

szept wirtualności
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szept wirtualności
-
Jesteś jak tęcza na niebie rozpięta. Niedawnej burzy zwiastun końca. W Ciebie wpatruję się z nadzieją Zbierając złote krople słońca... W Twoich kolorach świat oglądam Skąpany jeszcze w deszczu blasku, I ust gorących pocałunkiem Zostawiam mokry ślad na piasku... Wciąż mnie ochładzasz letnim wiatrem Gdy w Twojej smudze szukam cienia I garść, pozwalasz, wspomnień startych Utopić w morzu zapomnienia.. Kiedy się wtulam w Twe ramiona Nadzieja gości w sercu częściej, że chyba wreszcie odnalazłem To moje małe, zwykłe szczęście.... Tak mnie po nocnych wczorajszych rozmowach podkusiło poszukać czegoś... Nelka [ściskam cieplutko w pocieszeniu] znam to świtnie, pól roku temu pracowałam po 12 godzin....spałam nad papierami....ale odnajdywałam się w tym, o tyl mi było lżej. Lecz rodzina wzięła górę...Wiem, że i u Ciebie kiedys się zmieni...:)
-
Beciu...jesteś wielka :) Nelka .........Nadrobimy dziś pogawedkami piątkowymi :)
-
Becoi....pozwól jeszcze chwileczeke cieszyc się ciszą w biurze....tylko radio gra, możliwośc pisania...i w perspektywie weekend :).... Tylko chwilk kilka, proszę....:)
-
Dzień dobry ! ledwo widząc,zaspana otwieram podwoje Kącika... najważniejsze w tym momencie to dojść do ekspresu.................. ........................................................ .................... włączam................................................. ............... ........................................................ ......................... i boski aromat już powoli stawia na nogi ubierzcie się dzisiaj deszczowo przeciw,bo moim zdaniem będzie lało... Ale humor jak zawsze będzie nam dopisywał :D Posiedzę cichutko przy kawie, czekając na Wasze towarzystwo...
-
Z uśmiechem witam Was :) w piątkowy poranek :)
-
Kochanie...powoli muszę się zbierać...choć nieukrywam, że z żalem...To jednak nie ostatni wieczór wspólny (...) Czy ktoś pogasi światła....Kariolka...może pozostawię to Tobie...przy tym czuwaniu ? Dziękuję wszystki za nocne chwile...i rozmowy..i picie ;) Jutro rano na kawę proszę wpaść...Zaparzę o poranku. Dziś dla Was całuski Kariolka Kate Igi
-
Igi...._J...ukłon w Twoją stronę :)
-
Kate....dzięki:)
-
Czyżbyśmy szli spać już ?
-
Dam radę...nie pierwszy raz...:) Aż żal odchodzić przyjdzie ;)
-
Kurczaki...dokładam pełną butelkę.... Nieznajoma...spij dobrze :) Igi...batonik może być czekoladowy? Grześ ?
-
Wolno Ci Kate...W końcu człowiek wciąż odnajduje w sobie elementy z dziecka...łatwiej z tym zyć :) To takie proste :) Wina ? Wina, wina, wina wina djacie..;) Ech...
-
Dlatego tu jesteśmy Kate...oderwanie od rzeczywistości...To jest nasza wolność słowa, umysłu i duszy...Wina poproszę... I wiecie...dobrze mi tu z Wami wszystkimi...Dzieki za obecność :)
-
Nieznajoma...w atkim razie będziemy szaleć wspólnie ;) Kate...tym razem winka poproszę :)
-
no proszę...wizytówka wypełniona :) Fajnie Cię poznać :)
-
Kate, wiem cos o tym... kiedy spałam ostatnio sama ,powiedzmy, że spałam...Kilka godzin z nimi wlaczyłam...wstałam pół żywa ;)
-
CO do koncertów...największym cierpieniem jest dla mnie to, że nie byłam w Jarocinie....właśnie młoda koza, tata stanowczo zabraniał...Myślałam nawet, żeby uciec...ale chyba strach przed powrotem zwyciężył ;) ;)
-
Kate...tak, zaczytywałam się swego czasu w tekstach o starozytności...zreszta czasami wracam jeszcze do nich... teraz coś dopadam tematów dotyczących różnych religii...
-
Kate==> Mój był, owszem, produktywny, przeleciał nie wiem kiedy. A radośnie zazwyczaj mija....Choć.. ;) róznie bywa ;)
-
Igi, odpowiedż na pytanie...tak. Sprawdż. :)
-
Igi, wedle uznania. Zaraz sprawdzę. :) Kate...jakie pijasz ?
-
Niom...spostrzegawczość nagrodzona...dostajesz kufel piwa...z sokiem ?
-
Kate...no zapraszam, zapraszam...Ale nie narzekajmy...można tańczyć i spiewać w wieczornym deszczu, toż ciepło jest :p Igi...czekam zatem :)
-
Tak, duchota niesamowita. Chociaż, jak wracałam juz do domu, zaczęło kropić. Nie zmieniło się jednak powietrze na rześkie ...
-
Hm...nie przepadam, choć jeśli bedą śmietankowe, poczęstuję się...:)