Aga79

Po wizycie wszystko ok, dzidzia ułożona główką w dół, serduszko ładnie bije, szyjka zamknięta. Usg też w porządku tyle że moja CÓRCIA (tak to na pewno dziewczynka!) jest malutka, trochę za mała jak na ten tydzień ciąży ale lekarz mówił że za 3 tyg. jeszcze usg się zrobi i jak dzidzia będzie przyrastać to wszystko ok, widocznie taka moja malutka córcia będzie, lekarz mówił że przecież nie musi ważyć 4kg, ja sama ważyłam 2700 jak się urodziłam. No ale mam nadzieję ze wszystko będzie ok!

Karyn oj upały męczą ale ogónie czuję się dobrze, nie pracuję więc dużo odpoczywam. Jakiś wielkich przygotowań jeszcze nie ma ale niedługo zaczniemy zakupy itp. Czas leci, coraz bliżej do finału, mam nadzieję że wszystko będzie ok. Jutro mam wizytę u gina a potem usg więc dam znać co tam słychać w brzuszku!

Asik dzięki, zdjęcia super i brzuszek taki fajny :)

Ale tu pustki :( Ciekawe co u Alborady, skoro się nie odzywa to pewnie jak przypuszczała jest w szpitalu a może po prostu leżakuje i odpoczywa, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!

Witam rozleniwiona po urlopie, fajnie było zmienić otoczenie i wypocząć na świeżym powietrzu. Myślałam że po tygodniu będzie sporo zaległości do czytania a tu ta sama stronka nawet, pewnie wszyscy urlopują :) U nas wszystko dobrze, dzidzia kopie, brzuszek rośnie. Alborada trzymam kciuki żeby wszystko było ok i dzidziuś jeszcze posiedział w brzuszku, ale nawet gdyby już nie mógł tam wysiedzieć to nie martw się, będzie dobrze, teraz rodzi się b. dużo wcześniaków a i medycyna w tych tematach jest bardzo rozwinięta. Daj znać jak tylko coś nowego się dowiesz. Karyn, Mini buziaki dla waszych maluszków. Kamilla gratulacje nowej pracy! Miama powodzenia w oduczaniu z pampersów!

Alborada no to nie za wesoło, uważaj na siebie!

Moluś :( Ale jesteś dzielną babeczką i uda się zobaczysz!!! Asik super wieści, gratulacje synka i że wszystko w porządku! Udanego urlopu!

Moluś noooo... czekamy na wieści!

Miama szkoda że musisz pracować jak inni urlopują no ale takie życie, nowa praca więc rad nie rad trzeba. Mam nadzieję że jednak uda ci sie gdzieś wyjechać razem z rodzinką jak już wrócą znad morza! Channah ty też widzę w ferworze pracy! Moluś co tam u ciebie, pozdrowienia!

Asik cieszę się że u was wszystko dobrze i że już niedługo wyczekany urlopik! Daj znać jak po usg, może dzidzia pokaże płeć. Ja dziś byłam u swojego gina na wizycie i wszystko w porządku :) Usg mam na 14 sierpnia więc jeszcze trochę poczekam... ale nie mogę się już doczekać! Najpierw jednak urlop bo jedziemy 1 sierpnia :)

julietta jedziemy nad jezioro Białe, mam nadzieję, że będzie fajnie i pogoda dopisze. My dziś byliśmy pierwszy raz w szkole rodzenia, fajnie było, zadowolona jestem, były ćwiczenia oddechowe, relaksacyjne i inne, położna mówiła o karmieniu piersią, była też babka i mówiła o możliwości pobrania przy porodzie krwi pępowinowej. Jutro wizyta u gina, ciekawe jak moje wyniki, pewnie da mi skierownie na kolejne usg, chciałabym przynajmniej, ciekawe jak tam moja dzidzia w brzuszku, ciekawe ile waży i mierzy?

Ale tu pustki, chyba wszyscy urlopują :) Ja osobiście 1 sierpnia wyjeżdżam na urlopik!

julietta jeśli chodzi o bóle to ja miałam takie jak miesiączkowe i wiem że to normalne na początku ciąży ale lekarz będzie wiedział najlepiej

julietta niepokój i obawy chyba wszystkie przyszłe mamy mają ale musimy być zawsze dobrej myśli - na pewno wszystko będzie ok!

julietta ja też na początku cierpiałam starsznie z powodu mdłości ale pocieszę cię że miną za jakiś czas... :) Głowa bardzo rzadko mnie boli ale jak już czasem zacznie to 24h trzyma, najlepiej uciec w sen, chociaż bywało że budziłam się znowu z bólem. Moja dzidzia wariuje w brzuszku, uwielbiam jak tak sobie fika, cudne uczucie i nawiązuje się już teraz kontakt z maleństwem!

Jeszcze jeden wózek wpadł mi w oko, hmmm.... nie wiem czy to jego właśnie nie kupię? http://www.allegro.pl/item394098105_nowosc_2008_cronos_2in1_niesamowita_waga_8_kg_wow_.html

Alborada ja już upatrzyłam sobie wózek Coneco Toledo na Allegro i chyba go kupimy. Jest wielofunkcyjny (z spacerówką), w dobrej cenie, oglądałam go też w sklepie i myślę że będzie ok. Ja chciałam żeby wózek miał sztywną zdejmowaną gondolę, był w miarę lekki, ogólnie nie był za wielki i toporny, nie był trzykołowy no i ogólnie fajny. A jak się sprawdzi to zobaczymy :) Poniżej przykładowa aukcja tego wózka: http://www.allegro.pl/item394422268_wozek_coneco_toledo_torba_parasolka_wys_gratis.html Karyn no właśnie jak tam nowa rola mamy?

Karyn dzięki za zdjęcia, śliczny maluszek! A suwaczek wykasuj w stopce jak wejdziesz w swoje preferencje.

Alborada nie martw się, widocznie już taki twój urok w ciąży, po porodzie na pewno szybko zrzucisz zbędne kilogramy. A widzisz ja z kolei martwię się w przeciwną stronę, że za mały brzuszek i za mało przytyłam... Czytałam że wielkość brzucha i to ile się przytyje nie ma większego znaczenia, że u każdej kobiety jest inaczej i zależy od wielu czynników, no ale nie da się nie przejmować tak do końca. A może wyoblrzymiam wszystko? Lepiej by było tak bardzo o tym nie myśleć jak z dzidzią jest wszystko ok.

Ja też poproszę o zdjęcia maluszków: anadek@gazeta.pl Dzięki! Asik rzeczywiście czas leci... Ja już 7 m-c zaczęłam. Niedługo i nasze dzidzie powitają świat :) Alborada a jaki masz obwód brzuszka bo ja 90 cm? Ciekawa jestem bo jesteśmy w tym samym tc. Wiem że nie ma co porównywać bo u każdej inaczej się wszystko rozwija i rośnie ale fajnie tak się powymieniać \"danymi\" :) Moja waga poszła troszkę w górę, dziś ważyłam 57,4 kg.

Karyn wielkie gratulacje!!! Życzę WAM wszystkiego co najlepsze, trzymajcie się cieplutko i czekamy na fotki małego Artura. Alborada nie dziwię się że ten gin cię wkurzył, jakiś debil, no ale i tacy lekarze się zdarzają... Wyniki powinien ci omówić, powiedzieć co i jak, no i odpowiadać na każde pytanie. Nie przejmuj się nim! A jak mogę spytać to czego poszłaś do innego lekarza? Coś nie tak z twoim ginem? A twój dzidziuś rzeczywiście spory, ja miałam usg 21 czerwca i ważył ok. 677g. A propos tycia w ciąży to ja ważę 56,5 kg i bardzo malutko przytyłam na razie. Jak zaszłam w ciążę ważyłam 54 kg no ale w I trymestrze schudłam 4 kg. I brzuszek też mam mały. No ale u każdego jest inaczej i nie ma co się przejmować jak dzidziuś się dobrze rozwija i ma wszystko w normie. Widocznie taka nasza natura. Ja byłam na wizycie u swojego gina wczoraj no i wszystko ok, krzywa cukrowa wyszła super - po obciążeniu 87 (przy normie 70 - 105). Jestem cały czas na zwolnieniu, do pracy już nie wracam. Następna wizyta 24 lipca.

Karyn trzymam kciuki! Czytałam, że po odejściu czopa poród może nastąpić za kilka godzin, dni, nawet do dwóch tygodni, także czekamy na wieści i powodzenia!

Jana fajnie że planujecie drugą dzidzię. Channah mam nadzieję że z synkiem już dobrze. Miama gratulacje nowej pracy! Asik cieszę się że z dzidzią wszystko w porządku, super widzieć swoje maleństwo jeszcze w brzuszku, a ile waży wiesz? Karyn odpoczywaj, oby obrzęki minęły szybko bo leżenie non stop nie jest najprzyjemniejsze.

Hej! Nie było mnie trochę bo wylądowałam na tydzień w szpitalu... Niektóre z was miały rację to nerki. Usg nic w nerkach nie wykazało, \"po prostu\" dzidzia uciska no i boli. Porobili badania, dostałam trochę kroplówek przeciwbólowych i leków, wyleżałam się i wynudziłam za wszystkie czasy. Nie chcę tam wracać. Ale ból wcale nie przeszedł i póki nie urodzę to chyba nie przejdzie. Trochę się pokręcę w kuchni, wyjdę na spacer i już boli, muszę się oszczędzać. Na razie mam zwolnienie do 10 lipca ale do pracy już chyba nie wrócę. Oj mam nadzieję że będzie dobrze bo czasem doła łapię z tego wszystkiego... W szpitalu miałam też normalne usg, wszystko w porządku i prawdopodobnie będzie córcia!

Asik super wiadomość, że dzidzia już kopie! Cudne uczucie co? No u ciebie już 17 tc, ale czas leci... A mnie od paru dni nękają straszne bóle w prawym boku i przechodzące na plecy do kręgosłupa i do krzyża, coś jak kolka ale nie całkiem, taki rwący, tępy ból, straszne... Były momenty, że prawie płakałam z bólu. Nie wiem co to jest i do jakiego lekarza w razie co pójść? Może coś mi podpowiecie?