![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/K_member_3641524.png)
kitka76
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kitka76
-
goja a co to za szpital , ze nie chca dziecka przyjac ??? jestem zbulwersowana ! a ty sie nie martw . bedzie wszystko dobrze . moja corcia miala bilirubiny ponad 17 , poprawilo sie po lampach i na drugi dzien znowu do gory skoczyla. Wyszlysmy jak bilirubina spadla do 14 z hakiem. Małej przeszlo calkowicie i jest juz zdrowa jak ryba . w szpitalu siedzialysmy tydzien . Trzymam kciuki za twoja kruszynke :)
-
ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW cz II
kitka76 odpisał Surfitka na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Hej dziewczyny :) To i ja dopiszę się do nowej tabelki Pozdrawiam wszystkie forumowiczki !!! :) Pcowiczki : Nick.......Wiek.........Miasto Starajace sie: Nick..........Wiek.....Miasto.......Ilosc cykli...Data II kresek/ew.@ Patiana ......25 asiulka........27.......Wyszków ......13 Pierniczek...25 ........Kraków ....... 1 Ciezaroweczki: Nick......Wiek.......Miasto..........Tydzien ciazy.......Termin porodu Mamuski: Nick......Wiek......Miasto...........Wiek dziecka.......Imie dziecka Surfitka...29......Krakow/NY.......4,5 mies..............Nina kitka76...32.......Gdynia.............3 tyg 4 dni..........Dominika -
garonia jeżeli masz mozliwosc otrzymania znieczulania to wez !!! :) oczywiscie bez znieczulenia da sie urodzic - ja i dziewczyny z forum tez tak rodzilysmy. Jezeli miałabym mozliwosc wyboru to wybrałabym porod ze znieczuleniem :)
-
Witajcie :) Trzymam kciuku za wsystkie dziewczyny , ktore dzis trafia dco szpitala . Gratuluje tez wszystkim \"nowym\" mamusiom :) mar1 ,mysle , ze oksytocyna zadziala. Mi tez podali oksytocyne , bo czop i wody mi odeszly i zero skurczy. PO niecalych 5 minutach zaczelo sie :) Musze wam sie pochwalic moim bejbi . Coraz dluzej spi w nocy i daje sie rodzicom wyspac ! :) spi nawet ok 7 godzin .Z karmieniem u nas tez coraz lepiej . Milego dzionka
-
Usana ja nie miałam ani zadnych boli , ani skurczów ani nie odszedł mi czop . Po prostu z nienacka odeszły mi wody i sie zaczeło :)
-
Hej dziewczyny :) Ja tylko wpadam na chwilke , zeby pogratulowac nowym mamusiom :) Moje malenstwo bez zmian czyli jest dosyc spokojne . Mamy tylko nadal problem z pokarmem :( nie mam sumienia nie dac jej butelki .Mysle , ze gdyby jej nie dostala to spadlaby z wagi . Dzis uzylam laktatora , zeby sprawdzic ile tego pokarmu w tej chwili mam . Niezbyt wiele niestety . Tylko ok 60 ml z obu piersi . Nadal mam nadzieje na poprawe ... Pozdrawionka dla wszystkich
-
Artigiana moje dziecko tez ciagle wisi na cycku . Wczoraj wieczorem musialam jej dac butle . Wpilła 60 ml mimo godzinnej siesty u mnie :) w nocy i rano o dziwo wystarczyl jej cycek . Kolejne karmienie znowu godzine .Po ok godzinie była głodna i znowu cyc . Tym razem sie nie najadla i musialam jej dac znowu sztuczne mleko .Mimo wszystko wydaje mi sie , ze jednak pokarmu przybywa . Bede twarda i mleko sztuczne bedzie tylko wtedy kiedy bedzie afera :) moze dzieki temu pokarm bedzie sie produkowal w wiekszej ilosci :) Zaczynam byc dobrej mysli
-
Goja trzymam kciuki :)
-
elunia170286 ja mam pco i 2 tyg temu urodziłam coreczke :) Surfitko chyba mi sie ilosc pokarmu zwieksza . Mala w nocy jadla tylko z cycka , najadla sie ( zero krzyku ) i obudziła sie po 3 godzinach :)
-
Dzieki za rady kobietki :) miki0 a gdzie mozna kupić łuske kakaową ?
-
Surfitko ja do ciebie z zapytaniem - czy znasz moze jakies metody na zwiekszenie laktacji ? Ja mam malo pokarmu . Musze dokarmiac mala . Myslalam , ze po wyjsciu ze szpitala bedzie juz dobrze . A nie jest . Owszem mam go troszke wiecej ,ale nie wystarczajaco . Przystawiam mala do piersi , pije wiecej plynow , herbatek mlekopednych , uzywam laktatora i nic sie do przodu nie rusza :( juz zaczynam tracic cierpliwosc ... Pozdrawiam
-
Gratuluje serdecznie nowym mamusiom :) Kurcze a ja mam problem z pokarmem . Przystawiam mala do piersi , pije herbatki ... i nic . Cieniutko . Musze mała dokarmiac . JUz niewiem co robic :( Od momentu wyjscia ze szpitala ilosc pokarmu troche sie zwiekszyla , ale od prawie tyg stoi wszystko w miejscu
-
ja_biedna oxytocyne podaje sie na wywolanie skurczy - tak jak wspomniala miki0 . Napewno niepredko bym bez niej urodziła . Troche sie bałam podania tego leku , poniewaz doszly mnie sluchy , ze skurcze wywolane oxytocyna sa nieco bolesniejsze . Ale nie bylo tak zle :)
-
Falsa gratuluje synka :):):) !!! Coraz wiecej forumowych dzieciaczków jest na swiecie :)
-
Pozwoliłam sobie usunąć siebie z tej tabelki :P 1.asia555............22.......Kalisz.................... .10.10 2.wisienka2_3......23.......Słupsk...... ..............11.10 3.deli256............26........zach.pomorskie........12. 10 Natalia 4.Klm.................26........Warszawa ..............13.10 5.lillen................24........Warszawa.............. .14.10 Zosia 6.Martha1977......31........Szczecin.................15. 10 7.cioteczka-klo....23........Legionowo...............15. 10 8.Marceli123........25........Warszawa... ...........15.10 9.Cassandra.........25.......Gdańsk...................16 .10 10.Tula_76...........32.......Warszawa...............17. 10 Jagódka 11.Izdebnik..........42.......Kraków.... ..............18.10 12.unefille............27.......Katowice................ 18.10 13.Kami25............25.......Słupsk.................... .19.10 Michalina 14.justa150.........28........Piekary Śląskie..........20.10 Kacper?? 15.nisia128..........28........Oświęcim. ...............20.10 16.kamika_25.......25........Kaszuby..................21 .10 17.oomartynqaaoo.21........Zielona Góra.............21.10 Aleksander 18. mar 1 ............25........Warszawa................22.10 Julka 19.Dżagusia84s.....24........Bielsko-Biała.............2 2.10 Oliwier 20.magslom..........27........ Poznań...................23.10 Oliver? 21.Karola31_GD.....31.........Gdańsk..................24 .10 22.26.10.2008.......29........Wschowa................26. 10 Dawid 23.margerytka11...32........pomorskie...............26.1 0 M..? 24.anecik0...........30........Żywiec................... .26.10 25.nefre.tete........22........Aleksandria,Egypt......27 .10 26.magdzikm........30.........Redditch-UK.............27.10 M.. ? 27.usana.............27.........Boston... ................28.10 M..? 28.anioleczek.......26.........Warszawa.. .............28.10 29.goja27.10........26.........Wrocław... ..............28.10 M..? 30.falsa...............27.........Cardiff............... ... .30.10 M.? 31.PolaL..............28.........Gryfino ........ ..........30.10 Szymon? 32. myszka028......31.........Zakopane.................31.10 33. doris_78.........30.........szczecin..................01.11 Bartosz
-
Dziekuje za gratulacje :)
-
melduje sie :) ja_biedna porod to nic fajnego ale pieknie sie konczy :) ja urodzilam nieco przed czasem - pod koniec 37 tyg . Zaczelo sie od odejscia wod .Zero skurczy . Do szpitala trafilam po 4 rano 4 pazdziernika. Lekarz ktory mnie przyjmowal zle obliczyl tydzien ciazy (36 wg niego) i na dzien dobry mnie nastraszyl . Palant jeden . Twierdzil , ze moje dziecko to wczesniak i ze roznie moze byc , ale beda sie starac !!! na szczescie na oddziale byly bardziej kompetentne osoby :) nie wiedzieli co ze mna zrobic , bo nie mialam skurczy . Slyszalam wersje o przetrzymaniu w szpitalu jeszcze jakis czas , o cesarskim cieciu i o wywolywaniu porodu . Zrobili jakies badania , podali leki , plyny ... o 16 podjeli decyzje o wywolaniu porodu czyli o podaniu oxytocyny ( tego najbardziej sie obawialam ) . Po niecalych 5 minutach dostałam skurczy w odstepach 2-3 minutowych . Szło bardzo szybko :) Mialam do dyspozycji worek sako , pilke , moglam chodzic , pojsc pod prysznic . Mialam tez osobistego masazyste :P - porod rodzinny . O 22.35 moja corcia przyszla na swiat :) Dali mi ja tylko na chwilke i wzieli do inkubatora - na wszelki wypadek .Bylo ciezko ale do przezycia . Naprawde warto bylo sie troche pomeczyc :) Moja corcia jest kochana , istny aniolek . Je , spi a jak nie spi to sie rozglada , nie lubi za bardzo przebierania i kapieli :) Słowem udała mi sie corcia . Mam nadzieje , ze kazda z was to spotka i to szybko . Moja corka jest czyms najpiekniejszym co mnie w zyciu spotkalo . Pozdrawiam wszystkie forumowiczki :)
-
to trzymamy kciuki za False :) oby sie dlugo nie meczyla i szybko zobaczyla swoja dzidzie
-
Hej dziewczyny :) Serdecznie gratuluje Provitamince i Pazdziernikowej mamie :) Artigiana ja mam podobny problem . Tez musze mala dokarmiac . Pije wszystko co mlekopedne i srednio pomaga . Moze tyci pomoglo . Pokarmu mam troche wiecej niz w szpitalu . Na razie staram sie nie zalamywac ,choc mnie to juz coraz bardziej dobija . Zawsze chcialam karmic piersia a tu cos takiego .Mam nadzieje , ze jakos sie rozkreci .Moze powinnam bardziej wyluzowac . Pozatym u mnie jakos sie kreci . Moja corcia to istny aniolek . Spi i je . Nie za bardzo lubi kapania i przebierania .Jestem nia naprawde zachwycona :) Jest czyms najpiekniejszym co mi sie w zyciu przytrafilo :)
-
Mi na zgage pomagało mleko :) A to moje bejbi : www.agiku.fotosik.pl
-
Goja ja wiedziałam , ze urodze predzej . Mała już od sierpnia napierała główka na szyjke . Przy ostatniej wizycie szyjka juz byla skrocona i moja gin powiedziała , ze w przeciagu 2 tyg urodze . Urodziłam za tydzien :) Ja \"planowałam\" tydzien pozniej i troche mnie to wszystko zaskoczylo . Teraz ciesze sie , ze juz jestem \"po\" :)
-
01. Milianna.......04.09(29.09)cc......3500......53.......... Szymek 02.Gandziulka...11.09(22.09)cc........3320......54...... .....Julia 03. MlodaMamusia..17.0.(07.10).......3770......54.............Br yan 04. emi81............29.09.(10.10)......3600.......55......... ..Czarek 05. Artigiana.........30.09...............3600......54.......... ...Blanka 06. Paula01........02.10.(27.09)SN.....4400......62.......... ..Franek 07. Natalie86..........03.10..............3700......57.......... Mikołaj 08. 78aga78...........04.10...............4000......59.......... Milenka 09. kitka76 ............04.10...............3200......52...........Dominika 10.neea82.............05.10..............3000.......50.. ....... . Malwinka 11. Karo91.............06.10..............3340.......50....... ......Damian 12.Mamamalwiny.....12.10SN...............3600......54... .........Kajetan
-
Hej dziewczyny :) Nie macie pojecia jak sie ciesze , ze mam juz swoja corcie przy sobie . Nie bylo latwo , ale warto ;) U mnie zaczelo sie od odejscia wod o 3 w nocy . Do tego zero skurczy . Na izbie przyjec juz zdazyli mnie nastraszyc , ze moje dziecko to wczesniak i jakie moga byc tego konsekwencje . Pan doktor nie umial nawet porzadnie obliczyc tygodnia ciazy . Twierdzil , ze to 36 tydz a to byla juz koncowka 37 . w zwiazku z tym nie wyladowalam na sali porodow rodzinnych tylko na ogolnej . Wizja tego , ze mam byc sama przerazala mnie . Na szczescie wszystko sie wyjasnilo . Nie widzieli co ze mna robic : czy wywolywac skurcze czy moze ciac czy czekac dalej . W koncu o 16.00 dostalam Oxytocyne . Skurcze pojawily sie prawie od razu i to co 2-3 minuty . Na oxytocynie bylam od poczatku do konca - zawsze sie tego balam . Bylo ciazko ale do przejscia :) w sumie rodzilam 6,5 godz . To chyba dosyc przyzwoity czas . MAla dali mi tylko na chwilke . Wzieli ja na wszelki wypadek do inkubatora . Ale byla na szczescie cala i zdrowa i rano nastapnego dnia byla juz u mnie :) To sliczny , maly aniolek jak na razie . Ja dochodze do siebie po tym calym szpitalu . Mam maly problem z laktacja . Musze mala dokarmiac . Ale juz dzis widze , ze jest tez coraz lepiej . To chyba wszystko :) Gratuluje wszystkim mamusiom :)
-
Hej dziewczyny :) Chciałam sie z wami podzielic moim szczesciem . 4 pzdziernika o godz.22.35 na swiat przyszla moja coreczka . Nieco przed czasem - tak jak mi wywrozyla moja gin :) Wazyła 3,2 kg i mierzyła całe 52 cm :) taki malutki szkrabek . Do dzis walczylysmy w szpitalu z zoltaczka , ale juz jest wszystko ok . POzdrowionka dla wszystkich forumowiczek :)
-
Hej dziewczyny :) Ja juz jestem rozdwojona :) 4 pazdziernika o godz. 22.35 urodziła sie moja córeczka . Ważyła 3,2 kg , mierzyła 52 cm - taki mały szkrabek :) Do dzis walczylysmy w szpitalu z zołtaczka . Ale juz jest wszystko ok Teraz bede musiala nadrobic to co zescie naskrobały :P mysle , ze szybko to zrobie , bo moja corcia to maly aniolek . Pozdrawiam was wszystkie :)