Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Czigra

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Czigra

  1. Dukaty:D:D:D:D:D:D:D Tak, tak, niechże pan na włościach sakwą potrząśnie szczodrze!
  2. Być dumna, być wielce:) Znaczy sono fiera di te:)
  3. :D:D:D Ty mężu jeszcze mnie nie widziałeś w akcji. Bo póki co jesteś grzeczny. Zatem bój się! Ustysia, jestem po turystyce, pracuje jako biurwa. I zadowolona nie jestem. Bo przecież powinnam była iść do szkoły aktorskiej i spełnić się jako gwiazda;)
  4. Niesia, przyznaj się, że Ty po prostu za darmochę książki czytać chcesz:) Ja umarłabym z nudów...
  5. Ustysia, mało kto pracuje w swoim zawodzie. Ja też mogłabym rzec, że straciłam 5 lat, ale wcale tak nie uważam. Na szczęście nie słyszałam jeszcze jak się drzesz na kogokolwiek, Panie Ropuchu. Szczgólnie cieszę się, że nie drzesz się na mnie, bo to ja jestem od darcia mordy w tym związku:)
  6. O jejku, jejku, ja w styczniu, na oblodzonych jezdniach na małym fiuciku z tym samym wynikiem i wcześniej od Ciebie.
  7. Na pocieszenie - ja zdawałam prawko... 13 lat temu!!! I to jest dopiero warte \"kurwwwwy\".
  8. Ivka, toteż trza było siedzieć cicho (jak ja).
  9. Mnie na kursie jazda tyłem wychodziła normalnie. Za to teraz nie potrafię, co Ropuszak może potwierdzić. Kiedyś wykonaliśmy manewr pt. ja dodawałam gazu, a siedzący obok Żabciej kierował:) Kasia, opiekuj się małym biedulkiem
  10. A mi kolega radca prawny zrobił kawę, którą zakupił w Kraku i że taka dobra, że aż ją z domu przywlókł. Do czego to doszło, żeby prawnicy robili pomocom administracyjnym dobrze... :) Guśka, dostałam, odczytałam na głos wszystkim zgromadzonym, nie odpisałam, bo nie wiem dlaczego nie odpisałam. Pewnie bałam się, że Hanka będzie coś mówiła, a ja pisząc smsa nie odczytam tego z ruchu jej warg. Albo że omienie mnie kilka kurw Marsjanny. Albo że Mysz gestykulując, uderzy kogoś w twarz. Szkoda, że się nie udało:( Na pocieszenie dodam, że za pierwszym razem mało kto zdaje.
  11. Mika, chcesz nam coś powiedzieć w ten zaowalowany sposób?:) Józek ma się do pudla jak z koziej dupy trąba.
  12. Tak, będzie Rożdżersem:) Dzięki Hanulka, matko chrzestna! Czy Ty wiesz, że to oznacza, że gdy my będziemy jechać na wakacje, będziemy Ci go podrzucać do opieki...? ;) A w papiórach niech se będzie Damaszek:)
  13. Nie zdała na łuku:( Za miesiąc kolejny.
  14. Gebels zajęty, to będzie Gernig:) Rożdżers, Rożdżers... \"Rożdzers, złaź no z tej wysokiej, chwiejnej półeczki pod sufitem, pod którą stoi waza z dynastii Ming!\" Hmmm, pasuje:)
  15. Daszek już wczoraj wymyśliła ma koleżanka. A ja Maszka. Ale w sumie możemy go nazwać na nowo i rzeczywiście Gebbels przy wyrazie jego twarzy nie jest złym pomysłem... No i Rogers:) Mój młodszy pies nazywa się Kafka tylko dlatego, że koleżanka nazwała jej brata Franz:)
  16. Dede, ja też nie lubię, bo potem trzeba pilnować, by oddawali. Kiedyś zapisywałam sobie w notatniczku paniusi, ale zaprzestałam i teraz nie wiem gdzie jest pół mej biblioteczki. Nawet dziś rano w autamaszynie myślałam o tym, że muszę odzyskać kilka knig. A ciuch to już zupełnie niechętnie. Nie wiecie ile się Żabciej musi prosić o pożyczenie biustonosza;)
  17. Nieś, aleś Tyś jest asertywna! Ogłaszam konkurs na zdrobnienie imiona Damaszek. Przecież nie będę wrzeszczeć \"Damaszek, weź no ten pazur przeklęty z mojego cycka\", bo za długo to trwa.
  18. Może i dzień dobry. Nie zapytałam wczoraj Marsjanny co koleżaneczka na jej przepraszające i uniżone żądanie oddania długu? Wracając do domu z ćwiczeń dosłownie się zataczałam - przez tą niemoją głowę i ogólne rozbicie organizmu. Co za chujowa aura. I pytanie jeszcze mam - jak ktoś, kto dudli alkohol w pociągu o 8 rano, a wieczór rozpoczyna wiśnióweczką ma czelność twierdzić, że mój ukochany Borysik ma problem alkoholowy???;) Niesia, fajnie musiał wyglądać Twój żołąd rozłożony na dwóch fotelach... :D Też kiedyś miałam przyjemność bliskiego kontaktu z larwami w muesli. Myślałam, że koleżance zalęgły się z brudu, ale widać nawet Mika czyścioszka prysznicowa potrafi takie wyhodować:) O, widzę, że Marsjanna dopowidziała już na mók kłeszczyn. Mysza, ale powiedziałaś jej, że uważamy, że jest parszywą ździrą???
  19. A tak na sejro, to jeśli ból Twej głowy wynika z niezjedzenia ani jednak kalorii dnia dzisiejszego, to bardzo niemądrze. Ja mam czapkę z betonu od ciśnienia.
  20. Wtedy zemdlejesz, a potem porzygasz się tartą z łososiem.
×