caterpillar

dzien dobry wszystkim!!! czy ktos tu w ogole jest?

Madzialena!!! takie posty daja nam wiare w lepsze jutro!!! moje gratulacje kobieto!!! tylko pozazdroscic ps. do Dharavi: gdzie Ty sie w ogole podziewasz?

witam moje kobiety kochane!!!! i powrocila ze swoixh wojazy po swiecie!!! i az strach sie przyznac :( jak na poczatku waga spadala mi w oczach, do czego przyczynila sie oczywiscie moja dieta i cwiczenia, tak przez ostatnie dwa tygodnie w Egipcie, chociaz wcale sie nie objadalam zamiast chudnac to waga stanela, albo i podskoczyla w gore. no porazka na calej linii. no ale jeszcze pare dni i zabieram sie juz porzadnie za odchudzanie, wraz z drugim opakowianiem Zeli. hehe. za miesiac jade na spotkanie z pewnym panem :) no i musze jakos wygladac, nie jak ta otyla roszpunka,heheheh no a dzisiaj mialam rozmowe o prace. wynik pozytywny. zaczynam w poniedzialek!!! pozdrawiam

cze Kobiety!!!!!!!!!! czy pamietaja mnie jeszcze choc troszeczke? pisze do was wprost z goracego Egiptu!!! nie mam tu wagi, moja dieta raz jest raz jest nie ma. nie mam za bardzo warunkow do porzadnego odchudzania, ale za to plywam prawie codziennie. zostaly mi 3 taabletki z pierwszego opakowania i najgorsze ze nie bede mogla sprawdzic ile to mi spadlo przez ten czas...albo ile ubylo :/ bo i taka mozliwosc niestety istnieje zwazywszy na fakt jak sie tu odzywiam. pozdrawiam wszystkie serdecznie i caluje ja czaas spedzam wysmienicie a Egipcjanie to naprawde przekomiczni ludzie

czesc dziewczyny i te stare i te nowe. ja wpadlam tak tylko na sekunde. widze ze duzo naskrobalyscie przez ten tydzien, niestety nie bede teraz miala okazji tego przeczytac. mam nadzieje jednak ze kiedys nadrobie zaleglosci. ja wlasnie wrocilam znad morza a jutro wyruszam w dalsza podroz... przez ten tydzien waga ,mozna powiedziec, nawet nie drgnela. mozliwe ze to przyczyna alkoholu, bo przyznaje ze nie zalowalam sobie. przeciez to wakacje!! z drugiej jednak strony jak widac nie wplynal on pozytywnie na moja diete wiec z powrotem go odstawiam. mam nadzieje ze w egipcie bede miala dostep do neta, jezeli tak to na pewno sie odezwe. pozdrawiam wszsystkie buziaki

to jeszcze ja na chwile: MILA nie gniewaj sie slonko:) jeszcze kiedys wroce :) na razie musze uporzadkowac swoje zycie, zarowno wewnwtrzne jak i zewnetrzne,heheh. a zwlaszcza to pierwsze niestety. nad moim zyciem kraza ciezkie chmury, ale wiem ze kiedys znikna. a Dharavi to w ogole zyje czy nie? buziaczki przesylam wszystkim trzymajcie sie

od jutra trace z wami kontakt babeczki, brak dostepu do sieci chce wszystkim zyczyc powodzenia. trzymajcie sie kochane. jak tylko bede mogla postaram sie odezwac.

ja tylko chcialam sie przywitac. jestem w trakcie pakowania buzka

no ja wczoraj troche przyzarlam :( ale to dlatego ze mam miesiaczke i juz nie wytrzymalam hehe

Ai: a Ciebie to prawie nie zauwazylam, hehehe. tak gdzies sie wcisnelas,heheheh. witam kobieto!!!

Moniaok!!!!! moje gratulacje kochana!!! bardzo sie ciesze,teraz bedziesz mogla z duma paradowac po plazy :) tylko pamietaj aby nie rozkochac tam zadnego w sobie, heheheheeh. nie czytalam wczorajszych wypowiedzi ale napatoczylo mi sie na oczy ze wyslalas mi jakies dodatkowe zestawy cwiczen, dziekuje bardzo!! jak bede miala potem troche czasu to nadrobie zaleglosci i wszystko przesledze mym koslawym slepiem!!! Carmen78!!! przed Toba tez chyle czolo!!! prosze prosze jak nasze dziewczeta przeksztalcaja sie w laski nie z tej ziemi. a tak nawiasem mowiac to jeszcze troche i bedziemy mogly konkurowac z modelkami na wybiegu hahahha

dzien dobry !!! czy u was za oknem tez takie piekne sloneczko swieci??? no ale ja musze isc do pracy :( pocieszam sie tylko ze to juz ostatni dzien w moim zyciu spedzony w tym zalosnym zapyzialym hoteliku!!! a jak tam wasze samopoczucie dziewczyny? kilogramki spadaja? usmiechy na twarzach rosna? heheh

Mila kochanie!!! alez ja sie ciesze Twoja spodniczka. zainspirowalas mnie dzisiaj tym i od razu zmierzylam swoje spodnie. i jak ? poczulam calkiem niezly luzzzz!!! troche mi teraz wisza w okolicy pic..i :) ale nie sadzisz ze 4 kg 10 dni to nie za szybko cos?

pp: ja Ci niestety nie pomoge. to moje pierwsze opakowanie i sama mam mnostwo pytan. ale Stare Zelixiary!!! wstydzilybyscie sie. PP juz sie trzeci raz pyta a ja tu widze zero reakcji, tylko Mila zareagowala. heh wiesz Mila z Ciebie to w ogole taka pomocna i mila kobieta musi byc a mnie to juz troche teskno za Moniaok. gdziez to ona sie podziewa? chcialam jej powiedziec ze te cwiczonka naprawde chyba pomagaja, bo czuje swe "pupowe" miesnie i czuje

juz jestem juz jestem!!! heheh nie plakac tak za mna Mila37 :) wlasnie pilam sobie zupke z kubeczka, i ktos ze wspollokatorow chyba nie zabardzo dobrze wyplukal kubek i plynu do mycia naczyn sie nalykalam. to juz drugi raz!!!!!!!! ja dzisiaj wzielam 10 tabletke. po pracy stanelam na wage a tam 76,8. troche sie przestraszylam bo to chyba jakos za szybko spadlo(zaczelam 80,5). w dodatku wczoraj tak kolo 2 w nocy (gadalam akurat na gg) jakos mi sie strasznie slabo zrobilo. i dziwnie w ogole. no ale wypilam herbatke i praktycznie przeszlo. do tego od jakichs 3 dni jesc mi sie chce, czego wczesniej nie zauwazalam. juz sie zaczelam martwic ze mam tak jak Dharavi gdy zaczela brac witaminki ale... przypomnialalm sobie ze przeciez okres powinnam miec na dniach i to pewnie z tego powodu to wszystko. zawsze gdy zbliza mi sie miesiaczka to pochlaniam niesamowite ilosci jedzenia, hehehe. no ale teraz musze sie pilnowac. mialam wczoraj zrobic sobie kawe na noc ale zapomnialam heheh. czerwona herbatke i inne odchudzajace tez popijam ale jaos nie dzialaja na mnie przeczyszczajaco. ale chyaba nie powinnam narzekac bo i tak odwiedzam wc co drugi dzien. co do lewatywy, to pamietam jak musialam kiedys stosowac na moje zaparcia hehee. strzykawka woda i mydelko. ale nie bylo wcale tak zle!!! tylko troche szczypalo. ale za to jak gladko poszlo :) czopki tez byly w uzyciu.

czolem niewiasty!!!!! zagladam dzisiaj w pracy do lodowki patrze a tam piekne okraglutkie sliweczki. wiec ukradkiem biore 3 coby sie zastosowac do rad moich kochanych zelixiarek. palaszuje ze smakiem az mi sie uszy trzesla, nagle czuje ...cos mi sie w brzuchu bobruje... jednak po paru sekundach przestaje...i tyle z mej mrozacej w zylach historii, heheh. tak..wiec albo sliweczki nie dzialaja na panne Catepillar albo to kara za kradziez :) chociaz nie pije kawy a juz tym bardziej zimnej, to dzisiaj wyprobuje ten patent :) niestety na tym angielskim zad...u ,na ktorym wyladowalam, nie mam szans na zdobycie slim, ale jak nastepnym razem odwiedze miasto to rozejrze sie za jakims angielskim odpowiednikiem. Moniaok: wyprobowalam wczoraj te cwiczenia. i rzeczywiscie czuje dzisiaj lekki bol w posladkach. genialnie. bede musiala bardziej sie skupic na tych cwiczeniach jak na razie to gimnastykuje sie w ogole tylko co drugi dzien, jakos codziennie nie mam sily

Agnieszka-Julia: to moj pierwszy tydzien i to pewnie dlatego tak. potem pewnie bedzie gorzej szlo. Dharavi: no wlasnie w piatek jest moj ostatni dzien. odchoodze razem z kolezanka i od razu mieszkanie tracimy , aa ze wlasnie zadnej pracy nie znalazlysmy to dlatego jedziemy na te wczasy. zereszta nalezy nam sie po roku meczarni a jak tam Twoja walka z glodem? dalej odczuwasz czy juz nie? waga cos sie ruszyla?

dzien dobry!!!!!!!!! hahaha Nimfa Wodnika, kto ma taka prace ten ma, ja jak przystane w ciagu 8 godzin na 30 sekund aby odsapnac to juz jakies pretensje. no ale wlasnie dlatego w piatek ja rzucam. :) Moniaok: dzieki w ogole za te cwiczonka. dzisiaj juz sie czuje bardzo dobrze fizycznie wiec nastawiam sie na kolejna serie cwiczen. mam nadzieje ze te cwiczenia poradza cos na moj plaski tylek, heheh a tak w ogole to stanelam dzisiaj na wage no i przez tydzien polecialo mi 2,7 kg. to chyba dobrze nie?

czesc kobiety!!!! no a ja pije te herbatki odchudzajace a i tak ubikacja wola mnie co drugi dzien. w ogole dzisiaj spalam az 3 godziny i jestem cala zwalona. zwlaszcza po ciezkim dniu pracy. i jak tu jeszcze nazbierac sily na cwiczenia. a wczoraj sobie troche pofolgowalam i zjadlam 3 chipsy i snickersa :/

dziewczyny!!!!!!!!!!!!! ja tak tylko na sekunde chcialam oglosic ze wlasnie zarezerwowalam z kolezanka 2 tygodniowa wycieczke do egiptu!!!!!!!!!!! w przyszlym tygodniu zostajemy bezdomne i bez pracy i trzeba bylo gdzies sie podziac a ze oferta nieziemska sie trafila!!!!!!!!! jak wrocimy to bedziemy sie martwily co dalej , ale na razie witaj Afryko!!!!!!!!

ja za cwiczeniami w sumie tez nie przepadam, gdybym miala basen pod nosem to bym tam mogla spedzac 2 godziny dziennie. no ale trzeba jakos sobie radzic. na razie udawalo mi sie cwiczyc co drugi dzien, a ze dzisiaj lykam 6 tabletke to robilam to dopiero 3 razy. na razie cala jestem w zakwasach ale mam nadzieje ze z czasem to minie. chce tez sprobowac codziennie znalezc czzas na cwiczenia. tak chyba najlepiej. jezeli chodzi o intensywnosc, to jest tak srednio. glownie cwiczenia rozciagajace, brzuszki i do tego dolaczam skakanie na skakance. no ale trzeba przyznac ze szybko sie mecze. mysle tylko ze to jednak poczatki.

czy znacie jakies dobre cwiczenia na posladki i na zlikwidowanie tych przebrzydlych boczkow?

DZiendoberek!!!!!!!!!!! Dharavi: moja praca nie pozwala mi jesc regularnie. raz mam ranne zmiany raz wieczorne ale w sumie staram siejak moge. a co do mojego wazenia to to nie jest jakies postanowienie aby wazyc sie raz na jakis czas ale wole stanac raz na tydzien i zobaczyc ze cos naprawde mi ubylo, niz obsesyjnie wazyc sie 3 razy dziennie i zamartwiac sie ze raz mi waga spada a raz sie podnosi. dzisiaj rano tez juz chcialam sie zwazyc, heheheh ale zamiast tego zeszllam na dol i teraz bede cwiczyc :) ;) Mila37: mi sie chyba nigdy nie zdarzalo wstawac w nocy aby cos przekasic wiec i teraz nie czuje takiej potrzeby. ale zawsze jak wracalam z imprezy to musialam odwiedzic lodowke, tak jjuz milam jak alkohol ze mnie wylatywal. teraz nie pije wiec i ten problem spadl mi z glowy

czolem dziewuchy!!!!!!!!!! a ja wlasnie zjadlam sobie obiadzik(przypominam ze u mnie dopiero po 17). niestety calego nie wcisnelam. albo i stety. w kazdym badz razie z porad ze stronki od Guarany123 ( dzieki w ogole za link) wynika ze powinnam spozywac dziennie ok 920 kcal a mi tak wychodzi 600-700. i w sumie nie wiem czy to dobrze czy zle. jakies komentarze? SoFIX: ja tez zaczynam teraz od 80 kg i daze do 64, ale jakbym po dwoch opakowaniach zeszla jak Ty do 67 to bylabym wniebowzieta. nie wiem czy to w ogole mozliwe. jakos sobie nie potrafie wyobrazic takiej wagi u siebie. Moniaok30: tez slyszalam ze te tabletki Merc specjal sa niezle. gdybym wiedziala o tym przed wyjazdem to bym je sobie zakupila. no i moja droga Dharavi: heheh, no waga Ci skacze niezle. ja stanelam dzisiaj z ciekawosci ale obiecuje wszem i wobec ze nastepnym razem zwaze sie dopiero we wtorek tj po tygodniu brania zeli. a jaki byl wynik? no paredziesiat deko w dol. co do glodu to ogolnie go nie czuje, tak tylko czasami a juz na pewno nie mam checi na okreslone potrawy. czasami mnie tylko cos tam w brzuszku powierci ale na ogol jest ok. mocz jakos rzadko za to oddaje, nie wspominajac juz o tym drugim :) od wczoraj rana nie bylam hehehe a moj nick? a tak jakos znalazlam, najpierw po polsku a potem odnalazlam angielski odpowiednik. przynajmniej sie nowego slowka nauczylam :)

to mial byc ten nick heheh pomylka