aya

Straszne z tym dzieckiem:(:(:( Ja nie mam folderów lokalnych, tylko osobiste i publiczne, a poza tym w moich narzędziach wszystko wygląda inaczej, nie ma grup dyskusyjnych, ani konty:( Czyli d... blada. Tylko jakim cudem mogę tego nie mieć:o:o

mam internet explorer, a w narzędziach nie mam kont:( Albo jestem ślepa:o Moge nie mieć?????????????????????????

No właśnie sprawdziłam i nie mam:( No to pozostaje mi czekać, aż te maile do mnie dotrą :o Bo w domu też pewnie prędko nie pooglądam:(

mam Microsoft Outlook, znaczy, ze to coś innego, tak?

no to dawaj, Małgonia:) Jak mam to skonfigurować?? Mam nadzieję, ze zrozumiem:o

Ja tez smarowałam Julce maścią majerankową i kropiłam jej dwie kropeli olejku olbas na materac, albo ochraniacz w łóżeczku, bo wtedy jeszcze miała ten ochraniacz;) Albo wlewałam do takiego kominka na te malutkie świeczki (podgrzewacze chyba:o) parę kropelek na wodę

Przesłałąm sobie zdjęcia Michałka i większą cześć Emilki na służbowe konto, bo ich na tlenie nie mogłam otworzyć:O:( A one już godzinę idą, chyba piechotą Ale się dzieciaki uparły na tę sraczkę:o Seria jakaś normalnie:o Mam nadzieję, ze do mnie nie dotrze, bo pieluchy się kończą i nie wiem, czy dziś zdążę dokupić:o

Ja już Julce kupilam półbuciki, jak wyjeżdzaliśmy nad morze, bo pogoda była nie pewna;) Jak na razie są jeszcze dobre (rozmiar 21), a kupowałam w ccc, takie ze skórki i z usztywniana piętka nawet udało mi się kupić;)

Normalne, ze się tak czujesz, mamo fasolki;) Przejdzie, no ale trochę jeszcze potrwa:o To w takim razie dobrze, ze nie tylko ja pozwalam Julce na takie naganne, jak trąbią wszędzie, zainteresowanie telewizorem:D:D:D:D

szukałam topiku Pauliny, zeby zobaczyć co u nie (jest jednak w ciąży;) ), no i ozbaczyłam temat o teletubisisch i przypomniało mi się, że Julka je odkryła, bo są jakoś czasami rano i Mati oglądał akurat a ona się zafascynowała:) Wiem, ze to za wcześnie na oglądanie tv, ale ona tak żywo reaguje na to, co się dzieje na ekranie, powtarza to co one mówią, macha do nich i smieje się w głos...:o Az nie mogłam uwierzyć, bo do tej pory w ogóle ją obraz w tv nie interesował:o A wy pozwalacie swoim popatrzeć na jakiś program (oprócz national geografik, który Michałek czasem ogląda)????

Widziałam na razie kawałek Emilki i Oliwkę:) No i Sylwek tez w końcu! Jednak Ci urosły włosy:) Przesliczne dziewczyny:) No i jak nagle zaczęły być w pionie:D:D:D mam nadzieję, ze zarazzobacze resztę;)

amamen, mama fasolki szukała ich na stópkach Miochała:D:D:D Może jakieś inne kolekcje są na ich stronach:o Zrób zdjęcie;)

:) Jestem, jestem, tylko jakoś mnie robotą zawalili od poniedziałku A w weekend oczywiście nie miałam netu Ledwie Was zdążyłam własnie doczytać do końca:D:D:D Violkam, spróbuj może dodać jabłuszko do takiej zwykłej kaszki, albo kaszki manny, bo jabłuszko reguluje i w przypadku zatwardzenia i wręcz przeciwnie;) Może to rzeczywiście przez nadmair nowości:o Może uda mi się jakos zobaczyć zdjęcia:)

no to zaszalejesz, violkam:D U mnie neistety więcej kobiet:( Idę już do domu:) Miłego weekendu, jakby nie było netu Acha i wszystkiego nalepszego dla Mysi Pysi:) Zebyś szybko znalazła fajną pracę i wróciła do nas:) Ni i dużo zdrówka dla Martynki i żeby nie dawała w kość babci, skoro już zdecydowała się nią zaopiekować pod nieobecność mamusi pa

w pewnym sensie ja tak, bo to spółka Skarbu Państwa;)

a u nas co roku organizowane są pieczonki i maja byc własnie 9 września:) tylko, ze Robert chyba wtedy wyjeżdża w sprawach służbowych, więc nie wiem, czy pojadę:o U nas jest to organizowane wydziałami, bo pracuje kilka tysięcy osób:o

Dobrze, ze u mnie na to nie wpadli:) Ja myslałam, ze to tak właśnie jest, ze do roku, ale sie okazało, że od razu dostałąm zgodę na rok, ale odkąd wróciłam do pracy po macierzyńskim;)

Ja 7 do 25 grudnia:) a dlaczego Ty juz po 8???

:D:D:D U nas była najpierw ciąża, a potem szukanie większego mieszkania:D:D Ale sie udało zdążyć na czas;):D:D:D

Małgonia, wydaje mi się, ze dużo par tak ma:o Pierwsze dziecko zaplanowane, a jak już jest drugie, to cudem jakimś:D:D:D No chyba, ze ktoś ma stabilną sytuację materialną i w ogóle super warunki, co do opieki potem nad dzieckiem...no jest strasznie dużo takich małych spraw, które urastają do nie wiadomo jakich rozmiarów:D:D:D

Ale świadomie bym w ciążę, nie zaszła, mimo wszystko;) Drugą znaczy:) Bo dopiero co Mati zacząl być samodzielny i nie trzeba go było na każdym kroku pilnować, a tu znowu pieluchy, nieprzespane nocki i same wiecie co:D:D Dobrze, ze zaliczyłam wpadkę:D:D:D tak częściowo świadomą tylko:D:D

Jak dla mnie, okazało się, ze taka różnica wieku jest super, bo Mati już wiele rzeczy rozumie (np. że nie wolno robic krzywdy), no i rzeczywiście pomaga, przypilnuje przez chwilę, no i w ogóle bardzo się kochają :) No i bardzo wydoroślał, odkąd się mu młodsza siostrzyczka urodziła:) Poza tym, on teraz będzie w przedszkolu, więc można się tylko Julką zajmować przez ten czas, i mama będzie miała lżej:) Właściwie, to powinien już w zeszłym roku chodzić, ale z tymi migdałami tak wyszło:o

No to super, ten Twój mąż, Małgoniu:) Widać nie zawalił mu się na początku świat:D:D Dobrze, że tak się udało:) Z Oleńką, oczywiście i nie musieliście się stresować, czy tym razem już się udało:)

Ja tez wcześniej w sumie wiedziałam niż test zrobiłam:) Tak jakoś było wszystko inaczej:):) Ale za każdym razem dałam sobie kilka dni, zanim powiedziałm Robertowi, bo bałam się jego reakcji:o On zazwyczaj mało optymistycznie do zmian podchodzi:( Jejku, czy to znaczy, ze tylko mój mąż się tak zachował:(:O:O:O wszyscy wasi byli zadowoleni????

no to Twój mąż stanął na wysokości zadania, Małgoniu:) Ja zawsze myślałam, ze tak własnie mężczyźni reagują na wiadomość o dziecku, szczególni oczekiwanym wydawałoby się:o Ale widać przeważnie w litreraturze;) albo w filmach:D:D:D A Twój, proszę, w realu tak zrobił:)