Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marteczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marteczka

  1. marteczka

    Może się poznamy?

    witam z samego rana hihihihihihi Kai nie przejmuj się ja też przymierzam się do rzucania palenia i wątpię szczerze czy mi to wyjdzie to chyba wymaga kilku podejść u mnie słonko jest ale przymglone i wiatr paskudny dobra robię kawkę komu? a komu słodzić? może komuś z mleczkiem? JUTRO SOBOTA fajnie nie ?
  2. marteczka

    Może się poznamy?

    Jak tam wieczorek kobietki ? U mnie całkiem miło . Przede mną leży moje najmniejsze cudo i słodko się uśmiecha. Za mną siedzi moje najstarsze cudo które jest schorowane i ogląda tv. Moje średnie najbardziej brojące cudo zabrała teściowa , którą dziś kocham nad życie. Ten który kiedyś wydawał się cudem a potem okazał się mężem gdzieś polazł. Tak więc u mnie jest cicho miło i spokojnie ( proszę wystarczy się pozbyć mężczyzn z domu ) Ja to w sumie tylko w jednej sprawie mam pytanko : - JAKI KOLOR NAJBARDZIEJ LUBICIE ? ja zielony ( zgniły lub taki ciemny jak liście drzew w lecie ) słodkich snów dziewczynki idę karmić moje cuda pa pa
  3. marteczka

    Może się poznamy?

    Szam w takim razie dobry psycholog to faktycznie najlepsze rozwiązanie. Jestem z tobą ! jak tam kobietki doły troszkę poprzechodziły? Marysieńko - zgadzam się a i pewnie. na wszelki wypadek powtarzam - strzelec - 17. 12. 1976 r a i chciałam dodać że bono i lenny podobaja mi sie tylko wizualnie bo żeby coś więcej to za mało chłopaków znam Dobra oddalam się do kuchni bo ja tu gadu gadu a obiad sam się nie zrobi ( a szkoda ) Może komuś klopsika ? W zestawie są również ziemniaczki i buraczki.
  4. marteczka

    Może się poznamy?

    O Sam to tak jak moja Ada. To właśnie poszła do szkoły? Poradzisz sobie ja w momentach krytycznych próbuję przypomnieć sobie jak ja się zachowywałam w tym wieku i chociaż uważam że byłam grzeczniejsza to pamiętam że pogląd na to co się dookoła działo miałam zupełnie inny niż moi rodzice. Pocieszam się tym że to przejściowe. Wiek próby sił. Trzymaj się jestem z tobą. Mniej więcej wiem co to znaczy
  5. marteczka

    Może się poznamy?

    Ale ja gaduła jestem Bo ja miałam tylko napisać że ja jestem strzelec Żeby już te chmury przeszły i te na niebie i te nad głowami - życzę wszystkim
  6. marteczka

    Może się poznamy?

    och dziewczęta widzę że pogoda nie nastraja optymistycznie Szam a w jakim wieku jest twoja córcia? Magdo marto 35 nie ma za co Justa ja to normalnie chciałabym w sen zimowy zapadać w jakimś cieplutkim mięciutkim przytulnym miejscu Majesta odchudzaniem to się nie ma co za bardzo przejmować im mniej się o tym myśli tym bardziej się chudnie - przynajmniej w moim przypadku. A że ja ostatnimi czasy myślę o tym intensywnie to od kilku miesięcy stoję na tych 60-ciu kilo i ni jak do 56- ciu dotrzeć nie mogę. Ja wiem że każdy powie że 60 kg. to całkiem dobra waga ale wyobrażcie sobie że połowa waszych ulubionych ubrań się na was nie mieści. A ja mam 164 cm wzrostu i też zawsze myślałam że jestem niska ale małe piękne jest i praktyczny jest niski wzrost . Jak coś jest wysoko to zawsze można sobie przynieść taborecik albo co a wyobrażcie sobie co miała moja koleżanka - 173 cm - jak jej dziecko zaczęło łazić za rączki. Oj jek ją plecy bolały . A mnie nie hi hi
  7. marteczka

    Może się poznamy?

    Sam jak się już ma trójkę to się jakoś z tym żyje , raz lepiej , raz lepiej nie mówić, a co do zawału to ja jeszcze nie miałam i to wydaje mi się bardzo dziwne. Miło cię znowy widzieć , idę robić kawkę tobie też?
  8. marteczka

    Może się poznamy?

    najlepWitam dziewczynki U mnie też paskudna pogoda. Poza tym doła mam okropnego bo z finansami krucho strasznie i nie wiem co robić. A do tego córka mi się pochorowała i pewnie choróbsko dopadnie zaraz całą resztę. Paskudny dzień. Pytanka: 1. najlepszy to chyba ten kiedy udało mi się urodzić trzecie dziecko siłami natury bez uszczerbku na moim i jej zdrowiu ( niecały rok wcześniej miałam operację i chciłam strasznie rodzić cesarką ale jaka opieka zdrowotna jaka jest każdy wie ) a najgorszy chmmm - nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej 2. tulipany , niezapominajki to są kwiatki z bajki 3. chyba nie ale chciałabym godnie żyć od pierwszego do pierwszego 4. Lenny Krawitz (cz jak to się mpisze ) , Bono z U2 ... 5. my kobiety z wenus hi hi, a poważnie z bardzo zielonego miasta w woj. lubelskim 6. ostatnio chyba z tego kompa i z tego topiku no i standardowo : dzieci dom itp. 7. uwielbiam ubranka proste z trochę lejących materiałóów rękawy które sięgają palców u rąk rozszerzane na dole spodnie 8. ja dawno już do pracy nie chodziłam ale jak chodziłam to bywało różnie bo ja trochę mało zorganizowana jestem a trochę bardziej zakręcona 9. ostatnio to tej z radia 10. moi rodzice szczególnie, a poza nimi ludzie chamscy , bezmyślni i ci bezkrytyczni dla siebie a wszystko wiedzący o innych 11. dobra jest nie trza psuć No i idę teraz podawać syropki i witaminki no i może trzasnę kawkę bo spać się bardzo w taką pogodę chce milutkiego dnia do wieczorka
  9. marteczka

    Może się poznamy?

    Marysieńka a tak wracając do ilości dzieci to masz rację . Tatusia też się powinno wliczać. W ogóle to każda kobietka wychodząc za mąż ma już przysposobione jedno dziecko. I najczęściej to właśnie ono wymaga największej opieki hihihihi
  10. marteczka

    Może się poznamy?

    Witam witam Karina - u mnie za to słonko aż miło. Marysieńko - nie jadam zbyt dużo bo muszę dojść do siebie po tej brygadzie. Zostało jeszcze 4 kilo do zrzucenia więs błagam nie kuś. W tajemnicy powodzenia z nast. książką życzę. Piję właśnie codzienną kawkę - taka chwila dla mnie, wiecie kawka papieros, powyrywać kilka brwi podłubać w paznokciach. Cholercia też się przymieżam do rzucenia palenia ze wzgl. finansowych ale jak tylko pomyślę że mam rzucić to odrazu chce mi się palić. Nie wyobrażam sobie porannej kawy bez papieroska Ale w końcu się zawezmę. Boję się tylko że zrobię się okrutnie nerwowa i to się odbije na moich dzieciaczkach nie mówiąc o mężu. A i chciałam z góry przeprosić za błędy ortograficzne które pewnie wyst. namiętnie w moich pisemkach ale taki już mój feler miłego dzionka mało pracy i słoneczka bo ono odpędza złe myśli
  11. marteczka

    Może się poznamy?

    Magdo35 - Marto , piękne imię masz i jedno i drugie. Zestaw już poszedł spać i mnie też się zachciało.A tu pełnia a ja lubię. Taki ten łysy fajny. A co do tych pytań to ile ich ma być i kiedy ktoś opublikuje listę? Bo ja to bym chciała wszystkie naraz, bo inaczej nie spamiętam. U mnie z pamięcią coraz gorzej. Chyba magnezu brak. A może to jesień. A lubicie zimę? Ja nienawidzę ZIMNO ciemno i żeby wyjść to trzeba tyle kilogramów na siebie założyć no to miłej nocki w towarzystwie łysego literki mi się już plączą pa pa
  12. marteczka

    Może się poznamy?

    Nie wyrwałam jednak zęba, bo się nie wyrobiłam przed pierwszą w moim życiu wywiadówką w szkole ( oczywiście pierwszą jako rodzica ). Jejku jakie to wszystko skomplikowane a ile wymaga wkładu finansowego. Nie wiem co zrobię z tym zębem, bo to już było trzecie podejście. Zawsze mi coś wypada. Justo droga , widzisz ja dla odmiany pragnę mieć fajną pracę i wychodzić z domu ( czasem myślę że kiedyś jak w końcu wyjdę to ....). Ale to norma jak jest zima to się chce lata a jak lato - zimy. Tak naprawdę mimo tego że ciężko to nie wyobrażam sobie już życia bez nich. Majesta - dzieci mam troje 1. 7 lat Ada ( Adrianna ) 2 . 1,5 roku Mikołaj 3. 4,5 m-ca Kinga. Idę położyć bractwo spać wrócę wieczorkiem
  13. marteczka

    Może się poznamy?

    Droga Justo - już przybliżam moją skromną osobę., chociaż nie bardzo mam jak bo właśnie na kolanach siedzi jedno z moich brzdąców i bardzo chce mi pomagać pisać. Zacznę może od tego, że praktycznie od 5 m-cy jestem więźniem własnego mieszkania. A to ze wzgl. na ilość posiadanych dzieci. Resztę i odpowiedzi na częśc pytań naklikam wieczorkiem, bo wtedy nasąpi chwila wytchnienia. Dzięki za miłe przyjęcie. Ale tu u was wygodnie, cieplutko, a ciasto po prostu wyśmienite. a teraz muszę iść wyrwać zęba, okropnie się boję.
  14. marteczka

    Może się poznamy?

    Cześć jestem marteczka. Ja tu od niedawna i chiałabym bardzo Was poznać. Otworzyłam pierwszą stronę tego topiku i odrazu zmieniłam się na czarno. Faktycznie lepiej się zabezpieczyć. Miłego dzionka. A i gratylacje dla Szam za temacik.
×