Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anja2525

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Katusia Głupolku ja szalenie tęsknie za Toba i naszaymi pogaduszkami :* milion buziaków dla Ciebie Kubsona no a Jacka klepnij ode mnie w bary :)
  2. Maks nic nie gada tylko po swojemu, tylko ja Go rozumiem, to przez Tv wszystko umie sobie zastąpić po swojemu a o pieluchach to już nawet nie pamiętam ;) pozdrawiam Was wszystkie i milion buziaków SZKODA ŻE JUŻ NIE SIEDZIMY TU TYLE CO KIEDYŚ I NIE GADAMY TYLKO CZASEM KTÓRAŚ COŚ NAPIESZE :(
  3. a firma zajmuje się handlem kosmetykami, w sensie Hurtownia Kosmetyków, mamy tam kilkanaście firm i jesteśmy ich dystrybutorem, ja siedzę w biurze z żoną szefa i mają kumpelką z dawnych lat, moja rola to wypisywanie faktur, fax, papiery do księgowej, zwroty i reklamacje do przedstawicieli liniowych i karty kierowców itp. nie było lekko ale juz załapałam jestem tam od 13 lipca :) chciałam rok po roku mieć dziecko ale widać nie było ki pisane, mimo wielu starań nadal nic, a teraz odpuszczam bo chcę trochę posiedzieć w pracy ;)
  4. my juz też po urodzinkach Maksowych :) STO LAT, STO LAT dla Wszystkich 2 latków i tych Dzieci co są jeszcze przed urodzinkami my byliśmy 2 razy w Pogorzelicy na wekend - brak urlopu :( byliśmy też na superaśnym wyjeździe rodzinnym z innymi znajomymi rodzinami, sielanka, las, woda, daleko do sklepów i do innych ludzi - mega wypoczynek a dzieci miały raj na ziemi :) w pracy fajnie, ja byłam tam przedstawicielem handlowym przed ciążą, później się zwolniłam i pracowałam u Bartka mojego a teraz szukałam pracy i szef do mnie zadzwonił czy nie chcę do biura przyjść - to poszłam :) mam 38km w jedną stronę ale już się przyzwyczaiłam a poza tym u nas nie ma pracy więc nie ma co przesmradzać, kupiłam sobie seicento do dojazdów i mało mi pali ;)
  5. witajcie Dziewczyny przepraszam że się wtrące :) miło poczytać co u Was, w 2007 roku miałam te same pytania, te same obawy i problemy :) Wy we wrześniu będziecie rodzić a ja zapalać mojemu Maksowi 2 świeczki na torcie :) życzę Wam wszystkiego dobrego pozwólcie że czasem tu będę zaglądać ;)
  6. gohasia - mój Maksymilian miał 2 miesiące jak miał problem z kupką i nastrzymywałam Go nad miską, siedziałam na podłaodze i trzymając Go pod udami opierałam na swoim ciele, tak nauczył się robić kupkę i już jak zaczął siadać to kupiłam najzwyklejszy nocnik, a że kupkę robił 1 dziennie i zawsze po obiedzie to wiedziałam i Go sadzałam, zresztą co jakiś czas siadał na nocnik i robił siusiu jak Mu się udało, a teraz zauważyłm że po nocy ma słucho w pieluszce i miałam 1 pieluszkę na kilka nocy, kupiłam ponad 55 par majtek i któregoś dnia zdjęłam pieluszkę, położyłam Go spać w południe bez i sucho, na noc też nie założyłam i było sucho i tak już zostało, teraz już robi siusiu na stojąco - no ja trzymam Mu jeszcze peniska bo sam nie umie ale uczymy się, kupiłam małe siedzisko na ubikację i luz bardzo się bałam, że będzie trudno, ale ku mojemu zaskoczeniu wyszlo super :) bardzo ułatwia nam to życie ( zero kasy na pieluchy )
  7. Maksymilian nie miał smoczka bo nigdy nie umiał, dosłownie się dusił :) a nocnika nauczyliśmy sie w jedno południe - można uwierzcie mi ;), nie mówię bo czasm popuści jeszcze bo wstrzymuje na ostatnią chwilkę a później już nie może - ale nie często, od czasu 1 na tydzień ja się dzisiaj ostro wzięłam za pracę - szukanie kupiłam Wyborczą, było ogłoszenie mnie interesujące, zadzwoniłam do byłej firmy o referencje a mój były szef nic jak tylko za tel i zadzwonił do tej firmy bo to kolega i dał mi takie referencje że szok, aż mi kopara opadła, wysłałąm list i cv - zobaczymy co z tego będzie najważniejsze to nigdy, nigdzie nie palić za sobą mostów :) pozdrawiam i buziaki Maksymilian wyjechał z Bartkiem do jego kolegi mechanika samochodowego to się Maks wyszaleje a ja mam chwilkę wolną na spokojne wypicie kawy ;)
  8. jeszcze tylko uaktualizowana stópka - już 30 lat mam a nie 28 :P
  9. i udało mi się przeskoczyć stronkę :) HURA
  10. troszkę mi zleciało ;) zamiast obiadu robiliśmy dzisiaj grilla, tak samo jak wczoraj - trzeba wykorzystać pogodę ;) ja siedzę nadal w domu ale już mnie cholera bierze, zabieram się za szukanie pracy bo oszaleję :( pozdrawiam Was Wszystkie choruszkom przesyłam przytulaski i dużo słońca, i życzę dużo zdrówka Ciążówką przesyłam buziaki w korbolki, serdeczne gratulacje lecę, ale jeszcze tu zajżę ;)
  11. na początek troszkę o nas - no bo to już tyle miesięcy minęłó ;) Maksymilian - moje dziecko to istny łobuz, non stop coś kombinuje, majstruje, trzeba mieć Go pod kontrolą 24h, jeżeli chodzi o jedzenie to raczej nie mamy z tym problemów, jest oczywiście masa rzeczy których nie je, ale z wyboru - bo mu nie smakuje bo jeszcze nie jadł itp, itd, od urodzenia był 2 razy chory, raz jak miał 3 miesiące i teraz w marcu, wcześniej to był malutki, łatwo aplikowałam Mu leki, taraz była masakra, złapał rotawirusa, miał ok 40 stopni, byliśmy też u skórnego - cały miesiąc dosłownie był na antybiotykach, skończyło się zastrzykami :( teraz to już jest ok i niech tak zostanie, właśnie znalazł sobie super zabawę - chlapanie w błocie - wyglądał jak święta ziemia - wzięłam Go pod prysznic, teraz zasypia na kanapie :) ogólnie na bardzo dużo Mu pozwalam - w sensie nie wchodzi mi na głowę, ale może robić bardzo dużo - dzięki temu sam nauczył się jeść łyżeczką, widelcem, nauczył się pić ze szklanki z mówieniem jest gorzej - mało słówek i chiński opanowany do perfekcji ;) ale ja się z Nim super dogaduję od ponad miesiąca jest bez pieluszki 24h, tak jednego dnia Mu zdjęłam i już tak zostało ze spaniem były straszne chocki klocki, ale jak dostał łóżko to przesypia całą noc z przerwą sekundową na popicie ;) ok koniec o Maksie :) hahahaha idę przenieść Go do łóżka i na min do tesco z/w
  12. ok, zmieniłam hasło i teraz będę pamiętać bo takie samo mam wszędzie ;)
  13. tyle się napisałm i zapomniałam hasła, teks mi wcięło i muszę najpierw dojść jakie miałm hasło napiszę wieczorkiem :)
  14. Witajcie Dziewczyny jestem z wrześniówek2007, mój synuś urodził sie 10 wrze.2007 trzymam za Was mocno kciuki fajnie macie :) ja teraz zaczynam starania o 2 dzidzię
×