Witam was bo dwudniowej nieobecności.
Byłam troszke zajęta przeprowadzką :)
Estella, Bugsy,Mia, byłam na zdjęciu szwów i odrazu lepiej sie czuję ( tylko boje sie teraz zeby sie nie rozerwać) Okazało się ze pomiedzy dwoma szwami została niezrośnieta dziurka i teraz musze ja smarować maścia zeby się zrosła :D
Jeszcze dzis albo jutro odwiedzi nas położna środowiskowa później musze znaleźć pediatre dobrego, nastepnie iśc zarejestrować małą i iść do urzedu pracy starac sie o hajsik :) troche tego zostalo ale później bedzie spokój :)
Bugsy mdłości ci niebawem miną i wtedy napewno zaczniesz w bardzo szybkim tempie przybywac na wadze :) z Zuzia radze sobie bardzo dobrze, nie sprawia mi zadnych problemów :D
Mia czuję bardzo dobrze mam duzo czasu na odpoczynek bo malutka duzo śpi :) z dnia na dzień się zmienia i jest coraz sliczniejsza :)
Lusiu jak tylko bedziesz miała dostęp do neta to napisz jak tam poród i jak sie czujecie :D
Zmykam zjeść obiadek póki Zuźka smacznie śpi :)