bl

Cześć dziewczyny, Już kilka dni mnie na forum nie było, na początku dorwało mnie przeziębienie, w sumie to jeszcze trzyma. W pracy dużo mam teraz zajęć i nie miałam czasu do Was zajżeć. Mufi, Fasolka spóżnione ale i tak przesyłam życzenia, wszystkiego najlepszego, spokojnych dni do rozwiązania i szybkiego porodu :) Sparking - nawet nie wiedziałam że Tako ma taki fajny model, wygląda supe, muszę jeszcze gdzieś popatrzeć jakie wymiary ma ten wózek ja od razu skreśliłam tą firmę ze względu na poprzednie modele, ciężkie i takie zabudowane.

ja też już mam chęć na ciasto i to chyba obojętnie jakie :P

martini ja na poprzedniej stronie podałam linka na kokosowe cudo ono jest bez pieczenia a jeszcze znam przepis na sernik bez pieczenia Składniki 1 kg twarogu (ja używam taki w wiaderku) 1 szklanka cukru 4 jajka 3/4 kostki margaryny 4 budynie waniliowe lub śmietankowe 1/2 szklanki mleka cukier waniliowy bakalie wg uznania (można bez) herbatniki do wyłożenia blachy Magaryne rozpuścić w garnku, dodać ser , cukier i cukier waniliowy. Zagotować. Jajka rozbełtać i dodać do garnka. Zagotować. Budynie rozpuścić w mleku. Wlać do garnka i chwilę gotować aż porządnie zgęstnieje. Cały czas mieszając.Na koniec dodać bakalie i dobrze wymieszać. Herbatniki wyłożyć na blachę.A następnie wylać masę serową. I na wierzch znowu wyłożyć herbatniki. Można zrobić dwie albo trzy warstwy wtedy wwięcej herbatników. Polać polewą albo galaretką. Po przestygnięciu włożyć do lodówki. Podawać schłodzone. a link do tego poniżej, jest tam zdjęcie ciasta. http://www.wielkiezarcie.com/recipe20064.html Robiłam je już kilka razy :)

widać że lubimy ciasta :P

Dziewczyny i ja musze wrócić do sposobów na ból gardła. Jak dziś wstałam to strasznie mnie bolał. Właśnie popijam herbatkę z miodem i cytryną. Na dodatek cały czas kicham i smarczę. Ale już weekend za kilka godzin :) dziś pracuję tylko do 15 - więc jak się położę to chyba dopiero w poniedziałek do pracy wstanę.

Elzuniaw1 - bardzo mi przykro z powodu tej aukcji, już chciałam ci gratulować wygranej a tu takie rozczarowanie, walcz. Fasolka, wózek wygląda fajnie choć gondolaka coś wąska tylko 30 cm. Sandra, cieszę się z kolejnych dobrych wieści o zdrowiu dzieci :) u mnie też wszystko w najlepszym porządku :) Dziewczyny dziękuję za gratulacje a propo naszego Czarusia - chociaż jak wczoraj usłyszałam "o a tu jest siusiak" to ta niepewność chyba była fajniesza no ale już za późno Agniesiulka co do ciast to odrazu mi przyszedł na myśl deser kokosowe cudo :) to jest taka szybka wersja rafaello, poniżej link do przepisu. http://www.winiary.pl/przepis.aspx/3277/deser-kokosowe-cudo- Moja mama kucharzy z koleżankami na weselach i innych imprezach i jak spróbowały tego ciasta a robiłam je na chrzciny dzidzi mojego brata to od razu wzięły ode mnie przepis :P polecam bo jest pyszne i wychodzi go duuuużo

Witaj smeffetko :) bardzo dobrze że tak świetnie się czujesz. Na opinie innych co do zakupów to nie zwracaj uwagi, niestety zabobony takie! Chociaż ja nie mam jeszcze mani zakupów i nic jeszcze nie kupiłam ale to też ze względu na kasę, budujemy dom i czekamy na koniec prac i wtedy sobie zaszalejemy Wózki oglądam już od miesiąca i zakupimy go w listopadzie bądz w grudniu

Dziewczyny, ale się rozpisałyście, tyle czasu czytałam :) Ja już po połówkowym USG. Wszystko jest w porządku, lekarz od razu zauważył że brzuch jest łądnie miękki :) co bradzo już mnie ucieszyło zrobił wszystkie pomiary i jest super. Niestety nie mamtej kartki przy sobie, a pamiętam tylko że łożysko ma I stopień dojrzałości a dzidzia waży 421 g i będzie to chłopczyk - Czaruś :) mój mąż od razu z takim uśmiechem siedział, jak jakiś nienormalny :P pozostałe reakcje to: Teściową zatkało, bo w tym roku wróżka jej powiedziała że na początku 2012 r będzie miała wnuczkę więc jak sprawdziło się że jestem w ciąży to jeszcze bardziej liczyła na wnusię bo wnuka już ma A moja mama powiedziałą tak: " O kurczę to jeszcze nie czas na sukieneczki i warkoczyki!" ponoć czekała tylko na usg bo w sklepie widziała jakieś super body z kwiatuszkiem a teraz mówi że musi patrzeć raczej na paseczki :P heheheheh uśmiałam się z niej

jutro już na szczęście 22/09 i moje usg połówkowe, mam ogromną nadzieję że ukaże się nam płeć :) i że w ogóle będzie wszystko ok. opiszę wszystko po wizycie ale pewnie dopiero w piątek a dziś już uciekam papa

elzuniaw1 Olaf, bardzo ładnie brzmi przypomniałam sobie że koleżanka ze studiów miała syna Olafka :) tak zawsze o nim mówiła Olafek :) super

fasolka ja jak byłam w 8tc i bolało mnie gardło to lekarz powiedział aby płukać gardło naparem z szałwi, pić wapno i wspomagać się herbatką z miodem i cytryną

poniżej link dotyczący Warszawy http://gorny.edu.pl/imiona/

Dziewczyny zerknijcie na statystyki z 2010 roku niestety z podziałem na województwa nie am a to też ma znaczenie http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/87/8937/Najpopularniejsze_i_najrzadziej_nadawane_imiona_w_Polsce_w_roku_2010.html np. sąsiedzi spodzewają się 3 dziecka a imiona ich dzieci to Alan, Roxana a teraz czekają na Xaviera dla mnie masakra. Ja uczepiłam się imion dla dziewczynki - niestety jedno z bardziej popularnych Wiktoria ale zawsze marzyłam o córuni z takim imieniem, a dla chłopczyka Cezary ale to widzicie w mojej stopce :) :) :)

Oj tyle się naczytałam że nie wiem co komu napisać agniesulka, drożdże jak rozrabiasz z samym mlekiem to będą rzadkie, ja jak robie taki zaczyn to jeszcze łyżkę lub trochę więcej mąki dodaję Julka no szkoda że tak bardzo Ciebie to choróbstwo złapało, całe szczęście że dziecku nic nie zagraża, trzymaj się Fasolka, mi bardziej pasują wózki z kołami skrętnymi, wokół domu mam raczej nie równe tereny i mało chodników i taki wydaje mi się najlepszy, a u ciebie jak z chodnikami? bo jak masz piękne równe to i łatwo będzie się prowadziło ten wózeczek z dużymi sztywnymi kołami martini jak masz ochotę na śledzie to jedz, mi też mówią jedz wszystko tylko z umiarem, a dziś już nawet zjadłam kanapke ze smalcem z pieczarkami i ogórkiem :P waga jakoś mnie nie przeraża, bo przy mdłościach schudłam 2 kg, przytyłam 4 kg wieć na plusie tylko 2 :) więc jestem na razie zadowolona bo ja już przed ciążą ważyłam 80 na moje szczęście mam 174 wzrostu pozdrawiam

Agniesiulka, ja kusiłam wczoraj zupką a ty dzisiaj chlebkiem... moze jak już nie będę pracować to powrócę do wypieków, bo narazie to szybki obiadek i tyle Natel ja wiem że nie ma co na zapas, ale ..... przeraziłam się

Agniesiulka to nie jest pocieszenie, do stycznia nie chciałam się wczuwać w poród :( mój mąż to powiedział że w żadnym wypadku nie chce być przy porodzie bo będzie się mnie bał :) :) :) wyobrażacie sobie

a właśnie zapomniałam napisać odnoście szkoły rodzenia, nawet nie wiem czy u mnie jest coś takiego organizowane, ja jestem bardzo chętna ale mój mąż prowadzi własną działalność i więcej go nie ma jak jest i pewnie bym chodziła sama :(

oj dziewczyny z rana o nacięciach, aż mnie już brzuch rozbolał :( ja to co do bólu jestem strachliwa więc już mnie przeraziłyście :/ co do kurtki to na jesień płaszczyk mam rozszerzony w dół więc brzuszek spokojnie mi się zmieści gorzej na mrozy, kurtka zimowa którą mam jest dłuższa ale nie za luźna i podejrzewam że już z moim brzuszkiem się w niej nie zmieszczę kajek tak tak pochwal sie zdjeciem wózeczka, ja też jestem ciekawa :) dziewczyny współczuję tych bóli, skórczy i napięć brzucha, bo ja narazie to tylko czasami mam chwilowe twardnienie trzymajcie się cieplutko

Fasolka, kołdra z krową jest rewelacyjna :) Edzia to szkoda że tak daleko, ja mam sporo swojej pościeli z ikei i jest dobra, na allegro czasem sprzedają nowe rzeczy z ikei ale to już cena wyższa

fajna ta pościel z kubusiem :) a ja to chyba jestem maniaczką ikei :P oto te które mi się podobają : http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90123662 http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60161325 http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40194789 http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00161328 http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10107784 a osłonka całkowicie biała http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30113939

Agus83 - jeszcze raz porównałam opisy vedi i FYN faktycznie FYN ma wszystkie koła pompowane - co do wagi z kół jest różnica taka Vedi 1,8 kg , Fyn 3,9 ale vedi nadrabia podwoziem bo waga to 7,9 a fyn 5,1 więc na jedno wychodzi :) ale do vedi bardzo przekonała mnie przekładana rączka no ale jak wyjdzie przy oglądaniu na żywo to niewiem co do kolorów to trochę mi się podoba :) np. 168, 185, 202, 165 ogólnie wersje ciemniejsze, tam gdzie mieszkam nie wszędzie są chodniki i drogi więc te jasne odpadają madzia_mi podgrzewacz cenę ma ciekawą - ale ja jeszcze nie chcę robić zakupów :( czekam do grudnia

witajcie Agus83 to jesteśmy bliskie podobnej decyzji jeśli chodzi o wózek ja zastanawiam się nad jedo vedi :) na żywo nie widziałam a ty? Edzia - wózek zebra wygląda fajnie, a jaka cena? Agniesiulka ja dziś będę robić pomidorową z lanymi kluseczkami polecam :) Składniki: 2 pomidory lub puszka krojonych 1 marchewka 1 pietruszka 1 cebula 1/4 selera 2 ząbki czosnku natka pietruszki 6 szkl. bulionu warzywnego lub wody jeśli ktoś zrobi zupkę na skrzydełkach lub innym mięsku 2 łyżki koncentratu pomidorowego 6 łyżek gęstej śmietany przyprawy: sól, pieprz Ciasto na kluseczki: 1 jajko 120 g mąki krupczatki 100 ml wody kilka listków melisy - ja dodawałam pietruszkę Przyprawy: sól Sposób przyrządzania: Do gotującego się bulionu/wody (dodaj mięsko), potem dodaj pokrojoną w kostkę cebulę oraz pozostałe warzywa starte na tarce. Pomidory sparz, zdejmij skórkę, pokrój, dodaj do zupy. Wszystko gotuj ok. 20 min. Dodaj sól, pieprz, koncentrat pomidorowy. Przygotuj ciasto na kluseczki: jajko, mąkę, sól i wodę wymieszaj razem (tak, aby powstało ciasto trochę gęstsze od naleśnikowego). Dodaj drobno pokrojoną melisę. Na gotujący się wywar lej z łyżki („małymi kroplami) ciasto na kluski. Gotuj przez ok. 15 min. Na koniec dodaj 2 ząbki czosnku, koper i pietruszkę. W talerzu udekoruj zupę śmietaną .

no to faktycznie nie mamy co porównywać - jak prowadzicie oszczędny tryb życia bo ja to codziennie o 6 wstaję do pracy na 8 do Warszawy dojeżdżam pociagiem, w domu spowrotem jestem 17.30 zanim zakupy czy obiad to na maksa dzień wykorzystuję - tak jak przed ciążą wytrzymajcie do poniedziałku

agugusia23 każdy lekarz ma inną praktykę, więc nie ma co się dziwić o odmienne zdanie jeśli uważasz że witaminki są za drogie poproś o tańsze ja mam Tardyferon Fol (żelazo, siarczan i kwas foliowy) cena za 30 tab. to ok 24 zł jeśli uważasz że lekarz nei udzielił ci odpowiednich informacji, poproś np. lekarza od usg aby wyjaśniła ci czy kolejne badanie może zaszkodzić ja miałam robione dwa razy i teraz 22/09 będę miała połówkowe

Dziewczyny to moja pierwsza ciąża i powiem wam że ból jak czuję to tylko kilka sekund i przechodzi, brzuch twardnieje po koniec dnia, ale to tłumaczę tak, że pracuję i jestem cały czas na chodzie a jak tylko troszkę poleże to brzuszek już nie jest taki napięty a weekendy to wogóle nie mam takich problemów. Myślę że te bóle to włściwie tylko od naszego wysiłku zależą. Gorzej od bólu przeszkadza mi wyczulony węch- bo śmierdzi mi wszystko! Na dworcu Warszawa zachodni tak mam przejść tunekil to muszę zatkać nos! Życzę wszystkim zdrówka - bo teraz coś dużo wirusów panuje. Mój mąż ostatnio narzekał ze będzie chory, ale na szczęści już mu przeszło.