aya
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aya
-
pozdrowienia i buziaczki dla wpisujących się od czasu do czasu Ale jestem niedospana ostatnio...byle do lata;):D:D:D
-
Ja swoim zwyczajem, jak zwykle nie wtedy, co trzeba, ale i tak napiszę: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji drugiej rocznicy znajomości:) no nie mogłam wcześniej I obyśmy zawsze mogły sobie pomagać i pogadać:D i może w końcu na żywo Pewnie powinnam od razu wkleić kwiatki z okazji zbliżającego się dnia kobiet, bo i tak pewnie w 8 marca nie trafię:D a co mi tam:
-
już zapomniałam, jak tu się odpowiada:D:D starość znaczy;) poszukam jakichś ciekawych tematów...może coś znajdę:)
-
mnie też złoto brudzi, na obu rękach, więc nie noszę znaczy tylko obrączkę, bo ona mi się nie kręci ani nie wierci na palcu:D:D a od pierścionków, to mam palec umiejscowienia i sąsiednie palce zawsze czarne:D:D ale żeby jakaś choroba zaraz... e...violkam, taka nasza uroda:D:D:D
-
violkam, a co Ty robisz tym złotem, ze Ci sie jedna ręka brudzi??:D:D:D Ja mogę tylko obrączkę nosić, bo jest dopasowana, a wszystkie pierścionki mnie brudzą...złote znaczy;) i to nie raz w miesiącu, tylko ciągle:O:O I myślałam, ze to normalne, ze jak się potrze skórę złotem, to potem taki ciemny ślad zostaje:O:O:O
-
a mi się dziś strasznie chce spać ale jakoś dotrwam do końca dnia;) czerwonych kozaków na szpilach nie kupiłam...ale jeszcze wszystko przede mną:D:D:D i ja też bardzo lubię kafeterię:) za te emotikonki chyba szczególnie i za przejrzystość...
-
cześć:) u nas ciągle problem z uszami julkowymi ale optymistycznie: już prawie łikend:) Zdrówka dla NIki, Nadii, Michałka i Jasia...no i dla tych bardziej zdrowych też Ewcia, a spróbował w ogóle, ze leci mleko z tego smoka?? wyciskałaś mu do buźki, zeby smak poczuł? Spokojnie, na pewno się przyzwyczai:) Sukcesów życzę
-
mnie też się to \"przyjeżdżała\" podoba:D:D:D:D:D:D jednak nawet kawa parzona mi nie pomogła:O:O:O
-
hej tym razem ja podniosę nas na chwilkę:) Jakaś taka rozbita jestem dzisiaj:O:O:O i kompletny brak koncentracji:O:O:O Wczoraj byłam sama wieczorem, bo Robert pojechał i ...jak mi się fajnie sprzątało:D:D i prasowało:D:D Do 24 sobie popracowałam i potem poszłam na zasłużony odpoczynek i mogłam się rozwalać po całym łóżku Dziś mnie o 6-tej obudził Mateusz, już ubrany w dodatku:D:D A mógł wyjątkowo dłużej pospać, bo mama przyjeżdżała rano, żeby zabrać Julkę do siebie i Mateusza do przedszkola odprowadzić i mógłby iść tam na śniadanie dopiero:) No ale tak mu się wstało:D:D:D
-
Elcik, trzymam kciuki, żeby Cię te zwolnienia nie dotknęły:) MOCNO TRZYMAM!!!! A dziewczyny rzeczywiście gdzieś wybyły:( sama jestem
-
cześć fotki zaraz obejrzę:) Udanych wyjazdów życzę tym, które pojechały w swiat:D Ala, na pewnoe wrócisz;) przeciez Nadia czeka!!! Tylko zdjęć poróbcie masę, zeby było potem co oglądać:) Sylwek i jak z tym gazem?? masz już?? Tak odnośnie gazu, to mi się przypomniało,z ę mam ponad 600z zł zapłacić w tym miesiącu, bo rozliczenie półroczne przyszło Jak było rozliczane co trzy miesiące, to te ewentualne dopłaty nie były aż tak dotkliwe:(
-
jejku, Elcik, to rzezcywiście atmosfera w domu nie do pozazdroszczenia:( ale masz rację, nie dawaj się:) dobrze, ze w razie czego macie się jednak gdzie wyporowadzić przyślij w końcu swoje zdjęcia w nowej fryzurze!!! i jeszcze ogolonego Miłoszka:) Jak Ci sie udało go ogolic?? na spiąco???:D:D:D Strasznie wcześnie wstajesz do pracy:O:O:O
-
kurdę, w dodatku rozwaliłam stronę wybaczcie, zapomniałam o enterze:( ja nie chciałam
-
dawno tu nie zaglądałam:O:O w czwartek, oczywiście, amamen:D:D:D:D:D:D:D w zeszły czwartek w dodatku:D:D:D:D serduszka dla wszystkich dzieciaków: mamy juz pomalowany gościnny pokój, na ....różowo w dodatku:O:O:O no tak wyszło:D:D Julce się pewnie spodoba;):D:D:D teraz czas na kuchnię;) może dziś troszke powalczymy...
-
no to super, ze się Milo rozgadał:D:D Tym razem mamy wykluczyć kamicę nerkową i idziemy na badania do szpitala od 8 sierpnia No i będzie miał m.in. cystografię, która ponoć boli, bo cewnik do pęcherza moczowego wkładaja i potem tam coś wstrzykują Jak on przeżyje, to nie wiem:O:O:O Taką interwencję w swojego siusiaka:( A ja już po urodzinach Julki:) tort był przepyszny!!! no i nie musiałąm go robić, bo kupiony:D:D:D
-
o...cześć Elcik Jak już dawno Cie nie czytałam:( Zrób zdjęcia i prześlij w nowym image:) I napisz coś więcej w końcu, jak Milo, czy dużo mówi no i w ogóle...cokolwiek:) i zdjęcia, czy bardzo się zmienił:) na pewno jest duży, co? No i jak w pracy? Czy jesteś zadowolona? Kurdę, 100 pytań do teraz zrobiłam:D:D:D
-
no i chwała Ci za to:) prtzynajmniej nie będę się teraz wygłupiać z przedwczesnymi życzeniami:D
-
zbliża się koniec lipca, czyli masowe obchody drugich urodzin:D:D:D:D ja tu ciągle zaglądam:) z sentymentu chyba;)
-
no to super, Elcik:) szkoda, ze nie na dłużej ejszcze, ale dobre i to;) A skąd Milo się ten Kraków wziął?? Byliście w kRakowie?:D Jejku, ale u mnie szum straszny za oknem...już nie wiem, jak się nazywam:O:O Dobrze, ze już się zbieram do domu...i jutro znowu mam tu przyjść Ale jutro po pracy jedziemy do dzieciaków w góry:) Już się nie mogę doczekać:D Ciekawe, czy Julka zrobiła duże postępy:)
-
nie pożegnałam się, ale się chociaz przywitam Super było w górach, bo tam te upały jakoś znośniejsze niż w mieście:) JUlka się pluskała w brodziku i bawiła się w trocinach, bo nie ma tam piaskownicy, ale tata powiedział, ze za tydzień już będzie miała zrobioną:). No bo oni za tydzień już zostaną na dłużej z moja mamą:) Mateusz nie chce chodzić do przedszkola:( I w dodatku nie potrafi mi wyjasnic dlaczego:O:O Muszę jutro iść porozmawiać z panią jego, może ona coś zauważyła, choć on twierdzi, ze pani o niczym, nie wie:O:O Zastanawiam się, jesli Julka opanuje sikanie do nocnika i będzie komunikatywna, żeby ja zapisać do przedszkola we wrześniu:O:O tak na kilka godzin... o ile to będzie możliwe
-
a mnie się chyba móżg stapia zresztą, jak obserwuję otoczenie, to nie tylko mi:D:D bo większość chodzi jak w obłedzie:D:D:D znaczy tak się snują bez sensu:D:D Klimatyzacja powinna być obowiązkowa!! ale u nas tylko derekcja ma takie luksusy:(
-
i ja zajrzałam:):) uff..strasznie gorąco u mnie... przydałaby mi się fontanna w pokoju:) że też nie wpadną na taki pomysł w biurach:D:D:D:D
-
hej, hej Wysłałam Ci, sylwek:D napiszę coś póxniej, bo teraz nie mogę się skoncentorwać
-
no to też ciut podniosę, amamen:D:D:D:D Ciągle mi się wydaje, ze dziś jest środa a jutro wolne:O:O:O:O a tu jeszcze jutro będę musiała zawlec do pracy moje ciało:D:D:D:D w koncu zrobiło sie cieplutko:) ale o dziwo u mnie w biurze nie ma upałów, a co roku o tej porze to sie roztapiałyśmy:O:O:O Ale nawet lepiej, ze nie ma:D tak mi się marzy jakis wyjazd...bez dzieci w dodatku:O:O:O Kryzys jakiś mam czy coś:O:O:O Wymiękam przy tym ciągłym mamo, mamusiu, oć tu, gdzie jesteś...no w ogóle jakieś psychiczne zmęczenie mnie dopadło;) na pewno minie;) zbieram się juz pomału do domu, a własciwie to do przedszkola zapłacić i na taniec z Matim potem, a potem do piachu z obydwojgiem:) acha!!! wygrałam dziś loda:D takiego rożka:D to się nazywa mieć szczęście:)
-
amamen, napisz jaką masz fryzurę!! po wizycie u fryzjera;) Zrobiło się ciepło i słonecznie u nas!!! w końcu:) A mi się chce spać Bo pierwszą pobudkę miałam o 4-tej (Mati) a potem o 5-tej (Julka). Wcziraj, lekarka, która była u Mateusza, poradziłą, zeby mu zrobić badania na lambrie, czy lamblie i jakieś coś z krwi jeszcze:O:O ale dopiero, jak wyzdrowieje...