panna Klara
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez panna Klara
-
dobry wieczór męczący dzień ale bardzo miło spędzony w towarzystwie rodzinki :-) nie mam już siły pisać więc tylko życze wszystkim kolorowych snów i jak znajdę czas to jutro tu zaglądnę :-) buźka
-
dzień dobry wszystkim ja leniuchuje u rodziców więc nie wiem jak często będe tu zaglądać ale się postaram;-) pogoda dopisuje więc będziemy korzystać.. a ja jakoś ostatnimi dniami straciłam apetyt zjadam pół normalnej jak dla mnie porcji i mam dość..ale wychodzę z założenia że nic na siłę i nie opycham się, bo tak by pasowało.. miłego dnia wszystkim
-
witam u nas też ładnie..czeka mnie wizyta u mojego ginekologa potem u fryzjera :-) a popołudniu pięciogodzinna podróż autobusem do rodziców..pewnie pół jak zwykle prześpię ;-) pozdrawiam i miłego dnia życzę
-
lula miało być \"na fali\" ale że najpierw były zakupy a potem pizza to Amela, moja siostrzenica, zasnęła na rękach no i nie było sensu iść do tego kina, bo to ona chciała tą bajkę..ale zakupy nawet udane więc kino pewnie w późniejszym terminie odwiedzimy.. a teraz niedzielne popołudniowe leniuchowanie :-)
-
dzień dobry niedziela zaczęła się wcześnie bo dzidzia mojej siostry zrobiła nam pobudkę ;-) a szykują się dzisiaj zakupy i kino :-) pogoda ładna tylko korzystać.. spokojnej niedzieli
-
dobry wieczór u mnie w okienku też tak jest, może to po prostu serwer tak ma.. NICK/smaki/objawy(mdłości,wymioty)/kszt.brzuszka/zmiany skórne Sylwia72.wszystko oprócz słodyczy.....mdłości .......na razie brak........kilka pryszczy Anted22/odrzuca od słod./żadnych pokar./ do przodu/gładka cera ........../jem warzywka i/ tylko piersi /............./.... panna Klara. wszystko oprócz słodyczy i wędlin...odbijanie bez mdłości i wymiotów...raczej brak ale nie jest już płaski...gładka skóra dobrze ja uciekam cieszyć się siostrą póki tu jest :-) kolorowych snów wszystkim
-
Sylwia bardzo prosto i bardzo szybko:-) 3-4 dojrzałe banany 1/3 szklanki roztopionego masła szklanka cukru jedno roztrzepane jajko łyżeczka cukru waniliowego łyżeczka sody szczypta soli półtora szklanki mąki banany się rozgniatamy i mieszany z roztopionym przestudzonym masłem, dodajemy cukier, jajko i cukier waniliowy, mieszany potem soda i sól i na końcu stopniowo mąka, wsadzamy do rozgrzanego piekarnika do 180 C i pieczemy ok godziny. zapałka ma być sucha ;-) ja robiłam z podwójnej porcji na dużą blachę i nawet nie musisz mieszać mikserem wystarczy jakąś łyżką lub trzepaczką..i chowaj szybko jeśli nie chcesz żeby ekspresowo zniknęło ;-)
-
Sylwia właśnie takie robię :-) a wczoraj było bananowe które dzisiaj po prostu rozpływa się w ustach:-)
-
:-) :-) :-) no ja na szczęście jeszcze chodzę we wszystkich swoich ciuchach nie licząc staników..a spodnie sobie też już kupiłam ale takie materiałowe z miękkim szerokim pasem, tylko na razie czekają na swoją kolej :-) no a ciasta to dobra rzecz zwłaszcza że ja na czekoladę, cukierki i inne słodkie patrzeć nie mogę..a ciasta i owszem zwłaszcza jak sama zrobię..
-
hejka ja jak pisałam porządki, na szczęście z grubsza juz ogarnięte..teraz szykuje obiadek i ciasto drożdżowe ze śliwkami..jakoś mnie naszło na ciasta;-) a potem wycieczka na lotnisko po siostrę i Małą..a wieczór pewnie przegadany będzie.. lula mamy bardzo zbliżone terminy:-) u mnie jeszcze nic nie widać, oprócz powiększonych piersi.. nawet weszłam dzisiaj w dżinsy w które myślałam że się juz nie wcisnę ;-) ale pewnie już niedługo zaczniemy się zaokrąglać ;-) pozdrawiam
-
dzień dobry witam mamy których jeszcze nie powitałam lula i ania :-) u mnie pogoda taka se tzn świeci słońce ale mocno wieje..a ja zabieram się za porządki bo dzisiaj moja siostra z 4 letnią córą przylatuje do Pl więc jakoś trzeba je ugościć;-) a ja na usg nie miałam mierzonych tych parametrów ale może dlatego że doktorowi wyszło że to dopiero 9 tydzień, poczekam jeszcze chwilę.. a wczoraj zrobiłam ciasto bananowe, pychotka, jeszcze ciepłe było a już połowa dużej blachy zniknęła ;-) więc je na wszelki wypadek schowałam ;-) a co do podróży to ja ostatnio jechałam w Bieszczady, 7 godzin w autobusie i wszystko było w porządku, więc jeśli nie ma zagrożonej ciąży to nie widzę żadnych przeciwwskazań do podróży :-) miłego dnia wszystkim !
-
witam wszystkich po powrocie..Bieszczady jak zwykle piękne :-) witaj Jennny..mi na ostatnim usg wyszło że ciąża jest młodsza o dwa tygodnie, więc jest szansa że dopiero w marcu urodzę ale zostaję tutaj na topiku:-) co do jedzenia to nie będę się dużo rozpisywać, bo w sumie moge wszystko oprócz czekolady itp..ale ale w Bieszczadach jadłam prawdziwy rosół z koguta który dzień wcześniej biegał po podwórku..mówię wam pychotka że palce lizać..a jaka pomidorowa wyszła na tym rosole, no miód w gębie ;-) i mleko prosto od krowy i kozie sery..ehhh tutaj nie ma takich specjałów.. anted dlaczego zrezygnowałaś z pielęgniarstwa na rzecz nauczycielstwa?? a w ogóle rozmawiałam dzisiaj z szefem i wyobraźcie sobie że wysyła mnie na L4, mimo że chciałam pracować..stwierdził że on i tak musi zatrudnić kogoś na moje miejsce i że nie opłaca się mu płacić dwóch etatów, a że mi na L4 po 30 dniach będzie płacił ZUS..no więc będę leniuchować ;-) pozdrawiam i kolorowych snów życzę
-
dzięki anted :-) mam nadzieję że będzie tak jak mówisz.. plecak spakowany, buty założone czas wyruszyć w bieszczadzkie górki:-) oby tylko pogoda sie udała.. do usłyszenia za kilka dni..papapa
-
witam ja dzisiaj wyjątkowo kiepsko sie czuję, może to przez tą zmieniajacą się pogodę :-( a jutro chcę w Bieszczady jechać, mam nadzieję że będzie lepiej.. anted baw się dobrze i doceniaj że rodzina jest z Tobą, to bardzo dużo..moja też niby jest ze mną ale wstydzą się powiedzieć dalszej rodzinie bo to nieślubne dziecko:-( niestety ten stereotyp nadal mocno jest obecny w naszym społeczeństwie..no cóż, ja na pewno będę się starać być jak najlepszą matką :-) kolorowych snów dla wszystkich i pewnie do usłyszenia za kilka dni..
-
dzień dobry wszystkim pogoda za oknem nie zachęca do wyjścia więc zabieram się pomału za porządki bo w domu mały sajgon, a sam jakos nie chce zniknąć ;-) no i sterta ciuchów do prasowania :-/ a jeszcze chciałabym dzisiaj lekcje z angielskiego zrobić..może mi wystarczy dnia, chociaż przy moim ostatnim tempie pracy to nie wiem ;-) co do szpitali to jeszcze nic nie czytałam ani nie pytałam..jeszcze trochę czasu mamy.. pozdrawiam
-
ja też myślę że to wakacje i urlopy, każda chce jak najwięcej skorzystać dla siebie i dla dziecka ze słońca i wolnego czasu na odpoczynek.. kolorowych snów dla wszystkich :-)
-
no i są pierwsze zdjęcia dzidzi do albumu ;-) mi doktor robił przez powłoki brzuszne mimo że to dopiero 10 tydzień.. dzidzia ma 25,3 mm bijące serducho,malusie rączki i nóżki..niesamowite uczucie :-) więc teraz serca mam dwa;-) nikita napisz jak u Ciebie usg.. buziaki dla wszystkich
-
dzień dobry wszystkim.. Sylwia brzuszek to tak jak mówisz jak ubiorę coś przylegającego to widać taki mały wałeczek jakbym przytyła trochę ;-) ale waga jeszcze bardzo się nie zmieniła..a Ty już coś przybrałaś na wadze?? anted ja chętnie bym posiedziała dłużej ale moja dzidzia o godzinie 22-23 tak się domaga snu że nie jestem wstanie wysiedzieć..a co to będzie jak zacznę do pracy wstawać??ale to jeszcze dwa tygodnie więc się nie martwię ;-) ja chyba wolałabym dziewczynkę bo mam dla niej wszystko po mojej siostrzenicy ale najważniejsze żeby było zdrowe:-) miłego dnia wszystkim
-
witam no proszę kilka dni mi nie było a tu tyle do czytania :-) fajnie :-) ja odpoczęłam w górach i popływałam na basenie na Słowacji..teraz dwa dni w domku i żeby wykorzystać urlop do końca jeszcze Bieszczady czekają;-) co do zachcianek żywieniowych to na szczęście mogę jeść wszystko co tylko mi się zachce:-) tylko nie zawsze mieszczę te wszystkie rzeczy w moim żołądku ;-) co do ciuchów to faktycznie lepiej poszukać w zwykłych sklepach a nie ciążowych,tam straszne pieniądze sobie życzą..ja np. kupiłam wczoraj świetne spodnie z szeroką delikatną gumką..za małe pieniądze na wyprzedaży w camaieu..więc jak to mówią szukajcie a znajdziecie ;-) a co do badań to z krwi mam wszystkie w porządku..a toksoplazmoze i cytomegalię moge zrobić ale na własną rękę, ale dla własnego spokoju pewnie zrobię..a jutro na pierwsze usg:-) ciekawe jakie to uczucie zobaczyć w sobie dziecko ?? pozdrawiam wszystkie nowoprzybyłe i te stałe bywalczynie:-)