*Bling

Wysłany: Dzisiaj 15:32 -------------------------------------------------------------------------------- Hej hej. Za mna bardzo fajny weekend,no procz malego incydentu. Wczoraj mielismy odebrac kolezanke z dworca, idziemy po samochod a tam nie ma rejestracji, zabrala nam kontrol,sprawa zwiazana z ubezpieczeniem. Na szczescie kolega mial zcas wolny i mogl ja odebrac. Nie chcielismy za bardzo uczestniczyc w imprezce,bo to nie nasze towarzystwo,znamy sie jakos tak krotko. Nawet zaplanowalismy spacer do portu,ale co do czego przyszlo kolo 22 sie zaczelo. Oj bylo wesolo. Bylo nas 8 osob,jedna osoba tylko nie pila. Powiem szczerze ze ja bylam najtrzezwijsza z czego sie bardzo cieszylam. Mezczyzni obalili 2 literki, no i mojego K scielo. Alez on sie fatalnie czul. O 4 rano sie wszystko zakonczylo, kazdy poszedl spac. Ja oczywiscie wszystko pomylam posprzatalam. Ech smiali sie z mojej mani ,nawet do szafy mi zagladali i smiali sie z jednakowych wieszakow i wszystkiego pod linijke. No co. Kazdy ma jakiegos bzika. O 9 juz nie spalam,wstawilam pranie bo obrus zalany winem . Mimo niedzieli wzielysmy sie za odkurzanie mycie podlog. Bylysmy tez w warzywniaku ,no i tu niespodzianka. Spotkalam po prawie 5 latach znajoma. Okazalo sie ze to jej samochod stal u mnie w zeszlym tygodniu pod blokiem,pojechala do niej na herbatke i dopiero co wrocilam.

Jestem wypompowana, przedwczoraj tak dlugo siedzialam,wstalam dosyc wczesnie,dzisiaj znowu o 9 masakra. Ide sie polozyc na chwilke, potem o 20 jedziemy po kumpelke. Ja tez niedlugo bede sie tlukla 10 godzin w pociagu z Warszawy do domku.

Smaze nalesniki na obiad,musze oproznic lodowke przed wyjazdem hihi.

Ja wrocilam juz. Zrobilam po drodze zakupki i chyba wezme sie za sprzatanko. A potem znowu moze jakies pranie wstawie,bo jak laski wroca to tez beda chcialy na pewno prac

Za tydzien o tej godzinie bede na lotnisku. Juz nie moge sie doczekac. Postanowilam ,ze zostane w kraju troche dluzej,bo co mi po tygodniu w rozjazdach i tygodniu w domku. Nie zdarze porzadnie sie rozpakowac , i trzeba bedzie wracac. U mnie dietka zacznie sie juz w kraju, tam nigdy nie tyle i 4 tygodnie na pewno wystarcza zeby troszke zrzucic.

O kurcze Julita, noa tobie ani jednego dnia wolnego nie dadza? No i jak ta psrawa ze zwolnieniem,juz cos wiesz czy milcza?

Dzisiaj to jakis taki leniwy dzien i nikomu pisac sie nei chce ,to ten nadchodzacy weekend. Ja jeszcze jutro ide za kolezanke,a potem clay tydzien chyba wolny,ach biuro jeszcz emusze sprzatnac,chociaz po co jak nikogo tam nie bylo tylko moj K Ide odwiedzic kolezanke bo bidna w ciazy od 13 czerwca,miaal invitro i caly ten czas albo lozko albo szpital.

Moze twoja mama sie zalila. Moze jest zazdrosna ze z tesciowa zyjesz dobrze,a zyjesz hihi?

Kangurku ty zrobilas pierwszy krok,a teraz w mamy interesie ,zeby ta zgode utrzymjac. Brawo.

no wlasnie , Vanish jest fajny,ale jak sie ma zla pralke to nic nie pomaga,namocze w Polsce i kupie sobie zajebista pralke haha a jak nie to Julita do ciebie przyjade. Tutaj u Norki jak mieszkalam ,to taka byla fajna pralka,ze malego wszystkie koszulki dopierala,a mozna sobie wyobrazic dziecka koszulke np po spagetti. ja ide sobie zrobic troszke piersi z sosem i ryzem.

Corti a mnie jakos nie ciagnie do zmiany fryzurek hihi, scialm troszke dlugoosc,ale ja chce miec dlugie wlosie. Moj K mowi ze kobieta musi miec wlosy dluzsze. Zrobila mi lekkie pasemka ,no i kurcze chyba juz odrostow nie zdaze bo ona bedzie w pon ,a ja zaraz dostane @ a wtedy wlosow nie robie. Kurcze zla jestem bo cichy mi pozolkly, szzcegolnie pod pachami, pralka ma slabe obroty i to nie schodzi, by to ..... Id epowiesic pranko,juz skonczylam jedna ture prasowania.

No ja prasowalam i sie wkurzylam, uzywacie jakis wybielaczy? Kurcze kazda bluzka pod pachami zolta, mam tu do dupy pralke nie ma takich dobrych obrotow i nic nie odpiera Kuzwa i jeszcz ena bailej koszuli na kolnierzuku cos zoltego nie wiem skad.

No wlasnie chyba ja poprasuje troszke ,zeby nie bylo ze siedze bezczynnie caly dzien przed kompem hihi

Kurcze no ja sie jeszcze cyfrowki nie dorobilam. Miala dwie fotki w stopce ostatnio. K woli chyba fotografowac nature niz mnie hihi. No nie mam nic nowego,chyba ze kamerka porobie ale co to beda za fotki jak bede musiala sie nachylic do klawiatury i je zrobic albo nacisnac na kamerce to za blisko ryjek tylko bedzie widoczny. hihi

hihi mi sie etz okres na wyjazd szykuje , no ale moze sie skonczy do soboty

Ewa,wiesz nie bylo chlopa w wyrku to mi sie tam tez nie chcialo byc. Ja siedze w pidzamie jeszcz ei chyba caly dzien tak przesiedze a po co mams ie ubierac. Wstawie jakies pranko, troszke sprzatne i juz.

6120 jest bez klapeczki niestety , to taki raczej kloc.

Ja tez bym chciala nowy,choicaz jak ten jest jeszcze dobry to nie ma po co wyrzuac kasy. Ja mam Nokie 6230. Tutaj jak kogos stac to zmienia telefon tylko jak wejdzie jakas nowosc. taki jest brat szefa K. Ostatnio kupil nokie 7373. Zastanawiama sie dla kogo,bo przeciez nei dla siebie,rozowy telefon hihi. Dla zony tez nei bo na swieta znowu dostaal nowy,okazalo sie ze dla corki 6 letniej,normalnie mnie scielo z nog. Kolezanka tez taka ma tylko ze zlota a moja siostra ma ta wieksza 7360,chciala cieniutka ale wtedy jeszcz eich nie bylo w Polsce.

Landrimoze ja jestem juz w stalej depresji i tego nie widze hihi. A tak na powaznie,to tak przez to ze takmalo slonka chodze czasem zdolowana,nic mi sie nie chce i chyba szybciej sie mecze. Jak sie ciesze ze lato bedzie, bo nawet nie wiedzialam czy pakowac cos letniego. Musze sobie w kraju kalosze kupic jak bedzie w miare normalny kolor.

Witam. U mnie znowu deszcz, juz chyba niedlugo to wszyscy zgnijemy od tej wilgoci. Na razie pije wode,ale na kawusie z ubitym mleczkiem chyba sie skusze. NAWET DO SKLEPU NIE CHCE MI SIE WYJSC.

Ja tez juz jestem. Siedzialam do 2 na necie. Na weekend , hm, Odbierzemy kolezanke z dworca i potemw domu ma byc imprezka, raczej K nie bedzie chcial w niej uczestniczyc to gdzies sie ulotnimy. Skrocilam sobie nicka.