Tonia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Tonia
-
Topik o prawiczkach tu kiedys byl Wartkim potokiem slow sobie zyl Wieczorem, w poludnie, noca i rano Na temat ofiar raczkowskiej obradowano Zza sciany, zza plotu zza oceanu Przybyli prawiki nie bojac sie banu A jeden byl gorszy od drugiego Nie przyznal sie zaden, ktory mial najmniejszego Z czasem i tutaj kryzysem zawialo W glowach prawikom sie pojebalo Skloceni przyjazn swa zerwali tacy beznadziejni i tacy mali
-
Nie znam Toni Spotkalismy się gdzieś kiedyś ? - watpie :O
-
nie przesadzaj kropka! nie wygladasz zle, problem lezy w tym co pisales ostatnio, odstraszasz wszystkie panny bo jestes chamski i gburowaty dziwnym trafem najwidoczniej tylko w realu...
-
zaraz rzygne :o
-
kropek: a co chcesz operowac, hm?
-
Tamari, bez sensu, ze znowu ten temat zaczynasz :o
-
4life- czesc chlopie
-
jak nie kropi jak kropi...
-
ja tam nic o nim nie wiem, a i tak mu maila wyslalam
-
Cartoon- ale po co Ty sie z tym tak na forum obnosisz, czasami warto niektore rzeczy zachowac dla siebie dobra nie odzywam sie juz, nie pale caly dzien i jestem niezle wkurwiona :O
-
miałaś juz "przyjemność" z CN? nie mialam, czytam przeciez wasze wpisy, nie chce mi sie w tym brac udzialu, ogolnie rzecz biorac kazdy ma po swojemu zryty beret tylko u kazdego sie to inaczej objawia
-
bo tutaj dzisiaj nie czas na machanie, nie widzisz, ze sobie noze w plecy wbijaja..
-
deko: a ja nie zamierzam sie zastosowac, kazdy ma swoj zly dzien, a wina lezy zawsze po obu stronach
-
Cartoon- ja Ciebie lubie, ale dzisiaj troche mnie zszokowales ta pisanina :o , myslalam nawet , ze ktos sie podszywa... :( nie wiem czemu reagujesz tak emocjonalnie na pare literek...
-
zakopaliscie w koncu topory wojenne? :o
-
czesc wam :D
-
ja ide, nie chce mi sie tego czytac ani debatowac
-
ale sie stoczyl :o
-
ja tam robie ciach na kafe dzisiaj i ide spac papa wszystkim
-
ja jestem mistrzynia w robieniu ciach mat
-
to nie jest przykre to jest przejebane, az falki czasami skreca :o
-
Nie lubie czytac takiego czegoś jak pisze Oferma- *Sami* a kto lubi czytac, ba kto lubi takie cos przezywac, niestety life is brutal czy jak to tam bylo
-
ofermm a- ale w sumie jak tego nie poznales, nie wiesz co tracisz, nie jest tak zle, problemy zaczynaja sie dopiero pozniej, po tych fajnych rzeczach ktore tutaj opisales :o z drugiej strony: masz racje, w sumie wszyscy tu za tym jakby tesknimi, albo prawie wszyscy :o
-
ofermm a- przepraszam nie chcialam ujmowac wartosci Twojemu cierpieniu :O z mojego punktu widzenia po prostu, gdyby to byl jedyny problem mojej niedoli, cieszylabym sie...!
-
deko- dolar jest tak slaby, ze trzeba im bedzie doplacic, zeby przyjechali :O