Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

krasnalek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez krasnalek

  1. tak wogle to kiedyś czytałam na jednym topiku jak pisalas ze nie odeszłas ze szkoły i poszłas z malutką córeczką na koniec roku naprawdę podziwiam Cię i zazdroszczę odwagi ja to myślę o odejsciu ze szkoły jak jzu pisalam mieszkam w malutkim miasteczku w mojej szkole nauczyciele to straszni konserwatyści, psychicznie bym nie wytrzymała w mojej szkole, myślę teraz o szkole zaocznej no ale najpierw muszę powiedziec mamie :O
  2. nastoletnia mamo - a ty widzę ze wzielas slub? I jak Ci sie układa, mieszkasz ze swoim mężem? czasem sobie myślę, ze tez juz bym chciała miec to kruszynkę przy sobie ale tylu rzeczy jeszcze niewiem ... i sama niewiem jak podołam ale jakoś wiem, że bede musiała? a ty nastoletnia mamo jak sobie radzisz? Wasze dzieciaczki już gaworzą?
  3. gg nie mam ale poczte moge ci podac .. talunia102@op.pl wiesz ja 18 lat będę mieć dopiero w następnym roku i to dość późno :O teraz jestem w 16 tc ślubu nie chce brać ... on prosił mnei, że moze jednak było by tak lepiej ale ja nie chce ... wiem, że co do tego ja moja mam o wszystkim sie dowie to tez nie bedze popierała ślubu ... ślub z nim chce wziąśc ale może dopiero za jakieś 4 lata... zamieszkac razem troszkę sie boje choć mój chhłopak do tego tez mnei namawiał ... wiem , że jak bym miala 18 lat to mama co do zamieszkania nei mialaby nic przeciwko ale co do ślubu to napewno ... ona jest bardziej nowoczesna ... sama ma dopiero 36 lat i uważa, że jej ślub to byla kompletna pomyłka a wzielła go tylko dlatego, ze byla w ciąży ze mną ...:O proszę powiedzcie w jaki sposób mam to powiedziec babci i mamie?
  4. czesc:) kasiennkaa - to bardzo sie cieszę, że Tobie i twojej niuni wszystko sie ułożyło i życzę wam jak najlepiej:) ja to musze powiedziec tylko mamie ... ojcu nie bede nic mówić tak pewnie się dowie bo ieszkam w malutkim miasteczku i tu nic nie da sie ukryć a on mimo ze jest za granicą to i tak ze wszystkim jest nabieżąco... a pozatym nie zależy mi by wiedział o tym ... najgorsze to powiedziec mamie i babci :( babci powiem dzis ale powiedzcie jak ja mam to jej powiedziec \"... babciu jestem w ciąży\" - tak poprostu? boję się zeby babcia nie dostala zawału ...
  5. kasiennkaa- ja nie rozumiem ludzi którzy oceniają nie znając sytuacji ... bardzo Ci współczuje ze sama musiałas sobie radzic, że twój chłopak Cie zostawil ... może to bedzie troszke wredne ale cieszę się, że mój mnie nie zostawill bo niewiem czy sama bym dała radę.. moja mama tez juz w czerwcu cos podejzewała zrobila mi nawet awanture ale ja nie mialam siły zeby jej powiedziec ... i tylko poszłam spac bo to byla juz noc ... ja tezz się ciesze ze powstal taki topik na którym ja i inne osoby możemy dzielić sie przezyciami itd. :) pozdrawiam was wszystkie :) a teraz idę na spacerek :)
  6. 123123. --- my ( ja ) nie wmawiam sobie, że dziecko w tym wieku to skarb, ja uważam, że każde dziecko to skarb nie ważnie czy urodzi je 30letnia czy 40letni czy 17 letnia matka... wcale nie uważam, że ktoś mi zazdrosci bo zdaje sobie sprawe, że nie ma czego ... bo to nie wiek na dziecko no ale powiedz co mam zrobic usiąść i płakać, załamac sie czy skakać z mostu, uważasz, że tak było by lepiej? Nie sądze! Ja uważam, że nei ma co płakać nad \"rozlanym mlekiem\" kurcze no stało się i juz nic tego nei zmieni, owszem mogłabym usiąśc i sie załamac ale czy nie sądzisz, że lepiej jak wezmę sie w garść i będę starała się zapewnić mu normalne dzieciństwo takie jak mają dzieci których mamy majo po 25 lat czy więcej... ehh rozpisałam sie ale trudno... dxjjkjkj - czesc ja narazie nawe niewiem ile przytyłam:P ale widzę, że nogi i tęce strasznie mi schudły tylko brzuszek się powiekszył, mój chłopak mówi ze zrobilam sie o wiele chudsza niz byłam... a Ci co nic nie wiedzą o ciąży tez mi mówią jak ostatnio schudłam itd... bóle brzucha araczej podbrzusza dzis rano nasilily sie ale jak wstalam i pochodziłam to ustąpiły... ja co do płci to mam mieszane uczucia ... z moich obliczeń wynika ze raczej dziewuszka ( bardzo chciała bym mieć córcie) tez zbrzydłam:) cera mi sie wcale nie poprawiła a wręcz przeciwnie ... no ale tak cos we mnei mówi mi, że to będzie jednak chłopak :P więc niewiem jak to jest ... jak juz sie dowiem to podziele sie z wami to informacją:) no mój chłopak chciałby synka ja bardziej córeczkę ale i tak najważniejsze zeby było zdrowe:) a ty dxjjkjkj ile masz latek? teraz idę robić sniadanko:)
  7. a co Ciebei obchodzi kto się zajmuje i kto płaci rachunki za prąd ... Ty tego robić nie musisz więc nic Ci do tego ... :O bozee jacy Ci ludzie dziwni :O czesc justaaaa
  8. właśnie on mi mówił, że strasznie żaluje tego, ze jak nie bedziemy razem mieszkac to on nie bdezie w tym wszystkim uczestniczył ... ojj mojej mamie razem nie powiemy bo ona by go chyba zabiła włąsnymi rękami ... sama powiem a on pozniej poprostu przyjdzie jak jzu mama ochłonie .... narazie idę pomóc babci przy obiedzie później wpadne jescze pa a no i juz pewnie beda jakies zgryzliwe komentarze na moj temat ale do tego to juz sie przyzwyczailam...
  9. Ja z moim chlopakiem jestesmy prawie póltora roku razem ... bardzo sie kochamy nie zostawił mnie, cały czas wspiera... On najbardziej chcialby zebysmy razem zamieszkali ( on ma 22 lata i pracuje) ja sie boje ze sobie nie poradzimy ... i wole zostac w domu choc jakis czas dopóki nie bede pełnoletnia .... ale juz chyba te dziecko pokochalam :) czekam teraz na pierwsze ruchy ale na to jeszcze za wczesnie bo dopiero 16tc
  10. Czesc:) niewiem czy moge z wami pisac ... bo ja juz jestem wogle młoda mam 17 lat i pod koniec stycznia lekarz wyznaczył termin porodu ... jest mi ciężko i nei ma z kim zbytnio pogadać ... mamie jeszcze nie powiedzialam ... postaram sie to zrobić jak najszybciej... bo i tak jest juz praktycznie 4 miesiąc.. myślę ze co do roli matki to sobie poradze uwielbiam malutkie dzieci mam mlodsze rodzenstwo i jak urodzila sie siostra to sie nią zajmowałam więc z dzieckiem obchodzic sie umiem i robic praktcznie wszystko ... dzis moja siostra ma juz prawie 3 lata a kocham ją nad zycie ona zreszto mnei też ... i myśle ze mmay swietny kontakt wiekszosc rzeczy to ja ją nauczyłam ( mama pracowała) .. nawet teraz mala siedzi mi na kolanach .... więc mysle ze swoim maluszkiem tez będe umiala sie zając ... i wcale nie bede prosic nikogo o pomoc ... moze jedynie przy kąpieli bo tego strasznie sie boje...
×