Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aya

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aya

  1. Mnie położna też podczas każdej wizyta macała znienacka po piersiach:D Ale na szczęście było ok;) Dziwi mnie, ze Milo nie płakał skoro był głodny:o Ja przez trzy miesiące chodziłąm z dzieciakami przy cycu:o ale lekarka mi powiedziała,że niektóre tak mają, no i dobrze przybierały na wadze, cos jak Ola:D
  2. a zgłosiliście, ze go szukacie? Straszne to wszystko:( Dla Ciebie to nie jest jednak odległe i nierealne:( Elcik, całe szczęście, ze to juz za wami;) Nie ma jak kompetentna opieka medyczna:o Złość i bezsilność taka i ręce opadaja tylko:o
  3. Wspólczuję, Violkam, bo pewnie strasznie się denerwujesz:( Może nie ma jak się dozwonić:o Pewnie tam jeszcze nie wróciło wszystko do normy
  4. Też u Was wyły syreny? Bo u mnie jest chyba gdzieś niedaleko i chwilowo ogłuchłam:o Ten świat wydaje mi się taki daleki, że aż nierealny i prawdę mówiąc nie chcę, zeby bardziej realny się stał...
  5. No widzisz, Wiola, ja tez czasami na jakiś dobry pomysł wpadnę:) Zawsze to mniej niż 60 km nad jezioro;)
  6. Elcik, a te szmery to ciągle są? Bo Julka też miała, ale pediatra powiedziała, ze to normalne i powinno przejśc do końca pierwszego roku życia:) No i od jakiegoś czasu już nic mi o szmerach nie mówi:) Acha i zlecała nam dwa razy badania krwi, ale wszystko było w normie;) Elcik, a że tak spytam, gdzie do cholery, była położna środowiskowa, czy pielęgniarka, która ma obowiązek przychodzić do noworodka??????????? Czy się pani takiej nie chciało do was pofatygować?
  7. wiesz, małgoniu, ja tak mam od kilku lat już;):D:D Nawet, jak był sam Mati i przesypiał nocki, to ja i tak zrywałam się w środku nocy, zeby pójść go np. przykryć:D:D:D Teraz też do niego łażę, jak już wstaję do Julki;)
  8. Sylwek, masz rację, zupełnie inaczej wstaje mi się w nocy do chorej Julii; mogę to robić choćbuy i tysiąc razy i zupełnie mi wtedy brak snu nie przeszkadza:)
  9. Elcik, albo nie umiem czytać, albo mam mega zaniki pamięci, bo nie potrafię w niej odszukać, zebys pisała o tym, że Milo był w szpitalu:o co mu sie działo??? Violkam, bo my mamy takie wielomiasto tutaj: Będzin, Dąbrowa Górnicza, Sosnowiec:D:D:D No i ten aquapark jest q Dąbrowi właśnie:) Tylko najpier chcę z nią iść na basen odkryty (to jest właściwie kilka basenów;) ) w Sosnowcu, bo mnie za to przyjdzie mi zapłacić i większa przestrzeń i otwarta w ogóle;) A tak nie wiem jakby ona na aqua park zareagowała, bo ona chyba nie jest przebojowa szczególnie i najpierw musi się zastanowić, czy coś jej sie podoba, a nie leci jak wariat, jak Mati:D Mati zawsze się rzucał do wody i sie topił i nie mógł pojąć, ze jak się zanurza, to ma nie wciągac powietrza:o I do teraz tak ma, ale z wody nie da go się wyciągnąć:) Mam nadzieję, ze będzie gorąco, zeby woda się nagrzała, bo do zimnej Julka mi na pewno nie pozwoli się włożyć:o A Oliwka zanużyła choć nóżki w jeziorze?
  10. Julia pierwszy raz miała katar (niby nie choroba:o), jak miała 6 tygodni, bo się od Mateusza zaraziła. Też byłam przerażona:o W ogóle chorobu dzieciaków takich małych są okropne, bo ani nie powie taki maluszek, co go boli, ani nic, tylko cierpi:( I nie zawsze wiadomo, jak mu pomóc:( Ale na szczęście moje dzieciaki częściej są zdrowe;) Zresztą, jak i Wasze:) Violkam, a kupowałaś Oliwce te pieluszki do wody, czy na golaska? Bo ja idąc na basen będę się musiała w nie zaopatrzyć:o Jeszcze nbie sprawdzałam ile jest w paczce i jaka cena wchodzi w grę:o
  11. Sylwek, jesteś genialna!!! Na to nie wpadłam:D:D:D:D Kurczę, dziś jestem po uszy zakopana w robocie:( Ale wypłynę, wypłynę....:D
  12. Elcik, a jakim cudem mozna sobie zwichnąć szczękę???????????????? Jaednak nie jestem sama:) Ale ta koleżanka jest w wieku nowych koleżanek Violkam;) i ma już jakieś półpodniebienie czy coś z trzema zębami i można czwarty dokleić;) No i 50 zł, a nie 400 zł na szczęście dla niej:) A u nas wczoraj padało trochę i nie jest strasznie gorąco:) W nocy też nieźle, jak na razie...
  13. To całkiem duży chłpczyk się uraodził, violkam:) Jak w styczniu było wszystko w porządku, to nic wielkiego by się nie zrobiło przez pół roku;) Musi być jakaś inna przyczyna:o Jak nie przejdzie, to wizyta Cię pewnie nie minie:o Ciągle nie mam w domu dostępu, więc moge pisać tylko z pracy:( Tak na pewno bym się ulitowała nad Tobą, Sylwek i wpadła po 21-ej, zeby Ci potowarzyszyć:) Julka też śpi 2 razy dziennie - w sumie jakieś 3 godziny Chyba dziś będę sama w pokoju, bo koleżanka złamała sobie wczoraj górną jedynkę na bułce z pasztetem(!) i pewnie dziś coś z tym robi:o Idę po wodę do kawy:)
  14. Ostatnio Julka też mi gorzej zasypia:o MOże to przez to gorąco:o W każdym razie, ja nie mam nerwów i wychodzę, a ona chwilę płacze i zaczyna się w końcu bawić:o Potem wracam i ją kładę i tak w kółko:o Mojej mamie idzie lepiej:o
  15. Violkam, a byłaś u gina? Znaczy czy dawno, bo może to nadżerka np. Podobno czasem wtedy można plamić:o Ja plamiłam trochę w ciąży:o Ale to chyba nie wchodzi w grę, co?:D Małgoniu, a Ty bierzesz jakieś tabletki?
  16. No tak... trudno winić dziadka, bo na pewno chciał najlepiej:o ale niestety tak jest, jak dzieckiem zajmuje się ktoś jeszcze;) wiadomo, ze każdy ma swoją metodę; no i nic się właściwie nie da zrobić, bo Ola jeszcze za mała żeby zrozumieć, dlaczego raz może na rękach, a innym razem ma zasypiać w samotności:(
  17. nie robiłam przerwy i zaczęłam w niedzielę drugie opakowanie (jest tam 28 tabletek); widać głupia byłam, ze tak długo czekałam, zanim je zaczęłam brać, ale wcześniej, jak więcej Julkę karmiłam, to myślałam, ze one może nie są tak do końca dla dziecka bezpieczne:o A teraz już może na nie za późno, jak pisała mama fasolki, bo laktacja w zaniku, więc okresu się nie powstrzyma:o A @ dostałam normalnie, jak zwylke, po 28 dniach:o
  18. też się dziwię, Violkam, jak Ty to robisz:o Ja padam na pysk po 22-giej i nawet nie czuję, jak Robert przychodzi do łóżka:o I nie słyszę, o dziwo:o:D:D A wstaję na dobre przed 5-tą, plus kilka przebłysków świadomości w nocy, zeby Julkę pogłaskać, bo się budzi, albo przykryć:o Właściwie nie powinnam narzekać, ale jestem taaaka śpiąca:O Może to ta pogoda...
  19. hmmm...Elcik:D:D:D Konkretnie i już:D:D:D Mam nadzieję, że będzie super noc:) Ja to raczej nie poszaleję, bo to plamienie przeszło w trochę więcej niż plamienie:o
  20. U mnie się zapowiada na deszcz:o Mam nadzieję, ze zdążę przed dobiegnąć do domu:o Zdecydowanie nie to samo, Violkam:o Ale dobre i to;) Ja mam ochotę na sernik duński:o Taki jak w hotelu silesia w Katowicach:) Może kojarzysz, Małgoniu? Ale tylko na ochocie poprzestanę, bo do Katowic mi zupełnie nie po drodze:( A Oleńka wcześnie chodzi spać, ze macie wieczór dla siebie?
  21. No to tylko pozazdrościć, Małgoniu:) Violkam, a tobie co odbiło:D:D:D:D Podszywasz się pod jakiegoś wicka:D:D:D:D
  22. A ja wszystko, co miałam zrobić, zrobiłam już wczoraj i dziś mogę odzipnąć;) Byle to nie była taka cisza przed burzą, bo być może jutro zakopię się w papierkach po uszy:o
×