mmj

Tzn: ze nie robie tego codziennie, ale jak juz dopatrze sie jakiegos wiekszego syfa, to go mecze, az zabije :]

Nie wiem kiedy skoncze, bo mam jeszcze 50 tabletek po 20 mg i 100 po 10 mg. Wiec jak bede zdrow, to moze dojade do konca to ;] Peeling odradzam. Ja sobie troche doduszam i wystarczy, ze mocniej docisne i ta pierwsza warstwa naskorka schodzi, jakby to byla maseczka. Skora jest bardzo cienka. Tez bym chcial peeling, bo widze teraz duzo malutkich prosowek. Pewnie nawet igla by je ciezko usunac. Spytam w pon dermatologa co o tym mysli.

Tak samo, jak dwa dni temu :] Ide w pon do dermatologa.

A nic :] Biore nadal po 20 mg wieczorem. Na twarzy nic nie wychodzi od dosyc dawna, zostalo pare podskornych, ktore co jakis czas z nudow usuwa ;)

U mnie od miesiaca zadnego nowe pryszcza, za to przydaloby sie oczyszczanie u kosmetyczki, bo mam kilkanascie malych prosowek. Ogolnie twarz przez ta cala terapie zrobila mi sie troche czerwona :] Jakbym sie delikatnie na sloncu zasiedzial. Znajomi pytali, czy na solarium chodze.

Ej no blondyn. Slabo czytales moje notki :) Ja tez to mialem i to 5, czy 6 razy w odstepach paro tygodniowych. Kilka dni smarowania Bambino i rece, jak nowe. To wysychanie wierzchu dloni typowe dla terapii isotretinoina :]

Osobiscie uwazam, ze skoro juz jestes od jakiegos czasu na Dianie, to dobrze to skonczyc. Moze za jakis czas efekty beda duzo lepsze. Pamietaj, ze kobietom zazwyczaj na hormony przypisuje sie wlasnie Diane. Nie ma sensu przerywac terapii w srodku, tylko dlatego, ze wydaje Ci sie, ze badania cos wykaza. Jak masz za duzo pieniedzy, to mozesz je zrobic prywatnie dla wlasnego sumienia i sprawdzic, czy sa jakies znaczne odchyly i czy mogly byc one spowodowane wlasnie Diana. Pozniej po terapii Diana, mozesz badania powtorzyc i sie przekonac.

Na hormony nie powinny miec wplywu. Na inne wyniki, jak morfologia krwii, proby watrobowe itp, jak najbardziej. Quleczka: a probowalas maseczke, ale w tubce? Nalozylem ile sie dalo i biegam ze spryskiwaczem, to nie dopuszczanie do wyschniecia jakies niepowazne jest ;F Odstawie go.

Jak robicie ta maseczke z glinki? Kupilem dzisiaj taka saszetke w proszku, wsypalem do kubka, wlalem dwie lyzeczki wody i wyszla taka zielona woda z grudkami. Na kartce napisali zeby nalozyc gruba warstwe, a tym co mi tam wyszlo to moge sie najwyzej poburdzic, bo warstwa nie bedzie grubsza niz 1 mm.

I dlaczego na dzien? To lek do stosowania na noc.

IrocK: nigdy nie slyszalem o zaniku gruczolow, moze chodzilo o zmniejszenie ich aktywnosci o 80%? Szczerze, to teraz nie jestem pewien, ale poczytam o tym w wolnej chwili.

Zalezy ile bierzesz, ja bralem 2 tabletki rano i jedna wieczorem i pilem, z biegu ile weszlo, nigdy nie mialem problemow ze zlym samopoczuciem, czy pozniejszymi wynikami.

IrocK: nie zrozumialem o co Ci chodzi :) Gruczolow nie bedzie mniej, moze zle sie wyrazilem, zmieni sie tylko stopien ich uposledzenia. Mowiac uposledzenie mam na mysli to, ze pod wyplywem leku nie dzialaja normalnie, bo przez rozne czynniki (m.in. wzrost nablonka) nie produkuja tyle loju ile produkowaly. Po odstawieniu leku, gdy czynniki dzialajace na nie beda sie zmniejszac, dzialanie gruczolow zacznie sie stabilizowac i nic nie bedzie juz blokowalo produkcji loju, skora zacznie sie sama nawilzac. Pytanie, czy beda nadal produkowac go za duzo, powodujac nawrot tradziku, czy ustabilizuja sie na jakims poziomie. Weridiana: przed wszystkim nie szalej tak z cwiczeniami. Sam codziennie cwicze w domu, jezdze na rowerku, laweczka, basen itp. Jak zaczynalem, tez sie nieciekawie czulem. Momentami bylo mi niedobrze, bola mnie glowa itp. Wynikalo to glownie z tego, ze nie bylem przyzwyczajony i forsowalem organizm. Pamietaj o rozgrzewce i zacznij, od lzejszych cwiczen, stopniow zwiekszajac ich ilosc oraz obciazenie.

Nie ma na to reguly, ale na pewno po odstawienu wysuszenie bedzie duzo mniejsze - wynika to z tego, ze uposledzenie gruczolow lojowych bedzie sie z dnia na dzien zmnieszac. Czesto powraca lojotok, zazwyczaj mniejszy i nie powodujacy tak nasilonego tradziku - duzo o tym jest na amerykanskim forum Accutanu.

Wydaje mi sie, ze jak masz mocno wysuszona, to dobrze posmarowac lekkim kremem. Przynajmniej pozbedziesz sie uczucia sciagania, no i sucha skora do niczego dobrego nie prowadzi. Sam jestem wysuszony po tym Duacu i kusi mnie by sie dalej smarowac, bo tak elegancko dziala, ale jednak odstawie go na dzien, dwa.

No ok, ale ginekolog moze Ci nie dac skierowania na prawidlowe badania. Zanim postawi diagnoze musi na jakies badania skierowac.

Zdecydowanie ednokrynolog jest wlasciwa osoba. Niestety, ale ginekolog bez zadnych wynikow, moze tylko przypuszczac co Ci dolega i pewnie postawi diagnoze, ktora najczesciej stawia innym pacjentka - znajac zycie bedzie to diagnoza z ktorej nic nie wynika. Nawet jezeli endokrynolog przypisze Ci cos co nie pomoze, to przynajmniej bedziesz wiedziec, ze bierzesz leki na odpowiednia przypadlosc, a nie zbedna Diane, czy inne rzeczy, ktore zapisano Ci, bo komus sie wydawalo, ze moga pomoc.

Kazdy tradzik (mlodzienczy) jest spowodowany hormonami, po prostu w niektorych przypadkach ich poziom jest zachwiany z jakiejs przyczyny, ktora nalezy poznac by sie wyleczyc, natomiast w innych przypadkach ich poziom jest normalny, a tradzik nadal wystepuje. Tak np: jest w moim przypadku, bo wszystkie hormony mam w normie. Moj dermatolog uwaza, ze w takiej sytuacji mozna mowic po prostu o skutkach okresu dojrzewania, kiedy pod wplywem burzy hormonow gruczoly lojowe twale sie zmienily i teraz gdy hormony sa juz w normie, nadal odczuwa sie skutki tego okresu. Niestety, ale taka jest natura i kobiety zazwyczaj nawet jezeli nie maja problemow z tradzikiem, to i tak roznie bywa z ich hormonami. Dlatego leczenie jest znacznie trudniejsze, niz w przypadku mezczyzn. Weridiana: o kosztach to moze mowic blondyn, bo ja mialem leki kilkanascie razy taniej, co nie zmienia faktu, ze to nadal duzo pieniedzy, ktore mozna wydac na cos innego :/

Wridiana prawdziwymi zabojcami watroby sa antybiotyki, szczegolnie te na bazie tetracyklin. Te nowe sa w miare bezpieczne i przy krotkotrwalym braniu nie szkodza tak bardzo, ale jeszcze pare lat temu leki starszej generacji powodowaly na prawde przykre konsekwencje. Antybiotyki maja bardzo szerokie spektrum dzialania i moga powodowac ogromne spustoszenie w organizmie.

Rowniez potwierdzam, ze w lodowce tylko przed otwarciem. Wlasnie sprawdzilem na swoim opakowaniu, bo kupilem dzisiaj nowa tubke.

Koncze, ale to jeszcze potrwa troche czasu. Na dzien dzisiejszy na zdjeciu nie widac ani jednego pryszcza, zostalo na szyi troche i pare pod skora. Jestem bardzo zadowolony, ze zaryzykowalem terapii. No, ale nie mowie hop. Zobaczymy co dalej. Pozdr. i powodzenia tez wam zycze. Bede sledzil, jak wam idzie.

IrocK: zalezy co uwazasz za tradzik. Bakterie powoduja glownie stany zapalne, czesami male na ktore nie zwracamy uwagi, czasami wieksze, ktore moga sie roznie rozwijac. Jednak glowna przyczyna sa wlasnie zatkane pory, ktore powoduja brak doplywu tlenu i rozwoj bakteri beztlenowych i innych, a zatkane pory sa wlasnie spowodowane rogowaceniem i nadmierna produkcja loju. Bakterie zabija sie roznymi antybiotykami i pozbycie sie ich nie jest zazwyczaj klopotliwe, niestety antybiotyki nie wplywaja na zmniejszenie lojotoku i rogowacenia, co w krotkim czasie powoduje nawrot tych bakterii. Bylem u dermatologa i przechodze na 20 mg dziennie. Zamawiam juz ostatnie opakowanie 100 sztuk po 10 mg do tego to co mi zostalo, czyli 80 tabletek po 20 mg. I mysle, ze za 3 miesiace koniec terapii. W sumie bedzie trwac z 9 miesiecy. Teraz przyjalem 4400 mg, a wyniki mam bardzo dobre. Pozdr.

blondyn: a pytales lekarza, moze Ci wypisze recepte na 100 sztuk i sobie kupisz za granica. Zawsze to z 300 zl do przodu :]

bondyn: ja nie kupuje paczek po 30 sztuk, tylko 100 od razu i place 230 zlotych za opakowanie 100 sztuk po 20 mg.

BRAVIA: no wlasnie rzecz w tym, ze nie mam zadnych dziur. Nigdy nie mialem - nie wiem od czego to zalezy, bo zawsze wyciskalem. Za to jak sobie zdrapie skore, to sie troche goi, ale po tygodniu jest ok :]