

szept wirtualności
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szept wirtualności
-
No...pobudziły się dziołchy... Nelka Anuś Neluś...działo się, działo...babki wczoraj szalały...ja sama myślałam, że topiki się pomnieszały mnie ;)...ale nie....to moje babeczki...;)
-
Po raz drugi witam śpiochów :) Zimno jak cholera. Nie lubię tego. Aczkolwiek piekny poranny widok ukoił choc moja duszę. Słońce promieniami rozświetlało zieleń wokół. Mgła unosząca się nad łąką , parujący staw...Ech... Kawa podana, uśmiech na powiatanie i mogę zaczynac czwartkowy dzień :)....Czekam na wasza pobudkę... Rok szkolny za pasem...znowu sie zacznie...Ale jak wszystko tak i wakacje się niestety juz kończą... Miłego dnia Wszystkim kącikowym i nie tylko babeczkom :):):)
-
Witajcie Nieznajoma... częstuje się kawką...pychota...jak miło, że ktos pierwszy podjął sie zrobienia kawy :) Ja już w biegu...tak więć łapką macham do Was i napiszę juz z pracy...A Wy spijcie jeszcze śniąć pieknie...Cichutko odchodzę.... Nieznajoma miłego dzionka :):):)
-
Nie ma to jak zdecydowanie...i pewność decyzji podjętej :P:P W takim razie...gaszę światełko, koniec rozmyślań i układania planów.... Idżcie śnić ( o kochankach...tylko tych przzystojnyc)...czyli w niektórych przypadkach o mężach...o trenerach...i o pomidorówce :p:p:p Spokojnych snów życzę dziewuszki :) P.S. Kawa z rana...zapraszam :)
-
Anuś...może być... Proponuję w takim razie Folk Gospodę to jest gdzieś w okolicy Waliców ulicy. Dokłądnie podam jutro linka na stronę, ocenicie, zdecydujecie:) Dobra, tylko czy 14 wszystkim pasuje ?.... Jutro rano zbieram zapisy...bo dzis wszystkie poszły sie seksić :P Ja sie też dostosuję...
-
Juli...a machanie łapką to co ?...punkt karny :p Aleksandra...popieram...spod stołu kiszka...za powazne jesteśmy ;) A...jutro powiesz jak było...za opuszczenie towarzystwa...buziaki dla mężą od hałastry dzxiewuch ;) Kariolka...wiem, że chciałaś gut Kate...gożdzik obowiązkowo...[ale ubaw będzie ] net mi spowalnia.............
-
Nie ma to jak zgranie... .no to po znajomości....mogę być pierwsza w kolejce....:p:p:p :D
-
jesssssuuuu...przeniosą nas jak nic na erotyka... Kącik erotomanek...nimfomanek ...to gwoli znalezienia sie na pózniej :p
-
Kate...rozwaliłaś mnie tekstem...Pierwsza klasa...Jedna kochanka a druga gotuje pomidorówkę...nie, no rewelka... zero rozbieżności....hihihihihihi number one powiedzonko :D:D:D...w tym tygodniu
-
I dobrze...w końcu ktos Kacika pilnuje :) Nie zdążyłam doczytać wszystkiego...tak porzelotem...ale jedyne co rzuca mi się w czoy...to poszukiwania...;) A i jakie wymagania hm hm....
-
Dobrze, że się gwarno zrobiło tutaj...Problemy, radości smutki i śmiechy...oby końca temu nie było :):):) I oby nas nic nie bolało:P:P:P
-
Dżuli....ha ha ha ha ha ha
-
Patrz no Aleksandra...czego to człowiek sie dowiaduje po latach o własnym mężu ...;)
-
Cholera...ale ubaw...zaczyna sie pierwsza walka o kochanka....którego nie ma...;):);) Testowania wspólne...tego jeszcze nie słyszałam... Ciekawe co Wesoła na to :):):) Sorki, za kotami nie przepadam...wolę psy...ale lilowego bym chciała zobaczyć :)
-
Wow... Uwaga...komunikat...poszukiwany kochanek na zbyciu...(swojego nie oddam :P:P:P ) Jak Któraś posiada takowego którym się znudziła...Prosze o kontakt...bezpośrednio do zainteresowanych...albo też do mnie...pomoge w kontakcie...werbalnym oczywiście ;) :P:P
-
Kariolka...część jest z poza Wawy...więc nie płaczemy ;) :D:D:
-
A oklaski gdzie ?...Napracowałam sie w końcu biegając po postach....:p A jeszcze wizytówka Ignisa....za moment...:) Jedynego męskiego przedstawieciela :)
-
Zaczynamy: Wizytówka Szepta : Anka (przybrane imię w domu) mężatka z kilkuletnim stażem. W posiadaniu jedno dziecko- chłopiec 11 -letni. Zamieszkuję pod Wołominem w domku z ogródkiem. Pracuję w stolicy, studiuję tam też ( od pażdziernika się zacznie ) Bywam szczęśliwa, kocham góry, przyrodę, to co dziwne , muzykę i książki. A...i jeszcze szmpana i kafe (pić i czytać ) Lubię poznawać ludzi, choć moja wiara w nich czasem bierze w łeb Ale to samo życie. Cenię szczerość ,otwartośći tolerancję ....Taka zwyczajna kobieta Wizytówka Beci: Becia, mężatka od kilkunastu lat, po trzydziestce, 2 synów. Miejsce zamieszkania Warszawa-Targówek. Mocno zakręcona, wciąz za czyms gonie, czegos szukam, niepoprawna optymistka. Życie wielokrotnie dało mi mocno po łbie, ale zawsze się podnosiłam i wciąż walczę z przeciwnościami losu. Dużo czytam (również zawodowo . Interesuje mnie psychologia, medycyna i wiele, wiele innych..... Wiem czym jest cierpienie i bywam szczęśliwa..... .no tak, to co ważne pominęłam: chłopaki mają 12 i 9 lat. Każdy jest z zupełnie innej bajki. Wizytówka Neli : Monika (głupie imię dane na chrzcie . Jeszcze panna lat 25 (bezdzietna), ale w kilkuletnim związku. Zamieszkała jakieś 100km od Warszawy (w domku z ogródkiem ) . Już po studiach (na szczęście ) Pracuję w Urzędzie i w rodzinnym interesie (gładko licząc 12h dziennie) . Lubię czytać książki, słuchać muzyki (prawie każdej). Raczej pesymistka. Mimo \"małego\" wieku życie mnie nie rozpieszcza. Mam tysiące wad. Ale parę zalet też by się znalazło. Marzę o wakacjach na bezludnej wyspie . Nie lubię pisać o sobie. Wizytówka Wesołej Anki: Anka po 30-tce,mężatka,1 dziecko córka Warszawa-Centrum wiecznie zalatana optymistka........ po przejściach, życzliwa,przyjazna szukająca nie wiadomo czego,romantyczka w głebi duszy,też szampaniara . WIzytówka Nieznajomej : Jeszcze mam 30 lat, ale już niedługo Mieszkam ok 100 km od Warszawy (Nelka, a u Ciebie to te 100 km od Warszawy to w którą stronę?, bo ja na północ od warszawy) Dzieci i męża się nie dorobiłam Dobrze, że przynajmniej własnego mieszkania się dorobiłam Niedawno zakończony 3-letni związek, więc na razie nie mam ochoty na wszelkie związki damsko-męskie Aha, na imię mi Aśka Wizytówka Aleksandry: -latek aż 35 skończę -córka i synek - spore i fajne dzieciaczki, córka kochana, przytulańska, 10 razy na minutę mówi, że mnie kocha i dla mamusi wszystko zrobi, taka kochaniutka, synek bardziej tatusia niż mamusi, też dobre dziecko, uczą się bardzo dobrze, czasami leniwe -mąż jak to mąż, cóż o mężu można napisać ciekawego Wizytówka Kate1: Jestem tuz po trzydziestce i zajmuje sie malarstwem, sztuka uzytkowa i buzuteria hand made. Lubie ladna polszczyzne (w ciagu dnia jednak pisze bez znakow diaktrycznych, wiec prosze o wybaczenie - kwestia platformy, niestety , interesuje sie polityka, bardzo lubie czytac. To tyle, na dobry poczatek Wizytówka Kariolki: ja jestem z drugiej strony Wisly czyli Ursynow. tu mieszkam i pracuje do pracy mam bardzo blisko wiec nie ma zadnych \"skoków w bok\" polskich znaków często nie używam bo mój komputer dość skomplikowany jest w użyciu w domu mam rownowage bab i chłopów co i tak nie sprzyja porządkowi a i jestem wodnikiem a co do spotow to staram sie probowac wszystkiego najchetniej bym zrobila licencje pilota samolotu a jak wygram milion w totka to zrobie licencje smiglowca bo latwiej tym zaparkowac . To tyle...Kogoś pominęłąm ?
-
Zaraz znajdę :)
-
Becia od piątku sie nie pokazała...:(
-
Kate.....hm..nie śpimy...poprawna odpowiedż ? Ja tak mam....czasem wstaję aby popatrzeć na słońce odbijające się w liściach...mgłę nad stawem....cholerka...możę się starzeję i to już bezsenność mnie dopada ........
-
Julietta zapraszamy do naszego babskiego Kącika :) tylko siadaj z nami, a nie w kąciku ;) Kawa jest zawsze...ktoś parzy i dba, żeby była...a propo...Becia mnie smutkuje :( Kate siemanko fajowo, że masz więcej czasu dla nas dziś :):) Kariolka...kiczowata ...??? każdy ma swój styl indywidualny. A jeśli dobrze się w tym czujesz, to tym lepiej...ja lubię srebro, ale i takie inna błyskotki sztuczne...czasem jak sroka...jak się świeci to superosko :p:P... a stroje...też czasem różnie bywa z nimi...:D Daje druga kawkę :D...bo śpię :) ...................... Głodek mnie zasysa............jeść chcem.....
-
Ja też nie lubię złota...jedynie obrączka chociaż chciałabym ją przerobić na białe złoto...ale oblubieniec hmhm...krzywi się ;) Ale i tak przerobię ....:p
-
Aleksandra ....no toś se poprawiła hymor ;) Aniolek>>> bratnia profesja :)...ja dość blisko księgowości, aczkolwiek tyle lat w tym siedziałam...A i książki...kocham je :) Wiecie...mam problema...mam małą stopkę...Butów nie mogę dobrac sobie...Zrobiło się chłodno...pRZyjdzie mi w kaloszach syna chodzić :p Mmy taka samą stopę...........:p
-
Neluś Stawiam kawusię juz > częstujs sie i rozkoszuj :)