Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*Bling

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *Bling

  1. Laski macie racje.Mala popieram ,co to za wariactwo z ta komunia. Ja jak na razie mam jednego chrzesniaka 17 latka i nie uczestnicze w jego zyciu za bardzo. Moze to nietakt,ale tak wyszlo,byl juz spory jak go chrzscili bo raz mial chrzest zaraz w szpitalu po urodzeniu,bo byl bardzo chorowity No i mieli slub,chrzest dwojki dzieci za jednym razem,po prostu nie mieli kogo poprosic i babcia mnie w to wladowala. Tak jakos wyszlo,nie utrzymuje z rodzinka kontaktow,to syn kuzyna. Bedac za granica nie bede mu slala paczek na kazda okazje . Zreszta chrzestny jest od tego ,ze jak sie jakies nieszczescie stanie rodzicom,to ma sie kto zaajc tym dzieckiem. To nie sponsoring. Dlatego powinno sie brac najblizsza rodzine,brata ,siostre. A moja siostra jest matka chrzestna u dwoch obcych chlopcow,no ale dziecku sie nei odmawia. Co dziadka, nie wiem czy pisalam,On ma 84 lata. No i nie leczona miazdzyce. Po smierci taty (wrzesien 2008) zaczal podupadac na zdrowiu. Zaniki pamieci to juz norma,powrot do czasow dziecinstwa. Dlatego tez lecialam w kwietniu do Polski,zeby troszke pobyc z siostra bo ona sie nim zajmuje. Dziewczyna nie pracuje bo i jak. Wyjsc nigdzie nie moze. No a teraz byla 4 dni u narzeczonego no i brat z nim zostal i mama wpadala po pracy. Ale wiadomo jak to brat. Dziadek o 7 rano szedl na lawke do parku, cale szczescie ze to pod domem i wracal do domu. Dziadek cale zycie mial wszystko podawane pod nos, Byl wozony jako komendant milicji. Jak prezes kola lowieckiego. I teraz mysli ze do konca zycia kazdy bedzie przy nim robil. Masakra. Ja bylam tam 10 dni i mialam dosc,wyprowadzal mnie z rownowagi. Boje sie o siostre bo ona jest na wykonczeniu, Musi byc pod opieka psychiatry,zreszta dziadek tez. No i tak to jest,o dom starcow sie zaczelysmy starac ale to tez potrwa. Bylam rowerem na zakupkach,6km. Spadl mi lancuch na gorce pod domem. Kupilam sobie ladna biala koszule z bufkami, zwykla czarna bluzeczke i dwie pary spodenek w kratke. A teraz trzeba ubrac si egrubiej bo zaczyna padac. Masakra
  2. cesc dzien dobry ja sie snulam do 2 a wy za to od switu na nogach mialam isc pod prysznic,ale wpierw wskocze na rower i pojade po jakies pieczywko do sklepu, tu mam z gory, do centrum pod a potem na odwrot,wiec wroce mokra. Szkoda ze keidys bagaznik i blotniki zdjelam . Przydalby mi sie jakis koszyk,hm No albo nowy rowerek Dzwonilam wlasnie do siostry, moj szalony dziadek, ubral sobie dresy i koszulke mojego brata,wyciagnal sobie to z kosza na brudna bielizne. Bedzie musiala to do mnie chyba nosic bo jeszcze keidys zalozy sobie jej majtki. Znajomy jedzie do Polski , chce zeby mi zabral jedna torbe ciuchow dla siostry, musze zaprzestac kupowania,bo marnie skoncze,nie wygrzebie sie potem z tych laszkow. Kobiety po imprezkach i przed,wiec zycze milego weekendu i spadam,Buziaki.
  3. czesc laski wczoraj nie napisalam nic bo mnie nie bylo po pracy oddalam kolezance ksiazke a potem na starej chacie czekalam na mojego. robi auta do nocy zero pozytku z niego az sie wkurzylam i do domu sama pojechalam po 22 bucik mi sie rozerwal ,oczko w rajstopkach poszlo co za dzien a dzis z rana awantura , wietrzenie poscieli i materaca zrobilam,opalalam sie ze3 godziny i nic nie widac........ teraz siedze pije winko.a jutro do miasta jade ,z kolezank sie spotkac,pocalowac klamke w starym mieszkanku, tak z sentymentu
  4. kinia to sie ustawilas ,domek bedzie rosl a ty oko nacieszysz hihi ale z ta @ to serio cos nie teges,ja jak narazie jeszcz ebez,ale juz cos tam pobolewa. Chociaz moj A bylby zadowolony gdyby bylo dziecie, no jasne a kto by je utrzymal , chyba do pracy z berbeciem na plecach bym biegala.
  5. Czesc lasencje Ja dzis na policji bylam,bo musialam papierzyska zlozyc o nowe pozwolenie,no i jednego swistka zapomnialam i musialam dw aarzy w kolejce stac. Fotki z automatu to jak wiezienne wychodza,no ale coz mam nadzieje ze je uzyja tzn ze dostane na 5 lat bo jelsi nie to sobie je gdzies wepna i dupa Mialam jechac do kolezanki ksiazke jej oddac,ale jakos niezbyt sie czuje,no i wrocilam do domku. Zaraz porobie porzadki w papierkach, Jutro jednak do pracy ide i dobrze i zle,szybciej czas zleci ale nie wypoczelam,Moj ma zwolnienie lekarskie na miesiac,leser jeden, bo autka robi ,musi troszke kasy zarobic na boczku. Mrowka wcale nei ejstes sknera,to przeciez nie twoja wina ze ci nogi modelki nie wyrosly,lekka przesada z ta cena. Landri a ty gdzie? Milego dnia . No i wspanialej pogody na majowkach,bo u mnie si epogorszyla buuuuuuu
  6. O nie zauwazylam postu Mrowki Wiecie niby mowia ze jak jest w grupie sporo kobiet to po jakims zcasie wszytskie maja @ w malych odstepach hihi ,ale bajka. Chociaz jak sie czlowiek uprze to czemu nie,ja biore tabsy i zawsze mam we wtorki lub w srody,wiec czekam. No a co do prania ,nono moze juz jutro wszytsko bedzie suche,a nawet na wieczor , meza tknelo. Brawo
  7. No to dobrze ze te papuszki wrocily do siebie. Ja wypilam herbatke tez smakowa,pyszna pachnaca. W tym tygodniu chyba mi kasa przybedzie na konto,dlugi ludzie oddadza,swojego tez przyszpile bo wisi mi majatek. Oczywiscie bedzie o to awantura , czemu juz teraz,czemu wszystko? hihi zawsze cos
  8. Czesc Laski Mezowie na tapecie. Oj ten moj to raczej w zyciu moim mezem nie zostanie. @ ma byc jutro,ale przez te nerwy to cienko ja widze Obwieszczam ze pazurki sie sprzatnely,jak wrocilam z pracy to juz ich nie bylo. Za to wczoraj tak czyms rzucal w lazience ze dzisiaj musialam zeby myc palcem,bo szczoteczka zaginela. Do pracy zawiozlam sie sama, tzn autobusem,jak spytal o ktorej mam pociag to mu odpowiedzialam,ze o burej i wyszlam. Do 23 mam spokoj bo na pewno dopiero w tedy sie pojawi. Nie ruszam jego kubka, wypralam tylko swoje ciuszki a jego niech gnija w koszu. Pierdzielony skorpion,nigdy wiecej, co za typ spod ciemnej gwiazdy. Mialam byczka kochanego cudownego to sobie ulepszylam,masakra. Jak ja zazdroszcze mojej siostrze. Jak szwagier jest u nas w domku tzn u siostry,to zawsze dziela sie obowiazkami,przewazne ona sprzata a on cos gotuje, zawsze robia razem. Jak film to razem,jak piwko to tez razem. Moze dlatego ze rzadko sie widuja,ale watpie w to bo cala zime przesiedzial w domku i podejrzewam ze tez tak bylo. Ja juz tego typka niczego nie naucze/ Na pufie elzy sobie kurteczka,na pewno ja wezmei jak na motocyl sobie wyjdzie. Ja mam juz do piatku wolne,zamierzam jutro isc na policje zalatwic swoje papierki ,a potem wlaczam szlajanie, bede lazic az mi nogi odpadna. Bysmy mogly napisac ksiazke o tych dziadach. A Mrowka nie pojechala gdzies? Bo jakos tak mi sie wydaje
  9. Dzien dobry,czy dobry wieczor. Cholera by to wziela,nie moge spac. Po pracy sie zdrzemnelam na prawie dwie godzinki,obejrzalam Teraz albo nigdy i mnie nosi. A jutro tzn dzis pobudka przed 6. Masakra chyba sie wcale nie obudze do roboty A. spi w drugim pokoju bo oczywiscie sie posprzeczalismy,u mnie to juz norma ,weekedn albo jego koniec musi byc zj.....ny Kilogramy u was leca w dol,super. A ja sie glodna zrobilam i chyba zaraz jakas bulke wszamie. Fajnie ze wasi mezowie chociaz sie ruszaja zeby cos zrobic w obawie ze wy cos spiepszycie,u mnie to nawet takiego czegos nie ma. Walcze ze soba zeby za cos sie nie brac,zeby w koncu zauwazyl,ale chyba predzej mnie szlak trafi ,albo cos innego. Pancio sobie wczoraj wieczorem pazurki obcial i lezec beda na komodzie,moze zupe mu na nich ugotuje. Jestem przed @ i mnie roznosi. Jutro 7 dzien pracy pod rzad,padam ze zmeczenia ,z bolu.No ale nic trzeba dalej zyc. I czekac na lepsze jutro,mam nadzieje ze przed smiercia sie doczekam. Alez optymizm. Mimo wszelkich moich niepowodzen ,zycze wam wspanialego,pieknego tygodnia.
  10. hej hej,tydzien to chyba nie tak dlugo? mnie tu nie bylo ledwo co zdazylam na samolot,nigdy wiecej juz tak pks pospiech a jechal jak slimak no ale jestem strasznie boli mnie codziennie glowa mrowka bardzo ladny ten komplecik te kolczyki i wisiorek widze ze cwiczycie. ja ostatnio wybralam sie rowerem o 7 rano i dupka bolala no ale za bardzo czasu nie ma bo pracuje ,musze troszke nadrobic bo w kwietniu mialam tylko jeden dzien pracy wy macie swoje robotki a ja jestem zakupoholiczka, juz nie mam gdzie tego trzymac ,cale szczescie ze to nie tylko dla mnie pozdrawiam ide poszperac w mieszkaniach,czas zmienic miejsce ja tam wole blizej miasta mam dosc tego lasu tu i ze wszystko tak daleko
  11. A co u was takei choroby? Ja juz w piatek lece do Norwegii,alez mi to minelo i nic konkretnego nie porobilam. Pozdrawiam.
  12. Landri,no na szczecie te koguty to byly u kolezanki rodzicow ,w malej miescince. Ja mieszkam w srodmiesciu,kolo domu mam rzeczke,park,hotel z basenem,a nawet dwa baseny,stadion, wszedzie blisko.
  13. Dzien doberek. Ja rano zajrzalam ale jakos weny do pisania nie bylo. Dziekuje wam wszystkim za zyczonka, zycze milej atmosfery,pieknej pogody,smacznego jaja i mokrego poniedzialku. Wlasnie wrocilam z siostra i szwagrem ze sklepow. Troche pokrecilam sie po Tesco,Netto,Castoramie. Bylam odwiedzic mame, w niedziele chyba do nich na sniadanko pojdziemy. Siostra i szwagier teraz beda pichcic w kuchni a ja bede odpoczywac,bo cos zmeczona jestem. Wczesnie sie dzis obudzilam,bo u kolezanki i psy wyly i koguta bylo slychac. Wieczorem tez do was zajrze, nie mam za bardzo co tu robic. Moze do jakiegos centrum handlowego sie wybire, jakos czlowiek obco sie czuje we wlasnym miescie, ale widok ludzi cieszy mimo wszystko. Bo w Norge tam gdzie mieszkam to taki busz hihi Pozdrawiam Nie przepracowujcie sie.
  14. Dzien dobry,u nas tez byla wczoraj burza,a my pozno z domu wyszlysmy,bo musialysmy czekac az dziadek zasnie. Wybralysmy sie do kuzyna no i odwozil nas do domu bo tak lalo. Moja siostra walczy w lazience,kuchni,wszystko odsuwa.Ze jej sie chce. Ja bylam na malym spacerku a pod wieczor wybieram sie z kolezanka,i jej mala do rodzicow na noc. Wy bedziecie swietowac,jesc smakolyki a ja postaram sie jak najmniej,zeby troche waga poszla w dol.
  15. Dzien dobry. Ktos odkryl moj plan. Tak zamierzam,spakowac troche wiosny do walizki ,no i do Norwegii ja zabrac. Dzis bylysmy na ryneczku,po jaja,itp z siosta. rany z moim dziadkiem coraz gorzej obudzil nas o 3 rano,szukal kogos po domu i chcial gdzies isc.Masakra.
  16. A ja was pozdrawiam juz z Gorzowa. Zaliczylam Szczecin i okolice, a teraz w kimono. Dobranoc.
  17. Mrowka zmieniaj ,zmieniaj kola. Kolezanka tu dostala mandacik na 400 zl,za to ze jezdzila na zimowkach. Dziwne bo przeciez u nas w niektorych miejscach jest jeszcze nsieg. Dziewczyny z ta pogoda to roznie bywa,no ale na pewno spedzicie piekne swieta w gronie rodzinnym Spakowalam troszke cienszych rzeczy,no ale jade w kozakach hihi jak na Norke przystalo, zartuje. Musze je do szewca oddac. Pozdrawiam.
  18. Dzien dobry. Landri tak tez zrobilam,kupilam bilet i jutro lece do Szczecina. a wracam z Poznania w piatek 17 Moj tu zostaje,no ale pracus nawet nei odczuje ze mnei nei bedzie. Musze pomoc siostrze w opiece nad dziadkiem,no i ogolnie troche tam pozalatwiac spraw. Po prostu zazdroszcze wam tej wiosny ,a ze u mnie i u Olajdy jej nei ma to tzreba sobie zafundowac. 5 LAT nie bylam w Polsce na Wielkanoc,ale juz nawet o same swieta mi nie chodzi No nic spadam,bo dzis troszke spraw do zalatwienia mam,no i pakowanko,
  19. Dzien dobry. Mnie czeka 11 dni nudy. Masakra. Bede tyle czasu sama w domu. Wczoraj bylam u kolezanki. Tak dawno sie nie widzialysmy bo daleko od siebie meiszkamy. Znamy sie od 5 klasy podstawowki. Zawsze mamy o czym pogadac,super dzionek. A teraz szaro buro i ponuro,jak pogoda. Jak sie wkurze to kupie bilet na piatek i na tydzien polece do Polski. milego weekendu. Ide placic nastepne rachunki
  20. Nie,nie namieszalam. Wiedzialam ze wam bedzie ciezko to zorzumiec,bo w Polsce albo woda jest na ryczaut,no albo na kubiki. A tu mamy tak ze jest jakis tam baniak ktory jest na prad i grzeje ta wode. No i o to chodzi ze mieszkamy w domu podzielonym na dwa mieszkania. Liczniki pradu sa dwa soobne. Ale te wode ,mamy z jednego gara. No i wlasciciel wymyslil sobie taki sposob naliczania dla nas,a moim zdaniem jest to niesprawiedliwe. Bo np caly rachunek byl na 8 tys. 7 tys sasiadow plus 1 nasz,to za prad a teraz my jeszcze od tych 8 tys placic mamy 5% za wode. Raczej powinnismy placic jakis procent ale od tego naszego 1 tysiaca,prawda? No nic nie zawracajcie sobie glowy. Sprobuje napisac maila do wlascicieli i jakos to wyjasnic. Upierdliwi ci nasi sasiedzi. Cala zime przechodzilam po ciemku bo swiatlo na schodach bylo z ich domu,masakra No a dzis sie czepili zebysmy swojego wana przestawili. Jak mi sie marzy tu swoje mieszkanko albo malutki domek,ale to nierealne.
  21. Dzien dobry Tym razem nie kupowalam hihi Bylam w pracy wczoraj na 12 do 20 urodzinki obchodze 2 marca imieniny 27,29 maja sa tez 25 ale to Magdy, na marginesie nie cierpie jak ktos tak do mnie mowi Czy u was tez imieniny obchodzi sie zaraz te pierwsze ktore wypadaja po waszych urodzinach? Gorzej jak ktos jest z grudnia,to imieninki czesto wypadaja w nastepnym roku A Julcia ma 16 kwietnia.:) Julia piekla serniczek,oj pychotka musial byc. Gdybysmy tam byly to na pewno i dwie blachyb by poszly. Slinka leci. Kania ja podobnie jak ty, we wtorek wietrzylam chalupe. Az inaczej,no ale zimy do konca nie udalo sie pogonic. OOOO przypomnialo mi sie ze keidys czasem tez haftowalam,lubialam werzykiem . Co kolwiek to znaczy. Mialam tak zdolna babcie a niczego sie nei dalam nauczyc,teraz to by bylo jak znalazl,na te dlugie zimowe wieczory tutaj. Kinga nie stresuj sie marchewka, no moze troszke bo plamy zostana. Podajesz malej tran? Jak ta to uwazaj na ciuszki bo juz z tego plynu plama na pewno nie zejdzie. Landri z tym skypem to niezly pomysl,moze na poczatku musimy sprobowac takie pojedyncze rozmowy a potem strzelimy sobie konferejce,swiatowego pokroju.Miedzynarodowke Sylwi i swieta racja, jeszzce jakies jajo dorzucisz do tej salatki,biala kielbaske i beda swieta. Wlasnie tyle dobrego z tej zimy byly, ze was bylo tu wiecej,a teraz jak wiosenka zawitala to czesciej bedziecie w waszych ogrodkach, parkach Powiedzcie mi tak na wasz kobiecy rozum, Tu mam osobne rachunki na wode i prad,no i prad ma swoj licznik,ale wode placimy razem z lokatorami u gory, 4 osobowa rodzinka no i sa schody,wlasciciel wymyslil ze za wode placimy 5% wartosci calego rachunku. Co za bzdura. Z jakiej racji tak? Ja uwazam ze powinnismy placic jakis procent ale od swojego zuzycia pradu. Oni nastukaja takie rachunki ze glowa boli i nam wychodzi za wode 50% albo i wiecej tego co mamy za prad. Jak wam mniej wiecej to wychodzi? Patrzylam na ich tutejsza stronke pradowa,i tam jest cos takiego, ze zuzywa sie 70 godzin wody tygodniowo. Masakra 10 godzin dziennie? My to nawet godziny nie zuzywamy przez caly dzien. Dwa prysznice,do mycia zebow, i ze dwa razy umyje naczynia. Czasem do sprzatania.
  22. Alez u mnie pizga. Dobrze ze wrocilam do domu bo by mi glowe urwalo. Jak znam zycie to zaraz satelita mi sie odlaczy. No a tak w ogole to mialam jeszcze od srody do piatku isc do pracy, ale juz nie bedzie takiej potrzeby,ide tylko w srode na 12 i wolneeeeee. Calkiem dobrze, do soboty mam wazny bilet, wiec moze to powstrzyma mnie od jezdzenia do maista i wydawania kasy,bo juz doslownie to jakas opsesja. Dzis znowu grzeszylam. A i mam chyba zapalenie spojowki,albo cos tam inneego. Napuchla mi powieka ,no i boli w kaciku, chyba kredka sobie wczoraj zadrapalam. No i masz babo placek.
  23. http://www.bianco.com/collections/product_description.html?articleno=35-41991-10&sid=239a634bd6d241a346e66a21af352556
  24. dzien dobry laseczki dzien piekny pranko suszy sie na dworze ale snieg lezy obie pary butkow na plaskim, bo ja do pracy mam 20 km w jedna strone i z przystanku pod wielka gore. ale w wysokich butach tez tam zasuwalam. Lubie wysokie ,ale kazde jakie kupie mnie obetra,troche ich mam. a zreszta tu to za bardzo nei ma gdzie chodzic w tych butach,wszystkei leza i czekaja na jakas okazje z dowozem pod drzwi hihi teraz sie szykuje na wysokasne,na wyjscia. takie ma kolezanka ,i mowi ze sa bardzo wygodne, nawet na swoj slub zamierza je ubrac,oczywiscie te jasne hihi http://www.bianco.com/collections/product_description.html?articleno=22-41278-10&sid=5dcdcb54e18101ea7f51fa7a50c9fca7 mi sie podobaja te,ale sa starsznie wysokie http://www.bianco.com/collections/product_description.html?articleno=22-42020-24&sid=5dcdcb54e18101ea7f51fa7a50c9fca7http://www.bianco.com/collections/product_description.html?articleno=35-41991-10&sid=239a634bd6d241a346e66a21af352556 Adres forum wysle na Maila Landryneczko. no i te ,ale Adrian mowi ze mam sobie niczego takiego nie kupowac,bo mu sie te buty nie podobaja.....
  25. oooooooooooooo poruszylyscie moj ulubiony temacik zakupki,to ja pokaze jakie ostatnio kupilam. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f735c788b4a95e38.html No i chyba torebke kupie w Polsce,bo tu nic zamszowego nie widze No coz moja dietka jest taka ze lykam tabletki,ale teraz jestem przed @ no i wsuwam jak szalona, wlasnie pozarlam kubek 0,6 kisielu wisniowego. Wczesniej 2 czekoladki z nadzieniem wisniowym, taka galaretka pyszne, No ale cos Adrian mowi ze schudlam wiec sie pocieszam. U mnie niebywale, sniegu spadla masa, w czwartek. Niby jutro ma byc slonce,az mi sie wierzyc nie chce. Dzis nie poszlam do pracy, chorobowe. Jutro takze wolne,w koncu. Juz kiedy skiedys mialam wam zaproponowac prywatne forum, kiedys kiedys zalozyl nam je maz kolezanki, no i potrzebowalysmy nowej krwi, bo jakos cicho sie zrobilo. Mamy galerie,w ktorej moglybyscie pokazywac swoje prace ,wlasnie przez fotosik. Jest tam kilka mlodych mam,ktorym czasem trzeba cos doradzic, sa tez przyszle mamy. Jesli ktoras by chciala to zapraszam. Wpierw nowe osoby pisza na temacie dla nowych ,a po jakims czasie wciagane sa do Vipek,
×