Coupelle

Lena87 -- własciwie to było tak.. od razu po miesiaczce mialam plamienia, dosyc skąpe.. właściwie tylko w dzień.. ale mimo wszystko kochalismy sie wczoraj.. a dzisiaj.. właściwie krawienie jest tak obfite jakbym miala okres.. nie wiem co sie dzieje.. nic mnie nie boli.. tabletki zadnej nie pominelam.. mozliwe ze to tylko tak po stosunku a jutro sie wszystko unormuje? czy powinnam z tym isc do lekarza?

kurcze.. mialam te plamienia.. wczoraj juz myslalam ze minely wiec kochalismy sie z chlopakiem.. a dzisiaj plamienie przerodzilo sie prawie w okres.. czy to normalne?

A czy mimo takich skutkow ubocznych, palenia i plamien jestem zabezpieczona?

dziewczyny.. zaczynam miec problemy.. od kilku dni mam straszne uczucie mdłości i bóle żołądka.. jem czy nie wciąż jest tak samo.. nie wiem juz sama czy to od tabletek czy od palenia (a naprawde rzucam i sie ograniczam).. nie wiem co robic.. nie biore zadnych kropli żołądkowych ani nic w tym stylu bo troche sie boje.. staram sie to przezyc bo nie chce zmieniac tabletek (zmienianie co chwila tabletek kosztuje) i zaczynac wszystkiego od poczatku.. myslicie ze mi przejdzie? ktoras tak z was miala? czy powinnam sie zastanowic nad zmiana tabletek? prosze odpowiedzcie mi bo nie wiem co myslec..

18 :) i to moje pierwsze tabletki. stad takie głupie pytania. staram sie nie popadac w paranoje i nie zrzucac wszystkiego co mnie zaboli na tabletki.. ale boje sie ze cos zignoruje.. zwlaszcza ze lekarz nie zrobila mi zadnych badan przed wypisaniem tabletek.. ach. i czekam az te plamienia mina bo nie po to sie mecze zeby tabletek nie wypróbować :D

dziewczyny jak u was wygladaja te plamienia? bo juz zaczynam sie gubic i nie wiem czy mam po prostu jakąs super skąpą końcówke miesiaczki czy to juz plamienia mi sie zaczely...

Mi ginekolog powieziała że Yasminelle raczej na poprawe cery nie pomogą.. fajnie by bylo ale sie nie nastawiam.. wlasciwie to dostalam te tabletki tylko ze wzgledu na wiek.. narazie nie ma katastrofy. ból piersi, małe mdłości.. i chyba plamienia eech.

Mi ginekolog powieziała że Yasminelle raczej na poprawe cery nie pomogą.. fajnie by bylo ale sie nie nastawiam.. wlasciwie to dostalam te tabletki tylko ze wzgledu na wiek.. narazie nie ma katastrofy. ból piersi, małe mdłości.. i chyba plamienia eech.

dziewczyny ile to jeszcze moze trwac? wzielam tabletke pierwszego dnia miesiączki.. dzisiaj juz mija tydzien a okres trwa i trwa.. co prawda domyslam sie ze to moga byc plamienia bo w nocy jest na przyklad tak jakbym w ogole nie miala okresu ale w ciagu dnia to różnie bywa..przez kilka godzin nic.. i pozniej znowu.. strasznie to niekomfortowe.. chcemy sie kochac z chlopakiem pod koniec weekendu (bo wtedy wraca) ale cos mi sie wydaje ze nic z tego.. jak myslicie przejdzie do tego czasu?

Kurcze dziewczyny.. wam tez tak wypadaly wlosy? wczesniej tez mi troche wypadaly (tzn przed braniem tabletek) ale za duzo z tym nie robilam.. ale teraz to masaakra.. prawie garsciami.. nie wiem co robic! prosze pomozcie mi.. czy taka zwykla skrzypowita (czy jak jej tam) pomoze? przyznam sie ze oprocz tego nie mam zadnych wiekszych dolegliwosci wiec chyba tabletki az tak zle na mnie nie dzialaja zeby je odstawiac.

Kurcze dziewczyny.. wam tez tak wypadaly wlosy? wczesniej tez mi troche wypadaly (tzn przed braniem tabletek) ale za duzo z tym nie robilam.. ale teraz to masaakra.. prawie garsciami.. nie wiem co robic! prosze pomozcie mi.. czy taka zwykla skrzypowita (czy jak jej tam) pomoze? przyznam sie ze oprocz tego nie mam zadnych wiekszych dolegliwosci wiec chyba tabletki az tak zle na mnie nie dzialaja zeby je odstawiac.

Kurcze dziewczyny.. wam tez tak wypadaly wlosy? wczesniej tez mi troche wypadaly (tzn przed braniem tabletek) ale za duzo z tym nie robilam.. ale teraz to masaakra.. prawie garsciami.. nie wiem co robic! prosze pomozcie mi.. czy taka zwykla skrzypowita (czy jak jej tam) pomoze? przyznam sie ze oprocz tego nie mam zadnych wiekszych dolegliwosci wiec chyba tabletki az tak zle na mnie nie dzialaja zeby je odstawiac.

A ja sie przyznam ze dzisiaj mam takie przyjemne piersi.. nie wiem moze mi troszke urosna? .. nie bola mnie nic a nic ale za to sa strasznie twarde.. ciekawe ;>

Zastanawia mnie czy to normalne bo zawsze konczyl mi sie okres po 5 dniach.. a teraz jak biore tabletki, piątego dnia mam tak jak drugiego czy trzeciego.. w niedziele jade nad morze i zastanawiam sie czy w takim tempie okres juz mi sie skończy??

a ja wam powiem.. ze wpadam w jakas paranoje.. wszystko przez mojego chłopaka ktoremu sie wydaje ze jak biore tabletki to wszystko mi szkodzi.. papierosy, alkohol, ze za malo jem.. itd kurde.. naprawde zaczynam sie martwic czy czegos nie robie zle jak on mi tak ciagle mowi.. postanowilam rzucic palenie i nie upijac sie za bardzo.. ale naprawde zaczynam sie obawiac czy wszystko jest okej i czy tabletki beda skuteczne..

Dzięki za odpowiedź.. mam jeszcze małe pytanie.. jesli dzisiaj miałam małe jelitowe rewolucje.. bo nie nazwałabym tego biegunką ;] to czy moze to miec wplyw na dzialanie tabletek? jesli tak to czy powinnam poczekac 7 dni czy moze dluzej zanim bede mogła wspolzyc? kurcze. my nowicjuszki mamy głupie pytania :D

A ja mam takie pytanie.. juz pewnie ktos o to pytal ale jest tyle stron ze trudno mi znaleść.. Dzisiaj wzięłam pierwsza tabletke (pierwszy dzień miesiaczki) i zastanawiam sie czy miesiaczka bedzie trwala tak jak zwykle czy moze sie skrocic (lub wydluzyc).. obawiam sie tez plamien? domyslam sie ze to normalne. ale do jakiego czasu? moze pytania sa glupie ale moj lekarz ani mni dobrze nie przebadał ani nie powiedział nic o ewentualnych plamieniach i powoli zaczyna mnie to przerażać.. i kiedy naprawde mam zaczac sie martwic? tzn kiedy bede wiedziec ze te tabletki nie sa dla mnie? prosze.. niech mi ktos to wyjasni :)

A ja mam takie pytanie.. dwa dni temu bylam u ginekologa. prywatnie. i jako ze jestem mloda (18 lat) i mam nieregularne miesiaczki oraz od niedawna wspolzyje lekarz przepisala mi luteine (na wywolanie miesiaczki) i yasminelle. mam jednak pewne watpliwosci.. bo nie skierowala mnie na zadne konkretne badania.. zrobila tylko wywiad i tyle.. slyszalam ze takie badania jak cytologia sa konieczne przed wypisaniem tabletek.. czy to prawda? czy moge bez ryzyka brac tabletki bez tych badań? chodzi mi zwlaszcza o ich skutecznosc.. bo wiadomo ze jesli bede miala jakies niepokojace objawy to je odstawie.. ale boje sie ze bez badan tabletki moga byc nieskuteczne..

kangurek - z miłą chęcią dołączę ;) A że nikogo nie ma.. to nie wiedziałam ;D

Ja zaczynam od jutra!! za 12 dni mam bardzo ważny wyjazd i muszę trochę schudnąć.. nawet jesli efekty mialyby byc kroktotrwale.. mam nadzieje ze tym razem wytrwam.. i ze moja motywacja jest wystarczajaca!!

Pozwólcie dziewczyny że się do was przyłącze! U mnie waga skacze jak chce.. raz jest 55 raz 54 a raz nawet 56 zalezy od dnia.. dlatego przydałoby sie na stale te 5 kg schudnąć!