XYZV

U mnie wszystko zmierza ku lepszemu,moja dwojka odzywa sie czasem,ale to juz pewne ze nie bedziemy razem.Staram sie sobie radzic i jakos mi to nawet wychodzi,przestalam w koncu myslec tylko o nim i zajelam sie soba.

Witam,dawno mnie tu nie bylo,ale juz sie zaczytauje i odrabiam straty,pozdrawiam:)

Witam,u mnie jakos leci.Pomalutko sobie zaczynam radzic,nie jest latwo ale sie trzymam,2 dalej sie odzywa ale juz mnie to tak nie rusza(przynajmniej tak sobie tlumacze).Pozdrwiam Was kobietki

A ja mialam udane spotkanie w realu,trwalo bardzo dlugo i nagle sie skonczylo i bardzo mi z tym zle:(

Witam,czemu nikt nie pisze,co z wami dziewczyny????????????????

Witam.Dawno nie pisalam,ale u mnie nie ma zmian,wciaz tesknie,tak bardzo tesknie.Tak bardzo mi go brak i choc tyle czasu juz minelo to nie potrafie zapomniec:(.Kocham go cala soba ta bardzo,ze slow brak.Tesknie ,kocham i juz chyba nigdy nie bede szczesliwa.pozdrawiam, was cieplutko.

Witam,u mnie bez zmian.Dalej tesknie,placze,ale staram sie wracac do zywych,zaczela sie szkola i musze sie zajac dzieckiem.Pozdrawiam Was kochane.

Dzieki KOCHANA.Dobranoc wszystkim

Chyba tylko ze wzgledu na dziecko jeszcze zyje

Prawie codziennie przejezdzam obok domu,ktory mielismy kupic.Do dzis on stoi pusty,a ja widze oczami wyobrazni nas na ogrodzie przy nim,rozplywam sie.

Zakrecona,nawet nie wiesz jak bardzo chcialabym zapomniec,choc na chwile,ale to takie trudne i tak bardzo boli.Serce mi krwawi,to straszne ale ja chyba pierwszy raz tak bardzo kocham.I niestety wiem,ze nasz zwiazek juz nie ma nadzieji i to mnie najbardziej doluje:(

Zakrecona nie wiem o co w tym wszystkim chodzi,chociaz chcialabym wiedziec,uwierz mi bardzo bym chciala.My kobiety jestesmy chyba po prostu glupie.Kochamy tych dupkow,a oni,Oni potrafia tylko ranic.Chociaz tez czasami daja nam tyle szczescia(a moze to nie jest wcale szczescie tylko.....)Wlasnie tylko co?

Najpierw moja dłoń poczuła, że jest inaczej, bo dotyk twoich palców całkiem zmienił jej wyobrażenie o możliwości doznań wynikających ze zwykłego muśnięcia. Potem moje włosy uznały, że dzieje się coś dziwnego, wprawione w leniwy taniec w rytmie niepokojących dreszczy, a szyja poczuła smak twojego oddechu i zamarła w oczekiwaniu. Nogi odmówiły posłuszeństwa myśląc, że rozstępuje się pod nimi ziemia. Wtedy powiedziałeś do mnie - kochanie - i stało się - cały świat stanął na głowie. To dla mojej bylej dwojeczki:9

Dzis znowu do mnie dzwonil,odebralam nie mialam sily nie odebrac.Kocham go,nie powiedzialam mu tego,nie chcialam mu tego powiedziec.On wie,czuje to,zastanawia mnie tylko dlaczego skoro wie udaje,ze nie wie.Ale motam,przepraszam Was.Jest mi tak zle,tak bardzo bym chciala sie teraz do niego przytulic,tak bardzo choc zlapac go za reke.Boze,znow mnie dopadlo:(

Nie zastanawiaj sie tylko daj mi swoje gg,lub tlen na maila

Wiecie,tak bardzo mi go brakuje,tak bardzo,ze brak mi slow.Ciagle ogladam zdjecia i rycze,chyba jestem nienormalna.

Tak bardzo mi zle.Po co sie z nim spotkalam,po co?Zeby znow to przezywac na nowo?Kocham GO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czemu nie moge przestac ryczec,czemu tak tesknie i kocham.Czemu co chwile spogladam na telefon,czemu powstrzymuje sie przed telefonem do niego,czemu jestem taka beznadziejna,czemu????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Fabien ja tez wygasam,a mopze juz dawno zgaslam.Nie wiem,znajomi mnie nie poznaja,jestem cieniem siebie sprzed kilku miesiecy,nie usmiecham sie,prawie nie jem,jestem szara jak moj cien.Ale wiesz,w sobote nie bylam szara lsnilam jak brylant,chociaz wiedzialam,ze to tylko chwila.Chwila ktora bedzie trwac,niestety tylko w mojej pamieci:(

:(:(:(:(:(

kicia301@buziaczek.pl

Fabian a jak zareagowala reszta rodziny????

Ja juz jestem po.Wspolna kolacja,wspolny wieczor,wspolny pokoj hotelowy,szalony sex(ten ostatni),dluga rozmowa przed i po.I co????????????KONIEC,koniec tej pieknej przygody,on chce zbyt wiele,ja nie chce byc ta druga.Nie chce byc zapchaj dziure!Kocham go,on mnie tez (niby).Ale nie potrafi mi poswiecic zbyt wiele,chyba nie zasluzyl na mnie.Ta ostatnia noc,spacer po miescie,przypomnialy mi tamte chwile,te cudowne chwile.No coz skonczylo sie,nie jest mi latwo,ale dam rade.

Witam wszystkich bardzo serdecznie.U mnie bez wiekszych uniesien,jutro spotykam sie z dwojka,przyjezdza bo chce pogadac.Mam nadzieje,ze nie dam sie poniesc emocjom.

Pineka witaj w klubie,ja juz prawier nie widze literek