*Bling

dzien dobry. W koncu mam neta w domku,fakt ze od 17 do 8 ranow tygodniu i cale weekendy ale wazne ze ejst i taki. Zreszta w koncu do tej 17 to i tak mnie w domu nie ma Wlasnie siedze przed domem i uzywam slonca. Odkat tu jestem po powrocie z kraju to ciagle padalo,masakra. Dzis calkiem inny dzien,moze nawet spodnice by sie przydalo zalozyc ten osttani raz,ale nogi jakies blade. Kurcze jakas paskudna brodawna mi rosnie kolo duzego palca u nogi, niby wygladalo na odcisk ale nei chce zejsc i sie chyba powieksza,ja to sie mam. Dermatologa musze odwiedzic jak bede w grudniu w domku,mam nadzieje ze cos zaradzi. Pozdrawiam,ja nie kawkuje ale herbaty zimnej wypilam juz z litr. buziaki

Dzien dobry Mi juz urlop sie konczy ,jutro wyjazd. Czuje sie niezorganizowana,jak nigdy nic nie kupilam. Nie wiem kogo to wina,lub czego. Mamy zajechac jeszcze do Szczecina,moze odwiedze tate w szpitalu. Przez to chyba nie zrobie zakupow miesnych bo w tym upale wszystko mi sie popsuje. Zaraz skocze zobaczyc lodowke samochodowa, . Ja napilabym sie kakao,kawki wcale nie pijam,jakos mi jej tu nie brakuje. Landri pamietam ze wizaz polecalam ci takze odnosnie twoich corek. Mam nadzieje ze jakies wskazowki sie przydaly.

Moge cie pocieszyc,jak stracilam prace ,tak z dnia na dzien,to siedzialam bez niej rok czasu. Wiec nie zalamuj sie po tygodniu

102 oj to mama bedzie wniebowzieta. Gorzej jak nie ebdzie jej w domku,albo obiadku nie zrobi,no ale najwazniejsze ze dzieci beda z nia. Ja wczoraj nad jeziorkiem bylam, super woda i taki dlugi brzeg,idzie sie 200 metrow i ciagle plytko. Opalilam sie troszke a dzis mnie plecy pieka.

Dzien dobry. W koncu latoooooooooooooooooooooooo,moze tylko na jeden dzien Mroweczko to super ze masz tak dobrze zorganizowana rodzinke i opiekuja sie rodzenstwem,pamietam jak dzis ,u mnie bylo troche inaczej,bo bylam najstarsza i opiekowalam sie zarowno siostra o 6 lat mlodsza jak i bratem o 9.Malo mialam czasu dla siebie,no i tak pol zycia bylam opiekunka takze u calkiem obcych ludzi. Do Norwegii tez ma przyjsc lato na kilka dni. Chociaz dla ciebie Olajdo to chyba lepiej ze nie ma upalow

Olajda to nie pij tyle tej kawki Mroweczko a jak twoj brzdac? Na pewno juz duzy chlopczyk z niego,ale chyba grzeczny skoro masz czas na dzierganie

No niestety Norwegowie podnosza poprzeczke co do wymagan, wiedza ze duzo obcokrajowcow zna juz norweski i juz nie zawsze wystarczy tylko angielski. Co do szkoly to watpie z tym nauczycielem,ale sie nie wypowiadam bo dzieci nie posiadam. Trzymam za wszystkie kciuki, zeby jednak mimo barier udalo sie wam byc razem,bo rodzina powinna byc najwazniejsza. Buziaki

Swietna ta firaneczka. Kurcze to przegapilam fakt ze ty masz dziecko,zawsze myslalam ze jestes tam tylko z siostra. Juli , gratulacje,na pewno bedziesz sliczna panna mloda Jutro wybieram sie nad morze,zastanawiam sie czy tak w ciemno znajdziemy jakas kwatere.

czesc Kokus,tak to ja,troszke sie skrocilam. U mnie niestety wakacje w domu,bo polowek odwiedza stomatologa,ale jakos to sobie odbijemy,mam nadzieje. Pozdrawiam

Olajdo to ta firaneczka poprzednia w pokoiku twojego dziecka zawisnie czy bratanicy? Kasiaczek nie zaglada,ale ona i jej coreczka miewaja sie dobrze.

Pozdrawiam z Polski. Lekko sie wypogadza,ciekawe czy zdaze ujrzec jeszcze slonce i zaczerpnac promieni

Rany czy nawet w kraju musi padac? Deszcz mnie przesladuje,mialam nadzieje ze chociaz przez kilka dni w domu bedzie inaczej,a tu lipa. W Oslo pada na okraglo, ostatnio taka burza mnie zlapala ze nie bylo na mnie suchej nitki. Piekne te wasze dziela,moze i ja bym sie dziergac naumiala,byloby zajecie ,bo po pracy mam nude na maksa. Urlopujcie sie ,wypoczywajcie, i zycze nam wszystkim chociaz troche slonca

O rany. No tak zglasza sie cora marnotrawna. Nie mam dostepu do netu w Norge,i dlatego sie nie pokazuje. Teraz jestem w Polsce,wczoraj wyladowalam na 10 dni moze. Znowu sie przeprowadzilam, nadal pracuje w hotelu i chyba wszystko po staremu,pozdrawiam. Juli slubik bedzie? bo nie doczytalam

W Oslo deszcz. Jedyny plus tego ze sie zazielenilo . Mam dola dotyczacego wynajmu mieszkanka, ceny kolosalne a jak juz cos jest to obiecuja ze zadzwonia i nie robia tego. Dramat,przez to moje stosunki z polowkiem sie bardzoooo ochlodzily,ciagle sie klocimy,mam dosc.

Rany jaka monotonia Moj dzien to pobyt poza domem jakies 12 godzin,potem powrot i sen,tragedia. Wstaje przed 6 , to nawet wieczorkiem dluzej posiedziec nie moge, zdarza sie nawet ze pod koniec tygodnia musze sie zdrzemnac,albo po prostu polozyc sie zaraz po pracy i wstac nastepnego dnia,bo tak jestem zmeczona. Najgorsze jest to ze rano pizga niemilosiernie, zamarzniete wszystko,snieg na poboczach. Zjezdzam po pracy do centrum a tam slonce swieci. ja w kozakach , laski w klapkach i getrach..... No nic koncze narzekadlo bo jutro znowu do pracy,tym razem na 11. A do zakladania rodziny nigdy nie dorosne,po prostu napatrzylam sie na mlodziez po calej rodzinie i jakos ,nie ciagnie mnie do tych wszystkich problemow. Zreszta wychowywalam mlodsze rodzenstwo, przez 7 lat bylam opiekunka,jakis wglad na to wszystko mam.

Witam. Poruszylyscie temat Muminkow,i malej Mi. Otoz u mnie w hotelu,pracuje pani ktora mi ja bardzo przypomina, ma taki zadarty nosek i wylupiaste oczeta Jest tez mala kuchareczka, ta dziewczyna wywoluje we mnie dziwne odczucia. Wydaje mi sie czasem taka starszna, mozna sie jej wystarszyc,bac. Zawsze tak dziwnie patrzy spod lba . A co do gosci hotelowych , o nich mozna duzo powiedziec. Mam ich na codzien. Stwierdzam,ze kobiety sa czasem okropne. Przyjedzie taka jedna z druga na jedna noc, moze dwie. Dwie walizki ciuszkow,laszkow. Wszystko umazane od podkladow,fluidow itp. Zuzywaja wszystkie reczniki,mysle ze gdyby wisialo 6 to tez bylyby brudne. Zauwazylam ze goscie z Chin czy Japonii rozkrecaja grzejniki na maxa.Jedza te swoje nudli Goscie z Indii zostawiaja po sobie specyficzny zapach Miejscowe Norwezki pija sporo wina....

pozdrowionka i duzo duzo slonka

Ladny

Pozdrawiam. Chcialam obejrzec zdjatka dzieciatek ale nie mam wtyczki,nosz to szlakkkkk

cos tu cichutko ostatnio. ja jestem po pierwszej nocce w pracy ,niezbyt mi sie to podobalo, za duzo biegania po pietrach , ja lubie robic wszystko w jakiejs kolejnosci a tu sie tego nie da ,no nic moze nie bedzie tych nocek az tak duzo,zawsze moge odmowic jedni znajomi sie przeprowadzaja dzisiaj inni jutro,czas zaczac szukac nowego kata z nadchodzaca wiosna pozdrawiam

Dzien dobry. Milego dnia

Zapraszam na poswiateczna kawusie. Ciezko sie ruszyc po tej przerwie ale trzeba. Milego dnia

Zima na nowo.co za pokrecona pogoda. milego dnia.

Zima na nowo.co za pokrecona pogoda. milego dnia.

Zgadnij kto? Zgadnij skąd? Życzy Ci Wesołych Świąt, nie myśl sobie, ze to bajka, życzę Tobie smacznego jajka, wielu niesamowitych wrażeń, spełnienia marzeń, zdrowia, szcześcia i wiecznej miłości drogi tylko mlecznej, aby zdrówko dopisało i jajeczko smakowało, by szyneczka nie tuczyła i atmosferka była miła i zajączek uśmiechniety przyniósł wreszcie te prezenty! no i skutecznego uciekania w dniu \"wielkiego lania\" oraz wszelkiej pomyślności i wesołego\"Alleluja\"