Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aya

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aya

  1. Acha, uświdomiłam sobie, ze przez półtora miesiąca nie miałam już @ i mam nadzieję, ze tak zostanie:) Suuuuuper! Amamen, a Ty byłaś w końcu w sprawie antykoncepcji, czy dalej idziesz na żywioł;):D:D?
  2. Amamen, skąd Ty bierzesz siły, co?? Przyznaj się??? Albo lepiej sie podziel, tak po koleżeńsku:D:D:D:D Jak tam Nadia? zasnęła w końcu?? Może to też zębole:o
  3. Widziałam dziewczynki:) Nie miałam wieczorem internetu i nie mogłam nic wysłać:( Violkam, akiedy miałas robiną cytologię? Bo powinno siechyba co roku, a ja miałam chyba z 4 lata temu:o Jak Ci powie, ze masz, to i tak trzeba iść do innego skonsultować;) czy aby na pewno:o Zrób koniecznie Oliwce zdjęcia z tymi kolczykami, jak już będzie miała, i Ty Sylwek też przyslij Emilkę:) Ja jednak poczekam, na decyzję Julki;):D:D:D
  4. Mysia Pysia poczytaj najpierw opinie o sprzedającym;) ]Ja kilka razy już kupowałam i było ok;) Amamen, z przykrością stwierdzam, ze nie wyrobiłam normy, bo....usnęłam na filmie:o potem poszłam się umyć i kontynuowałam w sypialni:O Właściwie to nie wiem, co się ze mną dzieje:o Przecież nie wstaję już na tak długo w nocy do Julki: tylko kilka razy, zeby jej dac smoka jak płacze, albo przykryć, bo się wierci:o A wieczorem odpływam po prostu:o I nawet myślałam, ze wczoraj coś ciekawego będzie, poprosiłam Roberta o umycie podłóg, jak czytałam Mateuszowi, zeby było szybciej... no i nic:o:O Może to starość??? Ja jeszcze nie chcę!!!:(:(:( Acha, przypomniało mi się, ze ja miałam nadżerke przy poprzedniej kontroli (kilka miesięcy temu) i miała się nią zająć pani doktor teraz właśnie, a tu jej już nie ma:) Brałam takie globulki z propolisem na takie dolegliwości i o dziwo pomogło:D No i mnie troche wystraszyła, mówiąc, że muszę się kontrolować co jakiś czas (u niej znaczy;) ), czy nie jestem w ciąży:O Ale potem pokapowałam, ze to pewnie dlatego, ze nie mam miesiączki, a żadna metoda nie daje 100% gwarancji;)
  5. Już wróciłam:) Nadżerki nie mam:) I chwała Bogu, bo nie wiem, skąd bym wzięła 200 zł, albo lepiej na zamrażanie:o Ale oczywiście zapomniałam poprosić o cytologię:o Ale mam nadzieję, ze skoro nie ma nadżerki, to nic złego się nie dzieje;) Pójdę za dwa miesiące po erceptę na zastrzyk, to sobie wtedy drukowanymi literami na dłoni zapiszę \"CYTOLOGIA\" :D:D:D Zjem obiadek i zmykam do parku, bo tam mama z dzieciakami poszła;) Pewnie dopiero będę mogła zajrzeć wieczorem, jak je już poukładam spać:) Ale się amamen zawzięła z tymi porządkami:o Oby jej nie zaszkodziło tylko:o:)
  6. idę już, muszę się dziś spieszyc, bo do tego gina:o Ciekawe co z tą nadżerką:o
  7. Nie jestem na gg, może znowu brat włączył kompa w domu, a wtedy automatycznie się loguje na gg;) Julka śpi zazwyczaj dwa razy jeszcze, ciekawe jak długo:o Rano koło 9-tej i po południu koło 15-tej, a potem koło 19-tej zasypia na noc:)
  8. ja dopiero w domu będę mogła obejrzeć, bo takiego programu co trzeba tu nie mam:( za to widziałam tę kobietę na plazy i oczu od niej nie mogłam oderwać:D:D:D Też mi się chciało śmiać z porannego wyrzucania Jasia:D:D ze smoczkiem w dodatku:o:D:D:D Mcdzia, te zdjęcia jak Ci zeskanują to i tak sa malutkie i nic nie widac;)
  9. no to pewnie minie, Sylwek;) U mnie jest już lepiej odkąd pojawiło się kilka trzonowych;) Te trzonowce są bardziej kłopotliwe w wykluwaniu niż przednie, bo przy tamtych był tylko ślinotok, a teraz nie mogła bidulka spać:(
  10. pEWNIE TYLKO PZTRZEĆ, JAK ZACZNIE ODPYCHAC tWOJE RĘCE PRZY CHODZENIU I BĘDZIE CHCIAŁA CHODZIĆ SAMA:D:D Sorki za tego caps lock, jakoś go tak włączam:o pamiętam, ze Mati nie chciał smoczka, ale on za to przy zasypianiu ssał rogi poszewek i całą jego pościel miałam zniszczoną, bo tak intensywnie ssał, że dziury sie robiły:o No i właściwie nie wiem, co jest gorsze:o Ale to jego ssanie pościeli mnie do szłu doprowadzało:o:o A Julkę ze smoczkiem, jakoś moge przezyć;):D:D:D
  11. Sylwek, ale ja miałam na myśli, zeby ona nauczyła się przesypiać nocki całe...przy tatusiu właśnie:o Wydaje mi się, ze kiedyś przesypiała, tak? czy mi się ubzdurało? Bo jeśli już przesypiała, to może teraz kryzys jakiś ząbkowy np. przechodzi:o Violkam, ja tak też kiedyś z Mateuszem zasypiałam:D:D:D Jego usypianie ciągnęło się dość długo, no i często ja padałam pierwsza:D Mam nadzieję, ze to już nie powróci:o Acha, czytałam w ostatnim piśmie jakimś dla rodziców, ze dzieci w drugim roku życia nie powinny miec już smoczków uspakajaczy:o A ja ciągle daję Julce smoczek przed zasypianiem i ją uzależniłąm:o I nie mam pojęcia co zrobić:o chyba jednaK POCZEKAM, AŻ BĘDZIE WIĘKSZA, RYZYKUJĄC WADĘ ZGRYZU, ODWRACALNĄ, MAM NADZIEJĘ:O
  12. amamen, nie gratulowałyśmy, bo nie wiedziałyśmy nic o tym;) Teraz GRATULUJĘ i tak trzymać;):D:D:D Ile dasz radę;) Ja często nie jem kolacji, jak się najem na obiad i jakoś nie głoduję:D:D:D Kazdy widocznie inaczej działa, ale zaręczam, ze mi brzuch do kegosłupa przez to nie przyrasta, wręcz przeciwnie, niestety:( Myślałam, ze się skusisz na ten tort jednak;):D:D:D
  13. Violkam, mniej więcej, ale nie do końca;) po prostu musisz tego wysłuchać:D:D:D Juz dawno się tak nie ubawiłam:D:D:D No i bardzo skomplikowane, a nie tak proste, jak myślisz:D:D:D A liczniki chciała czarne.... wbrew pozorom:o:D:D:D Sylwek, a nie możesz Roberta poprosić o opiekę w nocy nad Emilką? Może zadziała, tak jak u Mamy fasolki i Emil zacznie przesypiać nocki?
  14. No własnie, sylwek, co z tym szkliwem? Emilka je ignoruje? Też mnie zdziwiło, ze ono tam jest w zasięgu rażenia:D:D:D Ale pądu w różu sobie nie wyobrażam:D:D:D POdobnie, jak ten facet;):D:D:D Monikas pewnie się już tu nie ujawni, bo przecież nikt jej nie rozumiał:O pewnie ma teraz ważniejsze sprawy nagłowie niż sianie zamętu (oby;) )
  15. no to może znajdę jakieś fajne zdjęcie, ale w domu, bo w pracy mam tylko szczątkowe;) Jak już będzie tam Oliwka, to daj znać:) Znowu mam dziś lenia:o :o
  16. Fajna fryzurka, Elcik:) Ty masz takie podatne do układania włosy chyba, no nie? Pewnie było Ci dziwnie na początku:) No to masz kawał pola do obsadzenia kwiatkami w takim razie;):D:D:D Milo super wygląda w tych ogrodniczkach:) Tez widziałam Wiolusię:) Sliczna dziewczynka, ale ja chyba nie wyślę Julki, bo to bardzo skomplikowane mi sie wydaje:o Oliwii nie widziałam:(
  17. Pooglądałam już fotki:) Przesliczne dziewczynki:) Widzę, ze wszystkie lubią huśtawki, tylko moja nie bardzo:o No i znowu nie ma Sylwek na zdjęciach:( Acha, amamen, oczywiście mój Robert też był zachwycony oglądając fotki z Twoich wakacji:) A potem nieszczęśliwie zobaczył zdjęcie, jakie mi przysłała kumpela i tam był jej szwagier ciut rozneglizowany, i lekko mu mina się zmieniła:D:D:D Ale nic nie powiedział na szczęście, poza paroma pomrukami:o No bo niby co, jak on ogląda, to jest ok i może się zachwycać, aja nie? Fajny ten Twój tata, violkam, że pamiętał wq ogóle, a Paweł będzie miał sukienki wobec tego:D:D:D
  18. Robert nie mógł uwierzyć, ze ta rozmowa nie była podstawiana:D:D:D Ale mogę wam zaręczyć, ze nie:O Z jednej strony to śmieszne (sama prawie płakałam ze śmiechu), ale z drugiej straszne, bo tacy ludzie na prawdę do nas przychodzą z podobnymi problemami:o Aż się wierzyć nie chce:( I nie są to pojedyncze przypadki, niestety:o Normy nie wyrabiałam, jak obiecałam, dopiero może od dziś;) Zaraz pooglądam zdjęcia:)
  19. no to idę wino wypiłam i zasypiam przed monitorem:o Kolorowych snów wszystkim życzę:) A Amamen umiarkowania w jedzeniu:) - przynajmniej w nocy:D:D:D
  20. moja teściowa też podobnie: byle kichnięcie oznacza zaczątek grypy (najlepiej ptasiej, albo jakiejś innej na topie;), a kaszel to zaraz zapalenie płuc:D:D:D No i jak dzieciaki sie przewrócą, to teżkupa krzyku i przerażenia;) robert, odkąd mieszka ze mną jest niby odporniejszy (nie choruje na grypę przy każym katarze;)), ale wiadomo, ze się o siebie boi;) No i pewnie dlatego tak odwleka;) Pewnie, gdyby Jackowi to nie przeszkadzało, to siłą byś go do lekarza nie zaciągnęła:)
  21. A jak taki zabieg będzie wyglądał? Tylko mu wytną i do domciu? czy może będzie musiał poleżeć w szpitalu? No i właśnie: w szpitalu, czy w gabinecie?
  22. To od jutra postaram sie nadrobić, amamen:D:D:D O ile będzie jakaś współpraca ze strony mojej drugiej połowy;) Niestety, filmu nie będzie, bo Robert uczy się na jutrzejszy angielski, więc chyba pójdę się umyć i spać:o, no chyba, ze sią zraz któraś pojawi:) No i jeszcze wypiję winko, bo zostało z wczoraj;)
  23. jakoś nie potrafię Wioli znaleźć:o:( Jeszcze popróbuję;) Amamen, no przecież piorun napisał, ze jeszcze nie jest mężem i się na to nie pisze (swoją drogą chyba go przeraziłyśmy, skoro się tak zarzeka:D:D) Wprawdzie równie dobrze mógł napisać, ze jest Marsjaninem, ale jakoś mu mimo wszystko wierzę:o:o No więc nie jest żadnym z naszych mężów;) Julka zasypia, Robert czyta Mateuszowi bajkę, a ja czekam.... może jakis film obejrzymy z tych, co wczoraj przegrywał:) Acha, zapomniałabym: Mati zadał mi dziś zasadnicze pytanie pomagająć mi tachać zakupy ze sklepu: \"Mamo, powiedz, jak ty to robisz, że nasze zakupy są zawsze takie ciężkie???\" Myslałam, zę się posikam na środku drogi ze śmiechu:D:D:D Ale co prawda, to prawda: zawsze są:D:D:D
  24. :D:D:D Amamen, a jak często muszę, zeby zostać w klubie?:D:D:D:D:D Wolałabym to od razu ustalić i jakoś wyrobić normę:D:D:D Bo dla Was wszystko;):D:D:D:D
  25. :D:D:D Amamen, a jak często muszę, zeby zostać w klubie?:D:D:D:D:D Wolałabym to od razu ustalić i jakoś wyrobić normę:D:D:D Bo dla Was wszystko;):D:D:D:D
×