Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szept wirtualności

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szept wirtualności

  1. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Dzień dobry mrożnie w poniedziałek :) Usmiechnijcie się :D, mamy nowy tydzień i nowe możliwości. Dużo radości przed Nami :) Na dobry początek zaparzę kawy dzban i postawię piekne filiżanki...kosteczki cukru i świeże mleko do kawy...A i herbata malinowa dla fanów tego napoju. A Was poproszę o uśmiech i miłe powitanie Oazy....jak już wstaniecie oczywiście..... Mam dużo pracy, ale postaram się zajrzeć jeszcze do Was :) tekst piosenki Do Wysp Szczęśliwych Dopłynę - Janusz Laskowski Do wysp szczęśliwych dopłynę, na szczycie wysokiej fali. Do wysp szczęśliwych dopłynę i naszą miłość ocalę. Do wysp szczęśliwych dopłynę na fali bezsennej nocy. Do wysp szczęśliwych dopłynę, na których można odpocząć. Nawet, jeśli to daleko, na tym brzegu będę czekał. Nawet, jeśli to daleko, będę czekał. Do wysp szczęśliwych dopłynę, na cichym brzegu odpocznę, Do wysp szczęśliwych dopłynę przez wody wielkie i mroczne. Do wysp szczęśliwych dopłynę, do których dopłynąć trudno, będziemy wreszcie we dwoje na naszej wyspie bezludnej. Nawet, jeśli to daleko, na tym brzegu będę czekał. Nawet, jeśli to daleko, będę czekał. Do wysp szczęśliwych dopłynę, do których droga daleka, i zanim wszystko przeminie, na Ciebie miła poczekam. Do wysp szczęśliwych dopłynę, na szczycie wysokiej fali. Do wysp szczęśliwych dopłynę i naszą miłość ocalę. Nawet, jeśli to daleko, na tym brzegu będę czekał. Nawet, jeśli to daleko, będę czekał. Będę czekał, będę czekał, ...
  2. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Witam Panowie Oazowcy :) Ja tylko przelotem, bo jeszcze nie zakończyłam porządków. Ale zostawie Wam porcję chrupiących frytek i ketchup. Do tego piwko...może się skusicie ? Do tych dowcipów w sam raz ;) Wieczorkiem zajrze i napisze kilka słow...może jakąś poezje wynajdę... A swoją drogą...tęskni mi się za Wami :)
  3. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Dzień dobry szepszę cichutko :) nie chcę zbudzić nikogo, więc pozostanie pod swoimi okryciami śpiąć jeszcze w chłopdny sobotni poranek. Zwyczajowo zostawię w termosie, aby nie schłodizła sie ...kawusia. Pychota, szatańsko mocna ale i praująca, aromatyczna. Tym akcentem rozpoczęłam dzień sobotni. Porządki mnie czekają, ale znajdę i czas na przyjemności typu szydełkowanie, książka, upieczenie ciasta...może jakiś film...kto wie... Poszłam w ślady Igora, zmieniałam sobie tapetę za sprawą kasi Kasieńko...wielkie dzięki. Wczoraj rzeczywiście moję łącze netowe poległo. Nie dane mi było tu wejść. Zatem z książka w ręku zasnęłam snem jesiennym :) Świt jesienny na skraju Parku Kozłowieckiej kniei mgła się przysiadła porannym owalem zmleczyła obraz wrzosowej równiny brzeg lasu kryła poszarpanym szalem babiego lata podłużne siwizny zawisły w trawach ociężałe rosą poranny chłodek włazi pod ubranie a nogi same gdzieś przed siebie niosą słońce zaczyna podnosić swe czoło pierwsze promienie smugami majaczyć opar do lotu podnosi czuprynę dzionek zaczyna światłem drogę znaczyć w rdzawym pastelu widać drzew korony przymrozek fryzjer przeczesał głowiny tylko mchów kępy przyćmioną zielenią trzymają się dzielnie niby połoniny krajobraz zaczął unosić firanki roztaczać powoli fantazji miraże widok kolorów dla oczu skarbnica w zmysłach rozkoszy cudowne bagaże Teraz zbieram sie do porządków i na zakupy....Choc tak zimno...wolałabym zostać w domu :) Miłej soboty wszystkim Oazowcom
  4. semina ....ograniczeń jako takich brak...na jaką 30-ke sie czujesz...to wpadaj ze swoimi cyferkami, obys chciała się zaklimatyzować...dziewczyny są ... I tym miłym akcentem idę sobie.........................................................Paaaa
  5. Taaaa jak miał czoło deko cieplejsze...mierzyła co 5 min gorączkę...a nuż sie podniosło z 36,7 na 36,8...trzeba działac od razu... ło matko....z chłopami tak jest...nieuleczalne przypadki :P:P A my możemy na nogach ledwie stać...nosem sie podpierać ale wszystko na głowie... Może troche niesprawieliwie oceniam...ale nie generalizuję...;);) http://pl.youtube.com/watch?v=hg2n039txnk
  6. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Dla tych, którzy zostawili tu swój slad...:) Będąc kropelką w oceanie snu, wzbij się na szczyt życia wznieś sie ponad marzenia łap każdą spadającą gwiazdę, choć i tak nie dosięgniesz nieba otul szeptem łzę szczęścia otwórz swe serce, zobacz to co z nizin życia dostrzec się nie da, blask księżyca nasiąknięty westchnieniem, szczery uśmiech przyjaciela, czas gojący rany milion słów niewypowiedzianych, tyle dróg nieprzebytych między losem dolinami nienawiść ukryj w zakamarkach niepamięci nie ukrywaj uczuć kamieniem spójrz kojącą nadzieją warto być człowiekiem ... A...
  7. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Są ludzie którzy Krzywdzić tylko potrafią Są tacy którzy Miłość rozdają Są też tacy którzy Przyjaźń cenią Ponad wszystko Ponad miłość i gniew Bo przyjaźń jest piękna Kiedy się o nią dba Nie przekwita jak kwiat Nie ginie jak mgła Ona wieczna póki my Żyjemy Autor: Andarielll wanilia , jasiek , złota jesien , kawiarnkowa K. , Xl , zapominaja witaj :), jarzębina
  8. kaszubko...ja pamiętam canastrę i nalewki swojej roboty z wszelkich mozliwych owoców...znajomi rodziców siedzieli wieczorami, a my dzieciaki wtedy...szlaeliśmy...( czaasem spijając z kieliszków :P:P łącze kiepskie, ale jest :)
  9. witaj kaszubko :) ja sie pisze na coś mocnego...wiśniowego...pogoda dziś marna, chyba ciśnienie mi spadło...kieliszeczek poproszę :) Anuś, co serwujesz ? Ja podaje pilsnera i żywca....kufelki podstawiam... Cholerka, net moi wolno chodzi....(oby sobie nie poszedł za daleko :P:P )
  10. Wesoła co za miłe spotkanie :):D:) Zaczęło sie od wcięcia wpisu...niezle co ? http://pl.youtube.com/watch?v=uZX5A2h1FmA
  11. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    http://foto.atcplanet.com/download.php?produkt=00000678&cp=3000005 Już sie cieplej robi....Piekne fotki...
  12. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Granat...łzy radości cisną sie z oczu.. To ze wzajemnością...Jesteście Kochane :) Wiecie, to nie tylko radość wewnętrzna powoduje u mnie stany wzruszenia. To ludzie , którzy mnie otaczaja, dają pocieszenie, wytchnienie i usmiech tak zwyczajny. W myśl Naszej zasady dzień bez uśmiechu stracony...zyję tą maksymą. Wiem, żę to działa... Dziś w pracy koleżanka wiele starsza ode mnie, mało znana przeze mnie...przywitała mnie słowami...\"Witaj uśmiechnięty krasnoludku 9To z razji wzrsotu niewielkiego ;)\"...Wiem, że mój stosunek do ludzi przywołuje we mnie wiarę, żę dobro oddane wraca....nawet kiedyś...ale wraca :)
  13. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Jzabelo ...witam Ciebie również Pozostałych ściskam cieplutko ogniem własnego serca ....:) Dziekuję za Twe słowa, choc nie zasłużyłam sobie na nie. Jedno wiem na pewno, pisać kocham...choćby listy, które są obecnie meilami....Czasem jakieś wierszyki...Nie oglądają świata dziennego...Za to równie ciekawie czytam poezje innych....I nie tylko poezję. Wszystko słowo pisane , w moich rękach goreje. Nie umiem nie czytać....stwarzam obie do tego nastrój, choc też nie zawsze.... Lubie mysli ubierać w słowa, nadawać im piekniejszego znaczenia...aczkolwiek MM twierdzi, że to bazgrolina, którą większość uprawia...Pewnie ma rację. A ja...dalej piszę... Przerwa-Tetmajer Kazimierz, Gdzieś ty... Gdzieś ty, o gdzieś ty?... Kocham cię, jedyna, kocham cię zawsze... Zdasz mi się tak bliska, że tylko rękę wyciągnąć ku tobie, a ręka, zda się, twą rękę uściska. I tylko ramię wyciągnąć ku tobie, a ramię kibić twą obejmie wiotką, i tylko lekko zgiąć cię, a ku piersi ty się pochylisz i uśmiechniesz słodko... I tylko usta wyciąnąć, a twoich ust się poczuje pocałunek... Nieba! Aby już nigdy nie zatęsknić do niej, ileż lat jeszcze przetęsknić potrzeba?.. I tu moge to robić bez ograniczeń...Z radośćią dzielić się z WAmi tym co kładzie sie cieniem w moic myslach, tym co rozpiera radość serca...i tym, czym dusza z bólu łka.... Dziekuję, że jesteście Wszyscy
  14. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    gwarnie sę zrobiło...Panowie brylują w towarzystwie....i prawidłowo :) Zaśpiewajmy i zatańczy, w końcu weekend mamy . Radość ogrrmna z bycia w Oazie uczcijmy. W perspektywie tyle wolnego czasu i to my zdecydujemy jak go wykorzystać. Może udekorujemy naszą Oazę kolorowymi liśćmi, pieknymi kasztanami i wrzosem....Do tego suszki z naszych ogrodów...Napalimy w komunku, zasiądziemy wokół...Iskry strzelać będą, ciepło rozejdzie się z kominka i naszych serc. Postawimy winko i zaczniemy snuć wspomnienia...Czyż można cieszych sie tylko chwilą...choćby wirtualną..... Moją skarbnicą jest dusza...W niej przechowuję ciche karty wspomnień, obrazy twarzy i stytuacji...I czasem te wspomnienia pozwalają sie usmiechnąć w taki chłodny i deszczowy wieczór...
  15. 35-ka podziwiam, ale przeszło mi to już. Choć nie twierdzę, lubię czystość...tylko jak tu utrzymać...jak wracam do dowu wieczorem, to muszę ta masakrę chłopska ogarnąć ;) Ale lubię sprzątać, naprawdę....Tylko kocham książki i czasem też je przedkładam, jak Kaszubka.... A i kafeteria jeszcze :) Malenka...ongratulejszyn z okazji pracy, fajowo :D:D:D Dzieciaki wyzdrowieją, ja pamiętam swojego z przedszkola miesiąc w miesiąc na antybiotykach...wyrósł :) sciskam ciepło i życzę zdrówka chłopakom :)
  16. Babki...jeste,...wpadłam jak po ogień...miałobyć (z założenia)...ale nie było spokojnie. Wciąż donoszą dokumenty, niby dzis tylko wpisuje do bazy...ale jednak. Dobrak, koniec o pracy. W końcu nie sama pracą człowiek żyje ;) Czeka mnie studiowanie KPA (Kodeks Postepowania Administrayjnego)..bo w innym czasie moja głowa nie da rady. W tygodniu to mam sajgon, nie dość że zawodowy to i osobisty ( Tylko dziecko na skłądzie ;)) O czym to świadczy ? Brak organizacji totalny :P:P Ale poradzę sobie i z tym :) Jak nie sprzątnęgeneralnię, świat sie nie zawali ( nie pije do nikogo :P:P ) sama kiedyś byłam pedantem do obrzydzenia. Weekendy latałam jak szalona na ścierach, pikłam, wekowałam, gotowałam i inne pierdoły :) Teraz też sprzątam, ale korzystam z życia, bo szkoda potem wspominać, że wciąż sprzątałam i sprzątałam...i dla odmiany sprzątałam :P:P Nie doczytałam jeszcze wszystkiego. Ale pozostawię sobie ową przyjemność na wieczór. Kupie browarek i relaks w pełni. MM jest na drugą zmianę, wię luz blus :D:D;) Wieczorek muzyczny urządzimy :) Kawa na odchodne jeszcze wypijmy.....(_)>...
  17. To ja Szeptowa :P:P Dla nowych koleżanek... witajcie ciepło :)
  18. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Kochani.... Dzis mam wolnieszy czas. Taki techniczny dzień... Fajowo. Zamierzam troche materiałów poszukać do napisania pracy dla siebie i przyjaciółki. Chciałabym go dobrze wykorzystać. Natomiast zamierzam w weekend troche porządku zrobić w domutakich bardziej generalnych, nadrobić lekcje z synem i może jakiś spacer z Nim :) Ale też odpocząć chciałam , poczytać trochę, jakiś film obejrzeć..... Może troche fotografii bym zrobiła....I poczytała poezjii, musyki posłuchała....Cholera, tylko doba tak krótko trwa ;) List zakochanej Johann Wolfgang Goethe Jedno spojrzenie, miły, twoich oczu I na mych ustach jeden pocałunek - Czyż może znaleźć upojniejszy trunek, Kto choć raz w życiu tę słodycz ich poczuł? Z dala od Ciebie żyjąc na uboczu Tobie poświęcam mą myśl i frasunek; Serce potrąca wciąż tę samą strunę Jedną, jedyną... i łzy płyną z oczy. Po licu spływa łza i zaraz wysycha; Kocha mnie - myślę - więc czemuż w tę miłość Mam nie uwierzyć, choć taka daleka? O, usłysz skargę mych miłosnych wzdychań! Twa wola moim szczęściem - i mą siłą - Daj znak, na który me serce tak czeka. A teraz pocztam zaległości :)
  19. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Weekendowe powitanie Oazy Miłego dnia i radości z nadchodzącego weekendu :) Kawa koniec znie, pada i ponuro...trzeba jakoś zacząć dzień....Poproszę drożdżóweczkę :) Kasiulka Stefania Oazo kochana
  20. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Wiosenka nieśmiała ...... Co do babć...niestety, wspomnień nie mam aż tak ciepłych, raczej przeciwnie. Ale trudno. Nie nadrobię tego już Ale chciałabym by moje dziecko tak mogło wspominac swoją babcię...i moje wnuczki również...kiedyś :) FAjowo jechać do babci, cieszyć sie Jej obecnością, dzlieć radośćią i kłopotami, przyjmować smakołyki oieczone wyącznie dla mnie....rozmarzyłam się deczko :D:D:D Wiosenka...dobry pomysł z tym telefonem. Po co trzymać złość w sobie, kiedy każdy z nas ma nienajlepsze dni. Może to akurat był taki dzień u Twojej przyjaciółki ? Jesli darzycie sie prawdziwą przyjażnią...zaufaj i usmiechnij się do Niej, obdarzająć kompementem. Kocha sie przecież nie za coś...tylko pomimo...A przyjażń najpięknieszy dar jakim możęmy obdarzyć i sami możemy uzyskać :)
  21. Nie mam siły...Dzień dobry tylko zdołam powiedzieć....Pochmurno jakoś, paskudnie....Chcem do domu ;) Kawa naszykowana, jak chcecie, częstujcie się. Kalorie liczę, więc i nic słodkiego nie dokładam :P Ja nic \"różowego\" nie dostałam od mężą...może powinnam sobie sama sprezentować ? ;) Mój nie wyjeżdża na delegacje. Raczej ja mam wyjazdy integracyjne, ale zabierac jego nie zamierzam ...W końcu integrować mamy się ze współpracownikami :P:P:P Ale pażdziernikowy wyjazd odwołany...niestety ;) Eh...Nadrobimy w lutym kiedy pojedziemy cała instytucją :):D:)
  22. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Dzień dobry w pochmurny poranek czwartkowy :) proszę sie obudzic i poczuć aromatyczną szatańska kawkę i do tego maslane rogaliki. Mmmmm ja juz kubas wypiłam, ale dolałam sobie kolejny.... W końcu czas sie obudzić :) Zanurzać zanurzać się w ogrody rudej jesieni i liście zrywać kolejno jakby godziny istnienia Chodzić od drzewa do drzewa od bólu i znowu do bólu cichutko krokiem cierpienia by wiatru nie zbudzić ze snu I liście zrywać bez żalu z uśmiechem ciepłym i smutnym a mały listek ostatni zostawić komuś i umrzeć Edward Stachura
  23. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Jacku ...witaj miło...nie wiem jak reszta pań...ja jeszcze siedzę...może tylko chwilowo... wysyłam pocztę do pracy :)
  24. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Dziś wszystko na opak i to nie tylko mnie....;) Alisaria ...kosz z owocami ...jesli pozowlisz, poczęstuję się z ogromną przyjemnością :) Saro dobrej nocy życzę Igor pozwól sobie choć czasem na odpoczynek Dla pozostałych Oazowiczów, odpoczywających, tych pracujących, radosnych i smutncyh.... Nadzieja ...sięgasz wzrokiem jasności dawnej uśpionej twarzy tej dziś ciemnej może jest nadzieja wzbudzić życie w niej zaczerpnąć świeżość pragnień marzeń stłumiony obraz starych myśli zakiełkował głębią w serca biciu uzależnił rozum z wiekiem dni rozerwać łańcuch między głosu dusz wypuścić powiew uczuć słów dać żyć muzyce miłości dźwięku brzmieniem wiatru ciepłych nut niech swobodnie płynie cichym nurtem porwie falą żywych doznań dotrze uniesieniem sensu istnień... ...a być może szczęście przyjdzie...
  25. szept wirtualności

    Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

    Dziś wszystko na opka i to nie tylko mnie.... Alisaria ...kosz z owocami ...jesli pozowlisz, poczęstuję się z ogromną przyjemnością :) Saro dobrej nocy życzę Igor pozwól sobie choć czasem na odpoczynek Dla pozostałych Oazowiczów, odpoczywających, tych pracujących, radosnych i smutncyh.... Nadzieja ...sięgasz wzrokiem jasności dawnej uśpionej twarzy tej dziś ciemnej może jest nadzieja wzbudzić życie w niej zaczerpnąć świeżość pragnień marzeń stłumiony obraz starych myśli zakiełkował głębią w serca biciu uzależnił rozum z wiekiem dni rozerwać łańcuch między głosu dusz wypuścić powiew uczuć słów dać żyć muzyce miłości dźwięku brzmieniem wiatru ciepłych nut niech swobodnie płynie cichym nurtem porwie falą żywych doznań dotrze uniesieniem sensu istnień... ...a być może szczęście przyjdzie...
×