Aga79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Aga79
-
Alborada zastanawiałam się co miałaś na myśli pisząc jem kupe ale pomyślałam że to jakaś gra słowna, ale rzeczywiście nieładnie że ktoś się podszył pod ciebie! Jest na to sposób - zmień swój nick z pomarańczowego na czarny czyli zabezpiecz każde wejście hasłem, wystarczy wejść w swój profil, wtedy już nikt się pod ciebie nie podszyje! A co twojego usg to nie nie martw się, myślę że dzidziuś nie jest za mały, ja czytałam bardzo różnie, że w trzecim miesiącu ma 2 cm, że jest wielkości jajka, gdzieś czytałam, że pod koniec drugiego m-ca ma 3,5 cm.... także sama nie wiem. Ja mam usg w czwartek więc zobaczymy jak duży jest już mój dzidziuś :) U nas zima na całęgo, śnieg sypie że hej! WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
-
Asiczku!!! Po prostu brak mi słów, tak bardzo się cieszę, że nie wiem co powiedzieć, po prostu WIELGACHNE GRATULACJE !!! W końcu i Ty się doczekałaś fasolki, tak bardzo ci gratuluję.... ach....
-
Alborada no to fajnie że brzuszek tak ładnie rośnie, koniecznie wyślij zdjęcia! U mnie też co nieco widać ale to tylko ja dostrzegam póki co :) hej Kamilla, fajnie że jesteś! Agapka pozdrowienia, pomarudź nam trochę, chętnie posłuchamy co się dzieje u ciebie, trzymaj się!
-
Channah rzeczywiście zwariowane masz czasem życie :) Miama samopoczucie ok, czuję się w miarę dobrze, czasem mi niedobrze szczegółnie wieczorem albo jak zaczynam być głodna, z apetytem bywa różnie ale już nie ma tragedii jak na początku, poza tym pracuję i póki co nie wybieram sie na zwolnienie. Alborada jestem w szoku że już brzuszek tak ci urósł no i ta kreska tak wcześnie :) Ale fajnie, ja też bym już chciała większy brzuszek, chociaż nie powiem trochę już coś widać :) A jak się czuejsz, kiedy masz usg? Mini to \"przeciekanie\" jest chyba nieuniknione... proponuję wkładki laktacyjne no tylko że w nocy gorzej bo trzeba by w staniku spać chyba. Ale masz fajny brzusio! Asik pozdrowionka!
-
Miama jesteśmy tylko nie ma o czym za bardzo pisać. Jak mówisz stara bida :) Fajnie że zakupy udane, ja to ostatnio wogóle nie mam ochoty na zakupy, przynajmniej kasy nie wydaję hi hi, choć w sobotę kupiłam sobie fajną tunikę, będzie dobra teraz i później na rosnący brzuszek. A jak tam atmosfera przedświąteczna? Ja nie planuję nic u siebie, idziemy do teściów i do mojego taty, fajnie bo chyba nie dałabym rady stać przy garach.
-
Moluś jak tam po imieninach ;) Alborada mam nadzieję że mdłości szybko ci minął, a te bóle to jak mówisz pewnie hormony szaleją, nie ma się co dziwić że coś nam dolega, w końcu to ciąża hi hi :) Ja nie mam za specjalnie jakiś bólów, ale nie obywa sie bez różniastych dolegliwości, jak nie to, to znowu co innego. Ale niech tam dolega, aby wszystko było dobrze i brzuszek rósł :)
-
Alborada trzymaj się, mnie pocieszali że to minie... No i odpókać moje mdłości minęły, chociaż nie do końca wszystko jest super ale już nie ma już tragedii, apetyt szwankuje, czasem mi niedobrze ale w sumie jest ok. Kolejne usg mam 27 marca. Moluś ten obrazek to dobry wybór na chrzciny, pamiątka na całe życie, jeszcze coś z tyłu wygraweruj i super prezent.
-
Alborada całe szczęście, że wszystko jest już w porządku! Uważaj na siebie i odpoczywaj. Karyn ja biorę Centrum Materna specjalnie dla kobiet w ciąży przepisany przez gina oczywiście, kwasu foliowego już nie będę brała bo w witaminach jest max dawka, no i teraz żelazo mi przepisał bo niska hemoglobina. A śliweczki jem :)
-
Byłam u gina, zapisał mi żelazo 2xdziennie bo mam niską hemoglobinę i żebym brałam witaminy (ja kupiłam Centrum Materna), poza tym mam trochę zaparcia i dał mi ziołowe tabletki Boldaloin, wzięłam jedną na razie ale nie wiem czy je dalej będę brała, jakoś tak wolałabym nie brać żadnych leków. A może któraś z was miała podobne \"problemy\"? Poza tym to wszystko ok :)
-
Lattina nie przestraszyłaś mnie tylko po prostu tak jakoś mnie twoja wiadomość zastanowiła... Na pewno nastęnym razem ci się uda i wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki! Ja odpókać na razie nie chorowałam i nie miałam aż takich dolegliwości żeby były konieczne jakieś leki. Zobaczymy jak to dalej będzie. Karyn wspólczuję spuchniętych nóg no i dłoni, rzeczywiście chyba najlepszym sposobem na to jest odpoczynek z nogami wyżej. Trzymaj się!
-
Karyn kochana dbaj o siebie i nie forsuj się za bardzo! A wiosenne porządki pomalutku, pomalutku :) Przeczytałam post byłamwciąży i aż mnie zatkało, sama mam termin na 5 październik i nie wyobrażam sobie że mogłabym stracić moje maleństwo... Ale oczywiście nie można tak myśleć i nie myślę! Dbam o siebiei mam nadzieję że wszystko będzie ok, i będzie!!! Czuję się lepiej, apety prawie wrócił tylko mi się smak kompletnie zmienił. Wczoraj się ważyłam i odzyskałam już stracone 3 kg, także się ucieszyłam. Jutro mam kolejną wizyte u gina, zrobiłam badania krew, mocz, zobaczymy czy wszystko ok.
-
drzewka podlane! Miama super filmik :D
-
Karyn ja dlatego zmieniałam lekarza, do którego do tej pory chodziłam, bo takie kolejki do niego zawsze są że szlag trafiał, po kilka godzin siedzenia i to bez różnicy czy prywatnie czy państwowo. Teraz chodzę do innego, też b. dobrego i elegancko, jak na 10.00 to na 10.00 a nie 13.00... A usg robi mi inny gin ten co kiedyś chodziłam. Jak do tej pory miałam 2 razy i następne 27 marca, zastanawiałam się ze może za często, choć pierwsze usg to w sumie tak trochę na siłę było robine na samym począteczku ciąży trochę przez moje przezculenie. Ale usg jest całkowicie nieszkodliwe więc chyba nie ma znaczenia ile razy się je wykonuje, oczywiście bez przesady... Moluś, Asik - buziaki dla dzielnych dziewczyn!
-
Moluś ale lekarz ci to sasugerował czy sama doszłaś do takiego wniosku? Bo może nie jest tak źle jak myślisz? Zresztą nie wiem co ci lekarz powiedział.
-
Channah no nie zazdroszczę... ładny masz czasem kociokwik, ale trzymaj się i nie dawaj! Moluś a co lekarz powiedział? Dzrzewka oczywiście podlane.
-
Channah no pewnie że możemy się spotkać tylko niech trochę dojdę do siebie :) Mini kliknęłam w tą stronkę, no ciekawe pozycje, tylko ciekawe jak to później wygląda w praktyce.
-
Korana na tokso nie ma szczepionki. Alborada próbowałam jeść płatki migdałowe ale nic to nie dało. Jakoś daję radę ale mam nadzieję że już niedługo te dolegliwości mi odpuszczą. A ty na pewno tym razem na usg już zobaczysz serduszko! Miama pozdrowienia dla małego rozrabiaki ;) Moluś będzie ok. Karyn fajnie ci że masz już za sobą mdłości, ja już się nie mogę doczekać kiedy miną i będę mogła w pełni cieszyć się ciążą, być pełna energii, mieć apetyt...
-
Mini dzięki wielkie za pocieszenie, pomogło i uspokoiło mnie trochę! Bo ja kurczę takie myśli mam że dzidzi w brzuszku przeze mnie ma za mało wszystkiego żeby się rozwijać... Staram się jeść i jem oczywiście ale dwa razy mniej niż do tej pory no i cały czas mi niedobrze. Chociaż jak dziś byłam na spacerze to zachciało mi się gofra z bitą śmietaną, byłam z siebie dumna bo zjadłam całego :) Alborada serduszko zobaczyłam w 5 tc (czyli 7 tc od daty @), robię usg w świdniku w szpitalu ale czy sprzęt jest dobry trudno mi powiedzieć, ale raczej nie pierwszej nowości.
-
Alborada tak słyszałam serduszko jak miałam ostatnie usg 17 lutego, biło 153/min.
-
Jestem, jestem tylko się nie odzywałam bo kiepsko się czuję i nie zaglądam do kompa :( Niedobrze mi cały czas, nie mam apetytu, na nic nie mam ochoty, na siłę muszę jedzenie wpychać, już czasem płaczę bo nie daję rady... Boję się że dzidzi mogę zaszkodzić... Jestem na zwolnieniu do końca miesiąca. Niby wszystko jest ok, usg, badania, żeby jeszcze apetyt mi wrócił! Alborada nie martw się na następny usg na pewno już serduszko będzie biło, może teraz jeszcze jest za wcześnie. Pozdrawiam wszystkich!
-
Alborada mam dolegliwości, piersi bolą mnie cały czas także już sie do tego "przyzwyczaiłam", mdłości też są tzn. niedobrze mi jest bardzo często, nie mam apetytu, na nic ochoty, no i zmęczona jestem bardziej. Następne usg nie wiem kiedy, na razie w czwartek ide do gina to pewnie mi wszystko co trzeba "zaplanuje". Miama w dalszym ciągu duuużo zdrówka!!!
-
Alborada mam dolegliwości, piersi bolą mnie cały czas także już sie do tego \"przyzwyczaiłam\", mdłości też są tzn. niedobrze mi jest bardzo często, nie mam apetytu, na nic ochoty, no i zmęczona jestem bardziej. Następne usg nie wiem kiedy, na razie w czwartek ide do gina to pewnie mi wszystko co trzeba \"zaplanuje\". Miama w dalszym ciągu duuużo zdrówka!!!
-
Alborada planuję rodzić w Świdniku, chyba nic się nie zmieni. Moluś :D
-
Widziałam swoją 1 cm fasolkę z bijącym serduszkiem na usg, cudowne przeżycie! Wszystko jest ok, ciąża rozwija się prawidłowo. Mój mąż też był przy badaniu i widział nasze przyszłe maleństwo :) Karyn witaj! Cieszę się ze mdłości ci odpuściły i wyniki ok. Mnie mdłości trzymały \"tylko\" tydzień ale od rana do wieczora, koszmar. Teraz już jest ok, czase mi niedobrze no i apetyt szwankuje bo nie mam na nic ochoty. Julietta ja badania na toxo robiłam bezpłatnie w Lublinie w szpitalu na Biernackiego, tylko trzeba mnieć skierowanie od lekarza np. rodzinnego. Ale myśle że prawie w każdym mieście można zrobić w ramach NFZ takie badanie, trzeba tylko poszukać gdzie. Miama zdrówka!!!
-
Alborada będzie dobrze! Odpoczywaj i myśl pozytywnie, zwolnienie dobrze ci zrobi, im mniej stresów tym lepiej. Ja mam dość stresującą pracę i też myślę żeby na zwolnienie iść, ale w sumie już czuję się dobrze więc nie wiem... Na pewno w czwartek i piątek wezmę sobie urlop bo w czwartek idę do gina, odpocznę trochę.