Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anja2525

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anja2525

  1. no witaj malagocha333 podobno jest 50 na 50 50% rodzi w 48h - gora 50% rodzi przez wywolanie w 40/41 tygo c
  2. zbliza sie godzina 0 wiec tabletka i ide spac, bo co tu bede tak sama siedziec moze jutro mi sie uda troche z Wami popisac na ten czas - slodkich, kolorowych, dobrych i pieknych snow dla Wszystkich Was ode mnie i mojego Maxa wiecie co - od wczoraj nie jestem na dipherganie i bardziej chce mi sie spac, a to przeciez lek o wlasciwosciach nasennych no ja tu gadu gadu a tu trzeba tabletke na pol i spac pozdrwiam
  3. piekny ten nasz topik mowisz, pytasz i masz a ja tu znowu sama jak szalona gadam sobie do siebie
  4. i jeszcze jedno pytanie - czy tylko ja jestem taka szalona czy Wy tez tak macie, bo juz kupuje co czwartek ksiazeczki z dysneya ze sluchowiskiem - pierwsza ksiazeczka byla z \"Dziecko\" i tak juz kupuje wszystkie czy to normalne??? hi hi hi czy choroba??? hi hi hi malagocha333 co u Ciebie Brzuchalku? jak sie czujesz?
  5. dzisiaj odebralam gazety z teczki i mam mezusia z glowy bo oglada 007 Aneteczka1976 - ja tez jestem tu od niedawna, ale musze Ci powiedziec, ze Wszystkie tu Mamuski wrzesniowe sa super i mile przyjmuja spoznione wrzesniowki - swoja droga Gdzie My sie Wczesniej Blakalysmy Ze Nie Trafilysmy tu????? hi hi hi WITAM CIE I TWOJ BRZUSIO Katusia - Ty to Kochana masz problemy!!! nie dosyc tej cukrzycy to jeszcze ten aceton czy Ty mozesz sie tak przemeczac i latac? odpoczywaj ile wlezie. ja tez bym chciala urodzic w terminie, bo juz nie moge doczekac sie Maxa i tak bym chciala Go przytulic przesylam Ci serdeczne pozdrowienia bo tak mi smutno jak ktoras cos tam ma a widze, ze coraz czesciej nam jakies problemy dochodza jakby ich nam bylo malo LuKrEcJa - nie martw sie Kochna, wiem ze tak latwo sie mowi, ale nie poradzimy czasem nic bo brak nam \"magicznych mocy\" a tu kazda ma jakies dni lepsze i gorsze wiec komu masz to powiedziec jak nie nam???? lepiej nawet jak sie dzielisz z nami, bo my tu cos milego Ci napiszemy i choc na chwilke Ci sie buzka usmiechnie irysek - wlasnie niedawno wrocilam z tesco i lovel (czy jak tam sie ten proszek zwie) jest za 1,8kg za 18.19zl mnie juz brzuszek nie boli, ale jeszcze troszke tylek od wczorajszego zastrzyku na bolacy brzuszek jest dobry odpoczynek wiec polez sobie Kochana ja mam 33tc(tz od poniedzialku juz 34tc) i 12kg na plus ani jednego rozstepu, ale moja mama po 3 ciazach i siora po 1 tez zero wiec to moze rodzinne kochane dla naszych Dzidzi i tak jestesmy i zawsze bedziemy PIEKNE I KOCHANE MAMUSKI pozdrawiam Was - te ktore dzisiaj sa obecne i Wszystkie ktorych brak DZIDZIA NAPISZ KONIECZNIE BO TU SIE MARTWIMY CO Z TWOIM BRZUSIEM !!!!!!!!! buziaki dla waszych brzusiow
  6. oj ale sie ciesze ze moge tu wejsc przed 24 i troszke napisac jak jestescie. witam Was Wszystkie z calego mojego i Maxa serduszka. aneta76 - Dotex82 - ja 5 lat temu tak sie poklocilam z siostra ze wyszlam z domu tak jak stalam, a byla 2 w nocy i bylam w pizamie, i juz wrocilam tylko po rzeczy nastepnego dni, wiec rozumiem doskonale Wasze klopoty i nie potrzebne konflikty rodzinne - nie zazdroszcze teraz mieszkam z tesciami i BAJKOWO nie jest nawet bym powiedziala ze zupelnie nie fajnie irysek - dobrze ze duzo odpoczywasz, trzeba sie cieszyc chwila ksemma - tylko nie szalej z remontem, bo ja po swoim wyladowalam na tabletkach podczymujacych z zaniknieta szyjka i rozwarciem - czasem warto odpuscic - lezalam plackiem 3 tygo, niech inni sprzataja a Ty mozesz jedynie pokazywac palcem - hi hi biada jak bedziesz duzo sie przemeczac to-tylko-ja - ja juz nie mam szyjki macicy i jeszcze nie rodze bo mimo tego ze zanikla to Max jest wyzej i juz ok miśka_26 - dobrze ze sie wysypiasz, jeszcze mozemy i trzeba z tego korzystac ja nadal czekam na kase - ciekawe jak dlugo jeszcze? NINKA78 - super ze u gika wszystko dobrze i fajnie ze Twoj Dzidzius ma 2300 moj tylko 1,9 kg kaska0110 - fajnie ze Cie nie nudze POZDRAWIAM kaja72 - wspolczuje opuchnietych nog - ja nie zam tego bolu Peppetti - kuzynka meza duzo tlumaczy swojemu Synkowi, ma tez 5 lat i bardzo go angazuje w pomoc przy malej - bardzo pomoglo bo Mati czuje sie bardzo potrzebny i nie jest juz zazdrosny POZDRAWIAM WAS BARDZO BARDZO - LECE BO MEZUS COS TAM WYMYSLIL o 24 wlece i pewnie jeszcze bede skrobac na ten czas przesylam Wam Wszystkim pelno radosci i sloneczka
  7. ja teraz robilam album dla mojego Synka z jego pierwszymi zdjeciami, i dopiero skonczylam wiec juz pojde bo nikogo nie ma i znowu gadam sama do siebie - jak szalona -blachachacha tyle Was tu Kobietki dzisiaj bylo i tak duzo pisalyscie i pisalyscie wiec nie bede pozdrawiac kazdej po kolei tylko Wszystkie Was Bardzo Bardzo pozdrawiam - te ktore byly dzisiaj jak i te ktorych zabraklo. niestety jutro od rana musze zastapic mezulka w pracy wiec pewnie znowu jak wieczorkiem uda mi sie tu zawitac to pewnie najpierw poczytam i znowu pogadam sobie sama z soba mam nadzieje ze Was nie mecze -hi hi Pozdrawiam serdecznie zyczac kolorowych snow, przespanej nocy i wszystkiego dobrego dla Was ode mnie Pa pa - ja tez juz spadam spac
  8. Miśka_26 - dzisiaj rozmawialam z ginka o terminie porodu z om wynika ze na 12.09 ale wedlug ostatniej miesiaczki to na 23.09 - tylko ze z moja miesiaczka jest problem, bo jak odeszlam od mojego prof. z am poznan polna to mialam dosc i przestalam to kompletnie kontrolowac, ale jak bylam na usg 3D i 4D to mi pani doktor wyliczyla na 14.09 wiec troszke bylam oglupiona, ale moja ginka powiedziala ze bedziemy sie trzymac wersji pani docent i przyjmujemy 14.09 jako termin porodu - OK zgadzam sie ale sie dzisiaj usmialam u lekarki, bo liczac mi kedy mam nastepna wiz patrzy na mnie i mowi \" 21 sierpnia zapraszam na oddzial\" ale zrobilam oczy, bo niby po co? a ona \" na porod\" powiedzialam jej ze chyba zwariowala przeciez nie jestem gotowa i dopiero wtedy sie ocknela, ze jeszcze wczesnie, smiechu bylo pelno- hi hi powracajac do laktatora to u nas w szpitalu jest jakis i niby nie trzeba swojego, ale jak tyle kobiet moze z niego korzystac? czy tak mozna? co do siary - u mnie sahara kompletna NIC ZERO NUL ale dzisiaj rozmawialam z kolezanka i mnie pocieszyla - porod miala wyliczony na 20.06 i dokladnie w ten dzien urodzila, pierwsze dziecko, 6h bez klopotu, 4 mocne parcia i juz Majka jest na swiecie. wczesniej siary nie miala ani troszke a teraz moglaby karmic dzieci innych i dorobic jako mamka Podobno najwazniejsze jest nastawienie pozytywne do wszystkiego co wiaze sie z ciaza i porodem no i o karmieniu nalezy myslec pozytywnie, ponoc Maluszki instynktem kieruja sie do piersi i tylko nalezy je pokierowac, odprezyc sie i bedzie dobrze
  9. witajcie kobietki. ja dzisiaj mialam zalatany dzien i dopiero udalo mi sie tu zajzec, ale dzisiaj tu napisalyscie -uuuuuuuuuuuuu - jest co czytac PIEKNIE. moja wiz u lekarza - Peppetti - moje rozwarcie nadal na 1 cm, czyli jak Ty no i tym samym bez zmian - co mnie szczerze cieszy, no ale o szyjce moge zapomniec bo juz sie nie odbuduje - wiec juz jej nie mam. Max jest tak wysoko jak ostatnio, czyli lezenie bardzo mi pomaga, to chociaz to pocieszajace. niestety nadal ulozenie posladkowe - w perspektywie ciagle cesarka troche mnie zmartwila waga bo na moj 33tc Max ma nie cale 1,9 wiec taka DLUGA GLISTKA no i nie wiem czy to normalne, ale lekarka mowila ze jest ok - dobra moze wie lepiej hi hi - pewnie lepiej ode mnie no i dostalam zastrzyk, bo mialam skurcz nerkowy, czy jakos tam i mi brzuch rozrywalo od pachwiny po nerke i z tego wszystkiego powiedzialam pani doktor do widzenia i wyszlam - a KASA za wiz ? - zapomnialam - ale szok i WSTYD na szczescie zadzwonilam, przeprosilam i po wiz u fryzjera pojechalam zaplacic gince! smiala sie bardzo - ja mniej katusia- czy Ty oby nie oszalalas z tym sprzataniem??? !!! nie wolno Ci sie przemeczac i tym bardziej teraz gdy koncowka ciazy oj szalona z Ciebie babka moja pani doktor mowi, ze duzo kobiet chwali nivea ale to my same bedziemy musialy sie poznac na kosmetykach i ich dzialaniu na skorke naszych pociech odradzala johnson - podobno bardzo uczula i nie jest taki naj jak go reklamuja musze poczytac o czym tak duuuuzzzzooo pisalyscie i tu cos od siebie dodam
  10. dzidzia1975 - przepraszam ze teraz dopiero i jeszcze nie czytalam nic dzisiaj od rana po wiz - powiedziala ginka ze brzuszek czasem jest twardy i bolesny , a mnie bolalo od pachwiny do nerek, dostalam zastrzyk rozkurcz. pomoglo lece bo jeszcze mam gosci zaleglosci nadrobie jak mezus zasnie pa pa
  11. witam Was wszystkie w ten piekny dzien. szykuje sie do ginki wiec zaraz spadam, i wlece tu po wiz. dzidzia1975 - ja jestem na tych samych tabletach co malagocha i od wczoraj od 20 mam taki bol i twardy brzuch ze z nerwow juz nie moge ale na szczescie lece do ginki, to Ci napisze co mi poradzil. teraz nie wkrecaj sobie ze to cos zlego bo szkoda nerwow, jak wyjde to Ci napisze, ja jak leze to nie boli wiec moze sie poloz
  12. malagoch333 spisz? jeszcze 40 min i mozemy zaliczyc sie do grona szczesciar i spac, jak sie uda - hi hi hi hi
  13. bylam dzisiaj u kolezanki, ktorej Julcia jest z 03.07 i musze Wam powiedziec, ze jakos mnie strach oblecial czy dam sobie rade z taka Kruszynka w moim domu, bo caly czs mowilam sobie \"jeszcze jest czas\" , a tu porod tuz tuz. czy ktoras z Was miala choc przez chwilke cos podobnego? tak sie ciesze, ze po tych 4 ciezkich latach i milionach lez przeplakanych po kolejnych wiz u gina udalo nam sie i zostaniemy w koncu upragnionymi rodzicami, to skad to? ta kolezanka miala termin na 27.06 i ulozenie posladkowe ale na szczescie udalo jej sie zrobic obrot(JULCIA) i urodzila sie normalnie wiec mam nadzieje ze nam tez sie uda. a co to jakis maly dolek u mnie? to pewnie przez ten skurcz, jak wezme tabletke i w koncu zasne to mi przejdzie
  14. no prosze udalo mi sie dostac w koncu na forum i to w dodatku 2 razy ta sama wypowiedz - ciekawe jak to sie stalo?
  15. zaraz dostane szalu z moim kompem a raczej modemem, swietnie ze moge go wszedzie zabrac ale zaraz nim rzuce bo caly czas mnie wywala z internetu, juz trzeci raz pisze i jak mi teraz zginie to chyba zjem ten modem czy sa jakies nocne marki? ja czekam do 24 na tabletke i chetnie bym poszla spac, a pozniej to juz mi sie nie chce. ja sobie wieczorem ladnie narobilam, bo zapomnialam o 18 tabletki no i o 20 mialam skurcz, jeszcze mnie troche ciagnie brzuch ale dochodze do siebie a do tego Max szaleje jak Dziki caly dzien. dobrze ze jutro ide do lekarza bo ciekawa jestem jak z waga u Nas bo w 30tc Max mial 1,5kg a to juz 3 tygodnie temu, mam nadzieje ze nabral cialka, no i ciekawa jestem czy przekrecil sie glowka prawidlowo. tez mysle o laktatorze ale nie wiem jaki, podobno w aptekach sa jakies proste i tanie a do tego bardzo praktyczne, w AVENT fajne sa te porcjowane woreczki do mrozenia pokarmu, ale jeszcze nie mam. DLACZEGO MAMY SOBIE ODMAWIAC SZALENSTWA ZAKUPOW- przeciez to jest przyjemne, relaksuje, sprawia frajde i kasa tez leci nie zla wiec ratami tak tego nie odczowamy no ale chyba ZEDZISIA spi na kasie wiec gratuluje powodzenia BRAWO
  16. zaraz dostane szalu z moim kompem a raczej modemem, swietnie ze moge go wszedzie zabrac ale zaraz nim rzuce bo caly czas mnie wywala z internetu, juz trzeci raz pisze i jak mi teraz zginie to chyba zjem ten modem czy sa jakies nocne marki? ja czekam do 24 na tabletke i chetnie bym poszla spac, a pozniej to juz mi sie nie chce. ja sobie wieczorem ladnie narobilam, bo zapomnialam o 18 tabletki no i o 20 mialam skurcz, jeszcze mnie troche ciagnie brzuch ale dochodze do siebie a do tego Max szaleje jak Dziki caly dzien. dobrze ze jutro ide do lekarza bo ciekawa jestem jak z waga u Nas bo w 30tc Max mial 1,5kg a to juz 3 tygodnie temu, mam nadzieje ze nabral cialka, no i ciekawa jestem czy przekrecil sie glowka prawidlowo. tez mysle o laktatorze ale nie wiem jaki, podobno w aptekach sa jakies proste i tanie a do tego bardzo praktyczne, w AVENT fajne sa te porcjowane woreczki do mrozenia pokarmu, ale jeszcze nie mam. DLACZEGO MAMY SOBIE ODMAWIAC SZALENSTWA ZAKUPOW- przeciez to jest przyjemne, relaksuje, sprawia frajde i kasa tez leci nie zla wiec ratami tak tego nie odczowamy no ale chyba ZEDZISIA spi na kasie wiec gratuluje powodzenia BRAWO
  17. ja poszlam na latwizne z obiadem i od zakupow do konsumpcji minela zaledwie godzina , a schabowy chyba smakowal dobrze bo moj maz zjadl 3 szt. aneta78 - nie przejmuj sie tak bardzo, wiem ze latwo mowic ale Tobie wcale nie jest latwo, jak masz dola to wypij cieple kakao, mi zawsze pomaga, a mozesz tez sama zrobic album dla swojej Pociechy, zdjecia z usg masz wiec dodaj jakies wierszyki, napisz to co myslisz, co czujesz w ramach takiego pamietnika ciazowego, mozesz tez wkleic rachunki sklepowe za zakupy - pozniej pokazesz Maludzie jak tanie bylo w utrzymaniu jako niemowle. moj maz wyjezdza w kazda niedziele po 18 i wraca w srode lub czwartek, ale tez sie jeszcze z tym nie pogodzilam choc juz dawno powinnam. Laura_28 - ja tez musze sie oszczedzac przez brak szyjki i nie powinnam dlugo siedziec, ale jutro ide do lekarza wiec zaraz po wiz umowilam sie na pasemka. trzeba wykorzystac czas bo nie wiadomo kiedy znowu znajde 3 wolne h. moj Maluda caly dzien szaleje i biegam co 15 min do toalety a tu jutro wiz u gina, fryzjer i jeszcze ci goscie, na szczescie tesciowa zajela sie tym i juz piecze biszkopt do torcika. przesylam Wam wszystkim troche slonca w ten dziwny dzien:raz deszcz raz slonce, ale ogolnie czuje sie ok a Wy?
  18. eve81 - widze ze masz termin na dzien przede mna, ciekawe ktora wczesniej opowie o porodzie - hihihi dobrze ze masz wyniki w normie, ja w ciazy nie jem slodyczy, bo nie mam na nie ochoty, a potrafilam wczesniej zjesc tabliczke czekolady jak baton. ide zrobic cos \"Panu\" do jedzenia-hihihi
  19. zalozylam haslo i zaczernilam pseudo, a teraz sprawdzam czy mi wyszlo- hahaha dzieki konwalia za podpowiedz
×