caterpillar

a ja mam B :( w sumie w jednej miseczce powinnam miec A a w drugiej B ale takich jeszcze nie produkuja hehehhe

Agixa..tak...niestety ciemnosc mnie pochlonela ale juz sloneczko zaswiecilo i jestem z powrotem,,,i nie narzekajcie kobiety ze macie 6 stron do przeczytania bo ja mialam ok40!!! no piszecie szybciej niz strusie pedziwiatry wypuszczone na autostrade heheh Kajair...tak sobie wlasnie rozmyslalam o tym co napisalas wspominajac czasy gdy bylas szczupla...mysle ze ludzie ktorzy kiedys mieli niezla figure a potem sie nico popsula gorzej przez to przechodza nic ci ktorzy byli grubi odkad tylko pamietaja. mam tu na mysli m.in. siebie.( to tak jak w tej bajce o ptaku ktory nigdy nie zaznal wolnosci) ja cale zycie bylam gruba. 96 kg!!! nie mialam do czego wracac wspomnianiami, wiec az tak sie nie przejmowalam swoja otyloscia. nie wiedzialam co to znaczy byc szczupla. no i wyobrazcie sobie co poczulam jak zrzucilam 30 :) (w tym 14kg bez zelixy). i wszyscy moi znajomi byli w szoku zwlaszcza jak zobaczyli mnie w mini (przykryjpiźdz.... jak to kiedys nazywalam hhehehe). no i przyznaje ze na powodzenie to teraz nie moge narzekac :). gorzej ze jak tylko schudlam zwiazalam sie z jednym facetem wiec sobie nawet pouzywac nie moglam :( mowie tu o chodzeniu na zwykle randki zbereznice...nie o tym co tam sie teraz kreuje w waszych glowkach :) no a ze teraz pare kg przytylam to mini odstawilam, ale za pare tygodni...pare kg mniej...ptaszki spiewaja...sloneczko swieci... no i zjezdzam do Polski na 2 tygodnie :) dobra koniec tego wywodu dobranoc wszystkim

Kasiek30 ladnie to tak samemu sie rozgrzeszac???? heheh

Moniusia35 to juz teraz na pewno musisz czuc sie rozgrzeszona :) Kasiek 30 niczym Ksiadz w konfesjonale killka razy wykrzyknal slowa przebaczenia hehehehe Edytusia witamy i powodzenia..dziewczyny tu sa super i wspieraja sie wzajemnie na duchu :)

Biuralistka40 to ja juz sie nic nie odzywam :) i w iminiu wszystkich Zelixiarek pozdrawiam Meza Biuralistki NIECH MOC BEDZIE Z TOBA BRACIE!!!! :)

Biuralistka40 a coz Ty taka nerwowa, czyzby maz nie chcial pomoc Ci dzis w nocy w spalaniu kalorii???????? heheh :) :) :) ale jestem nidobra dziewczynka :)

dzien dobry bobry :) a tutaj w anglii jak zwykle deszczowo i zimno....przez taka pogode czlowiekowi nic nie chce sie robic...no ale zaraz ubieram sie i spada na basen...najgorsze ze podroz w jedna strone zajmuje 1.5 godziny!!!! Joasia27: ja normalnie pije kawe jednak tez rozpuszczalna slabiutka i zmlekiem bo innej nie uznaje. nie mam przy tym zadnyych objawow. no i oczywiscie cwiczyc mozesz kiedy tylko dusza zapragnie, a cialo pozwoli i wytrzyma heheheh Lenka203: no ja nie sadze zeby cwiczenia mialyby Ci w czyms zaszkodzic, a wrecz przeciwnie. tylko nie zaczynaj od razu intensywnego treningu, najpierw trzeba przyzwyczaic stopniowo organizm, bo inaczej nie bedziesz sie mogla ruszac na drugi dzien heee. no nic. ja koncze swoja kawe, zrobie pare brzuszkow (Renatka3355 postaram Ci sie dzisiaj dorownac heheh, bede miala wieksza motywacje, nie to zebym na pojedynek wystawiala hehehhe), a potem biegne na basen NIECH MOC BEDZIE Z WAMI!!!

Naddia...skoro nie powiedzialas to juz lepiej sobie odpusc. po co ma Ci truc nad uchem i zrzedzic jak stara baba. no ale Ty lepiej go znasz i jezeli powininen to zaakceptowac bez problemu, no to zawsze mozesz sie przyznac heheh

witam kolezanki i kolege, z ktorym nawiasem mowiac jeszcze nie mialam przyjemnosci zamienic slowa hehe Kasiek 30 widze ze tez postanowilas przejsc z pomaranczowego na cimniejszy kolor hehehe. a tak na powaznie to jest mi przykro ze tak to sie potoczylo. no to normalne ze na kazdy organizm zela dziala inaczej...ja czesto odczuwam kolatanie serca ale nie jest ono az w tak znacznym stopniu. tak wiec mam nadzieje ze szybko Cie wypuszcza z tego szpitala i nie bedziesz juz musiala sluchac podchrapywania starszej Pani heheheh. Kajair: tak.....meski rod......czasami na stos ich by sie rzucilo!!! i tutaj pozwole sobie przytoczyc pare aforyzmow i cytatow (facet35 bez urazy) :) \"Dziś mężczyzna uchodzi już za dżentelmena, kiedy wyjmuje papierosa z ust, zanim pocałuje kobietę.\" \"Mężczyźni wolą kobiety ładne niż mądre, ponieważ łatwiej im przychodzi patrzenie niż myślenie\" \"Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.\" \"Jedyne, czego mężczyznom zazdroszczę, to - wbrew temu co głosił Freud - nie penisa, ale zdolności do zasypiania wszędzie, w każdych warunkach i na czas dowolny.\" \"Nie ma dwóch mężczyzn, którzy byliby tępi w jeden i ten sam sposób\" \"Mężczyzna dobrze ułożony nie chrapie.\" \"Coraz częściej mężczyźni odgrażają się, że spakują walizki, a odchodzą z torbami.\" no dobra,,koniec obrazania panow heheeh, z nimi zle, bez nich jeszcze gorzej hehe

tak jeszcze zamieszcze cos o PLYWANIU, bo to moja ulubiona forma cwiczen: aby osiągnąć zamierzony cel (utrata tkanki tłuszczowej, poprawa wytrzymałości fizycznej), powinno się pływać bez przerwy około 30 minut. Pływanie systemem: 10 minut stylem dowolnym - przerwa - kolejne 10 minut pływania - przerwa ma wyłącznie właściwości regeneracyjne i rozluźniające, co też nie jest bez znaczenia. Dla osób z nadwagą najbardziej wskazane jest pływanie stylem klasycznym - żabką. Jest to najłatwiejszy styl i najbardziej naturalny. Można pływać żabką krytą lub normalną. Jeśli osoba pływa dłużej niż 20 minut, to wykonuje trening aerobowy, co oznacza między innymi spalanie tkanki tłuszczowej. Pływanie żabką wzmacnia mięśnie całego ciała, a przede wszystkim mięśnie klatki piersiowej, pleców, ud i pośladków. Najważniejszą sprawą jest prawidłowa technika. Ciało powinno być wyprostowane, ręce i nogi muszą poruszać się równocześnie. Ruch rozpoczyna się od wyciągnięcia rąk do przodu i złączenia dłoni. Przesuwamy ramiona, kierując je jednocześnie do boku, w tył i w dół. Nogi (stopy skieruj na zewnątrz) wypychamy do tyłu w momencie, kiedy ręce przesuwają się do przodu. Pewien problem może sprawiać prawidłowe oddychanie. Oto schemat oddychania podczas pływania żabką: podciągnięcie rękami - oddech, odepchnięcie nogami. Wydech i wdech wykonuje się dość szybko, gdy głowa i barki znajdują się w najwyższym położeniu, to znaczy - pod koniec pociągnięcia rękami. W ciągu półgodzinnego pływania spala się 200 - 450 kcal, w zależności od wagi ciała, stylu i intensywności. Aby szybciej spalić tkankę tłuszczową, zaleca się połączyć pływanie z treningiem siłowym. Dobrym rozwiązaniem jest raz w tygodniu pływanie stylem klasycznym, raz w tygodniu uczestnictwo w aqua aerobiku i raz w tygodniu wykonanie 45 - minutowego treningu siłowego. plywamy oczywiscie 2 -3 razy w tygodniu a nie dziennie po ok . 45 min . wtedy efekty jak pilnujemy jedzenia sa najlepsze .

ach wy zbereznice!!! heheheheh kilku facetow to dobry pomysl....dobry pomysl gdyby Panna Caterpilar nie miala tak ostrego sumienia heheheh....w glowie rozne rzeczy sie plączą ale gdyby weszly do realizacji heheheheh...do konca zycia bym sie zadreczala :) co do slodyczy Biuralistka to to naprawde jest u mnie koszmar...jak wpadne w ciag to nie wypadam przez przynajmniej miesiac, i to nie mowie o batoniku dziennie hehe. jak zlamalam noge to codziennie wysylalam chlopaka do sklepu po tone slodyczy...i tak 5 snickersow w 2 godziny to byla normalka (wiec wcale sie nie dziwic czemu 10kg przybylo heheh). w Anglii , bo tutaj jestem, sprzedaja batony w opakowaniach np po 6 - 10 sztuk, i zawsze sa na nie promocje...wiec lepiej jest kupic paczke 6 batonow za poltora funta niz jednego za 50p. :(

Lola dz: maz cukiernikiem!!! mniam mniam!!! heheh..biedactwo, ja to bym musiala ze soba podwojnie walczyc heheh a teraz moj wspollokator zaczal prace w fabryce ciasteczek i juz mi oglosil ze bedzie slodkosci do domu znosil na sprobowanie :( :( co ja biedna poczne!!! ja- Czekoladowy Potwor heheh

czesc Kobiety!!! a ja dopiero otworzylam swe ślipia zrobilam kawe i chyba sie zabiore za jakies cwiczonka. najchetniej to bym uzyla pomyslu Renatki3355 hehehehhehe no ale jak sie faceta z domu wyrzucilo to trzeba ponisic tego konsekwencje heheheh... podziwiam!!!! jak mozna zrobic 2000 brzuszkow? ja zaraz sama zrobie i powiem ile mi wyszlo heheheh (oby do 20 dojechac :) ) Biuralistka 40, no niestety balast jest...a juz bylo tak pieknie 66 kg (moj cel 62-63), a tu polamalam noge, mialam operacje i 10 kg w gore hlip hlip och te zycie to nam tylko figle plata..wiecznie pod gore heheheh...ale co tam!! wtedy zrzucilam to i teraz zrzuce!!!!

hehe to nie cel tylko znak ze cos ruszylo :) dobranoc

jupppiiii juz nie jestes pomaranczka heheheh

wejdz na SPIS TEMATOW i tam masz opcje INTERNAUTKO ZAREZERWUJ SOBIE NICKA..a potem juz idz za instrukcjami

Kajair radze zarezerwowac sobie nicka...czasami psychole lubia sie pod nas podszywac i tylko robia zamieszanie hehehhe

czesc Joasiu27...nie wiem jak reszta ale ja nie mam nic przeciwko...jest tutaj pare osob ktore biora Meridie...to moze napisz na poczatek cos o sobie :)

od Moniaok30 (czesc dalsza): Teraz napiszę o tym na wew. str. udek naszych co by były piękne i smukłe. Zasada podobna jak w ćwiczeniu na krzesełko. Stajemy w szerokim rozkroku no tak żeby się nie przewrócić i stać stabilnie.Kolana i stopy na zewnątrz, pozycja taka jak chciały byście usiąść na krzesełku ręce wyciągnięte przed siebie. Kąt 90stopni pod kolanami.A teraz staramy się unieść na palce, hi uważajcie żeby się nie przewrócić bo na początku ciężko jest złapać równowagę.No i tak: stajemy na palce, wytrzymujemy dwie sekundy i powrót na stopy i tak 16 razy po 3y powtórzenia. życzę wytrwałości, te ćwiczenia są naprawdę fajne bo nie męczą.Po paru razach będzie to przyjemność. Tylko róbcie dokładnie bo najważniejsze jest to żeby czuć jak bolą mięśnie, to wiadomo że będą efekty. Jeszcze podam wam przepis na TALIĘ Stajemy na prawej lub lewej nodze lekko ugiętej w kolanie, ciężar ciała przenosimy na jedną tąugietą nogę, adrugą też lekko ugiętą w kolanie robimy wymachy w bok, ALE nie kolanem do sufitu tylko bokiem nogi, żebyście czuły jak wam masuje się wałeczek czy oponka w talii. No i oczywiście tak po 16 razy każdą nogą po 3 powtórzenia.

przesylam cwiczonka na uda i posladki, ktore kiedys podala mi na forum Moniaok30: Uda i pupa: Stań w rozkroku na szerokość bioder i przykucnij jakbyś chciała usiąść na krześle, wytrzymaj na początek 30 sek a jak dasz rade to i 50 sek.Ręce wyciągnięte przed siebie, kolana pod kątem mniej więcej 80-90stopni. Bardzo proste i skuteczne ćwiczenie. Codziennie wydłużaj czas o 5-10 sek. w zależności czy dasz radę.Polecam po tygodniu już będzie widać efekty, ale uda bolą także nie załamuj sie od razu daj czas niech się przyzwyczają do wysiłku. Na pupę : Uklęknij podeprzyj sie łokciami przyjmij pozycję sikającego pieska i tą nogę przekręć w kierunku sufitu, balansuj kolanem w górę i w dół nie obniżając nogi tzn kolan do podłogi tylko ciągnij w górę i powrót w dól, dosłownie ma to być ruch 15-20 cm , musisz czuć jak napina i rozluźnia sie pośladek, jeżeli zrobisz dobrze to pośladek podczas kolejnego powtórzenia zacznie nieźle boleć. To samo drugą nogą.Pamiętaj nie wyginaj kręgosłupa ma być w linii prostej pracuje tylko noga i pośladek, dobrze jest wciągnąć brzuch wtedy kręgosłup jest sztywny.

Niech moc bedzie z wami Zelixiary!!! dobrze ze w koncu forum dziala normalnie Moniusia 35 to calkiem normalnie ze jestes nerwowa po Zeli.....pamietam 2 lata temu energia mnie rozpierala i wyladowywalam sie na wszystkich.. (teraz tego nie robie bo wyrzucilam faceta z domu o nie mam na kogo sie wydzierac hehehhe). nie chce tez nikogo straszyc ale dlugie branie tabletek moze wywolywac stany depresyjne...oczywiscie dotyczy to tylko mniejszosci ale ja bedac osoba bardzo pogodna i pozytywnie nastawiona do zycia doswiadczalam okresow przygnebienia.

Agixa a co bedzie jak juz mu sie ubrania skoncza?? :) :) :) a co do zachcianek, to naprawde jest calkowicie normalne przed okresem. jak nie bralam Zeli potrafilam przytyc 2 kilo ale tylko jak okres minal szybko je gubilam....no ale jak biore tabletki nie moge sobie pozwalac na takie obzarstwo heheheh, jednak zawsze sobie folguje troche bo na calkowitej diecie przed okresem to bym nie przezyla hehehe. a i jeszcze jedno...jezeli sie wczesniej jadlo duzo slodyczy nie powinno sie z nich tak centralnie rezygnowac..ja np jak bralam Zele 2 lata temu pozwalalam sobie na jakis batonik tak raz w tygodniu (najczesciej w niedziele hehehe aby uczcic moje osiagniecia hehe), i naprawde troszeczke slodkosci od czasu do czasu jeszcze nikomu nie zaszkodzilo...oby nie przesadzac :) dobranoc moje Drogie

Renatka kochanie...a tak sie zastanawiam coz to za pozycja na gondoliera hehehehe ktos wie??

joł dziewuchy!!! co do seksu to moze i sie traci 500 kalorii ale jak ktos ma pech jak ja i zlamie noge to jedyne co moze robic to lezec z rozlozonymi kopytami i czekac az jej mezczyzna odwali robote heheheheh a nawiasem mowiac ciekawe czy od tego chociaz troche mozna schudnac hehehe....juz mam odlezyny prawde mowiac, a moj biedny Misio musi sie przy tym tak namachac heheheh pozdrawiam

Agniesiaflesia...ja moge tylko powiedziec ze ja od razu zaczelam od zelixy15 a 10 to nawet nigdy nie probowalam...i w sumie normalnie sie czulam poza suchoscia w gardle i przyspieszonym rytmem serca