Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czarnajagoda88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. witajcie wszyscy! myśle ze fakt ze tu piszecie/ piszemy jakos tak nas uspokaja, jestesmy anonimowi, poza tym sam fakt ze ktos przeczyta to co piszemy jakos nas uspokaja. Ja myslalam ze było lepiej ale znowu sie zaczelo, zaczelam unikac wszelkich rozrywek w obawie porzed wypadkami, stresuje mnie nawet jazda autobusem. oh jak ja was dobrze wszystkich rozumiem, mam nadzieje ze w naszych glowach bedzie coraz spokojniej!!! Pozdrawiam was ps. podziwiam wszystkie te/ tych ktore rzucily palenie! Jestescie wielkie! wytrwacie:)
  2. Ja także podpisuje się pod poprzedniczkami! Napewno nie jestes sama!
  3. zapomnialam dodać że potrfie sobie wmawiać rzeczy typu : \"jesli zrobie coś tam, to mi lub komus z bliskich coś sie stanie\". Czy to normalne w stanach lekowych? Pozdrawiam was wszystkie
  4. podepnę się jesli moge do tego wątku, od prau miesiecy męczą mnie stany lękowe- mam problemy z zasypianiem, mam wrazenie ze cos mi sie staie, ze cos sobie wmowie, powoli zaczyna mnie to meczyc bo o ile na poczatku łatwo przychodzilo mi je zagluszyc to teraz lek zaczyna mi towarzyszyc ciagle. tłumacze to sobie stresem - cały rok uczyłam się do matury, robilam wszystko co moglam, doszlo do tego ze odechcialo mi sie czegokolwiek. Na studia mimo tego wysilku sie nie dostalam i wpadlam w ogromny dołek. Nadal stoje na niepewnym gruncie- ne wiem co dalej z moja przyszloscia, dlatego tez moze stąd te moje leki. Potrzebuje troche pocieszenia bo czuje sie osamotniona w tych \\\"lękach\" nawet jak widzicie za bardzo nie umiem o tym pisac
×