D:D:D ale się nie poddaję:D:D alew jak sobie wyobrażę minę babochłopa, jakbyś przyszła z taką ozdobą we włosach:O:D:D:D:D:D ale mi się też tak działo ilekroć chcicąłm sobie włosy wymodelować na okrągłej szczotce:O:O:O Ot...taki talent po prostu:D:D:D Dziewczyny sie chyba pozapadały pod ziemię:O:O:O Tylko my na posterunku zostałyśmy:O:O:O MamoZuzki, obiecaj, ze mnie nie opuścisz!!!
  7. Jeszcz raz przeglądam te zdjęcia, i bardzo Cię przepraszam, ale nie widzę:O:O:O:O I już sie lepiej nie wygłupiaj:D:D:D:D Ale sobie wymyśliłaś:O:D:D:D:D:D
  8. mamoZuzki, mi też jednej ręki brakuje:D:D:D przy układaniu włosów:D:D Tym bardziej, ze teraz w jednej miewam suszarkę, a w drugiej lakier:O:O Bardzo to skomplikowane, ale efekty są coraz lepsze;) chociaż ciągle mam problemy z koordynacją:D:D:D:D:D Chyba najlepszym rozwiazaniem byłaby jednak peruka, bo przynajmniej poza głową się ją trzyma:D:D to się nie gnie w nocy:D:D
  9. jakoś nie bardzo się dobudziłam:O:O muszę zrobić powtórkę:D:D a gazeta mnie wkurza Dostałam zdjęcia i bardzo ładna ta Twoja nowa fryzurka i rzeczywiście widać różnicę w prostowaniu profesjonalnym i amatorskim:D:D:D:D Ale fajne masz włosy, przynajmniej nie masz takich oklapniętych, jak moje;) I Zuzia też super wygląda i robi świetną minę na widok komputera:D:D Rośnie Ci mały haker, jak nic:D:D:D Acha, Monika, zapomniałaś zdjęć tej obiecanej grubej baby przysłać:D:D:D:D:D A Julka to raczej dla zabawy w nocy chce jeść...chyba jej się podoba, ze mi powie, zebym jej mleko zrobiła i ja idę:O:O znaczy chodziłam, bo się zbuntowałam:D:D
  10. cześć:) Jejku, ale jestem zawalona:O:O te zatoki amamen teraz na mnie przelazły:O:O znaczy przelazły już przedwczoraj chyba, ale to ciągle trwa!!! a amamen sobie radośnie zniknęła:O:O:O co to ma znaczyć w ogóle??? Chyba, ze ją mąż porwał na jakiś romantyczny wypad z okazji wczorajszego święta;) Mcdzia, ja własnie w długich tez wygladam podobnie:O:O:O A do tej fryzury już się w końcu przyzwyczaiłam;) i wiem mniej więcej, jak ją ukłądać:D:D dobra, idę się kawką obudzić;):D
  11. cześć no i gdzie jesteście? przygotowania do dnia kobiet, czy jak?:O:O:O Byłam dziś w nocy okropna i nie zrobiłam Julce mleka:O:O Jakoś normalnie nie mogłam się zmusić do wylezienia z łóżka, jak już jej nadludzkim niemal wysiłkiem pieluchę zmieniłam:O:O No i jak chciała mleko, to powiedziałam jej, ze nie ma i w nocy się śpi, a nie je:O:O Myślałam, ze może Robert wstanie, jak ona zacznie ryczeć... no ale sobie tylko tak pomyślałam niemądrze;) W każdym razie, po jakimś czasie (krótszym zresztą niż ceremonia przygotowanie mleka) pogodziła się z losem i zasnęła:O:O:O I na znak prostestu rano nie chciała pić mleka z butli, tylko chciała kulki z mlekiem (znaczy płatki;) ), ale jak jej zrobiłam, to też praktycznie olała po trzech łyżeczkach... tym sposobem chyba całkiem ją od jedzenia odzwyczaiłam I jestem wyrodną matką
  12. matko, jakbym to mówiła, to chociaż mogłabym się tłumaczyć, ze mi sie z pośpiechu język placze, a tak:O:O:O przeciez palce mi sie nie placzą, skoro i tak dwóch do pisania używam. I WBREW POZOROM PISZĘ RĘCZNYMI, A NIE NOŻNYMI!!!!!!!!!!!!!!!!
  13. no mamy taki sklepik na dole i tam za wygórowane ceny można sobie jakąś szamkę kupic:D Ale, ze skąpa jestem, to sporadycznie się na to decyduję:p:D:D:D To się babochłop zdziwi, jak zaczb=niesz wychodzić:D:D Jejklu, jak chciałabym to widzieć:D:D:D:D:D
  14. ja już czekam na godzinę 0.00:D:D i potem sprint po Mateusza i lecimy na tańce:D:D no to może choć część tej zapiekanki spalę:O:O bo była prawie długości mojego przedramienia:O:O:O:O A mama fasolki kiedy test miała roboić? w pierwszy dzień wiosny?? ja już się nie mogę doczekać:O:O:O:O
  15. cholera, a ja mam tylko 17 cali:O:O:O MamoZuzki, to przysyłaj partiami:D:D:D:D:D:D Amamen, jakbym nie miała litości, to bym wam przysłała zdjęcie w bieliźnie, to wtedy wyglądam, jak szynka rasowa;) ale, ze litośc mam, to wam tego nie zrobię;) a w ogóle, to dobrze, ze tego na zdjęciach nie widać;)
  16. no to chociaż Ola skorzysta przynajmniej:) Poddałam się w kwestii nocnego jedzenia Julki:O:O Co bym jej nie dała na kolację, to ona i tak się budzi w nocy i już umie mówić mLeko z naciskiem na to \"L\" właśnie:D:D:D:D W końcu kiedyś przestanie;) No bo sobie nie wyobrażam, zeby w kilku lat życzyła sobie jakąś późna kolacyjkę, albo wczesne śniadanko w środku nocy:D:D:D:D
  17. jestem, jestem, tylko takie durnoty musiałam popisać w pracy ale już postanowiłam, ze więcej kreatywna nie będę, bo u mnie to akurat w firmie nie popłaca...wszystko wg schematów się robi;):p ale powkurzać to się chyba jeszcze mogę, z własnej woli Ja się trochę obawaim, amamen, ze teraz to już raczej pod górkę może być z tym, ze się samo straci:O:O Ale życzę Ci tego z całego serca i sobie zresztą też:D:D:D Musze kiedyś wziąć Julkę do kościoła w takim razie:) Może w przyszły weekend, bo chyba będę sama, zanczy Robert gdzieś służbowo wyjeżdża a rodzice zabiorą chyba Mateuszka w góry, więc jeśli będzie sprzyjająca pogoda, to się z nią wybiorę...chociaż przypomniało mi się, ze się zawsze wkurzam, jak mam wejść do naszego kościoła, bo tam nawet w niedziele nie otwierają głównego wejścia i trzeba się bocznym przeciskać, a z wózkiem, to poezja po prostu, najwyżej sie przespaceruję tylko koło kościoła;)
  18. amamen i ten kapturek, to taki dla dzieci? znaczy dla Niki? bo słyszałam, ze nie za bardzo:O:O:O Ale podobał jej się, tak? bo się z Matim chciałam wybrać;)
  19. znaczy się ukaże, no chyba, ze w kontekście kary tak napisałam wyzej:D:D:D
  20. też się właśnie nad pożyczką taką zastanawiam:O:O:O Żałosne to, że przy dwóch pensjach nie da rady nic na wczasy odłożyć:O:O Acha, no i ubezpieczenie samochodu też w kwietniu:O:O Tak, że kompletny luzik:D:D:D:D Nie wiem, jakim cudem znowu wydamy więcej, niż mamy:O:O:O No ale jednak cuda dnia codziennego się zdarzają:D:D:D:D Nie mam cierpliwości pisać w gazecie, bo tam trzeba tak długo czekać, aż się ukarze, ze już dawno muszę się czyms innym zająć:O:O
  21. nie, nie będę już brała kolejnego zastrzyku. Mam ich serdecznie dość. Ale tabletek też wolałabym już nie brać:O:O zastanawiam się nad tą wkładką, ale jej koszt mnie przeraża:( znaczy koszt mireny, bo ona ma jeszcze dodatkowo pojemniczek z hormonem, a ja chcę miec jak największą pewność:O:O No i jestem w kropce, bo teraz to sanatorium, potem chciałabym jakimś cudem jeszcze na wczasy wyjechać z dziećmi w okolicach wakacji, a tę wkładkę będę musiała odłożyć na kiedy indziej:O:O:O Więc pewnie powrót do prezerwatyw pozostaje:O:O:O No to masz dzielną córunię, violkam:) Mati był taki, ze musiał się porządnie walnąć, zeby przerwać zabawę:O:O Julka też się nie mazgai z byle powodu, ale jednak jest bardziej wrażliwa od niego:D:D:D Acha i dużo zdrówka dla Oliwki z okazji imienin wczorajszych
  22. a ja dostałąm@ jakimś cudem po tych zastrzykach powinno być co najwyżej plamienie, a tu taka niespodzianka Ten, który teraz jest wemnie przestanie działąć chyba dopiero, jak do sanatorium pojedziemy i trochę się boję, czy przez cały pobyt nie będzie mnie krew zalewać ale może nie..:O:O:O
  23. hej:):):) trzymam kciuki, mamo fasolki, za przepiękną, zdrową dziewczynkę:D:D:D Violkam, ja się jeszcze nie oswoiłam z fryzurą:O:O:O ona jest sporo krótsza i fryzjerka układała ją susząc pod włos suszarką i psikając też pod włos lakierem:O:O no wyglądałam trochę jak wypłosz, ale przynajmniej nie były oklapnięte, ale sama jakoś mam problemy ze zrobieniem sobie czegoś takiego na głowie:O:O w każdym razie na razie nie są oklapnięte;) Ale takie inne:O:O Obiecuję, ze poprosze dziś Roberta o zrobienie zdjęcia;) Wiecie, jak oglądam te zdjęcia, co Wam wysłałam, to te moje dzieciaki rzeczywiście na doroślejsze wyglądają:D:D:D:D U nas znowu pada śnieg a jest tak ślisko, ze szłam dziś do pracy spięta, jak mamaZuzki kiedyś:D:D:D:D Acha, ja wytrzymałam prawie do końca na tej diecie:D tylko musiałam jednak coś zjheść w sobotę na tych imieninach:O:O wybrałąm ozorki w galarecie...no ale to ponad program diety było:O:O Za to wczoraj objadłąm się ciastem:D:D no i tyle:D:D ale obiecałam sobie nie jeść słodyczy i generalnie się ograniczyć z jedzeniem;)
  24. a jajek mam trochę dość już:O:O mimo mojego dla nich uwielbienia:O:O:O Zbieram sie już i miłego weekendu ale mam nadzieję, ze będzie mi dane zajrzeć do Was przez te dwa dni;)
  25. mamoZuzki, to dałas czadu z tymi rajstopami:O:O I jak jestes w dodatku w spódnicy, to współczuję:( Ja ostatnio zainwetsowałam 6,50 w rajtuzy i w dodatku bordowe i 40, znaczy grubość czy gęstość:O:O Wcale nie chce mi sie jeść:O:O chyba już na mnie podziałało we własciwy sposób:D:D bo serek to musiałam wmuszać i miałam go serdecznie dość:O:O:O
×