sratypierdaty
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sratypierdaty
-
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej ja tylko wpadłam zeby wam przekazać, ze wasze poczty wzbogaciły się o nowe maile :D:D na nic innego nie mam juz siły- pozostaje nadzieja ze nie zasnę pod prysznicem, pod który się właśnie wybieram ;) spokojnej nocy -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kiniu własnie wyskoczyło mize też pisałaś- w tym samym czasie :D odpisze wam troszkę później- powody powyżej ;) miłego dnia -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej kobiety biję sięw piersi i proszę o wybacznia... zjec nie posłałam bo- mąż znowu nocwoałw domu:) kręcił pauzę na bazie czyli nie spał na prkingu lecz w domku :D:D (no i tym razem był -krótki bo krótki -ale całkiem miły sotsunkowy wieczór ) Fafik był baaardoz zadowolonyz powroty taty bo mógł się w końcu pochwalić nowym rowerem :D ja wczoraj też zrobiłam popołudnie odwiedzi i byłam z mołodym u tesciowej, a na dzis planuje - zrobić wielkie pranie-chyba 2 pralki mi z tego wyjdą, bo Paweł z trasy ciuchy podrzucił i mam całą kupę ;) a potem biorę się za bigos- małżonek zażyczył sobie bigos w słoikach- weźmie w trasę i potem tylko odsamży :D no a jutro dzień imprezowania jadę do krakowa na wieczór panieński kuzynki-tzn juzniedługo kuzynki- narzeczona mojego brata ciotecznego :D oj będzie się działo!! :P dziewczyny to na razie tyle, bo ja dizs siedze w zastępstwie na sekretraice u nas w biurze, i tu ruch , wiec nie da sie pisac za wiele ;) chciał msie przywitac i zyczyć miłego dnia :) u mnei zimno baaardoz ale ładne słoneczko świeci... odezwę sie póxnije- o ile czas pozwoli lub wieczorem- tym razem juz na 100%- mąz pojechał i wraca najwczesniej jutro ;P papa -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny, ale się rozpisałyscie :D:D:D Kiniu- super! cieszę się, ze zdecydowaliście się na taki krok! wiem ,ze to wymagało wielkiej odwagi, ale wiem, że uda się Wam!! trzymam mocno kciuki i na bieżąco informuj jak wygląda sytuacja! u nas było troszkę podobnie- paweł też zrezygnował z pracy nie mając innego nagranego- fakt, ze wtedy ja juz pracowałam, ale i tak jego praca to była ostoja, bo mógł tam siedziec i siedziec bez obawy o zwolnienie- z tym ze taz za 1100 maksymalnie ( w dooobrym miesiącu) do tego praca była fizyczna i wykańczająca :( wiesz- budka suflera śpiewała kiedyś (chyba oni), że spalpone mosty to najlepszy w zyciu start :D uda się wam na pewno!! a ty sie nie denerwuj i nie stresuj! tobie nie wolno ;) Zuzia pilnuj mamy :) nogi bola ze steru- organizm czesto reaguje podswiadomie- ty nawet nie czujesz sie zdenerwowana, ale to kumuluje się w twoim organizmie.... tak że take it easy!! Monia buty super- widzę, ze ty juz przygotowana na zimę stulecia :P a ja wczoraj miałam wam posłac zdjecia tego roweru i nawet mam je juz w aparacie ale nie zrzuciłam a potem przyjechał mąż :D i nie było czasu...ale wpadł dosłownie jak po ogień- po 19 pojechałam po neigo do firmy- filip pojeździł z tatą autem beczki zmieniali- tzn naczepę podpinał juz na rano :) potem zrobilismy szybkie zakupy- dobrze ze kaufland długo otworzony! i do domu- byliśmy ok 21- fafi do spania... i m y też:/ o 4 pobudka bo o 5 najpóźniej musiał ruszyć- więc z samego rana miałam znowu kurs na bazę ;) oczywiście o stosunkowo romantycznym wieczorze nie było mowy ( kto to pierwszy napisał- stosunkowo?- Kinia, Monia??- świetnie użyte w tym kontekście?) ale przynajmniej zasypiałam czując jego oddech na moim ramieniu i jego stopę opierającą się o moją stopę.... dzisiaj w pracy siedzę trochę dłużej, ale mam nadzieję, ze uda mi się w końcu wieczorem posłać zdjęcia ;) Monia co do wieku mamy nie martw się- ja byłam- teraz chyba też jestem- najmłodsza mamą w grupie Filipa- niektóre były w wikeu - na oko -ponad 40.. fajnie, ala jatez sie czułam taka...g-ó-w-niara... sory za ostre słowo, no ale tak było :] w każdym razie - na szczęście- nie zdarzyło się- żeby mi ktoś powiedział o Filipie ze mam fajnego brata ;) heh a wręcz przeciwnie- teraz mi się przypomniało - tegoroczna wychowawczyni Fafika na samym początku przyznałąsięze nie ma komputera i nei umie go obsługiwac - ( ma ok. 45lat) i bedzie dużo rzeczy pisać ręcznie- wtedy zgłosiłam się, ze w razie potrzeby ja mogę przepisać coś, wydrukowac czy jakoś.. onabardzo sięucieszyła i powiedziała,ze jak cos to da znać- no i ja jej powiedziałam ze ja nie odbieram Filipa tylko dziadek- mój ojciec- ale żeby bez problemu jemu przekazała :) no i jzu 2 razy drukowalismy pani rózne rzeczy i on ostatnio do mojego taty powiedziala- proszę podziekować ŻONIE za pomoc byahahaa żałuję ,ze nie widziałam jej miny gdy ojciec wyjasnił co i jak :D hi hi hi dziewczyny -teraz to ja się rozpisałam :P na koniec uzupełniam tabelę nick: sratypierdaty imie: Magda syn: FIlip (17.03.2002) miejscowość: Oświęcim data ur (moja)- 14.07- rocznik jak w temacie :P piszcie co tam u was :D Kinia- trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!! -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej isia! co slychać? jak minął dzień? u mnie jakoś tak szybko...tzn w pracy jesze się ciągnęło ale potem j=to jzu poleciało, szczególnie, ze zaczeło po południu padać i ciemno się zrobiło -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie kobietki :D co słychać? jak wam minął dzień?? wczoraj byłam z Fafikiem na \"parafiadzie\"- to taki festyn rodzinny organizowany przez parafię z okazji odpustu- już od kilku lat, są tam różne pokazy, występy, mecz piłki nożnej księża kontra reszta świata :P i m. in. loteria fantowa, w której fantami są rzeczy ze zbiórki ( ale w bardzo dobrym stanie- np ksiązki, maskotki, sprzęt rtv używany ale sprawny oczywiście ;) i np roślny ufundowane przez lokalną firmę ogrodniczą- krzewy do ogrodu czy kwiaty doniczkowe... każdy los coś wygrywa :D młody kupił sobie 2 losy i dostał..... komplet 5 książeczek w twardej oprawce pt. \"opowiadania na dobranoc\" a z drugiego losu...... rower!! mały rower- w sam raz dla 5-latka!! rower jest używany ale w bardzo dobrym stanie,zielony z nalepkami, niepodrapany z hamulcem na kierownicy, bagażnikiem, nóżka rowerowa... - to oczywiście wszystkie najważniejsze rzeczy na które zwrócił uwagę Filip :D z tego roweru był tak zadowolony że szok!! a ja potem leciałam za nim do domu z jęzorem wywalonym do kolan- bo ona na 2 kółkach jeździ tak od 3-4 tygodni i bałam się, żeby nie grzmotnął gdzieś :P i nie wjechał pod auto... nikt mu nie chciał uwierzyć, że wygrał rower na loterii!! i to za 5 złotych :) na zakończenie imprezy z tych losów losowane były nagrody główne- nowe ;)- np były 3 rowery górskie, zestawy narzędzi, wielki tort, wejściówki na basen, siłownię, zegarki itp itd... moja siostra powiedziała, że jeśli ja coś jeszcze wygram z tych losów to to będzie podejrzane i na pewno ustawione ;) juz nic nie wygrałam więcej,ale to i tak chyba dużo nie?? Kinia jak się czujesz?? spacer się udał?? Monia co tam u ciebie?? Isia23 pisz zaraz co tam u ciebie! jak się udał urlop? pozdrawiam miłego wieczoru wpadnę później poczytać co tam u was :D -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej ja tylko na momencik- zaraz biorę młodego na spacer.... dziś u nas wyjątkowo ładna pogoda- słonko świeci tylko trochę wieje :D o potem do babci na imprezę ;) co u was? jak mija niedziela?? Monia- widziałam 8mm- niezły film.... a mąż pewnie zmęczony :( ja też nie lubię się nastawić na miły wieczór a potem klapa... tym bardziej, że tych wspólnych nie mamy ostatnio a wiele.. nie martw sie- dziś też jest wieczór i nocka ;) miłego popołudnia do wieczora -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka :) ale tu dzisiaj cisza...takie sobotnie lenistwo ;) ja właśnie wróciłam do domu- Fafik był u babci od wczoraj i popołudniu pojechałam na zakupy a potem po niego do teściowej a dzień minął mi baaardzo leniwie- rano lekkie sprzątanie a potem internet...:D tak to jest, gdy się siedzi samej w domu -Paweł jest w Hamburgu do poniedziałku czeka na załadunek, na szczęście ma na cieszyn ;) więc koło wt- śr będzie w domu :D teraz Junior juz w piżamce ogląda discovery, a ja też się robię śpiąca- a godzina młoda jeszcze.... na jutro moja babcia sprosiła gości- robi imprezę odpustową, czyli zapowiada się mnóstwo ludzi w domu i pysznego jedzonka a co u was?? Kiniu jak goście?? aha!! masz zdjęcia z wesela? prześlesz nam coś?? Monia- jesteś czy na łikend się wybraliście? rocznik 81- napisz nam coś i sobie? skąd jesteś? co robisz? gdzie pracuje twój luby?? mój mąż też za granicą- jest kierowcą i jeździ na trasach międzynarodowych...w domu też częściej go nie ma niż jest :( pozdrawiam dziewczyny pa miłego wieczoru -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie :) ja mam dziś trochę urwanie głowy w pracy przy piątku :/ ale za to juz po 14- a ja dziś wychodzę ciut wcześniej, bo muszę na komendę policji jechac:/ opiszę wam wieczorkiem- Fafik jedzie dziś do babci na sobotę (tesciowa przyjeżdża po niego) a mąż w trasie- mam wolny wieczór- stawiam winko ta pierdoła moja kochana nie odezwał się od wczoraj! zaparłam się- pierwsza nie dzwonię!! to na razie [cześć} Kinia- jak zakupy?? -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej :) kamilok26- jeśli 26 oznacza twój wiek to jak najbardziej pasujesz do tego tematu :D więc - ośmielę się zadecydować w imieniu pozostałych dziewczyn- zapraszamy...napisz coś o sobie :) Monia dzięki za miłe słowo :D tak na spokojnie myśląc to panikuję, gdy mąż nie pisze...ale z drugiej strony czemu ja mam ustępować a nie on ?? hi hi hi masz rację- byłoby nudno bez facetów- szczególnie tych naszych :D dziewczyny- doszedł mail ze zdjęciami?? -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kiniu ja mam jeszcze pytanie- czy dostałaś ode mnie maila z numerem gg? jeśli masz ochotę to zapraszam na pogaduchy bezpośrednie ;) w pracy mam cały czas gg włączone- choć czasami jetem niewidoczna -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam pogoda nie nastraja do niczego :( pada i jest ciemno... w biurze na razie cicho- dziś może uda się spokojny dzień, bo szef wyjechał ;) Kiniu jak wczoraj mecz? ja w radiu słyszałam relację (tak co dziesiąte zdanie;) ) ale podobno słabo grali.... Moniu nie uciekaj tak całkiem ;)!! aha! wróciła siostra :D zadowolona, wzbogacona :P i szczęśliwa, ze w końcu wśród swoich- głównie chodziło o chłopaka ;) oczywiście przywiozła prezenty- choć gadałam jej tyle żeby nie szalała, bo pojechała zarobić sobie na studia i życie, a nie na prezenty dostałam torebkę i piżamkę - poślę wam zdjęcia na maila (ale to dopiero najwcześniej wieczorem lub jutro) Mąż też wrócił :D siedzi w domu dziś- tzn na razie nie dzwonili z firmy, i mam nadzieję, że w tym tygodniu już nie pojedzie za daleko, tylko na kraj najwyżej! pozdrawiam was gorąco i słonecznie mam nadzieję, że jeszcze przyjdzie złota polska jesień paa -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka! ja tylko na moment bo padnięta jestem strasznie choć takie miałam plany siedzenia na necie ale zaraz idę spać! oczy same mi lecą Kinia- cieszę się, że dobrze się bawiłaś:D czekam na zdjęcia Monia- dostałaś maila ode mnie? Filip dostał wieczorem takiej chrypki, że szok!! już był umyty w piżamie ale jeszcze szalał- w piątki może z racji soboty i możliwości dłuższego porannego spania iść później spać- i nagle mi mówi- mamo daj mi tabletkę, bo mnie gardło boli... i rzeczywiście miał głos taki dziwny trochę. wyssał tabletkę, a za jakieś pół godziny ochrypł niemal całkiem- siedział i mówił cały czas- \"mama, mama, mama\" a za każdym razem wychodziło mu w innej tonacji... żywię głęboką nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk jego organizmu i rano już nie będzie po niczym śladu !! na jutro zaplanowałam małe sprzątanie i wypad do \"ciuchów\" a w nocy wraca mąż :D no to ja zmykam do łóżeczka -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kinia szaleje na weselu :) Monia znalazła pewnie kartę do bankomatu i szaleje na zakupach ;) Gosia i Asia zapomniały adresu www... i tylko ja tu sama :( :P no to biba ;) :D -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
heh...no pięknie! skleroza nie boli!! :P a papiery do mBanku znalazłaś?? ja pomału zaczynam kończyć pracę... już po 15 ;) napaliłam się na tę pomidorówkę na maksa- zaraz lecę na przystanek i jadę do domu gotować ;) poza tym to jestem z siebie dumna- zrobiłam wczoraj porządek w szafce Filipa- wywaliłam 2 sterty za małych ciuchów :P mam więcej miejsca w szafkach :D a dziś mam w planach wieczór piękności :P zobaczymy co z tego wyjdzie do sklikania wieczorem Monia to pewnie już na imprezie :D -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć kobiety Kinia- jak przygotowania? nie wiem o której godzinie robi się śluby w dni powszednie- ale chyba trochę później niż zwykle w soboty... nigdy nie byłam na ślubie w taki dzień \"zwykły\" ;) Monia dzięki za dobre słowo... Gosia chyba ma duuuużo zajęć w szkole- nie zagląda do nas a o istnieniu Asi to chyba zapomnimy :P !! Asiu- nie obraź się ;) siedzę w pracy i trochę dziś się już produkuję ;) coś trzeba w końcu robić- choć w taką pogodę i do tego bez prezesa- wyjechał służbowo i nie będzie go do końca tygodnia- to wiecie jaka jest robota :D Monia co z tą kartą do banku? nie masz możliwości zrobienia przelewu osobiście w okienku na dowód? Inteligo to nie ale mBank ma jakieś punkty obsługi klienta więc tam....a jak poszukiwania? znalazłaś papiery? ja tak zrobiłam z teczka, w której miałam umowę kupna i wszystkie papiery do rat na laptopa- zapłaciłam 1 ratę i potem nie mam teczki- nic- ani numeru umowy ani nr konta!! no masakra przekopałam pół domu i nic:/ ale w końcu miałam kwitek z 1 raty i tam był numer konta- dobrze ze to nosiłam jeszcze w portfelu anie włożyłam do tej teczki! zapłaciłam raty ale przed ostatnią wpłatą zadzwoniłam na infolinie i upewniłam się, czy mam konto czyste i ile mi zostało i ostatniej racie wyrównałam wszystko i spokój! teczki nie mam do dziś- a już nie wiem, gdzie może być- a gdzieś na pewno leży- przecież nikt jej nie ukradł?? chyba..... :P ok! to ja włączam czajnik i zapraszam na herbatę :D dziś nie mam ciastek ale chlebek-maca też jest dobry do pochrupania :) co robicie na obiad? Kinia na weselu dziś się stołuje (ZAZDROSZCZĘ!!) a ty Monia co masz na obiad? Fafik je w przedszkolu (nie wszystko niestety -pisałam wam kiedyś że jest wybredny- hmm- tzn jest smakoszem :P ), po zazwyczaj coś u dziadków podje...więc dla mnie samej nie chce mi się nic robić- wczoraj zjedliśmy z Młodym makaron...dziś mam ochotę na pomidorówkę- chyba zrobię sobie taką na kostce rosołowej- najszybciej będzie a i tak zanim wrócę do domu to 16.30 będzie jak nie później i ta zupa to chyba na 18 będzie ;) Monia to jak Kinga dziś szaleje na weselu to ja zapraszam na 22 piwko pozdro papa! -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no no - widzę, że wyrabiam normę w pisaniu na kafe :P 300% normy ;) dziś u mnie jest ZIMNO- 10 stopni!!, ciemno, pada i w ogóle to .... :( miałam piękny sen...i w najmniej odpowiednim momencie zadzwonił budzik...:( a co u Was? -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka Kinia- gdyby nie my to dziś chyba nikt by tu nie zajrzał :P dziś u mnie też brzydko- o ile rano jeszcze wychodziło słońce i zapowiadał się ładny dzień, to po południu... :( szkoda pisać szaro, buro, ciemno, pada, wieje... A gdzie ta polska złota jesień? no i w sumie tak szczerze to dziś jeszcze jest kalendarzowe LATO!! powiedziałybyście?? jedynym pozytywem w tym popołudniu było to, że w końcu Małżonek sobie o mnie przypomniał :P zadzwonił prawie gdy jechałam autem, ale udało mi się z nim pogadać- nie prowadząc oczywiście ;) zjechałam na pobocze :) a po dzisiejszym dniu boli mnie głowa... nie dość ze jesien zaskoczyła- i to w najgorszym niemal wydaniu - to jeszcze pierwszy dzień w pracy idę zaraz spać Kinia - śpij ile możesz!! ja w ciąży spałam duuuużo- mogłam zasnąć wszędzie i o każdej porze tylko kocyk poduszka i lulu no to dobranoc dziewczyny -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ok- ja zmykam do domu... nie ukrywam i nie udaję- zrobiłam dziś w pracy niewiele... ;) ale w końcu jakoś musiałam powoli dojść do siebie po urlopie- a tak to mogłabym jakiegoś szoku doznać..czy cóś :P -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny kinia super ze miałaś udany łikend :) gratuluję udanych zakupów - ja tez poszlałam trochę w sobotę i dzis po pracy tez idę do sklepów- w Oświęcimiu mam kilkatakich tanich- i to z nowymi rzeczami ;) mam nadzieję na zakup butów ;) opiszę wam wieczorem jak mi poszło a mój Ślubny dalej milczy dziś miał miec rozładunek i chyab załadunek i wiem,ze wtedy nie moze miec komórek włączonych ALE hmmm....po co mu te tekefony skoro ich nie używa?? faceci :P a w pracy mi dziś leci tak jakoś- do 12 zleciało, ale teraz się wlecze...jest 13 a ja bym juz chciała 15 ; ) du**pka mnie boli od siedzenia- odwykłam przez 3 tygodnie :P no i jeszcze...pogryzły mnei komary ostatnio :( mam same slady i drapię się non stop :( muszę raida poszukać :/ narka -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiecie co?? teraz to już przesada- chyba muszę sobie chyba zarezerwowac wszsytkie nicki złożone z literówek \"sratypierdaty\"!! uhhhh to pisałam ja- wasza sratypierdaty- powyżej to tez ja- wbrew pozorom (kamufluję się :P ) -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no kochane moje :P dziś chyba pierwszy do dawna taki dzień, że nikt tu nie zagląda ;P Filip już śpi więc mam trochę czasu dla siebie :) zrobiłam dziś zakupy- jak pisałam wyżej- i jestem baaardzo zadowolona: 1- kupiłam filipowi dres- za 20 złotych -DWADZIEśCIA!! i to jest nowy dres- normalny nowy dres- jestem w szoku cenowym ;) a młody zadowolony bo spodnie mają kieszenie- nieodzowne!!- w spodniach bez kieszeni nie chce chodzić :P- a bluza ma kieszenie i kaptur 2- kupiłam sobie biustonosz- to tak nawiązując do wcześniejszych narzekań- tanio i ładny :) czarny, ale widziałam w sklepie też taki śliczny w kolorze kawy z mlekiem...chyba po niedzieli skoczę po niego ;) 3- odwiedziłam ciucholand i nabyłam spodnie H&M za złotych polskich 22 :D, były też śliczne płaszcze-Monia skojarzyło mi się z twoim kożuszkiem :)- ALE po 100 zł :/ no ale nie mój rozmiar więc nie było mi tak szkoda... 4- last but not least- kupiłam sobie cudowny żel pod prysznic- mój ulubiony ostatnimi czasy- Palmolive migdał i mleczko nawilżające :D jestem po prysznicu i moja skóra pachnie rewelacyjnie...szkoda, że nie ma kto powąchać.... mąż dzwonił- smaży się w okolicach Barcelony...a u mnie za oknem 18 stopni- tzn w dzień- teraz to chyba nie więcej niż 10 stopni :( jesień idzie i to wielkimi krokami wakacje zakończone- na dobry koniec poszliśmy z Filipem do kina na film \"Franklin i skarb jeziora\" Fafik zadowolony- w swoich zbiorach ma chyba 20 książeczek o przygodach tego żółwia- nawet swego czasu chciał mieć takie zwierzątko ;) spadam dziewczyny- poskaczę sobie trochę po kanałach- może tv coś pokaże ciekawego ?? zajrzę później ;) Monia- stawiasz dziś piwo?? :P ;) -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej coś widzę, że jeszcze nikt się nie obudził- tak na 100% :P ja wróciłam z baaaardzo udanych zakupów i zabieram się za obiad- dziś zupa koperkowa i naleśniki-ulubiony obiad młodego- mam nadzieję, że mu się humor poprawi bo ostatnio jest coś niegrzeczny- szaleje i do tego zaczyna pyskować- skąd mu się to bierze?? no to lecę do kuchni rzucić okiem na obiad a potem z praniem do ogródka- może wyschnie choc trochę- rano padało bardzo mocno, ale teraz słońce wychodzi :) miłego popołudnia -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no to chlup :P obejrzałam lodówkę- na zagrychę znalazł się zółty ser- jak dla mnie bomba:D reflektujesz? -
kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?
sratypierdaty odpisał vitalia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej! Gosiu- w ramach ułatwień ja to sratypierdaty, czyli Magda :D mam syna Filipa- 5 lat i 5 miesięcy jak na razie nie ma mowy o drugim dziecku- choć róznica jest juz spora i ja sama wiem, jak to jest- mam siostry młodsze jedna o 3 lata druga o 6- regularnie co 3 lata rodziłyśmy się- i z tą najmłodszą dopiero od niedawna mamy kontakt fajny- wcześniej różnica była zbyt duża i zbyt odczuwalna... niestety nie mam warunków mieszkaniowych na 2 dziecko- choc jak sobie pomyślę co piszę, to mnie śmiech ogarnia trochę, bo nie ukrywam że Fafik to wpadka- najcudowniejsza na świecie- i wtedy też myśleliśmy, że nie mamy warunków :/ ale cóż... ostatnio w rodzinie i wśród znajomych rodzi się dużo dzieciaków i Fafik rozmawiając o tym z moją mamą-babcią swoją- powiedział, że Zuzia- 3-tygodniowa kuzynka- jest taaaaka mała i ładna ale on nie chce siostry ani brata... co do bilansów to ja mam dość- wszyscy dookoła narzekają ze Filp mało je- ja w sumei też się tym martwię czasami, ale ile można?? najgorsi są dziadkowie :( Fafik ma 108 cm wzrostu i waży ok 16 kg- jest szczuplutki- choć w czasie wakacji przytył cały kilogram!! i od maja urósł ok 5 cm! to dużo :D żebra juz nie wystają ;) a badania krwi ma ok - robię kontrole co jakis czas Gosiu o chudnięciu pisałam ja- przy wzroście 160 ważyłam ok 57 kg- nawet nie wiedziałm że tyle! jak stanłema kiedyś na wadze u koleżnki to mi oczy wyszły- i potem jakoś zaczełma o tym myśleć..ale ostatnio miałma takie dziwne dni trochę- stres- i z tego chudłam ostatnio ważyłam juz 53 i trochę no ale minusem jest to że BIUST mi poleciał- był mały- takie małe B a teraz to chyba A mi zostało :( buuuuuuuuuuuuuuu gdy po ciązy chciałm schudnąć to ograniczyłam jedzenia i gdy byłam głodna piłam gorąco herbatę albo kakao- oszukiwałam organizm- ale ma to do siebie, ze najgorsze sa 3 pierwsze dni a potem jzu ok- przyzwyczajam się że mniej /mało jem i jest ok- nie mam ochoty :) poza tym to ja nie jestme specjalną fanka słodyczy- gorzej z makaronami :/ i grillem z piwem :P annawawka26 witamy :) Suchecka- hello! :) pisać zaraz więcej o sobie- opowiadać , chwalić się, plotkować :D po to tu jesteśmy a teraz wracam do Żywca ;) i buszowania po necie zajrzę za godzinkę ;)